Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Witaj i rozgość sięVillemo87 wrote:Część dziewczyny 🙂 skoro Falk postanowiła się ujawnić to ja też zdecydowałam się na ten krok 😉 podczytuje Was od bardzo dawna, ale jakoś nie miałam śmiałości 😉 Termin mam na 8 luty. Jest to termin z OM.Z USG wychodzi na 3.02 Jest to moja pierwsza ciąża wyczekana po in vitro. Po bardzo długiej drodze.Od samego początku z małymi komplikacjami. Od plamienia,krwawienia po krótką szyjkę 🤦♀️🙈 Sama nie wierzę, że to się dzieje naprawdę. Gratuluje dziewczynom już rozpakowanym, a reszcie z nas życzę względnie łaskawej końcówki 😉
wpisać Cię na nasza listę na 3 Lutego czy na 8 Lutego? Znacie płeć? Moja ciąża też z IVF 
Dużo nas tutaj po in vitro.
jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Może na tego 3 lutego ❤️. Szczerze to mam obawy czy aby dotrwam do lutego🙈 Mam w tym tygodniu odstawić luteinę i jestem ciekawa jak moja szyjka na to zareaguje. Morwa chyba my nawet ta sama klinika we Wrocławiu 😉
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
U mnie czasu trochę brak na pisanie bo jednak bardzo absorbująca 3 latka dużo tego czasu mi zabiera. Niestety nie śpi już w dzień od mniej więcej drugiego roku życia, a ciągle nie udaje mi się jej przekonać do samodzielnej zabawy. Niby chodzi już do przedszkola ale to pewnie jak u większości na początku przygody z przedszkolem chodzi dwa, trzy dni do przedszkola, a potem katar i półtora tygodnia w domu.
W grudniu zaliczyliśmy aż dwie kwarantanny z przedszkola i w ogóle się zastanawiam czy ja posyłać w lutym i w marcu, czy lepiej żeby w domu została...
Od paru ostatnich nocy zaczęłam się budzić o 4-5 i normalnie jestem tak głodna że nie zasnę aż czegoś nie zjem. Czy któraś z was miała podobnie i może polecić jakąś w miarę zdrową przekąskę (byle nie kanapkę bo już nie mogę na nie patrzyć). Zależy mi żeby kalorii nie była jakaś szalona ilość bo już mam 11 kg do przodu 😕. W ciąży z córką nie miałam takich akcji ale widać każda ciąża inna... Cukrzycy ciążowej nie mam stwierdzonej...
Mam jeszcze pytanie do tych z was które planują picie herbaty z liści malin. Ile dziennie tego planujecie pić? Tak jak pisze na opakowaniu 1,5g na kubek raz dziennie czy więcej?
Podziwiam te z was, które planują wielopieluchowanie, zwłaszcza od początku zaraz po porodzie. Jak sobie przypomnę te 10-12 kup dziennie z córką i stosy pieluchowych śmierci to tym bardziej podziwiam że wam się chce 👍
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Selena, Aga12345, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Mi ostatnio bardzo brzuch napompowało.. także teraz to się głównie turlam 🤣 Te przesunięcie środka ciężkości jest już dla mnie mega odczuwalne. Chodząc mam shizy, że się wywala na brzuch i przez to chodzę jak pingwin. Mały co jakiś czas tak się układa że robi mi się słabo. Wchodzi wtedy kołatanie serca, ucisk w klatce piersiowej, trudno złapać oddech. Z córką nie miałam takich atrakcji do samego końca.. Teraz wszystko muszę robić na raty i się mega oszczędzać.jaina_proudmoore wrote:@Morwa- cieszę się, że wizyta udana i wszystko jest ok. 3 kg to już niezła waga
odczuwasz to jakoś, że to 3 kg - bo mnie ciągle zastanawia gdzie te dzieci się mieszczą
jaina_proudmoore, Aga12345, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Super😁 Mi invimed zrobił już dwójkę dzieci i mam nadzieje, że jeszcze coś dorobi w przyszłości. Ja obecnie u dr KVillemo87 wrote:Może na tego 3 lutego ❤️. Szczerze to mam obawy czy aby dotrwam do lutego🙈 Mam w tym tygodniu odstawić luteinę i jestem ciekawa jak moja szyjka na to zareaguje. Morwa chyba my nawet ta sama klinika we Wrocławiu 😉
jaina_proudmoore, Selena, Aga12345, Nisia18 lubią tę wiadomość
-
Jeszcze chciałam napisać, że trochę zazdroszczę wam tych wszystkich objawów porodowych. Może to brzmi absurdalnie ale też bym chciała jakieś twardnienia brzucha czy bóle okresowe. W tamtej ciąży było to samo i się nie rozkręciło niestety przy porodzie i indukcja nie pomogła i przez to miałam cesarkę. Teraz też się na to samo nastawiam 😅. Także takie objawy to na prawdę dobry znak!
