Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
@MyŚliwa moja też uwielbia szaleć po nocach. Najlepiej między 1:00, a 3:00. W dzień jest zwykle spokojniejsza. Ja zawsze byłam nocnym markiem, ale teraz to już przesadzam. Nie mogę spać tak do 4:00 godziny. Nie pomaga na to nic. Czytam wtedy różne rzeczy albo uzupełniam wyprawkę 🤣 Niestety zdarza mi się też zaglądać po nocach do lodówki 🤣😉
dobuska, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Hej, witam nowe forumowiczki
Cieszę się, że zostaniecie też na forum, a nie tylko FB.
Mój Henio jest super aktywny przez całą dobę. Wczoraj na spacerze musiałam usiąść na chwilę na ławce - tak mnie przeczołgał. Z wielką nadzieją wypatruję czwartkowej wizyty u gina. Oby doczekać do skończonego 37 tygodnia a potem będzie dużo seksu i wchodzenia po schodachJak pamiętacie chcę uniknąć porodu ponad 4kg pyzy
W poprzedniej ciąży pierwsze małe fragmenty galaretki (kolor ciemny brąz) odchodziły po 37 tygodniu, duży fragment 5 cm dlugosci odszedl mi na 4 dni przed porodem, właśnie po ostatniej wizycie u lekarza w 38 tygodniu. Nawet sobie robiłam foto na pamiątkę żeby pamiętać jak to wyglądało. Dużo żółtego śluzu to jeszcze nie czop.
Pępkowego z prawdziwego zdarzenia mój mąż nie organizował, wpadli do niego 2 kumple na piwo i hamburgery i posiedzieli do północy jak byłam w szpitalu. Tym razem nie ma takiej opcji, bo mąż będzie zajmował się starszym synkiem. Przełoży takie spotkanie na później i zaprosi kumpli do knajpy. Oni raczej z tych co wolą dobrze zjeść niż się upić do nieprzytomności, więc nie mam z tym żadnego problemu.
Dzisiaj wyparzę sobie części do laktatora i wypróbuję butelkę Dafi. Poza tym czekam jeszcze na kapcie do szpitala, bo te co mam będą za ciasne jak mi spuchną stopy. Zastanawiam się nad suszarka. Mam tylko taką wielką a miejsca brak. Wzięłam mały suchy szampon, 3-4 dni dam radę a jak dłuższy pobyt to i tak będę musiała kombinować paczkę (w moim szpitalu nie ma odwiedzin i oficjalnych paczek). Może od kogoś pożyczę.
Stokrotka 86, Aga12345, dobuska, jaina_proudmoore, Nisia18, Aneta8, Morwa, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Witam dziewczyny z ciemnej i chłodnej stolicy😉
Jaina, nie dziwię Ci się że Ci się " ulewa" jak to określiłas. Też mnie takie zachowania wkurzają. Mogłabym wiele napisać ale nie moge się denerwować 😁 w każdym razie naprawdę Cię rozumiem i ja też bym nie odpuszczała. Może 10 lat temu, ale teraz już chyba nie ten wiek 😉 zresztą każdy jest panem w swoim domu i nikt inny bez pozwolenia nie powinien się w nim rządzić i panoszyć.
Morwa, w Twoim przypadku to ja też uważam że nie ma co ryzykować. Tak się mówi że poród SN najlepszy- ale nie dla każdej! Grunt żeby dziecko urodziło się sprawnie, zdrowo i żebyś ty była w dobrej kondycji!
Ja też do niedawna ulegałam całej tej propagandzie porodów sn. I ok, zgadzam się że w ciąży fizjologicznej tak to powinno wyglądać. Ale przyznam że coraz bardziej zastanawiam się jak to u mnie będzie. Dziecko duże, szybko rośnie... Boje się że w tym 38 tc co mam mieć indukcję on już będzie 4 kg klockiem. Serio ja czuję że on jest wielki! A cóż... U mnie nic się nie dzieje. Szyjka się trzyma, w zasadzie brak skurczy...
