Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
ManiaM wrote:Co do prenatalnych, czy któraś z was w ogóle ich nie robi?
A jeśli zrobię po 15 tc to też będzie ok czy już coś istotnego mnie ominie?
Bo sądzę że jeśli przyziernosc karkowa jest ok to chyba małe prawdopodobieństwo że może być coś nie tak ?
Hmm, mi lekarz pokazywał dużo więcej rzeczy m.in. przezierność, kość nosowa, półkule mózgu, żuchwa, podniebienie, serce, żołądek (i jeszcze inne rzeczy), obwód głowy, obwód brzucha. Ręce z dłońmi, nogi ze stopami. I badał pracę serca np.
Jak dzidziuś będzie za duży to już się tych badań nie robi, a wielokrotnie lekarz prowadzący mi mówił, że jest to najważniejsze badanie w ciąży, dwa kolejne nie są tak ważne jak to pierwsze. -
ManiaM wrote:Co do prenatalnych, czy któraś z was w ogóle ich nie robi?
A jeśli zrobię po 15 tc to też będzie ok czy już coś istotnego mnie ominie?
Bo sądzę że jeśli przyziernosc karkowa jest ok to chyba małe prawdopodobieństwo że może być coś nie tak ?
Ja w pierwszej ciąży robiłam tylko usg. Chciałam PAPA ale zapytałam o zdanie mojej gin i powiedziała że ona nie widzi potrzeby- że jakby miała najmniejszą wątpliwość to by mnie sama skierowała. Teraz też tak planuje. Obecnie mam 31 lat .
Samo usg bym wykonała- czas do 13tc 6d - później dziecko jest za duże. Oprócz przezierności karkowej, sprawdzają kość nosowa i inne narządy.kasia1518
-
nick nieaktualnyManiaM wrote:Sprawdzał inne podstawowe rzeczy typu czy są wszystkie kończyny, oczy, usta, głowę, obecność półkuli mózgowych, i czy pęcherz jest w dobrym miejscu no i kręgosłup. Ta przyziernosc to 1,1 mm. Powiedział że ok, natomiast jeśli na następnej wizycie czyli 25.04 stwierdzi że coś mu nie pasuje to wtedy da mi namiar na osobę która zrobi usg genetyczne. Tylko to już będzie prawie 16 tc. Czy wtedy może stwierdzić czy jest obecność kości nosowej ? Bo na tym etapie powiedzial że za mały płód, niecałe 4,5 cm
Na późniejszym etapie to badaniu może być bliżej do połówkowego raczej, choć na nie za wcześnie znowu.
Testy wolnego płodowego dna można robić do 15 tygodnia ciąży, więc nawet jak coś by było nie tak na wizycie w 16tyg., to zostaną Ci tylko inwazyjne metody badania, po 16 tygodnia to amniopunkcja.
Czyli rozumiem, że lekarz na Twoim usg nie zobaczył kości nosowej?
-
ManiaM wrote:Sprawdzał inne podstawowe rzeczy typu czy są wszystkie kończyny, oczy, usta, głowę, obecność półkuli mózgowych, i czy pęcherz jest w dobrym miejscu no i kręgosłup. Ta przyziernosc to 1,1 mm. Powiedział że ok, natomiast jeśli na następnej wizycie czyli 25.04 stwierdzi że coś mu nie pasuje to wtedy da mi namiar na osobę która zrobi usg genetyczne. Tylko to już będzie prawie 16 tc. Czy wtedy może stwierdzić czy jest obecność kości nosowej ? Bo na tym etapie powiedzial że za mały płód, niecałe 4,5 cm2017 #1
2019 #2
-
A i ja też nie robiłam testu PAPPA. Lekarz który robił prenatalne powiedział, że nie popiera mojej decyzji x) No ale wszystkie statystyki wad chromosomalnych po badaniu wyszły z dużo mniejszym prawdopodobieństwem niż są standardowo dla mojego wieku.
A dodatkowo poczytałam ile razy ten test budzi wątpliwości i kobiety się niepotrzebnie stresują a dzieci są zdrowe.Jupik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySpirit wrote:No tu już też pytanie do własnego sumienia,czy jak coś to decydujesz się na terminaCje bo jak coś to też są określone tygodnie do których można to zrobić.
