X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 18 lipca 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik właśnie w tym problem, że mężowi ani wtedy moje propozycje ani teraz się nie podobają całą resztą się nie przejmuję. A przyzwyczaić się do imienia było mi ciężko bo to imię było wybrane zbyt późno

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 lipca 2019, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 22:53

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 18 lipca 2019, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przepraszam, ja to jestem taka panikarą... a jak słyszę o cc to już w ogóle mnie wzdryga 🤷🏻‍♀️ Mam coś z takiego matko-świra 😁 już nie będę. Przynajmniej przez kilka tygodni 😋 ale zapytam 30.07 tego specjalisty co on o tym myśli 🙈

    lena198808 lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • XYZ89 Ekspertka
    Postów: 125 135

    Wysłany: 18 lipca 2019, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Przepraszam, ja to jestem taka panikarą... a jak słyszę o cc to już w ogóle mnie wzdryga 🤷🏻‍♀️ Mam coś z takiego matko-świra 😁 już nie będę. Przynajmniej przez kilka tygodni 😋 ale zapytam 30.07 tego specjalisty co on o tym myśli 🙈

    Spoko :D ja też często panikuję ;)

    moni05 lubi tę wiadomość

  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 18 lipca 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Potrzebuje kogoś do prasowania ubranek... 🤦 Nienawidze tego robić... Próbuje na siedząco żeby odciazyc kręgosłup ale i tak ciężko idzie. Dobrze, że jednak się za to wzielam wczesniej

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goemi wrote:
    My też z imieniem mamy mega problem. To co ja proponuje nie podoba się mężowi, ale sam nic nie wymyślił póki co. Ostatnio córka zaproponowała Adelajdę bo jak stwierdziła, siostra nie może nazywać się ładnie bo ona ma brzydkie imię. Czuję, że będzie ciężko. Trochę się denerwuje bo chciałbym już mieć to imię wybrane i mówić do brzuszka po imieniu. Z córką też nie wybraliśmy imienia wcześniej, potem po porodzie była kruszynka bez imienia 12 dni. A potem było mi strasznie ciężko się przyzwyczaić do jej imienia.
    W poprzedniej ciąży bardzo podobała mi się Matylda, ale wszyscy mi odradzali i została Emilia Nadia. Teraz zastanawiam się nad Faustyną a może Dorotą??


    Matylda piękne imię <3 Natomiast ja mam na drugie Faustyna i go nie cierpię, ale to moje uprzedzenie wzięło się z tego, że inni mi to wkręcili. Sama nie miałam nic do niego, ale ludzie z boku wyśmiewali :/

  • Dominika32 Autorytet
    Postów: 692 591

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tak was czytam to dochodzę do wniosku że od przyszłego tyg zaczynam pranie 😉

    moni05, Kiniorek91 lubią tę wiadomość

    w57vrjjgdjn1sode.png

    qdkkkqi1yy4kqg9a.png

    lprkcwa1u3xyt21v.png

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    A propos Judyty. Miałam w pracy koleżankę Judytę, prawie w moim wieku. Mówiła, że nienawidziła swojego imienia, bo jak była mała wszędzie były Agnieszki, Anie i Kasie (takie imiona były w modzie te 30 ileś lat temu), a ona imię z kosmosu, które wszyscy przekręcali albo na Justynę albo Edytę ;-) tak więc rzeczywiście nie ma co przesadzać z żadnej strony :-)
    dokładnie tak było, Agnieszka -lat 28 :D :D
    Ale ja wybredna..po pracy w przedszkolu,placach zabaw nic nam się nie podoba haha :D Aleksandra wymyśliła Pola i tak zostaje :D

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek91 wrote:
    1bc930c4d500.jpg
    723be47e4900.jpg
    kradne!! Mam ślinotok :D

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W końcu nie dotarlysmy z koleżanką do kina, może jutro się uda🙂
    Za to imię zmieniliśmy, według męża Michałów jest za dużo😉

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Przepraszam, ja to jestem taka panikarą... a jak słyszę o cc to już w ogóle mnie wzdryga 🤷🏻‍♀️ Mam coś z takiego matko-świra 😁 już nie będę. Przynajmniej przez kilka tygodni 😋 ale zapytam 30.07 tego specjalisty co on o tym myśli 🙈
    przybijam piątkę co do cc!

    moni05 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dominika32 wrote:
    Jak tak was czytam to dochodzę do wniosku że od przyszłego tyg zaczynam pranie 😉
    ja tak samo, zwłaszcza,że dzisiaj posprzątałam,obiad zrobiłam i to ten dzień kiedy po aktywności bóle i kapeć jestem.. a co dopiero prasowanie :P

