Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Jeny, Basiu wszystkiego dobrego dla Was wszystkich na nowej drodze życia 😘❤️💐Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Basiu, wow, wspaniała wiadomość! Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia ) A u nas, świetnie, dzięki że pytasz. Gniewko rozwija się zupełnie prawidłowo. Nie było potrzeby robienia powtórnego MR. W wieku 4 miesięcy miał jeszcze usg główki i potwierdziło się, że jest uszkodzenie mózgu, ale kazali mi na to patrzeć jak na bliznę, to już będzie zawsze Jeśli coś wyjdzie (a nie musi) to raczej małego, niedokrwienie objęło obszar odpowiedzialny za koordynację. Na szczęście nie zauważyliśmy najmniejszych odchyleń od normy. Od jakiegoś czasu raczkuje, siada, wstaje i chodzi wzdłuż mebli. Śmieje się, gada po swojemu, macha, uwielbia się gibać do muzyki... Je mało, głównie mleko, inne rzeczy raczej degustacyjnie. Kiedyś wciągał całe sloiki, teraz znudziło mu się rozszerzanie diety. Jest na 3 centylu, ale widocznie moje dzieci tak już mają. Dwa patyki
-
Basiu wszystkiego najlepszego dla Filipka i dla was. Super sie czyta ze mimo problemów chłopak tak walczy żeby normalnie sie rozwijać. Ważne sa chęci a nie geny. I ja juz aie o tym przekonalam ze mimo wady dziecko jak chce to moze.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
basia1987 wrote:Dzis mialam telefon z poradni genetycznej. W badaniach krwi potwierdził się zespół silvera-russela. Na szczęście łagodniejsza postać. Dzieci z tą zmiana rozwijają się intelektualnie prawidłowo. Maja niedobór wzrostu. Bedzie leczony hormonem wzrostu i będziemy pod opieką poradni endokrynologicznej. Nas nie chcą badać bo w jego wypadku to nie było dziedziczne tylko przypadek losowy. Więc przy kolejnej ciąży nie ma zagrożenia. Jego dzieci tez nie będą dziedziczyć.
Caly czas liczyłam ze bedzie zdrowy... ale chyba i tak to dobre wieści. Najważniejsze zeby intelektualnie było w porządku. Wzrost wiadomo tez ważny. Ale może terapia hormonem coś da!!!
Dobrze ze to nic gorszego, bo niektóre choroby genetyczne są paskudne...
Filipek sam jeszcze nie siada, ale probuje raczkować. Po za tym jest mega pogodnym śmieszkiem kochanym🥰
Pozdrawiam Was ciepło :*
Kochana, Messi tez był leczony hormonem wzrostu. Będzie dobrze ❤️❤️❤️
-
Dziewczyny które dają swoje maleństwa do żłobka jakoś niedługo. Jak rozwiązujecie sprawę z żywieniem? Bierzecie opcję all inclusive czyli cały pakiet śniadania, obiad itp czy może same będziecie przygotowywały niektóre posilki? Boje się tych posiłków z restauracji. Myślałam żeby śniadania jadł w domu, tam tylko obiad a drugie śniadanie przygotowywać w domu. Zastanawiam się tylko czy nie będą patrzyli na mnie jak na wariatkę jak będę mu dawac placuszki czy jakies gofry ze sobą. Jak myślicie? Niby mówiły, że można swoje jedzenie dawac, ale mówiąc swoje pokazywały mi słoiczki, a mój mały je już całkiem normalnie,nie słoiczki i papki.
-
Pukola, w wiekszosci zlobkow nie przyjma innego jedzenia niz sloiki (problem z przechowywaniem, podaniem itd.)
Z mojego doswiadczenia dla dziecka najlepiej jest jak je to co wszyscy.
Ja starszemu zawsze dawalam i Ninie rowniez zamierzam dawac sniadanie w domu, a potem 2 sniadanie, 2 danie, zupa i podwieczorek w zlobku/przedszkolu. W domu kolacja. -
Mamy dziewczynek mam pytanie. Tylko w sumie nie wiem jak je postawić. Jak wygląda miejsce w których u dziewczynek znajdują się gruczoły piersiowe? Moja kuzynka wczoraj u swojej córki dotknęła i mówi że takie twarde i takie jakby guzki i dziś pojechała z tym do lekarza. Jestem matką po raz pierwszy więc nie mam pojęcia jak to jest
-
Dziewczyny dziekujemy za wszystkie życzenia. Za wszystko za kciuki, słowa wsparcia i za to że jesteście oby wszystko się spełniło
Jesteśmy szczęśliwi bo mamy siebie! Wierzymy że wszystko się ułoży!!!
