Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Agu super to masz tak, jak ja
Spokojna?
Pomóżcie, rozkłada mnie, ewidentnie mnie przewiało temp. Niby 37,7 pod pachą, więc jeszcze nie umieram, ale paracetamol nie zbija mi jej na długo... W ogóle ja i paracetamol... Nie pomógłby mi chyba nawet jakbym go wsadziła w tyłek.
Szukam zatem przepisów na jakieś naturalne i bezpieczne szamańskie eliksiry mocy.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnyKiniorek91 wrote:Tylko pamiętajcie że jak surowe ryby to tylko ze sprawdzonego źródła
Bo surowizna nie jest wskazana.
A druga sprawa - dobra farba do włosów? Tradycyjnie Joanna czy coś innego?
ja włosów sama nie farbuję, jak już to u fryzjera, więc nie doradzę -
Agu1 wrote:Ale ciaza mlodsza o tydzien martwi mnie to troche
Nie masz czym się martwić, bez kropka i jego wymiarów lekarz nie jest w stanie dokładnie oszacować wieku ciąży, mi też wyszło, że o kilka dni się rąbnęłam, zobaczysz, co powie 26.02
Może owu po prostu była później. Albo jajeczko się spotkało z plemniczkiem "last minute"sunshine03, Agu1 lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnymoni05 wrote:Agu super to masz tak, jak ja
Spokojna?
Pomóżcie, rozkłada mnie, ewidentnie mnie przewiało temp. Niby 37,7 pod pachą, więc jeszcze nie umieram, ale paracetamol nie zbija mi jej na długo... W ogóle ja i paracetamol... Nie pomógłby mi chyba nawet jakbym go wsadziła w tyłek.
Szukam zatem przepisów na jakieś naturalne i bezpieczne szamańskie eliksiry mocy. -
Kiniorek91 wrote:Tylko pamiętajcie że jak surowe ryby to tylko ze sprawdzonego źródła
Bo surowizna nie jest wskazana.
A druga sprawa - dobra farba do włosów? Tradycyjnie Joanna czy coś innego?
Farby generalnie już mało które są szkodliwe, prawie żadna z tych mega nowych, wypasionych zawiera amoniak i inne takie. Ja farbowałam garnierem tym oil chyba, jakoś tak się nazywa, no i przychodzi czas, że muszę odnowićGrudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
sunshine03 wrote:ja byłam chora od 2 kresek i piłam ciągle napar z imbiru, cytryny, miodu żadnych mikstur z czosnkiem czy cebulą nie zaakceptowałabym, a imbir jak trochę poleży w wodzie to puszcza mocno sok zawsze sobie robię, jak jestem chora cały gar
Właśnie mozna hardcorowo połączyć imbir z czosnkiem. Wrzucam przepis od Angeliki, jeszcze na różowej stronie, niestety, może się komuś przyda, ja będę próbować:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bc253d874945.pngWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2019, 11:33
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni05 ani troche nie spokojna :(liczylam ba kropka i serducho a tu nic... do tego powiedzial ze mam odstawic karmienie bo wysoka prolaktyna z ciaza nie wspolgra... ja jednak nie zamierzam odstawiwc bo nie krwawie ani nic sie nie dzieje.... a podpbno jak ciaza zdrowa to nic nie szkodzi
-
moni05 wrote:Agu super to masz tak, jak ja
Spokojna?
Pomóżcie, rozkłada mnie, ewidentnie mnie przewiało temp. Niby 37,7 pod pachą, więc jeszcze nie umieram, ale paracetamol nie zbija mi jej na długo... W ogóle ja i paracetamol... Nie pomógłby mi chyba nawet jakbym go wsadziła w tyłek.
Szukam zatem przepisów na jakieś naturalne i bezpieczne szamańskie eliksiry mocy.moni05 lubi tę wiadomość
-
Agu1 wrote:Moni05 ani troche nie spokojna :(liczylam ba kropka i serducho a tu nic... do tego powiedzial ze mam odstawic karmienie bo wysoka prolaktyna z ciaza nie wspolgra... ja jednak nie zamierzam odstawiwc bo nie krwawie ani nic sie nie dzieje.... a podpbno jak ciaza zdrowa to nic nie szkodzi
Spokojnie, nawet jak jest dobra aparatura to na pewnym etapie się nic nie zobaczy. U mnie był kropek, ale taki cień, że nie dałoby się go zmierzyć, serduszka wcale nie widać.
Nie wiem jak to jest z karmieniem, bo u mnie między ciążami prawie 8 lat przerwy. Nie mniej jednak słyszałam, że tak samo jak karmienia (prolaktyna) jak i seksu (oksytocyna) nie trzeba zaprzestawać póki nic się nie dzieje niedobrego... Jedyne co to mogę się wypowiedzieć odnośnie drugiego - kropek nie pulsował, ale nie dostałam żadnego zakazu, ba, mam dwie wizyty na przód i pakiet ciążowych badań do zrobienia na tę drugą.
Myślę, że spokojna mama to zdrowy kropek, coś w tym jest. :*Agu1 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Agu, spokojnie. U mnie też ciąża młodsza, z jednej strony ja zobaczyłam więcej niż liczyłam, bo myślałam, że tylko pęcherzyk będzie widać, z drugiej u dziewczyn serducho, a u mnie podobny wiek i nie i człowiek zaczyna myśleć, czy wszystko ok..ale nie mamy wpływu, co ma być to będzie i trzeba wierzyć, że będzie dobrze ja na następnej wizycie zobaczę już serducho walące jak dzwon i tego się trzymam.
A co do karmienia. Ufam temu lekarzowi co byłam wczoraj. I on argumentował, że ciąża to ogromne obciążenie dla organizmu, i nie ma potrzeby, żeby dodatkowo obciążać go karmieniem i już zrobiłam co miałam, i mam się skupić, żeby teraz ten maluch we mnie dostał wszystko co najważniejsze. Więc ja będę odstawiać. I tak już rzadko karmię, szoku nie będzie. Ale nie chcę później sytuacji, żeby sobie wywalać, że to czy tamto. I tak ponad 10 mcy karmienia uważam za wielki osobisty sukces biorąc pod uwagę jak płakałam przez pierwsze 2 mce. -
Cześć dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie podłamałam się… ostatni okres był 7 grudnia ale dodam, że cierpię na PCOS i cykle nieregularne, a według gina powinnam być w 9 tygodniu, a pęcherzyk z usg ma 8 mm i wskazuje na 4 tydzień jego zdaniem, beta powtórzona, dzisiaj wynik 2450… nie wiem czy mam się martwić, czy tak się owulacja opóźniła? Test zrobiony 13 stycznia był negatywny.. ehh a tak się cieszyłam, czy któraś z Was miała podobną sytuację?kwiecień 2013 r. stwierdzone PCO
sierpień 2014 r. II kreseczki po 4 cyklach z Clo i Bromergonem
maj 2015 Oliweczka
grudzień 2017 r. zaawansowane PCOS kolejne starania rozpoczęte...
30.01.2019 r. .... II kreseczki -
kasica_89 wrote:Cześć dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie podłamałam się… ostatni okres był 7 grudnia ale dodam, że cierpię na PCOS i cykle nieregularne, a według gina powinnam być w 9 tygodniu, a pęcherzyk z usg ma 8 mm i wskazuje na 4 tydzień jego zdaniem, beta powtórzona, dzisiaj wynik 2450… nie wiem czy mam się martwić, czy tak się owulacja opóźniła? Test zrobiony 13 stycznia był negatywny.. ehh a tak się cieszyłam, czy któraś z Was miała podobną sytuację?
Kurcze... A czy gdy pęcherzyk ma tyle to nie powinien pojawić się zarodek? Moja pierwsza ciąża była pustym jajem plodowym... Era hcg też była dość niska.
Ale jest masz długie cykle i skrajnie późne owulacji to może faktycznie jest ok. Ja przy takiej becie powtórzyła um ja żeby zobaczyć jak rosnie -
kasica_89 wrote:Cześć dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie podłamałam się… ostatni okres był 7 grudnia ale dodam, że cierpię na PCOS i cykle nieregularne, a według gina powinnam być w 9 tygodniu, a pęcherzyk z usg ma 8 mm i wskazuje na 4 tydzień jego zdaniem, beta powtórzona, dzisiaj wynik 2450… nie wiem czy mam się martwić, czy tak się owulacja opóźniła? Test zrobiony 13 stycznia był negatywny.. ehh a tak się cieszyłam, czy któraś z Was miała podobną sytuację?
No w cyklach nieregularnych to sobie można jak z fusów wróżyć kiedy co i jak
Poradzę Ci to co sama muszę zastosować- cierpliwości i wizyta za 2 tyg.rozwieje wątpliwości jak jest pęcherzyk, i to spory, to nic tylko czekać, aż się kropek pojawi -
nick nieaktualnykasica_89 wrote:Cześć dziewczyny, ja po wczorajszej wizycie podłamałam się… ostatni okres był 7 grudnia ale dodam, że cierpię na PCOS i cykle nieregularne, a według gina powinnam być w 9 tygodniu, a pęcherzyk z usg ma 8 mm i wskazuje na 4 tydzień jego zdaniem, beta powtórzona, dzisiaj wynik 2450… nie wiem czy mam się martwić, czy tak się owulacja opóźniła? Test zrobiony 13 stycznia był negatywny.. ehh a tak się cieszyłam, czy któraś z Was miała podobną sytuację?
Na naszym wątku dziewczyny są w 5,6 tygodniu ciąży, więc raczej nikogo w podobnej sytuacji nie znajdziesz. -
nick nieaktualnyAgu1 wrote:Martwi mnie to bo beta byla robiona 30.p1 i wynosila 784 wiec cos powinno teraz juz byc widac... jeszcze dwa i pol tygodnia martwienia heh
-
Agu1 wrote:Martwi mnie to bo beta byla robiona 30.p1 i wynosila 784 wiec cos powinno teraz juz byc widac... jeszcze dwa i pol tygodnia martwienia heh
Mój lekarz też myślał, że coś zobaczymy, bo beta ładna i wysoka, przyrost spory, ale stwierdził, że jak jest za wcześnie to i beta nie pomoże...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Agu1 wrote:Martwi mnie to bo beta byla robiona 30.p1 i wynosila 784 wiec cos powinno teraz juz byc widac... jeszcze dwa i pol tygodnia martwienia heh
Hmm,na tym etapie nawet 2 dni robi różnicę. A ja taką betę jak Ty miałam 2 dni wcześniej 28.01. Luknij w tabelkę-nawet jak masz 5 tyg.z hakiem to kropka może jeszcze nie być widać
https://parenting.pl/5-tydzien-ciazy?utm_source=parenting&utm_medium=must-know-seo&utm_campaign=traffic-redirectionAgu1 lubi tę wiadomość
-
Jupik wrote:Hmm,na tym etapie nawet 2 dni robi różnicę. A ja taką betę jak Ty miałam 2 dni wcześniej 28.01. Luknij w tabelkę-nawet jak masz 5 tyg.z hakiem to kropka może jeszcze nie być widać
https://parenting.pl/5-tydzien-ciazy?utm_source=parenting&utm_medium=must-know-seo&utm_campaign=traffic-redirectionJupik, Paolka_25 lubią tę wiadomość