Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Anulka1992 wrote:Dziewczyny wpadłam tylko powiedzieć że u mnie jest źle. Jestem w szpitalu. Mam ciążę w macicy i ciążę w jajowodzie . Także czeka mnie laparoskopia z usunięciem jajowodu. Jestem zalamana
Anulka, brak słów pocieszenia 😥 trzymaj się dzielnie! -
Anulko, moja imienniczko, bardzo mi przykro. Twoje zdrowie jest najważniejsze, lekarze na pewno zrobili wszystko co mogli. Tak się niestety czasem zdarza. Na tym forum było wiele ciąż z jednego jajowodu, są takie wątki to może dziewczyny coś podpowiedzą sensownego.
-
Anulka kurcze przykro mi 😒😒Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE

-
Kochana jak mi przykro . Co za straszna sytuacja . Trzymaj się ciepło ❤️💔😞Anulka1992 wrote:Dziewczyny wpadłam tylko powiedzieć że u mnie jest źle. Jestem w szpitalu. Mam ciążę w macicy i ciążę w jajowodzie . Także czeka mnie laparoskopia z usunięciem jajowodu. Jestem zalamana[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Są ciężkie dni nie powiem . Ale oni i tak rekompensują mi wszystko . Np jak dwójka najstarszych prawie się zanosi od odruchu wymiotnego bo jednemu wypłynęła na rękę od najmłodszego a on patrzy na nich z ironicznym uśmiechem i nie wie o co im chodzi .😂😂😂❤️Alfa_Centauri wrote:Kalcia, podziwiam Cię dziewczyno. Dla mnie dwójka to totalna abstrakcja, ledwo co wyrabiam z jednym ananaskiem i zastanawiam się jak można podzielić dobę, by wyrobić się ze wszystkim i jeszcze znaleźć choć odrobinę czasu na relaks i odpoczynek w ciąży.
My za tydzień lecimy do Grecji. Biorę zapas leków i dobre nastawienie, więc musi być dobrze. Od trzech lat nigdzie nie byłam na wakacjach i to ostatnia dla mnie szansa, potem mąż nie będzie miał urlopu a za rok to będzie już inna rzeczywistość
. Już się boję jak damy radę w niesfornym dwulatkiem na kolanach w samolocie, chyba nas wysadzą po drodze
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
Anulka jak będziesz w stanie to proszę napisz mi czy czulas coś nie tak , coś Cię bolalo ? Bo mnie pobolewa lewy jajnik. Ale ja mam tam torbiel.. boję się cp 😖😖Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE

-
Wczoraj pisałam że mnie bolał brzuch tzn takie ciągnięcie miałam do pachwin i nóg. le nie jakoś bardzo i dziś już mnie nic nie bolało. Poszłam do lekarza tak na wszelki wypadek . I dobrze że przyszłam....Evelle28 wrote:Anulka jak będziesz w stanie to proszę napisz mi czy czulas coś nie tak , coś Cię bolalo ? Bo mnie pobolewa lewy jajnik. Ale ja mam tam torbiel.. boję się cp 😖😖
-
Kurcze mnie boli jajnik ale raczej to takie pokluwanie ... Troszke pulsuje na nogę ale nie ciągnie ani niv z tych rzeczyyMama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE

-
Anulko, jest mi bardzo przykro! Mam koleżankę, która ma jeden jajowód i szybko zaszła w kolejną ciążę. Wiem, że w tej chwili pewnie jeszcze o tym nie myślisz, ale jest ogromna nadzieja! Czasem nawet jest tak, że jeden jajowód przejmuje obowiązki drugiego i owulacja jest co miesiąc! Taki zabiegi wykonuje się też bez usuwania go. Mam Cię w myślach!

Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022 -
Ogromnie mi przykroAnulka1992 wrote:Dziewczyny wpadłam tylko powiedzieć że u mnie jest źle. Jestem w szpitalu. Mam ciążę w macicy i ciążę w jajowodzie . Także czeka mnie laparoskopia z usunięciem jajowodu. Jestem zalamana
też nie mam jednego jajowodu (lewego). U mnie prawy jajnik zawsze był do kitu i nic się w tej kwestii nie zmieniło. Prawy jajowod prechwycił kilka razy jajo najprawdopodobniej z lewego jajnika. U mnie do dwóch cp przyczyniła się ureaplasma, którą przechodziłam bezobjawowo..
-
Trzymaj się mocno, kochana i napisz nam jak wygląda u Ciebie sytuacja. Jestem myślami z Tobą.Red555 wrote:Anulka trzymaj się, też przechodziłam przez ciążę pozamaciczna.
Dziś będę się z Wami zegnać-wiecxorem mam ostatnia wizytę i dowiem się, czy idę do szpitala czy jak ...
-
Ja dziś wieczorem też wybłagałam wizytę u jednego lekarza, mam nadzieję na usg, zrobiłam właśnie badania krwii żeby z nimi do niego iść. Nie mam dobrych przeczuć, same źle myślę w głowie więc trzymajcie kciuki, proszę
Red strasznie mi przykro. Nadal mam nadzieję że zdarzył się Twój mały wielki cud 🥺🥺
-
Trzymaj sie kochanaRed555 wrote:Anulka trzymaj się, też przechodziłam przez ciążę pozamaciczna.
Dziś będę się z Wami zegnać-wiecxorem mam ostatnia wizytę i dowiem się, czy idę do szpitala czy jak ...
wszystkie tu jesteśmy z Tobą i wierzymy że jednak będzie dobrze😊
-
Ja muszę iść do poprzedniego gina po wynik cytologii którą robiłam w marcu...mój obecny gin chce widzieć żeby nie musieć powtarzaćMiamonia wrote:Ja dziś wieczorem też wybłagałam wizytę u jednego lekarza, mam nadzieję na usg, zrobiłam właśnie badania krwii żeby z nimi do niego iść. Nie mam dobrych przeczuć, same źle myślę w głowie więc trzymajcie kciuki, proszę
Red strasznie mi przykro. Nadal mam nadzieję że zdarzył się Twój mały wielki cud 🥺🥺
więc tak myślę że może poproszę Go żeby mi zrobił usg żebym mogła zobaczyć serduszko 🧡 a do tego nie trzeba się umawiać
kiedy się przyjdzie wtedy przyjmuje
pamiętam z pierwszej ciąży że nie raz kilka godzin na wizytę trzeba było czekać 🙃 czasami to nawet do 2 w nocy przyjmował jak było dużo pacjentek....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 czerwca 2021, 08:19
-
Selena, ja to nie widziałam nawet pęcherzyka bo poprzednio było za wcześnie i po prostu już mi odbija ze stresu... 😭
Mój, gin też kiedyś przyjmował do ostatniej pacjentki i do późnych godzin wieczornych ale teraz przez covid niestety trzeba się umawiać na godzinę 🙄😟














