Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam karte taka skalda a
i teczuszke na papiery.
Pobijam rekordy w cisnieniu
Sobie leze i leze i tak 2 razy pomiar mialam. Raz 95/57/88 a drugi 97/60/98ja takiego niskiego cienia nie panietam
A jak usiadlam to 128/78moze byc taka roznica jak sie lezy a jak siedzi czy powinno byc w miare stale?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 15:13
-
Emikey i taką kartę bym chciała mieć. Wszystko w jednym miejscu. A ja noszę teczkę. W niej każde badanie drukowane plus karta ciąży i USG. U nas się nie starają. Lekarz też maże w tej karcie że ja to czasem nie otwieram bo jestem pedantka. Pisze id linijki a tu tak jakby go kto gonił.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
przedszkolanka:) wrote:Paolka koniecznie trzeba iśc!
Ja karte ciąży mam juź od serduszka
A która ma aktywny abonament? Ciekawi mnie co oznacza serduszko dzisiaj (10+6) i jutro (11+0)moni05, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ? -
Cześć dziewczyny, trochę boję się tu dołączać ale podczytuję od jakiegoś czasu, więc chyba czas się oficjalnie ujawnić. Jestem z Warszawy, to moja druga ciąża ale pierwsze dziecko (straciłam synka 2 lata temu w 16 tygodniu przez wady letalne), udało się w 3 procedurze in vitro przy 6 transferze. Termin na ten moment dość ruchomy, według wieku zarodka 28.10, według USG 27.10, a z ostatniej miesiączki 25.10 więc mam w czym wybierać
Lekarz na razie kazał liczyć wiek ciąży z OM bo fasola na USG podgoniła o kilka dni. Na razie byłam 2 razy na badaniu, widziałam bijące serce, 16.04 mam badania prenatalne, których strasznie się boję, bo to wtedy dowiedzieliśmy się w poprzedniej ciąży, że synka nie da się uratować... A z drugiej strony wierzę, że dostaliśmy drugą szansę i teraz będzie dobrze. Trzymajcie kciuki a ja będę za Was ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2019, 16:20
nuśka91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjaponka wrote:Cześć dziewczyny, trochę boję się tu dołączać ale podczytuję od jakiegoś czasu, więc chyba czas się oficjalnie ujawnić. Jestem z Warszawy, to moja druga ciąża ale pierwsze dziecko (straciłam synka 2 lata temu w 16 tygodniu przez wady letalne), udało się w 3 procedurze in vitro przy 6 transferze. Termin na ten moment dość ruchomy, według wieku zarodka 28.10, według USG 27.10, a z ostatniej miesiączki 25.10 więc mam w czym wybierać
Lekarz na razie kazał liczyć wiek ciąży z OM bo fasola na USG podgoniła o kilka dni. Na razie byłam 2 razy na badaniu, widziałam bijące serce, 16.04 mam badania prenatalne, których strasznie się boję, bo to wtedy dowiedzieliśmy się w poprzedniej ciąży, że synka nie da się uratować... A z drugiej strony wierzę, że dostaliśmy drugą szansę i teraz będzie dobrze. Trzymajcie kciuki a ja będę za Was ❤️
musi być dobrze
-
nick nieaktualny
-
Japonka będzie dobrze.
Kiniorek gdzieś czytałam że po 8 tygodniu spada prawdopodobieństwo poronienia, potem po 10 a w 12 tygodniu jest 1% ryzyka. Najgorszy okres to ten do 8 tygodnia. I chyba do tego okresu też mogą rozwinąć się jakiekolwiek wady. Potem już dzidziol tylko rośnie i rozwija narządyKarooo93 lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kookosowa wrote:Emikey i taką kartę bym chciała mieć. Wszystko w jednym miejscu. A ja noszę teczkę. W niej każde badanie drukowane plus karta ciąży i USG. U nas się nie starają. Lekarz też maże w tej karcie że ja to czasem nie otwieram bo jestem pedantka. Pisze id linijki a tu tak jakby go kto gonił.