Dopóki się człowiek nie dowie o chorobie dziecka i nie musi decydować to takie gdybanie jest niewiele warte, przynajmniej moim zdaniem. Życie bardzo dotkliwie weryfikuje poglądy. -
Hej,ja już po,wszystko ok.Dzidziol to straszny spioch:)
Jest kość nosowa,przeziernosc karku 1,1.
Ma 6,23cm,serduszko pieknie bije,pije wody i siusia:) jest pęcherz,żołądek,polkule mózgu,kręgosłup,po 5 paluszków u nóżek i rączek:)
A zapomnialam dodać,gin powiedział że za wcześnie na płeć ale na tą chwilę jakby miał obstawiać to dziewczynka.Nastepna wizyta 29.04. Wtedy potwierdzi,nie wiem jak ja do tego czasu wytrzymam.
url=https://naforum.zapodaj.net/384defe3cf6f.jpg.html]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/384defe3cf6f.jpg[/urlWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 12:31
sunshine03, Jupik, mia4444, basia1987, Kaktusia, Neroli, alicjaaa_d, adella1, Aguuula;2525, _nova, japonka, meerici, Cabrera, przedszkolanka:), Kotecki, nuśka91, Matka30+, Kookosowa, brunetka91, kasia1518, emikey, Paolka_25, ManiaM, moni05 lubią tę wiadomość
-
sunshine03 wrote:myślę, że to akurat kiepski argument. Niejedna kobieta, która by dopuszczała terminację zanim była postawiona w sytuacji, w której musi decydować o tym, nie zdecyduje się, tak samo niejedna kobieta, która nie dopuszczała nigdy myśli o terminacji, jak się dowie o chorobie dziecka podejmuje jednak decyzję o terminacji.
Dopóki się człowiek nie dowie o chorobie dziecka i nie musi decydować to takie gdybanie jest niewiele warte, przynajmniej moim zdaniem. Życie bardzo dotkliwie weryfikuje poglądy.2017 #1
2019 #2
-
Jupik wrote:Dziewczyny, które wymiotowaly- wymiotujecie jeszcze? Ja miałem parę dni przerwy, i prawie bez mdłości, i bez wymiotów. A od 3 dni znów powrót, w dzień jest ok, a potem wieczorem nagła fala mdłości i kibel. Dziś nawet 2 razy. No rzesz, myślałam, że to ma mijać, a nie się nasilać..W końcu już mam 13+2..
Ja wciaz minimum 2/4 razy dziennie wlasnie wieczorami jest najgorzej
Wg OM 12w2,d wg Usg 13w2d. Masakra jakas, nie ma wplywu co zjem, od poczatku mdlosci 4dni Bez wymiotow i nie zapowiada sie aby bylo lepiej -
nick nieaktualnySpirit wrote:No niektórzy mają jednak tak silne poglądy w tej kwestii chociażby ze względów religijnych że nie zdecydowaliby się. Ja tam jednak uważam że powinno się robić to badanie chociażby z tego względu że w razie jakiś chorób można wybrać odpowiedni szpital pod tym kątem.
Natomiast najważniejsza jest wiedza, bo na przyjście na świat chorego maluszka trzeba się przygotować, np. odpowiedni szpital tak, jak piszesz. Dzieci mają operacje już w brzuszku albo od razu po urodzeniu. Odpowiednia opieka zwiększa ich szanse na normalne życie
Ja robiłam USG i pappę. USG wyszło spoko, pappa średnio. Nie zamartwiam się, bo raz, że wynik nie był tragiczny, a dwa wierzę, że jest dobrze. Ale czekam na wyniki sanco teraz. Dla mnie życie w niewiedzy albo niepełnej wiedzy byłoby straszne, tzn. samo usg to dla mnie za mało jednak. Wolę mieć pewność, jak największą, że z bobasem jest wszystko okWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 11:48
-
Dominika! Swieta wiadomosc
teraz czekam na reszte dziewczyn :*
Ja z bolem glowy dalej. Siedze i czekam na kardio... Dwa razy mi robily ekg... Mam w jednym miejcu na wykresie brzydki przeskok i nie wiem czemu. Moze mi powie o co chodzi... Ciekawe czy przez wysoki puls moze bolec glowa... Bo znowu na wyniku mam 98...Dominika32 lubi tę wiadomość
-
Spirit wrote:No niektórzy mają jednak tak silne poglądy w tej kwestii chociażby ze względów religijnych że nie zdecydowaliby się. Ja tam jednak uważam że powinno się robić to badanie chociażby z tego względu że w razie jakiś chorób można wybrać odpowiedni szpital pod tym kątem.
