Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyDziewczyny, wszystkie brzuszki są cudne, bo liczy się ich zawartość
Mój jest pokarcerowany (po wszystkich laparo mam w nim chyba z 10 dziur;)), do tego teraz cały w siniakach po heparynce, ale go uwielbiam
Tu w wydaniu sobotnio-piżamowym
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/2fc3a08f2717.jpg
japonka, Kookosowa, sunshine03, Jupik, nuśka91, brunetka91, mia4444, przedszkolanka:), Dominika32, moni05, Karooo93 lubią tę wiadomość
-
Tak! Moja największa obawa przeziębienie przed cięciem! Przecież to idzie zwariowaćwiktoriaa wrote:Nie wyobrażam sobie kichania po cc, ja po laparoskopii miałam 4 dziurki i jak kichnęłam to ból był ogromny A co dopiero po takim cięciu jak przy cc !
2017 #1
2019 #2
-
Spirit wrote:Tak! Moja największa obawa przeziębienie przed cięciem! Przecież to idzie zwariować
Ja na sam zapach szpitalny zaczynałam kichać
Co do narkozy to pytają czy masz katar. Nie podaje się znieczulenia przy infekcjach.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Ja tydzień przed laparo miałam mieć usuwaną chirurgicznie 8.jednak dentystka-sadystka po ponad 2 godzinnej walce na fotelu jedynie co to rozwaliła mi buzię, a ząb i tak został. Ryczałam ale z bezsilności a nie z bólu. Miałam 3 szwy w buzi, jednak anestezjolog zaintubował mnie do operacji. Też się bałam bo był to mój 1 pobyt w szpitalu i pierwszy zabieg. Mimo że bałam się że nie dadzą mnie rady uśpić to nawet nie wiem kiedy odpłynęłamKookosowa wrote:Ja na sam zapach szpitalny zaczynałam kichać
Co do narkozy to pytają czy masz katar. Nie podaje się znieczulenia przy infekcjach.
Kciuki za dzisiejsze wizyty !
-
nick nieaktualny
-
Udanych wizyt dzisiaj
Ja dzisiaj mam,ale z córka dentyste ;p
Co do kaszlu to u nas to samo było..ja dostalam duomox bo i głos straciłam i gardło okropne a nic nie pomagało. Kaszel i tak jeszcze się potrafi pojawic.
Moja Pola obyla się bez, inhalacje miała i syropki tylko ,ale tez sie jeszcze zdarzy napad kaszlu..Moje szczęścia
-
nick nieaktualnyPowidzenia na dzisiejszych wizytach. Ja mam dzis wizyte u swojego gina, chcial sobie porobic swoje pomiary i porownac z tymi z prenatalnych.
Zaczynam dzis 2 trymestr!!
Widze,ze wiekszosc z Was zmaga sie z przeziebieniem. Ja juz kaszel mam 5 tydzien i ( wiem, ze nie powinno sie samemu stawiac diagnozy) ale jestem pewna ze to krztusiec... Niestety bylo mnostwo zachorowac pod koniec roku wsrod doroslych i na poczatku tego roku a lekarze diagnozuja to zawsze jako zapalenie krtani itp. Maz mnie zarazil, on juz ma 7 tydzien a ciagnie sie to ok 3 miesiecy. Z tego wszystkiego ciesze sie ze nie zlapalo mnie pod koniec ciazy bo balabym sie przedwczesnego porodu. Takze duszenie sie i wymioty przez kaszel mam codziennie, na szczescie juz w miare spokojnie spie i w dzien mniej dokucza ale sa ciezkie momenty. Brak jakichkokwiek innych objawow, pije ciagle witamine c. Syropek robilam z miodu, tartego imbiru, czosnku i cytryny. Ostry dosc ale polecam.
A na katar nawet najgorszy i najbardziej lejacy polecam do 50 ml wlac kilka kropel wody utlenionej i kilka kropel jodyny. Glowa do gory nogami i lejemu (uwaga boli bo dociera az do czola do zatok) ale katarmija na drugi dzien.
P.s. moje ulubione lody to Hagen Datz... Mniaaam
Dobrego dnia dziewczyny:)
kasia1518, mia4444 lubią tę wiadomość
-
Ja z kaszlem poszłam do rodzinnej bo wolałam się przebadać gdyż mi się często po kaszlu robi zapalenie tchawicy. Osłuchała mnie i dostałam dumox, tabletki na gardło, syrop i jakieś ziołowe tabletki. Mówiła że lepiej dobrze wyleczyć infekcje którą się zaczyna niż chodzić z infekcja żeby narobić sobie większej szkody, a ten antybiotyk jest bezpieczny.brunetka91 wrote:Dziewczyny, jeśli chodzi o przeziębienie to jeśli chodzi o leki to pytalyscie się o nie swoich ginekologow czy byłyście u rodzinnego. Mnie kaszel meczy coraz bardziej i nie wiem czy czekać do piątku na wizytę u ginekologa czy iść do rodzinnego? Napisałam SMS do swojego ginekologa to może mi odpisze. Bo ten mój syropek z cebuli nic nie daje...
Może lepiej idź się przebadać będziesz spokojniejsza -
Dominika, zobacz czy na pewno wolno Amol w ciąży, ja się bardzo zdziwiłam, że nie można się smarować Vicksem ani maścią tygrysią, generalnie nic z mentolem i kamforą... Już chyba APAP lepiej wziąć, ja na razie w 12 tygodni wzięłam jeden bo już chodziłam po ścianach przez ból zatok i lekarka mówi, że ok.Dominika32 wrote:Dzień Dobry
Ja z makabrycznym bólem głowy,czuje to aż w oku.No nic zrobię sobie mocniejszą kawe może da radę.. A jak nie to jeszcze sobie amolem wysmaruje.
Kciuki za wizyty:)
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*) -
Dziewczyny ze starszakami... Jak sobie radzicie z kłamstwami dzieci? Ja już siły nie mam do mojego. Może nie są duże te kłamstwa ale szarpią moje zaufanie i tłumacze i mówię i nic
mogę dawać karę, mogę rozmawiać godzinam, tłumaczyc... Zaczęła się szkoła i mi dziecko podmienili
-
Kiniorek91 wrote:Dziewczyny ze starszakami... Jak sobie radzicie z kłamstwami dzieci? Ja już siły nie mam do mojego. Może nie są duże te kłamstwa ale szarpią moje zaufanie i tłumacze i mówię i nic mogę dawać karę, mogę rozmawiać godzinam, tłumaczyc... Zaczęła się szkoła i mi dziecko podmienili
mój jest na etapie lalalala ajajajaja i bababa . Nie pomogę. ps. wczoraj nam zrobił papa.
_nova lubi tę wiadomość