jaina_proudmoore, dobuska, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
-
Jaina, mój też od końca roku jest bardziej aktywny. Mam wrażenie że to może być związane z tym że tak rośnie i więcej jego ruchów czuję. Teraz na szczęście akcji z brakiem ruchów mi nie odstawia. Jedynie dzień przed wizytą na IP ( w tym dniu byłam też u gin) mniej się ruszał. Ale ja byłam bardzo zdenerwowana bo ciśnienie wtedy rosło, ogólnie w domu co by nie mówić panika i on wtedy się wycisza. Wzięłam detektor tętna i standardowo jak tylko go poczuł to zaczął w niego kopać 😁
Jaina, mnie to dzisiaj wszystko irytuje. Rodzice, teściowa ( z rodzicami rozmawiamy telefonicznie raz w tygodniu) i nawet mąż mnie wkurzył.
Co do sprzątania to bez przesady. Przyjęcia nie robicie...
A teściowa myślę że nie przestawia Ci rzeczy po złości. Myślę że część ludzi starszych tak ma. Nie wiem z czego to wynika, nie wgłębiam się w to ale moja ma to samo. A w zasadzie miała. Bo jak przyjechała do nas za pierwszym razem i zobaczyłam swoje mieszkanie po powrocie z pracy to się tak wkurzyłam... że już mi nic nie przestawia😉
Co do pępkowego to ja mężowi nie zabraniam żeby wypił piwo na rozluźnienie.ale żadnej dzikiej imprezy i łojenia litrów alkoholu. On to raczej i tak by nie wpadł na taki pomysł ale jego brat tak opijal narodziny pierworodnego że jego żona po ciężkim porodzie nie mogła się cały dzień do niego dodzwonić. Przyjechał dopiero wieczorem następnego dnia na mega kacu do szpitala.dla mnie to niepoważne i od razu obgadalam to z mężem że u mnie to nie przejdzie. To ja będę rodziła, to moje zdrowie. I na pewno będę potrzebowała wtedy i później jego wsparcia. Na szczęście wiem że on to rozumie. I ok, niech się napije. Ale wszystko w granicach kultury- a nie jak jego brat😁
Ada..31 to mnie zaskoczyłaś że Twoja mała w dniu porodu tak się ruszała. Też właśnie słyszałam że raczej dzieci się wyciszają. Jak widać nie wszystkie😉
Grunt że z Wami wszystko dobrze 🙂
Anetka, w wolnej chwili napisz co u Maksia 🙂
Pimka, a co u Ciebie?
Dobuska, ja to już mam wrażenie że wszystko czego nauczyłam się z książek, YT czy szkoły rodzenia już zapomniałam. A teraz jak próbuje coś czytać to nic mi nie wchodzi. Im bliżej porodu tym w głowie mi ciemniej...
Ja też coraz gorzej znoszę wysiłek fizyczny. Nawet musiałam zrezygnować z codziennej gimnastyki bo brzuch mi się spinał...
