Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Milanka wrote:Paulinko, na którą jutro jedziesz do USK? Będę trzymać kciuki, żeby przyjęcie poszło sprawnie, bez jakiś niepotrzebnych stresów. Jutro mają tępy dyżur więc powinien być spokój🙂Paulina
-
paulina2811 wrote:Jutro o 8 rano, mam nadzieję, że pójdzie sprawnie.. Dziękuję 😘 boję się cholernie, jak nigdy w życiu. Za dużo się dziś naczytałam o krwotokach po cc jak jest niska krzepliwosc i siedzę cały dzień jak zombie
Wszystko bedzie dobrze. Nie mówię ze ja sie nie denerwuję bo jutro rano pewnie bedzie apogeum stresu ale damy rade :*Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Carbera Gratulacje. Szybkiego powrotu do formy. I zdrówka dla was.
Milanka wrote:Psychicznie jedynie odciaganie wchodzi w grę i podawanie butelka, ale chyba tak długo nie pociagniemy, a w szpitalu też raczej będą się burzyć na taką opcję... Naprawdę chcę dla malucha tego co najlepsze, ale nie dam rady przystawiac do piersi.
Zupełnie nie pojmuje. Dla mnie KP było raczej obowiązkiem a nie przyjemnością. Walka o każdą krople. To Twoje pierwsze dziecko, nie zapiera się że nie dasz rady.
I dość dziwnie brzmi stwierdzenie że chcesz dla dziecka jak najlepiej a od razu chcesz dawać sztuczne mleko. I nie dasz rady przystawiac do piersi? Nie pojmuje. Kwestia obrzydzenia, w czym rzecz? Lepiej dać mleko które leci z wymienia krowy? Lepiej używać tylko laktatora który jest jak dojarka. Zupełnie nie pojmuje.
Nie neguje mm jeśli brak swego pokarmu. Coś dziecko musi jeść. Ale nie rozumiem co tobą kieruje że czujesz taki opór żeby pozwolić dziecku ssać pierś.sunshine03, przedszkolanka:), kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Konieczynka wrote:Carbera Gratulacje. Szybkiego powrotu do formy. I zdrówka dla was.
Zupełnie nie pojmuje. Dla mnie KP było raczej obowiązkiem a nie przyjemnością. Walka o każdą krople. To Twoje pierwsze dziecko, nie zapiera się że nie dasz rady.
I dość dziwnie brzmi stwierdzenie że chcesz dla dziecka jak najlepiej a od razu chcesz dawać sztuczne mleko. I nie dasz rady przystawiac do piersi? Nie pojmuje. Kwestia obrzydzenia, w czym rzecz? Lepiej dać mleko które leci z wymienia krowy? Lepiej używać tylko laktatora który jest jak dojarka. Zupełnie nie pojmuje.
Nie neguje mm jeśli brak swego pokarmu. Coś dziecko musi jeść. Ale nie rozumiem co tobą kieruje że czujesz taki opór żeby pozwolić dziecku ssać pierś.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 21:01
Aaga, Milanka lubią tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Milanka a mogę wiedzieć skąd takie zdecydowane nie na kp? ja ryczałam jak odstawiałam Polę po prawie 3 latach
Przedszkolanko, nie mam pojeca☹️ coś się zablokowalo. Może jak zobaczę swoją dzidzie to coś się zmieni. Laktator i podawanie odciągniętego mleka - tak, pierś - nie dam rady 😱 -
Aguuula;2525 wrote:No nieeee, co Ty czytasz? Nie katuj się. Ja tydzien temu odstawiłam neoparin na rozrzedzenie krwi, który brałam przez 9mcy. Mimo iż wyniki (z wiadomych powodów) wskazywały na bardzo rozrzedzoną krew to lekarka mówiła ze i przy takich cc sie robi. Teraz pewnie jest troszke lepiej.