Jeheria, podoba mi się Twoje podejście 👍 dziecko do żłobka żeby odpocząć a po porodzie jednak zatrzymać w domu żeby nie zaraziło niczym noworodka. To co prawda będzie mój pierwszy bobas, ale zrobiłabym tak samo 🙂
Aneta, dziewczyny już się wypowiedziały co do szpitala i widzę że decyzja podjęta. Ja tylko od siebie dodam, że jestem przekonana że sobie poradzicie z małym w domu! W końcu i tak przez ten okres wszystkie ważne rzeczy robiliście przy nim. A myślę że jak nikt nie będzie Wam patrzył na ręce i będziecie w domu tylko w 3 pójdzie to jeszcze sprawniej 🙂
Bambino, super że mała jednak zadecydowała że sama się obróci 🙂
Alfa, ja to bym chyba spanikowała jakby mi jakieś skrzepy odeszły🤷 podziwiam za opanowanie. Lipa straszna że nawet paczek u Ciebie nie można przekazać- no nie wyobrażam sobie tego. A co do 4 kg dziecka, to nie ma szansy żeby jednak wcześniej wywołać poród skoro dziecko ma być duże? Chyba jednak łatwiej przepchnąć 3.5 kg😉 trzymam kciuki żeby bobas nie czekał w takiej sytuacji do końca tylko postanowił pojawić się na świecie kiedy jego rozmiar będzie jeszcze znośny 👍🙂
Kurcze, ale tutaj jest dużo dziewczyn po in vitro. Z jednej strony to smutne, że tyle kobiet musi z tego korzystać. A z drugiej to super bo świadczy o tym ilu z nas udało się tą drogą zajść i ( już prawie) donosić ciążę 🙂
Aneta8, Aga12345, dobuska, Alfa_Centauri, jaina_proudmoore, Villemo87, Nisia18, Jeheria, Morwa, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Dzień dobry
Nie wiem czy może niektóre z Was mnie kojarzą, jakiś czas troszkę udzielałam się na tym wątku, potem jakoś nie wchodziłam na forum, w końcu znowu zaczęłam Was podczytywać, ale jakoś głupio było mi się ujawnić 😂
Od kilku dni jednak widzę, ze kilka dziewczyn postanowiło wyjść z „ukrycia”
Ale tez jest tak jak Villemo napisała, ze im bliżej porodu to każda szuka jakiegoś wsparcia. :p
Mam wiec nadzieje, ze przyjmiecie mnie z powrotem, mimo wcześniejszego „zaniedbania” 😆
Gratuluje tym które mają już swoje serduszka przy sobie i trzymam kciuki za te, które jeszcze w dwupaku, już bliżej niż dalej ☺️
U nas trochę się zmieniło, w dzidzią wszystko okej, do 18 tygodnia na każdym usg miał być chłopiec, na połówkowych okazało się, ze jak to powiedział lekarz „siurka nie ma” i będzie Alicja 💕
Termin dalej jest na 1 lutego, wiec zostały 3 tygodnie 🙉 we wtorek wizytuje, ciekawa jestem wagi, bo od 31 tygodnia (3 grudnia) nie miałam porządnego usg robionego, a już trochę wariuje :p
A tak w ogóle to miłego poniedziałku!Ada.. 31, Aga12345, Stokrotka 86, dobuska, Alfa_Centauri, jaina_proudmoore, Selena, Villemo87, Aneta8, Nisia18, Jeheria, Morwa, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o pepkowe , mój mąż kilka dni przed porodem bierze wolne, po porodzie będzie ok. Miesiąc w domu abyśmy razem się wszystkiego nauczyli . Z ciekawości go zapytałam czy będzie stawiał z okazji narodzin , powiedział że jak będę w szpitalu to nie ma mowy dopiero jak wroci do pracy to postawi flaszkę, czyli po miesiącu od urodzenia. Nie mam z tym problemu..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 08:21
Aneta8, Aga12345, Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Morwa, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI-3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Hejka, dziewczyny!