Zostawiam na troszkę zdjecia z naszego cudownego dnia :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2020, 23:22
silent, Aaga, ammarylis, sandrina22, aga90, wiktoriaa, Konieczynka, moni05, kkkaaarrr, Karooo93, Zimri, Kookosowa lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
kkkaaarrr wrote:Pukola, w wiekszosci zlobkow nie przyjma innego jedzenia niz sloiki (problem z przechowywaniem, podaniem itd.)
Z mojego doswiadczenia dla dziecka najlepiej jest jak je to co wszyscy.
Ja starszemu zawsze dawalam i Ninie rowniez zamierzam dawac sniadanie w domu, a potem 2 sniadanie, 2 danie, zupa i podwieczorek w zlobku/przedszkolu. W domu kolacja.
Tak właśnie myślałam. Zostane w takim razie chyba przy menu żłobkowym, bez sensu byłyby te słoiczki. Tym bardziej, że mój taki ma apetyt, że małym słoiczkiem się nie naje -
Basiu, gratulacje! Pięknie wygladacie wszyscy, Filipek jaki elegancki na pewno się wszystko ułoży. To symboliczne, wszystko w tym samym czasie, wasza nowa droga życia, Filipek właśnie przeszedł najtrudniejszy rok swojego życia, teraz z górki, diagnoza jest wiec tez będzie wiadomo co robić. No teraz to już musi być tylko lepiej23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
pukola wrote:Tak właśnie myślałam. Zostane w takim razie chyba przy menu żłobkowym, bez sensu byłyby te słoiczki. Tym bardziej, że mój taki ma apetyt, że małym słoiczkiem się nie naje
Pukola, ja posyłam młodego do żłobka 28 września. Tez mysle ze najlepiej wziąć menu całe takie jak w żłobku. Skoro im ufam na tyle żeby dziecko zostawić tam na cały dzień to tez ufam ze wybrali dobry catering. Ja sniadanie i tak bede dawać rano w domu, chociaz mleko, bo moje dziecko jak głodne to złe i marudne a po co mam mu stresów dokładać. Potem w żłobku zje tyle ile będzie chciał. Ogólnie tez ma bardzo duży apetyt wiec jedzeniem akurat się nie martwię.
A u Was jest adaptacja z rodzicem? Bo u nas odwołana ze względu na covid.
A z innych spraw. Macie jakieś porady co do wyprawki żłobkowej? Czy rzeczy się dziecku pakuje do jakiegoś pleczaczka? Czy po prostu zostawia w szafce, np smoczek, butelka z woda? I w co wyposażyć dziecko do spania? Czy wasze dzieci śpią na poduszce?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Pukola, ja posyłam młodego do żłobka 28 września. Tez mysle ze najlepiej wziąć menu całe takie jak w żłobku. Skoro im ufam na tyle żeby dziecko zostawić tam na cały dzień to tez ufam ze wybrali dobry catering. Ja sniadanie i tak bede dawać rano w domu, chociaz mleko, bo moje dziecko jak głodne to złe i marudne a po co mam mu stresów dokładać. Potem w żłobku zje tyle ile będzie chciał. Ogólnie tez ma bardzo duży apetyt wiec jedzeniem akurat się nie martwię.
A u Was jest adaptacja z rodzicem? Bo u nas odwołana ze względu na covid.
A z innych spraw. Macie jakieś porady co do wyprawki żłobkowej? Czy rzeczy się dziecku pakuje do jakiegoś pleczaczka? Czy po prostu zostawia w szafce, np smoczek, butelka z woda? I w co wyposażyć dziecko do spania? Czy wasze dzieci śpią na poduszce?
Co do adaptacji to w piątek idę ja z małym na godzinke, w poniedziałek pójdzie mąż a we wtorek postaramy się go na kilka godzin zostawić.Z tego co mówiły mi panie to zazwyczaj ta adaptacja trwa dłużej, ale ze względu na sytuację nie mogą sobie pozwolić na to żeby co dziennie było kilka rodziców. My dostaniemy swoją półkę w szafie i tam mają być wszystkie nasze rzeczy. Do codziennego wglądu, żeby być na bieżąco z pampersami itp. Plecaczek kupię jak młody zacznie chodzić, na chwilę obecną bardzo intensywnie raczkuje, chodzi za raczki i przy meblach a nawet odkurzaczu Zamówiłam już kocyk od mamy ginekolog, trochę większy,zamówiłam bboxa i dokupię jeszcze mega płaska poduszkę, taką jaka ma w domu. Według mnie bez sensu kupować kołderkę bo w żłobku i tak jest ciepło, boje się, że będzie się przegrzewał.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2020, 13:54