Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Pcosik_2 wrote:Jak poprawic ilość płytek krwi oraz usunąć ketony z moczu ??
Ketony w moczu mogą wskazywać na to, że masz jakieś zaburzenia ilości glukozy w nocy (jak to mój lekarz obrazowo opisał - w nocy się głodzisz). Czasami pomaga dołożenie posiłku przed snem (na godzinę przed, z węglowodanami złożonymi), czasami zwiększenie jego objętości, a w skrajnych przypadkach - jedzenie w środku nocy. Nie wiem, jak to konkretnie wygląda, ale pewnie po prostu wcześniej przygotowujesz kanapkę i po 4 godzinach budzisz się wsunąć.
Czasami to błąd pobrania i wystarczy badanie powtórzyć.
Płytki krwi - ale to masz za niski poziom biorąc pod uwagę ciążę, czy standardowe zakresy? Generalnie w ciąży po prostu mogą być niższe niż zakres laboratorium. A jak się ma za niskie nawet jak na ciążę - to po prostu jest przestroga, żeby nie robić CC (jest wtedy mniej bezpieczne niż poród naturalny). Raczej się tego nie leczy, tylko kontroluje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 16:48
Stokrotka 86, Pcosik_2, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki Mysliwa, tak właśnie myślałam z tymi ketonami… muszę albo zwiększyć ilość węgli w diecie albo dołożyć 3 kolacje 😂😂😂MyŚliwa wrote:Ketony w moczu mogą wskazywać na to, że masz jakieś zaburzenia ilości glukozy w nocy (jak to mój lekarz obrazowo opisał - w nocy się głodzisz). Czasami pomaga dołożenie posiłku przed snem (na godzinę przed, z węglowodanami złożonymi), czasami zwiększenie jego objętości, a w skrajnych przypadkach - jedzenie w środku nocy. Nie wiem, jak to konkretnie wygląda, ale pewnie po prostu wcześniej przygotowujesz kanapkę i po 4 godzinach budzisz się wsunąć.
Czasami to błąd pobrania i wystarczy badanie powtórzyć.
Płytki krwi - ale to masz za niski poziom biorąc pod uwagę ciążę, czy standardowe zakresy? Generalnie w ciąży po prostu mogą być niższe niż zakres laboratorium. A jak się ma za niskie nawet jak na ciążę - to po prostu jest przestroga, żeby nie robić CC (jest wtedy mniej bezpieczne niż poród naturalny). Raczej się tego nie leczy, tylko kontroluje.
Co do płytek krwi, to tragedii nie ma, bo mam 152 tys… ale sukcesywnie mi spadają. Zawsze miałam mało bo około 190 tys… i boje się ze poleca na łeb na szyje…. Wiem ze u kobiet w ciąży małopłytkowości stwierdza się dopiero od 70 tys chyba ale wolałabym za miesiąc nie zobaczyć takiej liczby stad pytanie jak to podnieść😁😁
Aga12345, jaina_proudmoore, Inkaa85 lubią tę wiadomość
-
Jaina, ja nie mam takich boli nocnych. Raczej jak już to w ciągu dnia bardziej więzadła czuję.
Ada..31 to ta Twoja mała Kaja taka drapieżna kobietka skoro tak mocno łapie za cyca😉 super że blizna po CC ładnie się goi. Czyli dobrze trafiłaś na lekarza który operował👍
Jeheria, z tym białkomoczem to ja wiem że jest😉 wujek Google przedstawia różne normy w ciąży. W jednych artykułach jest że do 250, a nawet do 300 ten białkomocz w ciąży jest fizjologiczny. I że dopiero powyżej 300 jest problem. Biorę na to poprawkę- niech się wypowie lekarz. Ja w te artykuły spojrzałam tylko po to żeby ewentualnie zweryfikować czy muszę zaraz gnać na IP czy mogę poczekać 😉
Co do ciśnienia to powoli zaczęło spadać. Obrzęki też obserwuje. Jak narazie ani ręce ani twarz mi nie puchną. Jedyna opuchliznę która miałam to stopy i okolice kostek. Dzisiaj w sumie jest nieźle bo poluzowalam zapięcie kapci😉
Mam już też wyniki badań z dzisiaj. Mocz ogólny jak zwykle rewelacyjny. Morfologia też ok tylko płytki krwi mi spadły do 147 tys.
Pozostałe badania to w sumie ciężko powiedzieć bo nie znam norm ciążowych. Ale patrząc na te normy ogólne to tylko fibrynogen mam wyższy.
Raczej nie ma dramatu. Myślę że z tymi wynikami wytrzymam do wtorku🙂 lekarz będzie wiedział najlepiej- już nawet nie zamierzam tego analizować. Mam zalecenia od niego i z IP i ich się trzymam.