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Goemi wrote:
    My też z imieniem mamy mega problem. To co ja proponuje nie podoba się mężowi, ale sam nic nie wymyślił póki co. Ostatnio córka zaproponowała Adelajdę bo jak stwierdziła, siostra nie może nazywać się ładnie bo ona ma brzydkie imię. Czuję, że będzie ciężko. Trochę się denerwuje bo chciałbym już mieć to imię wybrane i mówić do brzuszka po imieniu. Z córką też nie wybraliśmy imienia wcześniej, potem po porodzie była kruszynka bez imienia 12 dni. A potem było mi strasznie ciężko się przyzwyczaić do jej imienia.
    W poprzedniej ciąży bardzo podobała mi się Matylda, ale wszyscy mi odradzali i została Emilia Nadia. Teraz zastanawiam się nad Faustyną a może Dorotą??
    Dorotka fajnie :)
    Nadie ja chciałam przy Poli ale mąż nie :P


    Wybaczcie spam i bałagan,ale nadrabiam :P

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • kalcia Autorytet
    Postów: 529 682

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaP wrote:
    U mnie jeszcze musiało być imię bez polskich znaków, w miarę proste. Już wystarczająco trudno jest żyć w niemieckojęzycznym kraju z nazwiskiem Przybysz, to co dopiero jeszcze imieniem utrudniać :D ale znowu jakiegoś zmiękczonego imienia czy międzynarodowego też nie chciałam


    Kasiu ja mam przyjaciół w Niemczech, którzy maja tak na nazwisko :D wiem wiec o cz mówisz, w dodatku Przemysław i Małgorzata :P hahaha

    hchy43r8jppec09d.png
    l22ne6yd6rygrh0v.png
    i1vregz2ti2cyxol.png
    10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
    24 lata
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha powiem wam że polecam. Kasper jadł tak że mu się uszy trzęsły! A sos pieczarkowy to jest sztos!

    Co do CC. Ja już się oswoiłam z myślą cięcia. Ale mam zagwostke.

    Moja chrzestna matka wzięła sobie za punkt, że przyjedzie na parę dni jak urodzę. Myślałam że to było powiedziane tak na wiatr. Ale ona to i mojej mamie mówiła i cioci. Ogólnie pewien czas miałyśmy średni kontakt. Teraz jej się też wnuczka urodziła. Ale stiwrdzila że jak ja urodzę, a moja mama nie jezdza na czas gdy urodzę, to ona przyjedzie i pomoze. Bo po CC wiadomo że będzie ciężko. Że K to facet i też będzie trzeba ogarniać wszystko.
    Ja jej mówiłam, że przecież damy radę. Że jeszcze teściową ewentualnie jest. No ale teściowa pracuje i też ma roboty przy teściu po udarze i szwagrze z padaczka. (Fakt urobiona jest i słaba ostatnio i czeka na urlop). No i powiem wam, że miło mi, a jak powiem, że nie chce żeby przyjechała to się obrazi. Wiem że się wtrącać nie będzie i po prostu pomoże. Tylko trochę mi głupio...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek, a czemu cc jeśli mogę spytać? Tak szybko podjęli już decyzje?
    Jeśli pisałaś wcześniej to przepraszam, nie pamietam. 😊

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni nie ma co przepraszac. Pierwsze to brak postępu w porodzie z Kasprem. Drugie to cukrzyca, chociaż rodzą normalnie też z cukrzyca no ale cóż. Będę ustalać z moja lekarka za tydzień. Mnie już w sumie wszystko obojętne. K jest za tym żebym miała CC. Nie wiem czemu. Ja się broniłam bo chciałam normalnie sn... Ale mam przeczucie że pójdę za tydzień i usłyszę że szyjka krotka... To tak przeczucie jak przy cukrzycy miałam. Na początku ciąży powiedziałam że przyjmę wszystkie objawy i przejdę przez wszystko byle mały był zdrowy. I chyba wykrakałam

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli to Cię pocieszy to cukrzyca nie jest wskazaniem do cc :)
    Dopiero wysoka szacowana waga dziecka. Wiec może nie wszystko stracone 😊

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś u mnie wisi w powietrzu. Kurde źle się coś czuję. Nie mam ochoty na kolację, a zjeść trzeba. Bola mnie strasznie barki od piersi, i same piersi też bolą :( jakoś tak mnie muli na wieczor...

    Moni No wiem. Ale różne są opinie właśnie. W sumie to mnie już obojętne. Byle był zdrowy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 21:15

    moni05 lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale z wesołych rzeczy :D znajoma robi duperele na różne okazje. Nie miałam pomysłu na prezent dla kuzynki która urodziła córkę więc stwierdziłam, że może ta znajoma coś wymyśli. I zrobiłam mi tort z pampersów nr2 :D
    Jak dla mnie uroczy. Będą jeszcze jakieś ozdoby i będzie oprawiony z celofan, żeby się nie kurzyły pampersy bo one są do wykorzystania :D

    9e96efd7e8e2.jpg

    moni05, Kookosowa lubią tę wiadomość

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
‹‹ 797 798 799 800 801 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