Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga12345 wrote:Stokrotka tak tak oczywiście wiem, że to, że urodzi się zdrowe nie do końca świadczy o tym, że na pewno nic mu nie będzie w przyszłości, jednak jest to obciążenie tak małego organizmu od samego początku, a choroby, których można spodziewać się po cukrzycy nie bierze się pod uwagę choć powinno
Aga, ja wiem że ty wiesz 🙂 bardziej chyba napisałam ten post dla tych co nie wiedzą i nigdy go nie przeczytają bo nie są na tym forum 😉 ot takie luźne myśli... Ja się zupełnie z Tobą zgadzam.
Jeszcze tak sobie pomyślałam że jak kobieta rodzi takie ciężkie dziecko/ dzieci to jak później jej mięśnie dna miednicy wyglądają... Przecież to mega obciążenie 🤷dobuska, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Aga, ja wiem że ty wiesz 🙂 bardziej chyba napisałam ten post dla tych co nie wiedzą i nigdy go nie przeczytają bo nie są na tym forum 😉 ot takie luźne myśli... Ja się zupełnie z Tobą zgadzam.
Jeszcze tak sobie pomyślałam że jak kobieta rodzi takie ciężkie dziecko/ dzieci to jak później jej mięśnie dna miednicy wyglądają... Przecież to mega obciążenie 🤷jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Stokrotka jeszcze na koniec się dowiedziałam, że ten lekarz to mój były lekarz, który ekstremalnie bardzo dba o zdrowy tryb życia. Taki wiecie, joga, medytacje, zielone koktajle, kontakt z naturą, leczenie samą dietą. Nie mam nic do niego, ale krzywdę może zrobić takim "podejrzeniem cukrzycy".
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Jiwa, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dobuska no szok...
Aga też tak myślę,a propos cukrzycy
Wzięłam się za segregację ciuszkow rozmiarami,bo nie ogarniam tego co dostałam...jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Niestety, świadomość cukrzycy jak i jej rodzajów i leczenia jest wciąż bardzo niska pośród ludzi. To samo jeśli chodzi o insulinooporność. Powiem tak szczerze, że martwię się chwilami o wagę docelowa maluszka ☹️Pilnuje diety, ruchu itp ale jednak gdzieś z tyłu głowy jest lęk, pewnie to normalne 🙉 / Odebrałam paczkę z apteki - ponad 300 zł wydane ale jednak tez mam zapas suplementów do końca roku dla siebie. 🙂mąż się pytał co tam nakupiłam 🤣 / Muszę się poskarżyć na teściowa. Ostatnio mi działa mega na nerwy swoim zachowaniem 🤦♀️Proponowała sprzątanie, ja odmawiam- dziś mąż odkurzył a ja myłam podłogi. Daje radę wiec robię 🙂a ona nadal swoje wizje roztacza o porządkach na święta. Gadka jak ze ścianą, jednym słowem. Przeraża mnie jak to będzie później jak dziecko się urodzi. Chyba muszę w grudniu stanowczo zapowiedzieć swoje zasady bo potem będą mi chcieli wejść na głowę… 🤨przepraszam za marudzenie 🤪wymyśliłam sobie, że nie chce odwiedzin 2 tygodnie albo dłużej po porodzie, że nie chce lizania/ całowania/ ściskania dziecka itp. Mąż mnie ostatnio wkurzył bo rzucił hasłem, że jeszcze będę jego mamę prosić i całować po rękach, żeby zajęła się dzieckiem. 😡problem z teściowa jest taki, w skrócie, że ma wadę wzroku- zarówno plus jak i minus, dostała od nas okulary w czerwcu, nie chodzi w nich i leci w kulki- śmieje się itp . Także ja tego nie widzę jeśli chodzi o jej opiekę nad małym… bez okularów NIE podejdzie. 😳dla zobrazowania jej wady, mała anegdotka. Po powrocie z nad morza, dałam jej bransoletkę w małym woreczku z napisem na L … ( nazwa firmy). Wzięła, patrzy i mówi „ dziękuje za lawendę” 🤣🤣🤣można się śmiać hehe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2021, 16:21
Stokrotka 86, Aga12345, Kasiastaraczka, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jaina, ja to Ci się nie dziwię z tą teściową. Moja też oferowała że oczywiście jak trzeba będzie to chętnie zajmie się wnukiem. Z tym że jest po 70 i za przeproszeniem potyka się o własne nogi. W ostatnim roku były już złamane żebra, rozbita głową i stos siniaków. No z całym szacunkiem ale do takiego malucha który nic przy sobie nie zrobi potrzeba osoby w pełni sprawnej.