Witam nowe koleżanki 🙂
jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345, Ada.. 31, Villemo87, Aneta8 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Witajcie Villemo i falk 🙂
My wczoraj poprzestawialismy meble w pokoju,żeby zrobić miejsce na łóżeczko. Co prawda nic nie musiałam przestawiać, tylko mówiłam co gdzie ma być. A dzisiaj ledwie chodzę,byłam na spacerze,ale krótko,bo jakieś takie kłucia w pochwie czuję,że aż odechciewa się chodzić. Poza tym mąż znów jutro na kilka dni do pracy jedzie. Lepiej nieć synek tam do lutego siedzi 🙂
jaina_proudmoore, dobuska, Ada.. 31, Villemo87, Aneta8 lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Witam nowe koleżanki 🙂fajnie, że jesteście 🧡 // Temat śluzu - u mnie ostatnio więcej było i taki żółtawy kolor. Dodatkowo nie pisałam wam, ale wpadł mi biały farfocel do pojemniczka z moczem🤣 Ja nie chce w styczniu rodzić, ale tez mam gdzieś w głowie, że nie doczekam 1 lutego 🤣👶🤩 // Dzięki za wypowiedzi o pępkowym. Mąż pewnie spotkałby się z kolegami z pracy plus spoza pracy i nie w domu u nas, tylko gdzieś poza. Tylko już pare razy odwalił mi numer i jak mówił, że mało pije to skończyło się potem dużym kacem 🤷♀️ // @Stokrotka- co do teściowej to mam problem bo raz mąż broni mamy, to typowy mamisynek 😳😎dwa, do niej nie dociera nic, dodatkowo te problemy ze wzrokiem…. Nikt jej uwagi nie zwraca i wszyscy każą mi wyluzować i ja po prostu tolerować.. ale dlaczego? Robi mi bałagan. Zdaniem męża -„ przestawisz sobie” Według mnie nie o to tu chodzi… rozmowa z nią jest jak ze ścianą 🤷♀️I uwierzcie, jak będzie potrzeba to jej powiem dosadnie co sądzę. Nie chce wracać ze szpitala i mieć dodatkowych atrakcji… 🤦♀️Przykład ze świąt, teściowa miała zrobić mniej ryby bo taka była rozmowa. Zrobiła jak zawsze… i to się tyczy wielu spraw. Jak tu się nie wkurwić… a z tym sprzątaniem, to mąż chce ogarniać dom przed wizyta architekt. Paranoja 😳🤬🤯Ja się czuje ok. Na zakupy pojadę i odkurzę, ale to samo było jak sąsiedzi przyszli oglądać mieszkanie- porządki jak w Luwrze ( ulało mi się trochę bo nie mam w tym temacie wsparcia 🥶😰)
Stokrotka 86, dobuska, Ada.. 31, Villemo87, Aga12345, Nisia18, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
U mnie w poprzedniej ciąży też była cisza ze skurczami przepowiadającymi a akcja porodowa rozkręcała się szybko i sprawnie... Gorzej u mnie z fizjologią bo nic się do porodu mój organizm nie przygotował mimo wcześniejszych ćwiczeń. Wąska miednica, wąski rozstaw kości biodrowych a dziecko 4kg. Zaczeli mnie straszyć, że wszystko popęka, że skończę że stomią a w najgorszym wypadku udusze dziecko. W tej ciąży zapowiada się jeszcze większe dziecko...dlatego fakt, że już jestem po cc to przypuszczaja, że będzie powtórka z rozrywki i z góry zakładają, że bezpieczniej jest rozwiązać ciążę wcześniej. Stąd kolejne cc. Jak dla mnie to bez różnicy, chociaż bardzo chciałam spróbować urodzić naturalnie... ale lata staran, masa wydanej kasy, morze wysłanych łez. Masa hormonów przepchanych przeze mnie, sporo dodatkowych kilogramów i jeszcze więcej wyrzeczeń sprawiają, że szala przechyla się w stronę dmuchania a zimne niż chęci zaryzykowania czegokolwiek. Poza tym mam wadę serca odziedziczoną w rodzinnym spadku a moja prababcia umarła przy porodzie i od dziecka słyszę, że to wada w dużej mierze się do tego przyczyniłaf_a_l_k wrote:Jeszcze chciałam napisać, że trochę zazdroszczę wam tych wszystkich objawów porodowych. Może to brzmi absurdalnie ale też bym chciała jakieś twardnienia brzucha czy bóle okresowe. W tamtej ciąży było to samo i się nie rozkręciło niestety przy porodzie i indukcja nie pomogła i przez to miałam cesarkę. Teraz też się na to samo nastawiam 😅. Także takie objawy to na prawdę dobry znak!