Kookosowa lubi tę wiadomość
-
Kokosowa uspokoilas mnie
Ja sie boje poniedzialku. Nie wiem. Duzo dziewczyn dowiaduje sie ze jest cis nie tak.
A pamietacie jak wczoraj pialam o tych znajomych w szpitalu?
Jedna urodzila (ta niby znajoma). Syn. 3pkt apgar. Problem z oddychanien. Moga dlugo nie wyjsc ze szpiatal.
A byly moj poslala mi dzisiaj zdjecie. Tez syn. W inkubatorze. Pelno kabelkow ale walczy dzielnie i silny jest. -
Moja karta ciazy to też taka mala książeczka,z tym że na dwie ciaze,i założył mi odrazu na pierwszej wizycie czyli 4/6
Właśnie wrocilam z zakupów i powiem wam że tak dziwnie mnie mnie coś kulo nawet nie wiem jak to okreslic...co jakis czas jak robiłam krok to przechodzil mi paralizujaco klujacy bol od stopy przez nogę,przez macice i kończył się aż w tyłku (sorry,ale inaczej nie umiem tego opisac)
Trwalo to kilka razy i za kazdym razem kilka sekund...miał ktoś coś podobnego?
Po powrocie z zakupów wzięłam cieply prysznic i narazie jest ok,martwie się trochę bo to z lewej strony,a kilka dni temu pobolewaly mnie plecy po lewej stronie tak jakby nerka..
-
Dopiero zobaczyłam że jest coś takiego jak segregator mama ginekolog. I chyba chce go mieć. W sumie ostatnia moja planowaną ciążą. Co będę sobie żałować idealnego porządku
Oj tak mój lekarz też teraz się pomylił i nakreślił, coś poprawił.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
wiktoriaa wrote:Dziewczyny a ma któraś, albo miała segregator ciążowy ze strony mama ginekolog?
Ja kupiłam i bardzo mi się podoba. Oprócz tego, że można w nim mieć poukładane wszystkie wyniki badań, to ma dużo przydatnych informacji o badaniach i tym jak się do nich przygotować. Kupiłam ten bez zestawu i to w jakiejś promocji z okazji Dnia Kobiet czy coś i uważam, że jest wart swojej ceny. On jest na kartki rozmiaru zeszytowego, więc spokojnie wchodzi do każdej większej torebki. -
U mnie karta założona w 9 tyg, wcześniej lekarka nie zakłada, co osobiście mnie wkurza, bo nawet jakby coś się odpukac stało to przynajmniej jest ślad, że to małe było, a tak to jakby nie istniało. I jakoś milej by było dostać kartę wcześniej, chyba dla paychiki lepiej, więc fajnie, że niektórym z was lekarze zakładają już w 6 tyg.
Karta u mnie też nic specjalnego, składana tekturka. Generalnie karta jest tylko dla nas i lekarza prowadzącego, w szpitalu nikt na nią nie spojrzał. Do porodu chcą konkretne wyniki badań i tyle, nie jakąś kartę z wpisami, nikogo to nie interesuje. Ja zbierałam wszystkie wyniki do teczki i tyle, w segregatory nie chce mi się bawić, także i ten od mamy ginekolog dla mnie zbędny wydatek. -
Awaria_90 wrote:Ja kupiłam i bardzo mi się podoba. Oprócz tego, że można w nim mieć poukładane wszystkie wyniki badań, to ma dużo przydatnych informacji o badaniach i tym jak się do nich przygotować. Kupiłam ten bez zestawu i to w jakiejś promocji z okazji Dnia Kobiet czy coś i uważam, że jest wart swojej ceny. On jest na kartki rozmiaru zeszytowego, więc spokojnie wchodzi do każdej większej torebki.
Czyli masz ten z różowym albo niebieskim paskiem? Też już parę razy je oglądałam, chciałam ten brunetka ale okazało się że w środku mają wszystko tak samo tylko tymi dodatkami i cena się różnią. Może po wizycie zamówię