A takiego rządzenia się to mega nie lubię. Twoje mieszkanie twoje zasady. Twoje dziecko- twoje zasady.
Jeżeli chodzi o wagę bobasa też mam obawy. Diabetolog powiedziała że mój bobas może być większy nawet gdy moje cukry będą idealne. Wszystko przez to że te zaburzenia glukozy zaczęły się przed ciążą. No ale cóż, staram się jak mogę. Na pewne rzeczy już nie mam wpływu. Nie chcę tylko żeby przez moje błędy czy zaniedbania maluch miał utrudniony start w życiu.
Edit: rozwaliła mnie ta lawenda😁 tak się śmiałam że aż mężowi musiałam opowiedzieć 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2021, 16:40
jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Czy Wy przyjmujecie probiotyki ?
Tak się zastanawiam , bo od dwóch dni bodajże żołądek mi szwankuje , zjem trochę i czuje się pełna a potem to długo siedzi .. chyba mnie uciska wszystko u góry , nawet czuje taki dyskomfort na gorze brzucha .. na dodatek wróciły zaparcia .. co myślicie ? Jakieś rady ? -
Nisia, ja codziennie biorę sunprobi super formuła. Jaina polecała i przyznam że już dłuższy czas temu się skusiłam. Po tygodniu- dwóch zauważyłam różnicę. Jelita i żołądek pracują jakby nie były upchnięte prawie że pod pachy😉 jeżeli o mnie chodzi to naprawdę się to sprawdza.
jaina_proudmoore, Nisia18 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nisia18 wrote:Czy Wy przyjmujecie probiotyki ?
Tak się zastanawiam , bo od dwóch dni bodajże żołądek mi szwankuje , zjem trochę i czuje się pełna a potem to długo siedzi .. chyba mnie uciska wszystko u góry , nawet czuje taki dyskomfort na gorze brzucha .. na dodatek wróciły zaparcia .. co myślicie ? Jakieś rady ?Nisia18, Stokrotka 86, Aga12345, Morwa, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:Czy Wy przyjmujecie probiotyki ?
Tak się zastanawiam , bo od dwóch dni bodajże żołądek mi szwankuje , zjem trochę i czuje się pełna a potem to długo siedzi .. chyba mnie uciska wszystko u góry , nawet czuje taki dyskomfort na gorze brzucha .. na dodatek wróciły zaparcia .. co myślicie ? Jakieś rady ?
Ja suplementuję Probiotic me z health labs. Do tego kiszonki, kefiry, jogurty. Nam mikrobiom kocha też orzechy, migdały i różnorodną dietę.
Wiecie co, ja mam spore zmartwienie z dietą.. zastanawiam się bardzo często czy dostarczam malutkiej wszystkiego czego potrzebuje 😔 czasem wpadnie mi jakaś słodkość - kawałek ciasta albo na przekąskę rodzynki z nerkowcami (jak nie mam nic innego pod ręką). Czytam jak bardzo Wy słodkie mamy jesteście zdyscyplinowane i jakoś ogarnia mnie panika..
Nisia18 lubi tę wiadomość
-
Ja na początku brałam 4. Teraz 3.
Joana ale przecież ciasto od czasu do czasu nie zaszkodzi 🙂 orzechy też jem- codziennie do owsianki 🙂 wszystko jest dla ludzi 🙂 ważne żeby 80 procent tego co jemy była zdrowa. Mało jest chyba takich radykałów którzy od czasu do czasu nie zjedzą czegoś mniej zdrowego. Normalnie działający organizm sobie z tym poradzi.
A cukrzyca to już inna para kaloszy i wierz mi że gdybym mogła to zjadłabym solidną porcję frytek 😉jaina_proudmoore, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Ja na początku brałam 4. Teraz 3.
Joana ale przecież ciasto od czasu do czasu nie zaszkodzi 🙂 orzechy też jem- codziennie do owsianki 🙂 wszystko jest dla ludzi 🙂 ważne żeby 80 procent tego co jemy była zdrowa. Mało jest chyba takich radykałów którzy od czasu do czasu nie zjedzą czegoś mniej zdrowego. Normalnie działający organizm sobie z tym poradzi.
