Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
adella1 wrote:Dzień dobry dziewczyny🙂
Aga_ni, ja tylko na początku miałam wizyty co 4 tygodnie, od dłuższego czasu chodzę co 3 tygodnie.
Matko, Wy tak tutaj o jedzeniu. Czytam i ślinka mi leci, bo jestem przed śniadaniem.
Idę dzisiaj z koleżanką na film dla dzieci, ktoś widział "sekretne życie 2"? Nie wyglupimy się jak pójdziemy na to bez dzieci?😀
Adella, pewnie ze się nie wyglupicie. Rób to na co masz ochotę
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI
ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dziewczyny słucham historii o tym zaginionym Dawidku:-(. I jest mi tak przykro tak bardzo wspolczuje tej mamie:-(. Jak ten mąż mogl? Tak to zaplanował. On ją poprostu ukarał za to że go zostawiła:-(. Dlaczego nie mogl tylko siebie zabic;-(. Normalnie płaczę.
-
Irka wrote:Hej dziewczyny.
Witam się z laboratorium, siedzę na krzywej. Myślałam, że się porzygam jak glukoze piłam, ale jakoś poszlo. Mam wrażenie, że poprzednim razem nie była taka słodka, blee
Z brzydka cera i ja się borykam jakoś tak od końca liceum, i czy ciąża czy nie to i tak wysyfiona chodzę, już się przyzwyczaiłam.
A to moje dziecko to chyba chce wyjść, cały czas na samym dole mnie kopie. I zastanawiam się nad imieniem. Mąż chce izabele, ja rozalie, ale jak w domu powiedzieli, że im się Rozalia podoba, to mi już mniej. Ale Mania też już mówi Rozalia więc nie wiem. Wcześniej miałam łatwiej, bo jak Powiedzieliśmy już po porodzie, że marianna, to wszyscy, że tak brzydko, a to mnie jeszcze bardziej przekonało i trochę na przekór im zrobiłam A teraz nie wiem. Podoba mi się też Wanda, ale mąż też nie chce, już woli rozalie.
Czy te wszystkie baby muszą się tak perfumowac?
Bardzo podobają mi się imiona Wanda i Rozalia!
My od dawna byliśmy zdecydowani na Franciszka, ale jak pomyśle jakie to jest popularne imię to już nie jestem zdecydowana. Ostatnio mówię do niego Gutek od Gustawa, a mój mąż mnie poprawia, że to przecież Franciszek. Czy Franków jest tak wielu jak mi się wydaje?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualny
-
Dzień dobry
Człowiek zaplanuje spanie do 10 a twoje własne dziecko budzi cię za 5 siódma i coś od ciebie chcę. Ehh.
Irka ładne imiona. Mam w rodzinie więc u mnie by odpadały bo nie lubię powielać. Na Wanda też się zastanawiałam kiedyś. dla dziewczynek dużo mi się podobało. A jak przyszło do wyboru chłopaka to długo nic nie mogliśmy znaleźć.
Tak włosy na nogach nie rosną. Mogę o nich zapomnieć i raz w tygodniu golić. Ale zastanawiam się kiedy wyjdzie mi linia negra bo jeszcze nie mam.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Aga, Gustaw to śliczne imię jest 😊 tzn dla mnie osobiście. Ja właśnie chciałam takie imię „zwykle”, ale zapomniane raczej, wiec od trzech lat snuje marzenie o Remigiusz, które się spełnia 😍 mimo, że ich liczba CIUT rośnie to nadal rocznie w całej Polsce nadawane jest ok. 200 razy tylko. Z nazwiskiem naszym będzie brzmieć dość charakterystycznie.