Morwa, trzymam kciuki za wizytę 👍
Myślę że faktycznie na tym etapie ciąży coś w tym moczu lub krwi może się popsuć. Dlatego tak ważne są częste badania.
Aneta, oby Maksiu jak najszybciej przybrał do 2 kg i dalej tak pięknie się rozwijał 🙂
Aga12345, jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa, Jeheria lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Hej Wam
Dzisiaj od rana ciągle coś robię i korzystam z tego, że mój kręgosłup mi na troszkę więcej pozwala. Co prawda wszystko trwa długo i ciągle robię przerwy, ale jednak robię.
Wczoraj jakaś osoba na instagramie mi napisała przemiłą wiadomość, w której życzyła wszystkiego dobrego i w ogóle cuda same, a potem dodała, żebym za długo nie siedziała przy laptopie, bo to szkodzi dziecku.
No i super. Akurat tego jednego dnia bardzo długo korzystałam z laptopa, trzymając go na kolanach. Jaki był efekt? Nie znalazłam żadnych badań i oficjalnych zaleceń, które potwierdzałyby, że trzymanie laptopa w pobliżu brzucha (nie na brzuchu), było szkodliwe. No i mimo, że nie znalazłam, bardzo się zestresowałam i pół nocy nie spałam.
Czy pisanie tego ciężarnej kobiecie było potrzebne? Wątpię, aczkolwiek dzisiaj już jestem spokojniejsza. Co prawda teraz piszę do Was na laptopie, ale używam bezprzewodowej klawiatury.
Dzisiaj też w pewnym momencie na wkładce znalazłam bardzo dużą ilość żółtego śluzu. Było tego więcej niż na przykład po dwóch tabletkach luteiny. Przeczytałam, że to może być rozpoczęcie wydalania czopu śluzowego. Ciekawa jestem, czy tak było.
Aga, faktycznie mieszkamy blisko siebie! Jakby co, to cukiernia, o której pisałam to Fitcake. Wygoogluj sobie, bo są dwa adresy, a nie wiem, który by Ci bardziej odpowiadał. Może nawet kiedyś się spotkamy?
Anetka, ale sprzedałaś piękną wiadomość! Wygląda na to, że Maksiu ma już sporo siły. Wasz powrót do domu nabiera kształtów. A to uczucie przystawienia do piersi na pewno musiało być cudowne. Aż się łezka w oku kręci.
Jaina, ja te bóle okresowe mam już od dłuższego czasu. Po odstawieniu luteiny się nasiliły i według niektórych źródeł to może być sygnał, że szyjka powoli przygotowuje się do swojej najważniejszej roli.
Ada super wiadomości, tylko pozazdrościć, że mała tak chętnie je i że Ty się tak dobrze czujesz po cesarce! A mała taka drobinka jeszcze. Jaki nosi rozmiar?
Jeheria, ja w środę będę pytać lekarki czy mogę pić napar z liści malin i masować krocze. Niby położna powiedziała, że mogę masować od 36 tygodnia ciąży, ale podobno trzeba mieć pewność, że nie ma żadnych infekcji, więc nie chcę sobie narobić biedy.
Pcosik, u mnie na ketony diabetolog zaleciła wprowadzenie większej ilości węglowodanów, ale przede wszystkim do całego dnia. Nie o sam jeden posiłek chodziło, chociaż fakt, często wystarczy dodać węglowodany do ostatniej kolacji. Mi diabetolog mówiła że jedzenie w nocy to nie jest dobry pomysł, bo trzustka nie ma kiedy odpocząć, ale Ty nie masz cukrzycy więc już w ogóle nie powinnaś aż tak się tym przejmować.
Z drugiej strony masz śladowe ilości, więc tutaj po prostu bym powiedziała, że miałaś za długi odstęp między jedzeniem, a oddaniem moczu lub po prostu za mało węglowodanów zjadłaś.
Morwa, trzymam kciuki! Skąd ta glukoza się wzięła
Stokrotka, bardzo dobrze robisz. Nie ma co analizować i warto podejść do niektórych spraw ze spokojem. Wtorek już niedługo. Najgorsze w tym wszystkim jest to ciśnienie, jeśli ono spada to rewelacja.
Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Aneta świetnie, ze wszystko się tak obiecująco zapowiada, a waga już tez niczego sobie 🙂
Dobuska ja już od jakiegoś czasu mam właśnie taki żółty śluz ale najczęściej rano po przebudzeniu, już się bałam czy to może nie jest jakiś objaw infekcji ale zaczęło się to jeszcze przed wizyta u lekarza i na wizycie nic takiego nie wyszło, wiec może to ten czop albo po prostu taka wydzielina, nie wiem bo w zeszłej ciąży czop odpadł jednorazowo.