U mnie kolejna ciężka noc.No, ale już lepiej nie będzie.
Dzisiaj rano stanęło mi serce, bo miałam ciśnienie 137/67, ale po chwili zmierzyłam jeszcze raz i było 107/66, więc podejrzewam, że mój ciśnieniomierz zaczął wariować...
Brzuch mnie dziwnie boli od wczoraj, mała na razie niezbyt aktywna, ale jadę na 10 do szkoły rodzenia i jeśli dalej się będę martwić, to poproszę położną o sprawdzenie.
Jakaś jestem dzisiaj niespokojna...
Trzymajcie się! Dobrego tygodnia!
mk_bambino, ale czad, że maluszek się obrócił!Super!
Myśliwa, my chcemy przynieść do domu pieluszkę tetrową, a później już zapoznają się w domu. Nasza psinka to staruszka, która już prawie nic nie widzi, nie słyszy, więc jest już taka spokojna. Ogólnie te procedury zapoznawania z dzieckiem są nieco inne kiedy mówimy o zwierzakach w domu, a tych takich innych, z rodziny. To wszystko zależy od charakteru zwierzaka.Myślę, że ostrożność przede wszystkim. Ja też mam inne zwierzaki w rodzinie, ale przyznam szczerze, nawet się nie zastanawiałam nad tym.
Stokrotka, jeśli faktycznie Wiktorek przebije 4 kg to ja myślę, że oni Ci zrobią cesarkę. No ludzie, zlitujmy się. Ja wiem, że takie porody fizjologiczne są możliwe, tylko czy warto ryzykować? Wiem też, że to tylko szacunki, ale jeżeli waga będzie taka całkiem ponad 4 kg to nie sądzę, że ktokolwiek będzie ryzykować. Najważniejsze, żebyście byli bezpieczni.
Alfa, człowiek jak pierwszy raz coś przechodzi to nie wie, tak jak to u mnie z tym śluzem, ale dzięki za wyjaśnienie. Najgorsze, że niemal każda mama ma inne doświadczenia z tym czopem. Jednej odchodzi długo i na raty, innej jednorazowo przed porodem, a trzecia w ogóle nie zauważy. 🤷🏻♀️
Po prostu ja - fajnie, że wróciłaś!To Wam Alicja zrobiła niespodziankę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 08:54
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, mk_bambino, Nisia18, Aga12345, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, cześć!
Ale mnie dzisiaj wyjątkowo spacer z psem zmęczył! A taka piękna u nas pogoda, że żal było nie pójść gdzieś dalej
Myśliwa, co do psów, które Wy będziecie odwiedzać - sporo zależy od właścicieli jak sobie z nimi radzą. Jeśli psy są energiczne i się boicie, że z tej ekscytacji bedą skakać na małą, to warto je odesłać na „swoje” miejsce - czy to klatka, czy kojec, czy posłanie. Jeśli bedą chciały się tylko przywitać, to pozwoliłabym im na to, w końcu to ktoś przychodzi do nichobwąchają, obczają i stracą zainteresowanie
Po_prostu_ja - witamy!Też we wtorek mam wizytę
Jaina, współczuję trochę takiej teściowej.. 🙄 ja bym pewnie najpierw próbowała poprzez partnera jakoś poustawiać swoją, a jakby to nie przyniosło efektu, to sama powiedziałabym, w miarę grzecznie, żeby nikogo jie urazić, jakie stawiam granice.
Mk_Bambino - ale niespodzianka z tym obrotem
Stokrotka, też cały czas byłam nastawiona na poród SN, ale jak widać po naszych koleżankach nie ma co się nastawiać i brać to co przyniesie los.
