Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Marcia86 wrote:Pappa 1.620, wolna beta HCG 92 (właśnie w tych jednostkach IU/I)
Czy przez to ze masz wysokie HCG czy za niskie? bo ja patrzę na te mediany i ku... nic nie rozumiem ;/INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
poczekam chociaż przy pierwszym dziecku uprałam się i nie robiłam papa -byłam szczęśliwsza a teraz nie mogę sobie miejsca znaleźć także dziewczyny ta papa to jakaś masakra hehheINVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
PCO
NK-12%
Nasienie-Fragmentacja 30%
MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
16.01.2021 - test II kreski naturals???
04.02.2021- jest serduszko 7tc 1 d
2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać )
* 6 dpt - 40,7
*10 dpt- 121,6
* wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk
* 05.11.2019 - jest serduszko
* 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
-
Ale stężenia zmieniają się w zależności od tygodnia ciąży.
Przelicza się je w programie na jednostki MoM na które ma wplyw rasa, palenie papierosów i wiele innych
Wysokie hcg i miska pappa mogą sugerować zd
Niskie hcg i niska pappa zespół edwardsa i patau
Ale dodatkowo ważne jest usg, u mnie jest bardzo dobre usg, a ststysyyke psuje tylko krew, wiec lekarz uspokaja i cierpliwie każe czekać na wyniki nifty. Ale jak powiedział bardziej dla upewnienia się ze jest dobrze niż potwierdzenia ze jest zle. -
Mam wrażenie że nie czytałyście naszego wątku,temat Pappy i przeliczeń był poruszany milion razy.
-
Kania85 wrote:Mam wrażenie że nie czytałyście naszego wątku,temat Pappy i przeliczeń był poruszany milion razy.
-
Dreamer wrote:Ja tez planuje fryzjera. Ale bardzo tego nie lubię. Wiec odwlekam jak mogę i okazuje się ze nie byłam 1,5 roku
Ja się wybrałam na wielkie zakupy dzisiaj. Mam sporo bonów podarunkowych do zrealizowania ale odkąd jest dziecko to ciężko o porządne zakupy. Prawie nic nie kupiłam. Nachodziłam się sporo. Brzuch ciągnie. Napiety. I w końcu się pokazal. W zasadzie to z dnia na dzień. Myślałam ze to wzdęcia ale jest już drugi dzień. I to nie tylko na dole ale na gorze tez. Czy możliwe żeby macica się aż tak podniosła ? I jest pierwszy kilogram na plusie. Utrzymuje się trzeci dzień wiec coś się zaczęło dziać. Objawy się zmniejszyły to dobre i to. I głowa pęka. Śnieg sypie. Zimno i paskudnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 17:25
Marcia86 lubi tę wiadomość
-
Martka89 wrote:Czemu tak uważasz? Ja mam pappe fatalna a usg prawidłowe. Jest niepokój ale jednak prawdopodobnie wszystko jest dobrze. Stad pisałam, ze to ma znaczenie razem z usg.❤Ada&Pola❤
-
Nalia wrote:Kania ma na myśli to, że nie da się przeliczyć samemu jednostek na MoM i nie powinno się ich porównywać, bo są zależne od dnia wykonywania badania i wielu czynników.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Mnie lekarz pytał kiedy była pobierana krew na pappe i czy analizowali ja tego.ssmego dnia czy kolejnego tak jak dostałam wyniki. Także tu nawet dni mają znaczenie. Nie warto porównywać .31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dreamer wrote:Przeliczyć samemu się nie da. To fakt. Ale mnie zastanawia jedno. Jeśli dziecko jest zdrowe to skąd się biorą tak kiepskie wyniki krwi ?
-
Dreamer wrote:Przeliczyć samemu się nie da. To fakt. Ale mnie zastanawia jedno. Jeśli dziecko jest zdrowe to skąd się biorą tak kiepskie wyniki krwi ?
Może być tak, że leki jakieś mogą wpływać. Jest naprawdę całą masa przypadków złej biochemii i zdrowych dzieci. Liczę, że u nas tak jest, skoro NIFTY wyszło prawidłowo. Nawet tu na Belly jest wątek na prawie 600 stron.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2021, 18:52
❤Ada&Pola❤
-
Dreamer wrote:Przeliczyć samemu się nie da. To fakt. Ale mnie zastanawia jedno. Jeśli dziecko jest zdrowe to skąd się biorą tak kiepskie wyniki krwi ?