Wszystko bedzie dobrze. Nie mówię ze ja sie nie denerwuję bo jutro rano pewnie bedzie apogeum stresu ale damy rade :*😘 właśnie ten internet jest najgorszy, jak człowiek nie myśli to jest inaczej a wchodzę tylko na pierwsze strony, które widzę i same czarne scenariusze
Milanka lubi tę wiadomość
Paulina -
Carbera ogromne gratulacje, witamy Stasia na.swiecie!
A ja nie neguje wyborow mm czy kp, czemu kp ma byc koniecznoscia? To tak jak z wyborem sn czy cc na zadanie. Kazdy moze miec swoje zdanie I poglady, a zycie I tak zawsze weryfikuje.
Ja zaczynam walczyc z butelka bo waga ladnie przyrasta I teraz tylko karmienie z wzmacniaczem bedzie z mleka odciagnietego reszta z piersi. Mamy wage wiec zobaczymy czy przyrost jest zachowany. Jak sie uda to bede najszczesliwsza na swiecie I zapomne o wyparzaniu na przynajmniej kilka dobrych miesiecy!Milanka lubi tę wiadomość
-
paulina2811 wrote:Jutro o 8 rano, mam nadzieję, że pójdzie sprawnie.. Dziękuję 😘 boję się cholernie, jak nigdy w życiu. Za dużo się dziś naczytałam o krwotokach po cc jak jest niska krzepliwosc i siedzę cały dzień jak zombie
Będzie Kochana dobrze! Czekamy we wtorek na Twojego Synka. Wiem, że łatwo mi mówić, ale u mnie mąż stawia do pionu i zakazał złego myślenia, więc przekazuję Ci jego i moje dobre myślenie. Tekst mojego męża z dzisiaj: masz takie ładne rzeczy do szpitala, wszyscy tam na Ciebie czekają i płaczesz? Podobnie babcia odprowadzając mnie do przedszkola mówiła😍
Zatem Paulinko, masz taką ładną walizkę (resztę rzeczy pewnie też), i tam na Ciebie czekają!! ☺️ -
Carbera gratulacje! 😍
Basiu - ale czas leci. Filipek ma już miesiąc! Niech zdrowo rośnie i szybko przybiera,abyście jak najszybciej byli razem w domu.
Aga - nie zazdroszczę sytuacji z zachłyśnięciem... Oby się już nie powtórzyła!
Jeśli chodzi o porody i karmienie to też uważam,że każda z nas ma jakieś zadanie na te tematy i nie ma kogoś przekonywać do tego czy tamtego 😉
Moja siostra cioteczna miała CC na żądanie, mnie też namawiała chociaż ja
Od razu mowilam,za będę próbowała naturalne. W czasie porodu były chwilę,że chciałam CC, ale znieczulenie mnie uratowało i było oki. Na CC na żądanie nie
Zdecydowałabym sie.
Co do formy karmienia to też nie ma co się oszukiwać,że kp jest łatwe i przyjemne. Myślę,że zarówno kp jak i mm ma swoje zalety i wady.
Każda wybiera co dla siebie i dziecka jest dobre 😉
Aaga, Milanka lubią tę wiadomość
-
Milanka wrote:Będzie Kochana dobrze! Czekamy we wtorek na Twojego Synka. Wiem, że łatwo mi mówić, ale u mnie mąż stawia do pionu i zakazał złego myślenia, więc przekazuję Ci jego i moje dobre myślenie. Tekst mojego męża z dzisiaj: masz takie ładne rzeczy do szpitala, wszyscy tam na Ciebie czekają i płaczesz? Podobnie babcia odprowadzając mnie do przedszkola mówiła😍
Zatem Paulinko, masz taką ładną walizkę (resztę rzeczy pewnie też), i tam na Ciebie czekają!! ☺️pewnie będę długo dochodziła do siebie bo znieczulenie ogólne. Jutro napisze tez jak patologia w USK bo chyba patologia i położnictwo to dwie różne części oddziału?
