Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Konieczynka wrote:Kiniorek ależ Twój Kacper jest do Ciebie podobny.
Ja mam 172cm wzrostu więc jakąś mega wysoka nie jestem. Może wagę maja zła w przychodni. Hehe ja mam raczej kompleksy nie na punkcie wagi, bo zazwyczaj do 60kg się mieściłam, ale do rozstępów właśnie. Smaruje cuduje, ale i w pierwszej ciąży byłam duuuza, szedł brzuch i długo nic a potem byłam ja. I teraz dobra piłka z przodu, skora pęka. Co zrobić. Ale stroju 2cz na plażę już nie wloze.
Jupik nie wiem czy takie ucisk anie jak u Ciebie jest zakazane. U mnie to był Chwyt Kristellera to manewr wykonywany podczas porodu, polegający na ucisku na dno macicy.
Kurde, mąż uciskał właśnie przy skurczach w miejscu mniej więcej splotu słonecznego, można przyjąć, że na dno miednicy.. no ale nie na leżąco, więc zakładam, że i siła nie taka, jak kobieta leży i lekarz całym swoim ciężarem to robi. Niemniej po przeczytaniu artykułu o tym chwycie nie zgodziłabym się ani na niego, ani na ten, co mi mąż robił.. cały czas się waham co do wyboru szpitala w tej ciąży, i coś czuję, że jednak pójdę rodzić gdzieś indziej.. -
nick nieaktualny
-
brunetka91 wrote:Dziewczyny, pomóżcie!
Od poniedziałku walczę z bólem wychodzącej ósemki. Zaczęła mi wychodzić w marcu, pobolalo z tydzien i przeszło i myślałam, że nie wróci.. Niestety wróciło.. Robię zimne okłady, jak już nie wytrzymuje to apap. Czym bym mogła sobie plukac tego zęba? Albo co jeszcze innego domowego? 😭
Kurde, współczuje... a nie masz na pewno stanu zapalnego? Nie potrzebujesz antybiotyku? Nie mam innych rad, bo pewnie bez rtg nie usuną Ci ósemki.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kiniorek to fakt- syn cała mama!!
Co do kompleksów i wagi - to ja zawsze byłam mała,szczupła. Po porodzie z Polą już widziałam zmiany i wzięłam się za siebie po połogu. Złapałam bakcyla i przez bite 3 lata ćwiczyłam regularnie ( min.3-4 razy w tygodniu), w mojej diecie cukier był raz w tygodniu (jakiś pączek,ciacho), zero sztucznych sklepowych napojów, słodyczy itp. Miałam wręcz sześciopak,wystartowałam w półmaratonie (ja! leń śmierdzący do biegania!
) . Teraz widzę zmiany, niekoniecznie na plus ale wiem że się z tym uporam i mam zapał i wiem,że jak się zawezmę to tak będzie mimo wyrzeczeń. Ale właśnie u mnie (no prócz teraz ciąży,chocia zdarza sie) nie ma tak,że aaa zrobię ciacho, aaaa jedna kostka czekolady mi nie zaszkodzi, nie ma podjadania takiego .Jak postanawiam to tak robię i wiem po co,mam cel. Dlatego Kochana, teraz pilnujesz cukrów i dzidziusia a później się spinasz i nie tylko zabiegi,ale i dla siebie,ciała i duszy ćwiczenia, dieta zbilansowana-rozsądna a nie cięcie kalorii do minimum i zobaczysz bardzo szybko różnicei wejdzie w nawyk,obiecuje
a peelingi,balsamy,zabiegi ujędrniające w formie relaksu jak najbardziej każdej mamie się należą też
Monia ja mam syndrom tak samo,ale już schizuję że sie nie wyrobieale się zaraz ogarniam i lada chwila biorę za robote konkretna, bo to wakacje,urlop meza i zleci 3 tygodnie
Brunetko ja mam to samo. Od razu jak czuję 8 płucze szałwią ,po posiłkach, cały czasy i wodą z solą. Mija samo tak do 3 dnimoni05, brunetka91, kalcia lubią tę wiadomość
-
brunetka91 wrote:Dziewczyny, pomóżcie!
Od poniedziałku walczę z bólem wychodzącej ósemki. Zaczęła mi wychodzić w marcu, pobolalo z tydzien i przeszło i myślałam, że nie wróci.. Niestety wróciło.. Robię zimne okłady, jak już nie wytrzymuje to apap. Czym bym mogła sobie plukac tego zęba? Albo co jeszcze innego domowego? 😭
Mnie właśnie przystaje boleć wychodząca dolna ósemka... Pół szczęki mnie bolało plus rana na policzku 😐 cały czas płucze szalwia,co chwilę. Nieco pomaga 😉brunetka91 lubi tę wiadomość
-
Jeśli chodzi o kompleksy to moim zawsze byly grube nogi i krzywe zęby.
Zęby ogarnęłam 😉 nogi w sumie też bo przed ślubem schudłam do 48kg.
Po porodzie nie musiałam się odchudzać kompletnie,bo w przeciągu 6 miesięcy ważyłam 50 kg, więc spoko.