sunshine03 lubi tę wiadomość
🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ? -
Dziewczyny, pamiętajcie, że to co wychodzi na USG to nie tylko "choroby" i "chore dzieci", bardzo nie lubię takiego uproszczenia... My robiliśmy w poprzedniej ciąży badanie wolnego DNA płodu w 10+2, wyszło 100% prawidłowo, chłopiec, w 13 tygodniu poszłam na USG (PAPPA miała być po wyniku USG) i okazało się, że rozwinęło się źle tak dużo rzeczy (cały brzuch, kręgosłup), że nie było żadnych szans ratować dziecka... A dopóki było malutkie, było widać że ręce, nogi, głowa są, serce bije i wydawało się, że wszystko ok. Wyobrażacie sobie dowiedzieć się o tym przypadkiem na jakimś innym USG że dziecko już nie żyje albo w trakcie porodu, który też w takiej sytuacji MUSI być przez CC? Ja nie... A jeszcze przez chwilę była szansa, że problem jest do zoperowania (jeśli organy są poza brzuchem to zwykle nie jest tak bardzo poważne) ale dziecko wymagałoby operacji natychmiast po porodzie, ja musiałabym mieć CC i być prowadzona w specjalistycznym ośrodku. Więc chociażby dlatego, że czasami są rzeczy które można naprawić jeszcze w brzuchu albo po porodzie ja badania robiłabym zawsze.
A co do poglądów to przy wadach letalnych one się weryfikują bo w praktyce jeśli nie masz żadnych rokowań to zaczynasz opłakiwać dziecko w momencie otrzymania wyników. Ale nie oceniam też rodziców, którzy nie czują się na siłach mieć dziecka "tylko" z ZD - może dlatego że od 30 lat mam niepełnosprawnego brata i wiem jakie to jest ciężkie życie. My z mężem poprzednio umówiliśmy się że wszystko z czym można w miarę godnie żyć będzie ok, łącznie z ZD a i tak życie nam zweryfikowałoWiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2019, 12:35
-
A i jeszcze wiecie co dziewczyny,z powodu plamien bralam progesteron 2*200mg od poczatku,a teraz ginol kazał już odstawić,powiedział że jest już łożysko i ono będzie produkowalo proga..trochę się boję tak z dnia na dzień odstawić.. miala którąś taka sytuacje???
-
Dominika32 wrote:A i jeszcze wiecie co dziewczyny,z powodu plamien bralam progesteron 2*200mg od poczatku,a teraz ginol kazał już odstawić,powiedział że jest już łożysko i ono będzie produkowalo proga..trochę się boję tak z dnia na dzień odstawić.. miala którąś taka sytuacje???🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ? -
Ja nie twierdzę że nie ma w ogóle ludzi którzy zdania nie zmienia,twierdzę że są tacy którzy nie zmieniają. Fakt faktem spotkałam się raczej z tymi którzy już np mają jedno chore dziecko i okazuje się że kolejne też więc to może kwestia decyzji "za pierwszym razem"2017 #1
2019 #2
-
Japonka, jeśli dobrze Cię rozumiem, to chodzi Ci o to, aby właśnie robić usg genet.tak?
Ja właśnie wychodzę z założenia, że większość poważnych wad wykryje właśnie usg i po to jest to genet.a potem połówkowe, żeby wykryć czy i co się nieprawidłowo rozwija i żeby móc zareagować. Dlatego jestem absolutnie za tymi badaniami, i dlatego bym z nich nie zrezygnowała. Zresztą w pop.ciazy takie porządne usg (u specjalisty) robiłam częściej niż to wymagane (czyli między 13 a 20 tyg.jeszcze dodatkowe i między 21 a 32 też jeszcze 1 czy 2 i po 32 znowu kolejne), szczególnie, że moja siostra urodziła wczesniaka, bo się w którymś tyg.okazalo, że łożysko przestało pracować (zestarzało się szybciej niż powinno) i miała farta, że pokryło jej się to z czasem wymaganego badania (nie robiła dodatkowych, bo mieszka w UK), bo jakby nie to by nie wiedziała i dziecko by umarło, a tak wrzucili ją od razu na cc i dzieciaczek urodził się malutki, ale jest i z nim wszystko okjaponka lubi tę wiadomość