Bo łożysko to taki swoisty śmietnik,z niego wszystko przenika do naszego krwioobiegu i nasz organizm metabolizuje wszystko do zera, po czym wydala.Dlatego w ciąży są inne normy morfologii krwi i moczu.Dlatego często Pappa zostaje zaburzona, dlatego Pappę stosuje się często w analizach prawidłowej pracy łożyska. Na wątkach poświęconych badaniom prenatalnym są dziewczyny którym Pappa wyszła tragicznie(nierzadko 1;7 na ZD lub nawet 1:4 po czym wynik nifty także wskazywał na ZD lub inną trisomię)i co się okazało po amniopunkcji? że dziecko genetycznie zdrowe a to łożysko było nosicielem wady genetycznej.Takie przypadki są niezmiernie rzadkie ale dowodzą,że łożysko może mieć liczne mutacje które będą wychodzić w Pappie.To jedna tylko zależność ,na biochemię naszej krwi ma wpływ milion czynników:niedawno przebyte choroby, przyjmowane leki, obecność cukrzycy, choroby tarczycy, palenie i picie oraz dieta a nawet nasza aktywność fizyczna i hormony.Dlatego sama Pappa nie jest traktowana jako podstawowy marker wykrywający wady genetycznej a jedynie jako dodatkowy czynnik który jest brany pod uwagę gdy na USG są zaburzenia.
I to fakt że w przypadku zawyżonej wolnej Bety HCG i zdrowego dziecka często mamy do czynienia z płcią żeńską.U mnie to się potwierdziło w każdym razie. -
Mi przy problemach z łożyskiem w poprzedniej ciąży nie kazali robić pappy, bo podejrzewali, że wyjdą kosmiczne wyniki. A łożysko faktycznie było chore - najpierw rósł na nim guz, który przez pewien czas był wielkości dziecka, potem pojawiły się jakieś drobne torbielki, a w 38 tygodniu wszystko się odkleiło i wystąpił krwotok.
Nalia lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma_ wrote:Mi przy problemach z łożyskiem w poprzedniej ciąży nie kazali robić pappy, bo podejrzewali, że wyjdą kosmiczne wyniki. A łożysko faktycznie było chore - najpierw rósł na nim guz, który przez pewien czas był wielkości dziecka, potem pojawiły się jakieś drobne torbielki, a w 38 tygodniu wszystko się odkleiło i wystąpił krwotok.❤Ada&Pola❤
-
Kania85 wrote:Bo łożysko to taki swoisty śmietnik,z niego wszystko przenika do naszego krwioobiegu i nasz organizm metabolizuje wszystko do zera, po czym wydala.Dlatego w ciąży są inne normy morfologii krwi i moczu.Dlatego często Pappa zostaje zaburzona, dlatego Pappę stosuje się często w analizach prawidłowej pracy łożyska. Na wątkach poświęconych badaniom prenatalnym są dziewczyny którym Pappa wyszła tragicznie(nierzadko 1;7 na ZD lub nawet 1:4 po czym wynik nifty także wskazywał na ZD lub inną trisomię)i co się okazało po amniopunkcji? że dziecko genetycznie zdrowe a to łożysko było nosicielem wady genetycznej.Takie przypadki są niezmiernie rzadkie ale dowodzą,że łożysko może mieć liczne mutacje które będą wychodzić w Pappie.To jedna tylko zależność ,na biochemię naszej krwi ma wpływ milion czynników:niedawno przebyte choroby, przyjmowane leki, obecność cukrzycy, choroby tarczycy, palenie i picie oraz dieta a nawet nasza aktywność fizyczna i hormony.Dlatego sama Pappa nie jest traktowana jako podstawowy marker wykrywający wady genetycznej a jedynie jako dodatkowy czynnik który jest brany pod uwagę gdy na USG są zaburzenia.
I to fakt że w przypadku zawyżonej wolnej Bety HCG i zdrowego dziecka często mamy do czynienia z płcią żeńską.U mnie to się potwierdziło w każdym razie.❤Ada&Pola❤
-
Emma_ wrote:Mi przy problemach z łożyskiem w poprzedniej ciąży nie kazali robić pappy, bo podejrzewali, że wyjdą kosmiczne wyniki. A łożysko faktycznie było chore - najpierw rósł na nim guz, który przez pewien czas był wielkości dziecka, potem pojawiły się jakieś drobne torbielki, a w 38 tygodniu wszystko się odkleiło i wystąpił krwotok.
Ojej mam nadzieję, że wszystko skończyło się dobrze, w wyniku krwotoków o takim przebiegu dzieci często rodzą się w ciężkiej zamartwicy -
Ja w 1 ciąży miałam idealne wyniki pappy, jakieś minimalne ryzyko. A od 16 tygodnia wieczne jakieś spinanie brzucha, w 20tyg pojawiły się zwapnienia- choć ciagle uspokajali ze przepływy są okej.
W 34tc doszło nagle do odklejenia łożyska. Po wszystkim usłyszałam ze coś musiało się wcześniej dziać.....
Wiec nie chce za bardzo o tym myśleć ze teraz mam zła pappe to bankowo scenariusz się powtorzy.. Ta ciąże jestem na acardzie 150 i trzyma mnie mysl, ze dostanę wynik nifty i wszystko będzie dobrze, a ja odzyskam spokój...