Dziękuje za namiar na cukiernie, na pewno zajrzę 🙂 oczywiście, jak będzie czas to z chęcią możemy się umówić na jakąś kawę lub herbatę 🙂
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, dobuska, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Aga, często jest tak, że kobiety zauważają właśnie ten ostatni element czopa, który jest taką galaretką chyba. Tak to opisują. Natomiast mnie dzisiaj to zaskoczyło, ja tez mam więcej śluzu teraz, ale ten jednorazowy duży wyrzut wydał mi się podejrzany. 🤔🤔
No nie wiadomo. Zapytam lekarki w środę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 21:12
Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Dobuska, myślę że te ostrzeżenia przed komputerem to jeszcze z czasów gdy były te dupiaste monitory i kobiety mogły przy nich pracować max 4 h😉 teraz to już bardziej kwestia samopoczucia i żeby jednak zmieniać nieco pozycję 🙂
Ciekawe czy u Was to juz ten czop... Ja to mam w dalszym ciągu zwykła wydzielinę. W sumie to nawet nie liczę że u mnie do 38 tc coś się ruszy.
Taką ciekawostkę Wam powiem: praktycznie zanim zaszłam w ciążę suplementowalam magnez. Od miesięcy biorę kombo dawkę 4 x 1 magne b6 forte. Akurat ten lek zawiera forme ponoć dobrze przyswajalną. Plus oczywiście dieta. W tych badaniach miałam też poziom mg. Zakres 0.66-1.07. ja mam 0.77. przy takiej suplementacji spodziewałam się wyższego poziomu.
dobuska, MyŚliwa, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Pierwsze o co zapytał lekarz to co jadłam na kolację. Dostałam odpierdziel za zjedzenie dużej miski sałatki owocowej... oczywiście mam wrócić do diety cukrzycowej i nawet nie spoglądać na cukry proste.. Wstępnie termin cc mam albo 25 albo 27 Stycznia. W Poniedziałek mam napisać mu SMS to mi potwierdzi, na którą z tych dat mnie wpisze. GBS pobrany. W Poniedziałek stary ma zawieźć wymaz do labu do szpitala. Pasibrzuch ma już 2935g. Zdjęcia sobie nie dał zrobić... czyli norma. Przepływy i łożysko ok. Wody płodowe w odpowiedniej ilości.. także czekamy
Kolejna wizyta (ostatnia) 22 Stycznia. Mam 4,5 kg na plusie od początku ciąży... także święta zrobiły swoje 😉
Stokrotka 86, MyŚliwa, Aga12345, Aneta8, Selena, jaina_proudmoore, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Morwa, super że wszystko ok 🙂 ja jakoś w tym terminie chyba będę miała indukcję jeśli dobrze liczę. Rany jak to już blisko🙀
A 4.5 kg to dużo? No chyba nie...
Dobuska, nie wiem czy to norma czy tylko u mnie ten mg tak słabo przyrasta. No ale można się przejechać jeśli ktoś bierze jedna mała tableteczke i myśli że to zadziała 😉 a też kiedys- przed ciążą- tak myślałam 🙂
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nie no co tyStokrotka 86 wrote:Morwa, super że wszystko ok 🙂 ja jakoś w tym terminie chyba będę miała indukcję jeśli dobrze liczę. Rany jak to już blisko🙀
A 4.5 kg to dużo? No chyba nie...
Dobuska, nie wiem czy to norma czy tylko u mnie ten mg tak słabo przyrasta. No ale można się przejechać jeśli ktoś bierze jedna mała tableteczke i myśli że to zadziała 😉 a też kiedys- przed ciążą- tak myślałam 🙂 z córką na tym etapie miałam dwa razy tyle. Tylko wtedy ruszyłam z prawidłową wagą a teraz z nadwagą. Dlatego teraz każdy kilogram to kilogram więcej nadwagi do zrzucenia po ciąży
Może urodzimy w podobnym terminie 🥰😍😘
Stokrotka 86, MyŚliwa, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny! Dołączam do Was! Ja prawdopodobnie będę miała indukcję Ok 27 stycznia. Także końcówka roku będzie obfita
Morwa rozbawił mnie ten pasibrzuch
a sałatka owocowa na noc to faktycznie mogła tak nabroić najważniejsze, że wszystko okej.