Alfa, spoko pomysł z tym szamponem! Tylko zastanawiam się jesli człowiek będzie fest upocony, to ten szampon da sobie radę? 🤔 ja swoje włosy myję co 5 dni, więc moze uda mi się jakoś wstrzelić odpowiednio heheNatomiast lipa straszna, że nie ma w Twoim szpitalu opcji przekazywania paczek!
Alfa_Centauri, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, mk_bambino, Aga12345, Aneta8, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Stokrotko, w zdrowej ciąży nie przyspieszają porodu ze względu na masę, tym bardziej że ja sama mam 180cm wzrostu i szerokie biodra. Od 4,5 kg robią cesarkę. Zobaczymy jaka masa wyjdzie w czwartek na USG
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, dobuska lubią tę wiadomość
-
Joanna, ja myje co 2-3 dni. Suchy szampon mam wypróbowany Batiste i do 4 dni jestem w stanie dać radę, potem może być ciężko. Przed wyjazdem do szpitala i tak chce wejść pod prysznic więc pojadę rodzić ze świeżą fryzurą
Mam długie i kręcone włosy, jak ich nie wysuszę suszarką po myciu to są szorstkie i nieprzyjemne jak sierść starego kozłamogę się nie malować tydzień, ale włosy muszę wysuszyć gorącym powietrzem bo inaczej czuję się chora.
Aga12345, dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Hej 😊 Fajnie że nas tu coraz więcej 😊witam wszystkie nowe Mamusie 😚
Aneta super wieści że mały już niedługo będzie z Wami w domku 😘 pewnie też bym odpuściła ten szpital 😊ja na samą myśl że mam iść na te parę dni na cc to słabo mi się robi.. No ale trzeba 😊może by inaczej było bez tej całej pandemii i zakazu odwiedzin..a tak to się człowiek czuje jak we więzieniu..
Ja dziś zawiozłam synka do szkoły 😊 nie bardzo chciał iść 🙃😉ale wizyta w sklepie i zakup nowej czapki z logo WOŚP uratowało sytuację 😅😉a zaraz zabieram się za rozbieranie choinki 😊tylko żeby mi się chciało tak jak mi się nie chce 🙃
Życzę Wam wszystkim udanego dnia 😘jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Villemo87, mk_bambino, Jeheria, Aga12345, Aneta8, dobuska, Morwa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny mam do odsprzedania kilka książek jeśli któraś by była zainteresowana wystawiłam na vinted cena naprawdę jest spoko symboliczna kwota polecam po prostu piersią jestem tata i książki dotyczące rd co jedzą szczęśliwe bobasy i inne książki super przygotowanie sprzedaje bo chce sobie zrobić miejsce na inne rzeczy których mi ostatnio przybywa
motylko88
https://www.vinted.pl/member/2150894-motylko88 -
f_a_l_k wrote:Jeheria - też właśnie myślę, że kiedyś to dziecko musi nabyć odporności i tylko dlatego do tego przedszkola chodzi. Gorzej jak są te kwarantanny. Ani z nią iść do sąsiada, ani na spacer ani na salę zabaw i tak się nudzi dziecko w domu. No i perspektywie porodu boję się że akurat trafi się dziecku kwarantanna więc mąż będzie z nią musiał zostać a ja na poród pojadę sama 😕. Mieszkamy sami i na poród ma przyjechać moja mama albo teściowa żeby się zająć córka ale jeżeli będzie kwarantanna to wiadomo plan runie. A trzylatków szczepić się nie da...
Jeheria też lubię sprawy ogródkowe, zwłaszcza jak można zasiać i potem zjeść 😅. Ale papryka to chyba wyższa szkoła. Udały ci się kiedyś? Polecisz jakaś konkretną odmianę? Choć podejrzewam że w tym roku to w miejscu ogródka będzie trawnik zamiast warzyw bo czasu nie będzie😃
A co do papryki to ona nie jest trudna w uprawie, rośnie mi ładnie i w gruncie i w foliaku. Tyle że najgorzej u Nas ze sloncem. mieszkam w pn-wsch części Polski. Czasami jest tak że jest już wrzesień a ona jest duża ale jeszcze zielona. Często taka w pół zabarwiona kładę po prostu na parapet aby "doszła".