MyŚliwa lubi tę wiadomość
-
No to witaj w klubie.Villemo87 wrote:Może na tego 3 lutego ❤️. Szczerze to mam obawy czy aby dotrwam do lutego🙈 Mam w tym tygodniu odstawić luteinę i jestem ciekawa jak moja szyjka na to zareaguje. Morwa chyba my nawet ta sama klinika we Wrocławiu 😉 ja odstawiłam dwa tygodnie temu i miałam prawie od razu urodzić
No cóż…🤣
jaina_proudmoore, Ada.. 31, Villemo87, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
U nas nie było (przy córce) i teraz też nie będzie pępkowego. Wczesniej dlatego, że przed i po porodzie siedziała w u nas moja mama, a teraz to wiafomix...jest córka i są obowiązki. Także umówiliśmy się z mężem, że jak ma imprezować to do wczoraj a od dzisiaj do końca Lutego już ani kropelki nie wypije 🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2022, 15:12
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Ada.. 31, Aga12345, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Jaina, nie daj się. Jeżeli nie chcesz, ze y teściowa Ci sprzątała, postaw granicę. Ty u niej nie sprzątasz?
Stokrotka, ja tez połowy z książek nie pamietam już. Może to jest ten plus, że szkole rodzenia mam teraz. 🤷🏻♀️
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Mój tez już nie pije nicMorwa wrote:U nas nie było (przy córce) i teraz też nie będzie pępkowego. Wczesniej dlatego, że przed i po porodzie siedziała w u nas moja mama, a teraz to wiafomix...jest córka i są obowiązki. Także umówiliśmy się z mężem, że jak ma imprezować to do wczoraj a od dzisiaj do końca Lutego już ani kropelki nie wypije 🤣
Czasaaaaami wypije sobie małe piwko smakowe, ale to taka ilość, że godzinę później już by mógł jechać autem
jaina_proudmoore, Aga12345, Morwa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, Ffalk, villemo witajcie. 🙂
Widzę, że nie tylko dla mnie ta końcówka taka trudna. I fizycznie trudniej i spać i emocji więcej.
U mnie w każdej ciąży ostatni miesiąc i połóg to emocjonalna karuzrla. Mąż musi uważać z każdym słowem, żeby mnie nie zdenerwować lub nie doprowadzić do płaczu.
Wczoraj w końcu spakowałam się do szpitala. 😉 Jeszcze kilku drobiazgow i badań, ale już głowa spkkojna. 🙂
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Villemo87, Aga12345, Nisia18, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Falk ja dlatego posyłam Mlodego do złoba nawet na te 3 dni, przynajmniej cos ogarne wtedy w domu, z wyprawki ogarnialam wtedy jak go nie bylo i On się rozwija, nabywa odporność, bo w koncu musi a ze jestem w domu to jak zachoruje to może na mnie liczyć.
Jak urodzę mąż bedzie w domu to nie puścimy go aby syfa żadnego nie przyniósł.
Morwa mam identycznie, środek ciązkosci sie przesunal i ten brzuch jest strasznie do przodu pochylony - za to plecy wygięte w łuk.
W takim przypadku z wadą serca bez dwóch zdan lepiej rodzic cc, chodzi o Twoje bezpieczenstwo a masz dla kogo żyć...
Vilemo witaj! Do dużą masz córcię w brzuszku
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Villemo87, Aga12345, Morwa lubią tę wiadomość
-
@Morwa ja jestem u dr T 😉 z pomocą Paśnika z Łodzi
@Dobuśka jak Was czytałam to byłam właśnie ciekawa czy rozkręci się u Ciebie akcja po odstawieniu tej luetiny. Jak na razie zdarzają mi się bóle okresowe i twardnienia brzucha. Chociaż mam wrażenie jakby ostatnio trochę mniej. Od 28 tc nastawiałam się, że pewnie urodzę wcześniej, a teraz to już sama nie wiem. I chciałabym już i się boje 🙈 Torba straszak spakowana 😉
jaina_proudmoore, Morwa, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