Stokrotka ja trochę tego magnezu brałam, ale nie wiem czy aż tyle co Ty. No nic. Ja już nie sprawdzam teraz 🙈
Edit: oczywiście chodziło mi o końcówkę miesiąca 🙈🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 22:09
Morwa, Stokrotka 86, Nisia18, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Morwa- święta zrobiły swoje? 4,5 kg na plusie to dużo ? 😁😁
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Wiecie co, dziewczyny? Też obejrzałam wczoraj "Jak pokochałam gangstera", a tak pomyślałam, że do śniadania obejrzę kawałek i jak mnie wciągnie to dokończę. Poprzedni film tego reżysera przypadł mi do gustu (chociaż jakoś w historię się mocno nie wgryzałam, ot taki leciutki był - na pewno lepiej reżyserowany od filmów Vegi). Ale ten nowy... Poza pierwszą sceną, którą oglądałam dokładnie dwa razy, od samego początku był wyjątkowo sztywny. A myślałam, że Janda to potrafi grać... [Edit:] Po obejrzeniu całości, stwierdzam, że to niekoniecznie wina aktorów. Przekombinowane sceny, dużo za dużo muzyki, dosłownie kilka scen wartych pokazania. A mówię, to jako laik, który nie ma dużej wiedzy na temat mafii i gangsterów. No i zupełnie nie zgadzam się z opisem, że to historia widziana oczami kobiet. Może i się wypowiadały kobiety, ale jakoś nad ich losem niewiele się pochylono. No nie, nawet pod prasowanie się nie nadawał.
Z ciekawostek: byliśmy dziś na zakupach większych i dokupowaliśmy pierdoły wyprawkowe (organizery, pojemniki, pieluchy jednorazowe). No i tak stoimy na dziale kuchennym i wybieramy łyżki - chciałam mieć jedną do dozowania NapiFresh, drugą do zdrapywania kupy (jak już nie będzie mlecznych, to trzeba kupę usuwać z pieluchy przed praniem). No i wyobraźcie sobie minę jakiejś babeczki w sklepie: stoi para i rozmawia o tym, jaki kolor łyżki (do zupy) wybrać do wybierania kupy...😂😂
Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Hej. Podczytuje was od pewnego czasu. Mam termin na 7 marca ale rozwiązanie będzie pewnie wcześniej w lutym bo prawdopodobnie będzie cesarka jak w pierwszej ciąży. Mam już córeczkę a teraz spodziewamy się synka. Mogę do was dołączyć?
Morwa, Stokrotka 86, Nisia18, jaina_proudmoore, Joana23, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Nie miałam cukrzycy stwierdzonej, a mocz mam do powtórki.Aga12345 wrote:Morwa ale ty miałaś stwierdzoną cukrzycę? Bo nie pamietam. Świetnie, ze z synkiem wszystko w porządku, duży chłopczyk 🙂 a twoja waga świetna jak dla mnie.
Aga12345 lubi tę wiadomość
-
Witajf_a_l_k wrote:Hej. Podczytuje was od pewnego czasu. Mam termin na 7 marca ale rozwiązanie będzie pewnie wcześniej w lutym bo prawdopodobnie będzie cesarka jak w pierwszej ciąży. Mam już córeczkę a teraz spodziewamy się synka. Mogę do was dołączyć? i rozgość się 🤗
Aga12345 lubi tę wiadomość
-
Te płytki PLT mi też poleciały, mam 127 a zaczynałam na początku ciąży ok 200. Lekarz powiedział,ważne że są powyżej 100. Tylko zastanawiam się czy do porodu nie spadną poniżej 100, ponieważ widze że systematycznie co miesiąc spadały mi o 20Pcosik_2 wrote:Dzięki Mysliwa, tak właśnie myślałam z tymi ketonami… muszę albo zwiększyć ilość węgli w diecie albo dołożyć 3 kolacje 😂😂😂
Co do płytek krwi, to tragedii nie ma, bo mam 152 tys… ale sukcesywnie mi spadają. Zawsze miałam mało bo około 190 tys… i boje się ze poleca na łeb na szyje…. Wiem ze u kobiet w ciąży małopłytkowości stwierdza się dopiero od 70 tys chyba ale wolałabym za miesiąc nie zobaczyć takiej liczby stad pytanie jak to podnieść😁😁 w pon będę powtarzać wyniki to zobaczę jak teraz to wygląda
-
Nieprosiulek wrote:Morwa- święta zrobiły swoje? 4,5 kg na plusie to dużo ? 😁😁 ale te 4,5 kg w ciąży plus 10kg sprzed ciąży daje mi już do zrzucenia po ciąży minimum 14,5 kg żeby wrócić do wagi przy, której będę czuła się względnie. Do idealnej wagi mam niestety jeszcze więcej do zrzucenia. Także ruszając z nadwagą miałam ten problem aby najlepiej nie przytyć wcale a jeszcze lepiej to schudnąć..