Mam nasiona pozbierane zazwyczaj z tej papryki sprzed roku. Nawet z tej zwykłej ze sklepu raz wzięłam i też pięknie urosła. I do dziś ja wysiewam.
Więc nawet nie znam gatunku. Dostałam też od koleżanki z pracy taką czerwoną podłużną, też pięknie rośnie. Mam wszystkie kolory.
Najpierw wysiewam,potem pikuje i jak są wysokie i nie przymrozków wysadzamy na zewnątrz. Najważniejsze jest że jak są pierwsze kwiaty to się je zrywa bo z jednego wtedy robią się trzy. Jalapeno i habanero to z kolei rosną jak chwasty.
Zawsze starczy mi papryki aby porobić w sloiki marynowana i jeszcze zjeść.
Dodam że mój grunt to piasek tyle że nawozimy obornikiem. Doraźnie też sypiemy nawóz w granulacie, robimy też nawóz z pokrzywy ale to głównie na pomidory. Wg mnie pomidory są trudniejsze w uprawie bo chorują i trzeba wiedzieć jak przerywać.
Swoje warzywko to jest to!
A i żeby jak najmniej pielic i zachować wilgoć to wykladamy skoszona trawę pod krzaki.
Z kolei ogórki, truskawki mamy w geowłókninie posadzone aby też nie pielic.
Więc roboty mniej.Nisia18, Aga12345, Stokrotka 86, dobuska, Aneta8, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Ja tez witam nowe dziewczyny ! 👋🏻👋🏻 Dobrze trafiłyście 👍🏻😀
A ja z pytaniem , jak zawsze 😁 kupujecie femaltiker tak na zaś? Jak dobrze pamietam to ktoś gdzieś polecał na rozkręcenie laktacji w razie problemów, jakoś zaczęłam się bać ze mogę nie mieć pokarmu, a na tym bardzo mi zależy . To jest ten smakowy czekoladowy czy karmel ? Bo tak mi się znalazło na stronie apteki ..
Poza tym czytałam wpis Anety, ze raz uda się odciągnąć więcej mleka czasem mniej .. i pomyślałam o zakupie laktatora, czy znacie ten model Neno 763001? A pamietam ze kupowałyscie z tej firmy.
Aneta , cieszymy się twoim szczęściemsuper masz , ze już po wszystkim i teraz możesz się cieszyć maleństwem
Dobuska, mam dziwne wrażenie ze Ty pomału się zbliżasz do porodu 🤔 chyba tez to czujesz
Odnośnie pępkowego , my zrobimy jak będziemy w PL , symbolicznie w domu niech się mąż piwko napijezreszta jak się nie mylę to tutaj w szpitalu nie trzymaja , jak wszystk ok to chyba tego samego dnia , może następnego do domu wiec mąż musi być na chodzie 😀
Villemo87, Ada.. 31, Aga12345, Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
@MyŚliwa - my mamy 2 koty, z czego jeden jest trochę psychiczny (od roku ma jakieś jazdy od czasu do czasu, a został nam oddany, bo stał się agresywny w stosunku do właścicielki i jej małego syna) a kotka to atencyjna wredota.
nasz plan wygląda tak: psycho kot już o tygodnia ma nałożoną obroże wyciszającą i codziennie dostaje tabsa też wyciszającego a kicica, no mamy nadzieję, że przy okazji małego metrażu wdycha trochę tych feromonów z obroży. tylko, że teraz to bardziej nam chodzi o bezstresową przeprowadzkę, ale w przypadku dzidzi to mamy w planach przenoszenie zapachu przy pomocy pieluszki bambusowej (bo chyba to ona jest najbardziej chłonna(?), jeżeli chodzi o zapachy). a jak już będziemy wracać ze szpitala to po cichu będziemy wchodzić do mieszkania i położymy bobasa w przedpokoju i zobaczymy, czy koty same zechcą się przywitać, ale nic na siłę.