Mam nadzieję,że i tym razem tak będzie,bo jakoś nie mam kompletnie sily woli, aby trzymać się jakiś diet 🙄 a na fitness zamierzam jakos od stycznia chodzić, ale bardziej po to, aby wyjść do ludzi 😉moni05, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
-
Kiniorek91 wrote:Zamiast ksylitolu dam erytrol. A mąkę mam żytnia. Nie zmieni się smak?
-
ja 3 lata na orkiszowej jechałam (zresztą nadal tylko takiej używamy ale ogólnie mało jadamy) bo zbliżona do zwykłej, ale też te wszystkie kokosowe itp .wypróbowałam
oczywiście zdrowe ciasta,słodycze były też, Choda ma boskie babeczki czekoladowe, moja córcia uwielbia ciasteczka owsiane z miodem. Maniaczka byłam oj byłam. -
KasiaP wrote:Kiniorek, ale Kasper do Ciebie podobny, jak skóra zdjęta normalnie!
Brunetka91 -też polecam płukanie szałwią, mi kiedyś również bardzo pomogło
Co do kompleksów, wy narzekacie na wagę, ja na fatalny stan mojej cery.
Jak nigdy nie miałam wyprysków, tak teraz wyglądam jak bym w okres dojrzewania wchodziłaNawet przykryć makeupem nie mogę, bo potem moja skóra kilka dni jeszcze cierpi. Pocieszam się tym, że za bardzo do ludzi nie muszę wychodzić teraz :p
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2019, 21:26
-
Umwehe jak chcesz to podeślę Ci przepis.
Ale widzę że u mnie generalnie jest problem z kolacją. Wybija mi wysoko cukier. Nie jest to przekroczone ale pod 138 podchodzi. No i na czczo nie mniej niż 86 ostatnio. Nie jest przekroczone ale wydaje mi się że i tak wysoko. No nic. Walczymy dalej
Jutro może być ciężko po obiedzie ale próbujemy. Będą kotleciki ziemniaczane z sosem pieczarkowym. Znowu warzywne danie ale boje się ziemniaków.
Co do serników to mam ostatnio ochotę ale na taki na zimno. Nawet znalazłam przepis ale na serkach homogenizowanych i się zastanawiam czy będzie to dobra opcja czy jednak się powstrzymać. -
sandrina22 wrote:dosłownie to samo chciałam napisać
Brunetka91 -też polecam płukanie szałwią, mi kiedyś również bardzo pomogło
Co do kompleksów, wy narzekacie na wagę, ja na fatalny stan mojej cery.
Jak nigdy nie miałam wyprysków, tak teraz wyglądam jak bym w okres dojrzewania wchodziłaNawet przykryć makeupem nie mogę, bo potem moja skóra kilka dni jeszcze cierpi. Pocieszam się tym, że za bardzo do ludzi nie muszę wychodzić teraz :p
-
Kiniorek91 wrote:Umwehe jak chcesz to podeślę Ci przepis.
Ale widzę że u mnie generalnie jest problem z kolacją. Wybija mi wysoko cukier. Nie jest to przekroczone ale pod 138 podchodzi. No i na czczo nie mniej niż 86 ostatnio. Nie jest przekroczone ale wydaje mi się że i tak wysoko. No nic. Walczymy dalej
Jutro może być ciężko po obiedzie ale próbujemy. Będą kotleciki ziemniaczane z sosem pieczarkowym. Znowu warzywne danie ale boje się ziemniaków.
Co do serników to mam ostatnio ochotę ale na taki na zimno. Nawet znalazłam przepis ale na serkach homogenizowanych i się zastanawiam czy będzie to dobra opcja czy jednak się powstrzymać.
Poprosze o przepis:-)
Serki homogenizowane moze naturalne? I do tego laska wanili plus ksylitol? Powinno zdac egzamin. Ja tak jadłam.ale z kroplą aromatu waniliowego i był supee deser. Ważne że nie ma przekroczen. Teraz bedzie coraz trudniej utrzymać cukry
Obiad jutrzejszy super. Tylko zjedz odpowiednią porcje i duzo warzyw albo nawet mizeria ale bez cukru:-) -
Kiniorek na tej diecie cukrzycowej się nie znam. Ale może sproboj sernik na zimno z mleka roślinnego.
https://www.olgasmile.com/sernik-kokosowy.html
Chyba że też nie wolno.
Mi na początku ciąży trochę wyskakiwało na buzi. Teraz mam cerę jak przed dojrzewaniem. Idealna. Promienna. Nie muszę się malować nawet. No i z córką tylam nawet na buzi. A teraz nadal mam piękne kości policzkowe. Ciekawe jak to będzie już na finiszu.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kiniorek91 wrote:Co do serników to mam ostatnio ochotę ale na taki na zimno. Nawet znalazłam przepis ale na serkach homogenizowanych i się zastanawiam czy będzie to dobra opcja czy jednak się powstrzymać.
-
Uwemhe proszę
https://przepisyjoli.com/2015/06/szybkie-ciasto-z-czeresniami/ zmieniłam czereśnie na wiśnie w zalewie, mąkę zwykłą na żytnia i cukier na erytrol. I nie robiła lukru
A od tej samej babeczki chodzi za mną sernik. I właśnie tam są serki homo i galaretki. Znalazłam że z Gelwe galaretki mają niskie IG. No może spróbuję na weekend machnąć. Bo będzie ciepło a ja w ciepelko lubię takie zimne desery twarogowe