Paulina -
Dziewczyny,za rok nikt nawet nie będzie pamiętał która jak rodziła ani jak karmiła czy dalej karmi,tylko będziemy rozmawiać który bobas co pierwszego śmiesznego powiedział,także dajmy spokój z tematami czy lepiej rodzic tak czy tak albo dlaczego ktoś karmi tak czy inaczej. wiadomo że każdy uważa że robi jak najlepiej więc takie tematy są bez sensu :p jakby ktoś uważał że robi źle to by tak nie robił :p
silent, Aguuula;2525, Kookosowa, Aaga, Atyde, sandrina22, kasia1518, pOla34, mia4444, Jupik lubią tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Milanka wrote:Przedszkolanko, nie mam pojeca☹️ coś się zablokowalo. Może jak zobaczę swoją dzidzie to coś się zmieni. Laktator i podawanie odciągniętego mleka - tak, pierś - nie dam rady 😱
Karooo łatwe,przyjemne i ja dodam jeszcze- najtańszeno i zawsze gotowe i na miejscu
sunshine03, pOla34 lubią tę wiadomość
-
Całą ciążę starałam się nie czytać dr google żeby się nie nakręcać ,ale dziś jak tą głupią zaczęłam czytać i oglądać filmiki😣wiem głupia jestem😒ale powtarzam sobie że nie ma wyjścia jakoś dam radę i musi być dobrze!to było nasze motto i teraz muszę sobie go głośno powtarzać.
Aguuula;2525, paulina2811 lubią tę wiadomość
-
Cabrera, gratulacje! 😘 najważniejsze, że wszystko jest dobrze. Zdrówka ❤️ Poznawajcie się 😊Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kinga i paulina nie czytamy google. Tam jest wszystko przedstawione z takiej strony ze życie zabija. To co napisane o zagrozeniach cc to sa przypadki ktorw pewnie sami lekarze wcale nie widuja.
Paulina za tydzień juz będziesz w domu z dzidziusiem.
A ja odciagam juz 60 ml mleka. Jestem w szoku bo z judyta 20 to bylo duzo. Dzis jest ciezko bo strasznie za nim tęsknię. Ale mam nadzieje ze za miesiac max a nawet wczesniej bedziemy juz w domu.paulina2811, Aaga, przedszkolanka:), Milanka, kasia1518, KasiaP, mia4444, moni05 lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kokosowa bedziecie szybciej zobaczysz!! Bartus wszystko szybko ogarnie, swietnym przykladem jest Filipek. Minal miesiac a chlopak rosnie jak na drozdzach I zaraz bedzie w domu! Jak dobrze kojarze masz tez starszaka w domu tak? Mysle ze przy tylu obowiazkach jak.starsze dziecko, odciaganie pokarmu, wizyty w szpitalu nawet nie zauwazysz jak ten czas zleci.
Dziewczyny ku pokrzepieniu pamietajcie ja mialam calkiem przyzwoity porod (chodzi o jego przebieg) wiec takie tez sie zdarzaja! A jezeli chodzi o cc to tez dacie rade!
Kiniorek jak tam u Ciebie I Remika? Udalo sie rozkrecic laktacje?
Tak mi sie teraz przypomnialo ze jedna z forumowych mam tez sie udzielala na wrzesniowkach bo u nas sie mialo pozniej wszystko rozkrecic. A tu sie jeszcze okaze ze 90% rozpakuje sie we wrzesniu -
paulina2811 wrote:Bardzo Ci dziękuję 😘mam nadzieję, że we wtorek po południu odezwę się juz jako mama
pewnie będę długo dochodziła do siebie bo znieczulenie ogólne. Jutro napisze tez jak patologia w USK bo chyba patologia i położnictwo to dwie różne części oddziału?
Proszę, daj jutro znać jak to wszystko wygląda, przyjęcie, czy to co spakowalysmy to wystarczy a może coś zostawić w domu, może coś będą mówić o rzeczach dla dziecka. Będę bardzo wdzięczna. Kciuki już sa🤛🤜