@dobuska - wdech, wydech i dużo spokoju. trzymam kciuki, by wszystko było dobrze!
@alfa - ja, podobnie jak dziewczyny, pakuję do walizki mini wersję suchego szamponu a po powrocie ze szpitala zabunkruję się w łazience i wtedy zrobię sobie mini spa i "odkażę" się z całego szpitalnego pobytu.
@Nisia18 - ja spakowałam 4 saszetki fematikeru, tak na wszelki wypadek.
smak karmelowy.
w ogóle, czy któraś z Was ma może nocne drętwienie pośladków?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 11:51
Nisia18, Ada.. 31, Stokrotka 86, Aga12345, dobuska, jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Ja powoli zbieram się na wizytę. Poproszę nieśmiało o kciuki. Też mam spakowany suchy szampon w wersji mini. Wszystkie kosmetyki poprzelewałam sobie do tych małych buteleczek z Rossmana żeby zaoszczędzić miejsca w walizce 🤣 ja też jakoś niespokojna dziś jestem. Ale ja mam tak zawsze przed wizytą. Jak wchodzę na fotel to istna tachykardia. Myślałam, że co jak co, ale w 3 symestrze już będę spokojna 😏
Ada.. 31, Jeheria, Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, Morwa, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Nisia- ja kupiłam ale tylko dlatego że robiłam zamówienie z apteki online i akurat było dostępne.
Drogie nie jest a na pewno się przyda .Nisia18, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI-3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Nisia18 wrote:Czyli jednak, tez kupię
a wiecie jak przyjmować dokładnie ? Jedna saszetka dziennie ?
dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Anetka super wieści 👏 dom to dom, tam Wam będzie najlepiej, szybko nauczycie się siebie
Alfa ja właśnie suchy szampon będę mieć jakby czasu nie było ale mi ogólnie włosy szybko schną to nawet jak umyje nie będzie biedy bez suszarki. To z czopem miałyśmy bardzo podobnie
Bambino uff jak dobrze że problem z obrotem sam się rozwiązał
Mój Maciuś znowu ma katar, taki lejący i płakał dziś 1,5h w nocy
Po prostu ja witaj ponownie
Stokrotka u mnie w szpitalu cc robią od 4500g, wcześniej próba SN. Waga 4kg jak na pierwszy porod to fakt ciężko może być bo jak na kolejny to z tego co obserwuje to już bez znaczenia. Moją koleżankę bardzo pocięli z synkiem 3,5kg a z córeczką 4kg jedno malutkie nacięcie. Położna mi też to mówiła, chyba sama siebie chce pocieszyć 😆
U mnie na pepkowym teściowa popilnuje Maćka jak będzie spał bo pewnie koledzy przyjdą do domu, albo do garażu. Też nie wnikam jak mój mąż to zorganizuje. Najważniejszy jest Maciuś i aby miał opiekę zapewnioną. Bo ja będę mieć co innego na głowie. A o męża się nie martwię bo ma słaba głowę i kończy imprezy o 22 😅 wystarczą 2 piwa i nara. Dlatego zawsze zdąży wytrzezwiec do dnia następnego.
Jaina mnie to teściowa zapytała czy może przyjść pomoc mężowi jak ja będę w szpitalu 😊 dla mnie to rybka, wiem że pogotuje mi i posprząta 😀 serio współczuję że jeszcze musisz się Nią dodatkowo stresować.
Nisia ja biorę femaltiker do szpitala a do domu kupiłam syrop że słodu jęczmiennego Horizon. Będę dodawać go to wody/herbaty.inke też mam.Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, Aneta8 lubią tę wiadomość