Ja w stałam o 3 w nocy i tez HIPERZGAGA 😱 po czym? Jeżu kochany, strasznie mnie meczy od tego tygodnia, po wszystkim, wręcz po wodzie nawet... 🙄Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Co do oglądania bajek, mój mąż uwielbia filmy animowane. I będąc na wyjeździe w Toruniu poszliśmy na Minionki.. Byliśmy jedyna para na seansie cała sala tylko dla nas, nikogo nie było i mąż stwierdził, że nigdy tak dobrze mu się nie oglądało 1
moni05 lubi tę wiadomość
Paulina
-
Kornelia też mi się podoba, ale mężowi nie. A dla chłopca od paru lat myślałam o franku, ale teraz, jak jeszcze nie znałam płci, to stwierdziłam, że zbyt popularne. I miałabym problem z imieniem dla chłopca, bo nic konkretnie mi się nie podoba.
Uwemhe, ja jak czytam o krzywdach wyrzadzonych dzieciom, zwłaszcza przez rodziców, to krew mnie zalewa. Jak można się znecac nad własnym dzieckiem?!
-
Dziewczyny co do kompleksów ja zawsze miałam ich mase... A teraz w ciąży jest jeszcze gorzej. Od początku ciąży mam straszny trądzik na twarzy, plecach i dekolcie - nie ważne co nie zrobię to i tak nie schodzi i ciężko się goi. Do tego super szczupła nie jestem a tu kolejne kilogramy, za którymi idą rozstępy. I tak się cieszę, że póki co tylko na piersiach a brzuch jeszcze mi oszczędziło, ale pewnie kwestia czasu. Najgorzej jak zobaczę się na zdjęciach, wtedy jest jakiś dramat. Mój mąż zapewnia mnie, że dla niego jestem idealna, ale ja się sobie nigdy nie podobałam więc ciężko w to wierzyć. Ale za to włosy zrobiły się gęstsze, a paznokcie mocniejsze więc jakieś plusy też są
Cecylia lubi tę wiadomość
-
Witam się z kawą po kolejnej nocy z wędrówkami do toalety. Spać mężowi nie daje bo się kręcę, stekam, ponoć też zaczęłam chrapać.
Moja cera teraz to też porażka. Cała wysypana jestem i to jakieś takie ropne się robią. Teraz między oczyma mi wyskoczył. Idealnie na zdjęcia z urodzin syna będę z mega syfem. W poprzedniej ciąży miałam ładna buzię, więc mi córka też urodę odbiera.
Z imieniem ja chcę Liliana, mąż kręci nosem i już miała być Lidia. W skrócie i tak był Lili mówiła. A teraz wyskoczył z imieniem Mia. Może nawet fajnie, ale jakoś tak mocno oryginalne. I nie chce żeby imię było jakimś pietnem
Z synem też ją imię wybrałam i to właśnie z szczytu listy popularności. Ale co tam. Mi się podoba i tyle. Zawsze mi się podobało a że zrobiło się popularne no cóż. Do tego znajoma nazwała swego syna tak samo choć miał być Jan.
A na zgage Rennie można.Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Toruń moje miasto 😊 czasem można tak fajnie trafić
Jak będę miała jeszcze jednego syna to będzie Artur, a jak córkę to Wanda
Ja raczej z tych osób średniej budowy... wiec sadełka przyrasta... rozstępy na udach, bo na brzuchu nie miałam w poprzedniej ciąży, ale w tej już mam uczucie takiego mocnego napięcia... sadze, ze pęknie wypryszczona byłam przez pierwsze 4 miesiące. Teraz cera ok, włosy super, rosną na głowie jak dzikie 😋
Będzie mnóstwo rzeczy, nad którymi będę musiała popracować po porodzie. Oj, mnóstwo... ale ruszam z tym od stycznia. Te ostatnie miesiące chce dać organizmowi czas na dojście do siebie. Od stycznia tez powolutku, zwiększajac tempo 😉Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni ja bym już chciała do Świąt Bożego Narodzenia choć trochę zrzucić. Ale nie chcę też sobie robić presji bo jak się nie uda to będę mocno przeżywać, a wiadomo, że przy malutkiej może być różnie i może być bardziej absorbująca. Niestety jestem osobą, która źle znosi porażki i bardzo bierze to do siebie więc wolę sobie pozostawić psychiczny bufor
-
Aaga, trochę zrzucisz na pewno. To , co związane z fizjologia było zwyczajnie. Trzeba dać sobie czas. Organizm powinien dochodzić do siebie po ciąży tak długo, jak wyrwała sama ciąża. W sensie tyle czasu trzeba sobie dać żeby wrócić do wagi „0”...
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kupiłam 3 staniki do karmienia, biały wyglądał jak szary, używany. Podczas przymierzenia dwa pękły (ramiączka, zupełnie nie nadaje się do naprawy). Ceny mają zachęcające ale ja nie polecamAaga wrote:Kupowałyście coś może ze strony "Nasz Smyk" https://naszsmyk.pl/?gclid=EAIaIQobChMIxpbf0Py94wIVQtiyCh1OSA9gEAAYASAAEgI2cPD_BwE ?Paulina
-
nick nieaktualnyDzień dobry,
W kwestii imion u mnie na liście dziewczynek były wszystkie wymienione: Marianna, Wanda, Basia, Izabela, Rozalia
U nas będzie Staś, tez miałam duuuze obiekcje co do popularności, ale eM . mnie wyprostował- możemy przecież nadać bardzo mało popularne imię, które w jeden rok wskoczy na sam szczyt listy popularności (taka sytuacje miała moja siostra i brat eM. - ci ostatni jakiś czas temu wybrali imię Jerzy, wszyscy się za głowę łapali, a teraz jest już dość popularne). Także my ustaliliśmy, ze zostajemy przy naszym wyborze ❤️
Dziewczyny, niezmiennie podziwiam Was za walkę z tymi cukrami...nie wiem, czy dałabym radę z taka kontrola
I dołączam do tych zakompleksionych - mam takie dni, ze nie pozwalam się dotykać eM., bo tak mi zle ze sobą...figurę mialam zawsze dość proporcjonalna, ale aktualnie +8kg, a piersi 75 H !!! Są olbrzymie, wiec Kiniorek doskonale Cię rozumiem 😔
Troszke juz odpuściłam (teraz nie za dużo mogę zrobić), ale już zapowiedziałam eM., ze zaraz po połogu wracam na siłownie/fitness kilka razy w tygodniu (on będzie miał czas z Maluchem, a ja wyjdę troszke do ludzi 😊)
Miłego dnia Dziewczyny!!
moni05 lubi tę wiadomość
-
Witam i ja po nieprzespanej nocy aktywność mojego syna w nocy tak daje popalić ze hej. Bardzo mocno czuje ruchy, kopnięcia i wiercenie, czuje za każdym razem jak się przekręca z jakiej pozycji na jaka i jak leży. Cudowne uczucie, ale czemu w nocy
Co do imion to u nas sprawa zawsze była jasna. Lubimy staropolskie- dla córki wybrałam już w podstawówce a jak poznałam męża to tez bym zachwycony imieniem Konstancja i mamy mała Kosie, a dla synka mamy wybrane Ignacy po dziadku męża, drugi syn byłby Ryszard po moim dziadku, a druga córka Antonina
Kookosowa lubi tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
paulina2811 wrote:Kupiłam 3 staniki do karmienia, biały wyglądał jak szary, używany. Podczas przymierzenia dwa pękły (ramiączka, zupełnie nie nadaje się do naprawy). Ceny mają zachęcające ale ja nie polecam
Dokładnie o to mi chodziło - dzięki za info, w takim razie nie zamawiam tam
Może po staniki przejdę się do h&m. -
Ja zawsze chciałam mieć córkę Wandę ale jakoś tak stanęło na Natalii, bo fajny charakter mają poza tym mężowi się nie podoba za bardzo. Ale zaskoczona jestem, że aż tyle z Was myślało o tym imieniu myślałam, że to takie orginalne
Uwemhe, właśnie byłam na spotkaniu z dietetyczką i powiedziała mi, że cukry na czczo nie zależą od tego co się je w ciągu dnia tylko od hormonów... Także już zgłupiałam, każdy co innego mówi a z głodu raczej mi nie wybiło, bo specjalnie za godzinę jeszcze raz zmierzyłam żeby zobaczyć czy spada czy rośnie i było 94, więc porównywalnie.
moni05 lubi tę wiadomość