A cukrzyca to już inna para kaloszy i wierz mi że gdybym mogła to zjadłabym solidną porcję frytek 😉Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
My akurat z moją mamą mamy bliższy kontakt, jeśli jednak chodzi o teściową to tak z dużym dystansem i w sumie mi to odpowiada, widzimy się raz na jakiś czas, rozmawiamy, nie ma pomocy ale też nie ma wtrącania się w nasze życie, jeśli potrzebuje pomocy przy synku to proszę swoją mame, choć już też jest wiekowa, więc proszę tylko wtedy kiedy rzeczywiście muszę.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Stokrotka 86 wrote:Jaina, ja to Ci się nie dziwię z tą teściową. Moja też oferowała że oczywiście jak trzeba będzie to chętnie zajmie się wnukiem. Z tym że jest po 70 i za przeproszeniem potyka się o własne nogi. W ostatnim roku były już złamane żebra, rozbita głową i stos siniaków. No z całym szacunkiem ale do takiego malucha który nic przy sobie nie zrobi potrzeba osoby w pełni sprawnej.
A takiego rządzenia się to mega nie lubię. Twoje mieszkanie twoje zasady. Twoje dziecko- twoje zasady.
Jeżeli chodzi o wagę bobasa też mam obawy. Diabetolog powiedziała że mój bobas może być większy nawet gdy moje cukry będą idealne. Wszystko przez to że te zaburzenia glukozy zaczęły się przed ciążą. No ale cóż, staram się jak mogę. Na pewne rzeczy już nie mam wpływu. Nie chcę tylko żeby przez moje błędy czy zaniedbania maluch miał utrudniony start w życiu.
Edit: rozwaliła mnie ta lawenda😁 tak się śmiałam że aż mężowi musiałam opowiedzieć 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2021, 17:51
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Aga, maluch nie wypada z siatki centylowej. Ogólnie jest w normie i na tą chwilę nie widać zmian cukrzycowych. Ponoć może być spory, ale w to wchodzi i cukier i mój i męża wzrost. Więc nie jest przesądzone że waga będzie pod 4 kg 🙂 trudno narazie przewidzieć ale muszę się z tym liczyć. Oczywiście teraz robię co mogę żeby jeśli ma być duży, był tylko dlatego że my jesteśmy wysocy 🙂
Aga12345, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Aga, maluch nie wypada z siatki centylowej. Ogólnie jest w normie i na tą chwilę nie widać zmian cukrzycowych. Ponoć może być spory, ale w to wchodzi i cukier i mój i męża wzrost. Więc nie jest przesądzone że waga będzie pod 4 kg 🙂 trudno narazie przewidzieć ale muszę się z tym liczyć. Oczywiście teraz robię co mogę żeby jeśli ma być duży, był tylko dlatego że my jesteśmy wysocy 🙂
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Ja mam nadzieje, że dowiem się czegoś na temat wagi na Usg 3 trymestru. Czy lekarz wtedy może oszacować wagę urodzeniową, czy to raczej mniej więcej na oko. Bo wzrostu to na pewno nie ogarnie. Ja mam 167 cm, mąż 172 cm wzrostu. W czasie zwykłego Usg mój lekarz tylko mówił, że obwód brzuszka jest w sam raz na ten tydzień ciąży. 🙂 W sumie teraz to już działa genetyka jeśli chodzi o wagę/ wzrost dziecka. Pamietam przypadki, że maluchy były jak ludziki Michelin przez rok-dwa,a potem poszły do góry i wyrosły na chude istotki ☺️To tez pewnie kwestia odżywiania i nawyków. Wiem, że każde mamy, nie tylko słodkie mamy, starają się jak najlepiej dla maluszka 🙃💪aby miał dobry start.
Stokrotka 86, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Ja mam nadzieje, że dowiem się czegoś na temat wagi na Usg 3 trymestru. Czy lekarz wtedy może oszacować wagę urodzeniową, czy to raczej mniej więcej na oko. Bo wzrostu to na pewno nie ogarnie. Ja mam 167 cm, mąż 172 cm wzrostu. W czasie zwykłego Usg mój lekarz tylko mówił, że obwód brzuszka jest w sam raz na ten tydzień ciąży. 🙂 W sumie teraz to już działa genetyka jeśli chodzi o wagę/ wzrost dziecka. Pamietam przypadki, że maluchy były jak ludziki Michelin przez rok-dwa,a potem poszły do góry i wyrosły na chude istotki ☺️To tez pewnie kwestia odżywiania i nawyków. Wiem, że każde mamy, nie tylko słodkie mamy, starają się jak najlepiej dla maluszka 🙃💪aby miał dobry start.
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość