Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:Ja mam raptem 153 cm.i waźe teraz ok.45 kg...
To jednak nie polecam tej Ski, wydaje mi się, że będzie za duża.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Raz że gorąco właśnie i pamietam jak Pole rozbierałam i mi tłumaczyły ze taki noworodek wcale nie ma gorąco w koszulce i pampersie. A dwa to ja nie pamietam juz w co ubierałam Pole np.do spania 🙈to kurde instynkt jakis jest jak nic,bo skąd wiedzialam a jakos to robilam?😀moni05 wrote:Aga, w szpitalach jest cholernie gorąco. Po urodzeniu ubierasz dziecko ciut grubiej, np. Body na długi rękaw + pajac + rożek/kocyk i czapeczkę. Po 2-3 dniach reguluje ono już sobie temperaturę i wystarczy 1 warstwa więcej niż Ty ubierasz. 😊
EDIT: a do spania w domu mam śpiworki ocieplane, a do ubrania bodziak-podkoszulek (to fajna opcja, bez rękawów) i pajacyk. Sama mam pidzame z długim rękawem +kołdrę.
moni05 lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
sunshine03 wrote:1) śpiochy moim zdaniem są niepraktyczne, ja żadnego nie kupiłam. Dużo łatwiej założyć pajac niż te śpiochy.
2) jeśli będziesz miała bardzo ciepło w domu to tak, ale zazwyczaj body + pajac. Dziecko 1 warstwę więcej niż siebie ubierasz
3) w kombinezon ciężko ubierać takie małe dziecko. Praktyczniejszy będzie śpiwór
4) Zależy oczywiście, jaką temperaturę planujesz mieć w domu.
5) tulik ponoć za bardzo krępuje dziecko i nie jest to zbytnio wskazane. Jeśli otulacz to polecany jest z medbest, bo otula, ale dziecko może poruszać troszkę rączkami i nóżkami
Sunshine dzięki wielkie! rozjasnilas mi:)23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
przedszkolanka:) wrote:Raz że gorąco właśnie i pamietam jak Pole rozbierałam i mi tłumaczyły ze taki noworodek wcale nie ma gorąco w koszulce i pampersie. A dwa to ja nie pamietam juz w co ubierałam Pole np.do spania 🙈to kurde instynkt jakis jest jak nic,bo skąd wiedzialam a jakos to robilam?😀
Haha, no ja właśnie zazwyczaj mysle ze to wszystko musi być intuicyjnie do ogarnięcia bo skąd matki na całym świecie wiedziałyby co robić. A potem na chwile wpadam w popłoch, ze jak to będzie jak ja nic nie wiem
przedszkolanka:), moni05, Cabrera lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualnyA ja jeszcze zapytam, jak u Was z ciuszkami do szpitala??
U nas kiedyś były dla maluchów szpitalne ciuchy, czapeczki i rożki.
Czy od początku bedziecie ubierac w swoje ciuchy??
Poznanianki, kojarzycie jak to jest aktualnie na Polnej w tym temacie?? -
aga_ni wrote:Kokosowa a co pod ten kocyk/ rożek trzeba wziąć? Załóżmy ze będzie połowa października j będzie dość zimno. Trochę się gubię w tych ubrankach. Czy ktoś mi może wytłumaczyć kilka rzeczy?
1. Czy potrzebne są śpiochy? Ja mam chyba z 20 pajacyków ale śpiochów żadnych i nie wiem czy dokupywać.
2. Czy dziecko można w domu ubrać w sam pajacyk? Czy trzeba coś pod to? Body? Kaftanik?
3. Po co są kombinezony takie grube zimowe? Czy jak kupię gruby śpiwór do wózka to znaczy ze nie potrzebuje ciepłego kombinezonu?
4. W czym się takiego noworodka kładzie do spania? Pajacyk i na to albo śpiwór do spania albo rożek? Czy to nie za ciepłe ubranie?
5. Polecacie tulik?
Pewnie to dla was oczywiste rzeczy, ale ja naprawdę nie ogarniam tego.
Tak jak pisze Moni dziecko po tygodniu reguluje swoją termostatyke i już nie można przegrzewać. W szpitalach jest cholernie gorąco a jak przyjdzie jeszcze kilka tatusiów to nie ma czym oddychać.
1. Ja używam śpiochów bo są dla nas wygodne ale jak masz pajacyki to też super. Niektóre mamy tylko to na początku preferują. Dziecku wygodnie. Mniej przebierania a taki maluszek na początku masz prawo się bac i im łatwiej tym lepiej.
2. W domu moja córka samo body plus śpiochy albo sam pajacyk i wsio. Ja preferuję zimny wychów i nie przegrzewanie dziecka. Zawsze lepiej okryć pieluszka nic nakładać dużo warstw.
3. Albo kombinezon albo śpiworek. Mówimy o zimie. Pod to zwykle ubranie. Zależy od.dziecka. moja nie ulezala w wózku więc jak ja niosłam to wygodniejsze były kombinezony.
4.moja córką spala w pajacyku i rożku. Pod pajacyk nic nie nakładalam.
Co do szpitala to po CC jak byłam uśpiona to ubrały mi ją w szpitalne ciuszki. Miała na sobie sam kaftanik i pieluszkę. Opatulona w kocyk. A potem jak już ja ją ubrałam w pajacyk to leżała odkryta często. Czapeczkę miała może 5 minut bo było tak gorąco że położne same kazały ściągać.
Ja biorę dwa ubranka na zmianę a mąż ma wyjście przywiezie razem z fotelikiem świeże z domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 23:05
moni05, aga_ni lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
W moim trzeba mieć swoj,tzn jakoś tak dziwnie bo miałam cięcię i najpierw ubrali dziecko w jakieś szmaty (pisze szmaty bo to ani kocyk ani pielucha ani ubranie nie było :p) po to żeby minutę później ubrać dziecko w nasze ubranie przy mężu. Taka procedura :p ja pamiętam tylko że mówiłam pielęgniarC e żeby dziecku czapkę zdjęła mężowi pokazać że synek ma włosy albo chociaż niech mu to powie A ona patrzyła na mnie jak na kosmite że mąż przecież zobaczyCabrera wrote:A ja jeszcze zapytam, jak u Was z ciuszkami do szpitala??
U nas kiedyś były dla maluchów szpitalne ciuchy, czapeczki i rożki.
Czy od początku bedziecie ubierac w swoje ciuchy??
Poznanianki, kojarzycie jak to jest aktualnie na Polnej w tym temacie??
i w tamtej chwili nijak nie mogłam zrozumiem jak ma zobaczyć bo przecież nie będzie dziecku ściągać czapki zaraz po narodzinach bo po co A to właśnie taka procedura że sekundę później był przy mężu przebrany :p
2017 #1
2019 #2
-
Mi położna że szpitala w którym planuję rodzić powiedziała, że póki pępek nie jest wygojony to najlepiej ubierać dziecko w kaftanik i śpioszki i skarpetki. I do szpitala w wg ich listy potrzeba między innymi właśnie 10 kaftaników i 5 śpiochów. Wydaje mi się to trochę dużo więc też będę mieć przygotowanego w domu i zawsze mąż może dowieźć
-
Goemi wrote:Mi położna że szpitala w którym planuję rodzić powiedziała, że póki pępek nie jest wygojony to najlepiej ubierać dziecko w kaftanik i śpioszki i skarpetki. I do szpitala w wg ich listy potrzeba między innymi właśnie 10 kaftaników i 5 śpiochów. Wydaje mi się to trochę dużo więc też będę mieć przygotowanego w domu i zawsze mąż może dowieźć
Tak się wtrace od tak, że ani razu (dosłownie) nie założyłam dziecku kaftanika i śpiochów (w moim odczuciu najmniej wygodne i praktyczne)(poza tym po co skarpety jak są śpiochy?), a u nas w szpitalu kazali brać tylko pajace. Tak więc ten tego, jak to mówią co kraj to obyczaj
Goemi, sunshine03 lubią tę wiadomość
-
Cabrera wrote:A ja jeszcze zapytam, jak u Was z ciuszkami do szpitala??
U nas kiedyś były dla maluchów szpitalne ciuchy, czapeczki i rożki.
Czy od początku bedziecie ubierac w swoje ciuchy??
Poznanianki, kojarzycie jak to jest aktualnie na Polnej w tym temacie??
Wszystko dają, położna mówiła, że warto wziąć tylko skarpetki dla dziecka , bo z tym deficyt, jakies podkłady wrzucic, żeby było higieniczniej przebierać... smoczek na dno torby w razie W i dla dziecka chyba tyle , można swoje chusteczki, teraz mają z Nivei i nie trzeba zgadzac sie na codzienna kapiel. Podobno gotują i profesjonalnie piorą te ubranka. Radziła, żeby nic nie brać , bo po co wracać do domu ze stertą prania - w sumie racja dla siebie tez biore 1 koszule w razie co , mówiła, że jak sie ubrudzi to oni też wymieniają na nową od razu...
Cabrera lubi tę wiadomość
-
Ja z córką w szpitalu też nie miałam kaftaników tylko body. Ona twierdzi, że body mogą podrażniać pępek. A tak to jeśli trochę wywinię się pieluszkę to też jest lepszy dopływ powietrza.
W moim szpitalu trzeba mieć wszystko łącznie ze sztućcami i papierem toaletowym ale z doświadczenia wiem, że jak się nie ma nic to dają swoje rzeczy. Ja trafiłam do szpitala prosto z wizyty kontrolnej więc bez torby i jak sobie przypomnę ich koszulę i ubranka dla dziecka to tym razem torba będzie cały czas w samochodzie i to gdzieś od 30 tc. Tylko muszę jeszcze kupić jej zawartość.
Właśnie zdałam sobie sprawę że do 30 tygodnia już tylko 3 mi zostałoWiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 23:54
-
Aaga chyba się jeszcze zastanawia. Ja na 90% będę rodzić w Gliwicach, Same dobre opinie słyszę, no i zmieniłam teraz lekarza na panią doktor, która właśnie tam pracuje i jestem z niej bardzo zadowolona. Z takich ciekawostek to słyszałam, że teraz trwają remonty porodówek na Ligocie, w Gliwicach i chyba jeszcze w TychachKiniorek91 wrote:Dziewczyny, która pisała że będzie rodzić w uck Katowice? Kurcze, mam w głowie gwoździa z napisem porodówka i się zastanawiam nad Simin Chorzów a właśnie Uck a w uck podobno luksus i 3 stopień maja. To dla mnie też dużo znaczy
A ja spać nie mogę, bo kupiliśmy dziś wózek i jestem tak rozemocjonowana 🙈😜🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> wonder baby 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> 4.2025 ? -
Ja podobnie jak Paulina099 - wydaje mi się że wszystko mam po starszej . Na pewno chce kupić nowych bodziakow trochę, pajace, coś na wyjście, rzeczy kosmetyczno-apteczne popezegladac czy terminu ważności nie straciły i sobie ze 2 kuszule .
Dla mnie śpiochy też są bardzo niepraktyczne- ale co kto woli ☺ używałam pajace i w szpitalu też ich używali dajac na początku pod spód kaftanik.
U nas w szpitalu dawali wszystko, ale nie wiem czy to nie przez to że dziecko na intensywnej terapii było. Słyszałam opinie że na oddziale położniczym często trzeba się dopraszac o wszystko więc warto mieć swoje.
Do spania sprawdzaly nam się zestawy
Body na długi rękaw + polśpiochy i przez tydzień rożek A potem kocyk albo
Body krótki rękaw + pajac- to żeby dziecka nie przegrzać jest bardzo ważne bo niestety przegrzane dziecko później więcej choruje. Ja np wiele razy słyszałam " o ma zimne rączki" gdzie po sprawdzeniu wcale zimne nie były ☺
Potwierdzam , ciuszki z Lidla są większe jeśli chodzi o rozmiarówke ale gatunkowo ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 06:52
aga_ni lubi tę wiadomość
kasia1518
-
Dziewczyny A jak rozmiarówka i gatunkowo ciuchy z h&m ? Przyznam szczerze że do tej pory nic tam nie kupowałam. Weszłam z ciekawości i mają fajne rzeczy i ceny całkiem ok. Nawet dla starszej mi wpadło parę rzeczy w oko ☺
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca 2019, 07:05
kasia1518
-
nick nieaktualnyHm zawyżone, ale jakościowo fajne ja mam 90% wyprawki z h&m, bo mi się podobają takie minimalistyczne wzory
Przedszkolanko nie mam w tym żadnej wiedzy praktycznej, ale ja kupiłam 1 0 bym kupiła dopiero wtedy, jeśli byłoby wiadomo, że dzieciaczek będzie bardzo malutki.
