Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ulaa,Nalia gratuluję udanych wizyt! Kluseczki małe rosną w siłę❤️
Gosiaaak wiesz,mnie także ciąża zaskakuje z cukrami,przed ciążą cukry poranne Ok 90,na początku ciąży tak 80-85 a teraz mam po 77-80.Wszędzie mówi się że przy CC im dalej w wiek ciążowy tym gorsze cukry poranne i poposiłkowe a u mnie odwrotnie.
Powoli zmniejszam dawkę metforminy i obserwuję jak będzie dalej
Ami ty bylas na metforminie?czy to Dreamer ? Sorry nie pamietam
Mój wiercioszek bardzo reaguje na dźwięki otoczenia.Ostatnio razem z mężem kąpaliśmy naszego dzidka który radośnie chlapał i wydawał co rusz radosne okrzyki,to malutka tak fikała w brzuchu że hej!😅śmielismy się z mężem że pewnie chętnie sama by wskoczyła do brata do wanny bo tam weselej🤭🤪
-
Moja nocka tragiczna, Julek fikał pół nocy w brzuchu 😄 tak, że czułam parcie na pęcherz i kilka razy musiałam iść siusiu 🤦♀️
Zaczęła się imprezka 🤣
Moje cukry przed ciążą też nie najlepsze, na czczo glukoza zawsze na poziomie 92-95, a teraz w ciąży bez diety specjalnej, bez metforminy od 74 do 84 🤷♀️ ale to dobrze, bo nie chciałabym być na diecie słodkich mam, jednak za bardzo mnie ciągnie do nieporządanych w tej diecie rzeczy.. A silna wola wcale nie jest taka silna jak by się mogło wydawać 🤭
Dzisiaj w planach miałam wycieczkę po lumpkach, nie śpię już od 5.30 więc chyba trzeba wstać, zjeść śniadanie i ruszać powoli 😄 -
Ja nie byłam na metforminie. To akurat mnie ominęło.
Ja trochę myślałam obprzejsciu na dietę słodkich mam. Czy bez cukrzycy jest to w ogóle wskazane? Takie mam wrażenie ze przesadzam z tym cukrem. Wiec taki pomysł mi się urodził
Moje maleństwo tez po kilku dniach zupełnej ciszy się rozkręciło. I daje znać o sobie regularnie.
Jak Wasze doświadczenie z lumpeksami ? Da się tam coś ciekawego wyxhaczyc ? Bo ja w sumie to nie zabardzo lubię. Ale jak nieraz widzę co dziewczyny kupiły co faktycznie szał -
Ja mam kilka "swoich miejscówek" gdzie zawsze za grosze obkupię całą rodzinkę, a dla siebie i dzieci zawsze znajdę perełki 😍
Jeżdżę tylko do tych sprawdzonych, bo niestety niektóre lumpki są zaniedbane i nawet nie jest miło przerzucać tych ciuszków 😐
Ale ogólnie polecam, jak ktoś ma więcej niż chwilę żeby poszperać to uważam, że to naprawdę super sprawa -
Kania, ja jestem na metforminie. Biorę 2x 500. Jak rano mierzyłam ostatnio cukry to 77 nawet. A słodkie jem, bo mam ochotę...
Mój dzidziu to lubi jak zjem i jak się położe - najbardziej wieczorem, wtedy bryka i bryka
Ja po lumpeksach biegałam jak byłam na studiach, wtedy dużo tam wyhaczałam fajnych rzeczy. Teraz mniej, nie chce mi się chyba.
Wczoraj byłamu lekarza POZ na wuzycie, by mi wypisał l4. Wypisała od poniedziałku, aż się zdziwiłam. Ponadto mówiła, ż gardło aż tak źle nie wygląda, a ten ból z tego, że spływa po gardle z zatok. Dziś w nocy nie było już gorączki (mam nadzieję, że nie wróci).Jedna połowa gardła już lepiej, ale przeszło na drugą, jeszcze ta babka mi wczoraj patyczkiem poharatała je.
Ja dziś wizyta połówkowa.Kania85 lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dreamer wrote:Czy któraś miała problem z rwą kulszowa ? Zaczęło mocno bolec z jednej strony w lędźwiach. Ale nie promieniuje na pośladek i nogę. Wcześniej w tym miejscu już pobolewalo nawet przed ciąża ale mijało. I dzisiaj nagle trach z duża mocą.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Pracowałam kilka lat temu w lumpeksie za czasów studenckich i tam rzeczy jakościowo były naprawdę dobre. Dla maluchów to i z metkami, zagraniczne marki. Najlepsze lumpki to te co sprzedaja na wagę. Bodziak wychodzi po 1/2 zł. Śmieszne pieniądze. Także polecam się rozejrzeć myślę że jeszcze takie lumpki istnieją 😊
Kania na metforminie nie byłam. Dzięki Bogu 😊
Mam jedynie obciazenie rodzinne co do cukrzycy. Czekam na tą krzywa cukrowa zobaczymy co tam wyjdzie.
Dziewczyny które rodziły. To prawda, że im później zrobi się badanie 3 trymestru to można dokładniej oszacować datę porodu? Mojej szwagierki ginekolog (profesor i ordynator szpitala w Gdańsku) tak jej powiedział wczoraj na badaniu. Myślałam, że datę wyznacza się na I prenatalnych i tyle. Później nie da się nic juz oszacować?31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:Pracowałam kilka lat temu w lumpeksie za czasów studenckich i tam rzeczy jakościowo były naprawdę dobre. Dla maluchów to i z metkami, zagraniczne marki. Najlepsze lumpki to te co sprzedaja na wagę. Bodziak wychodzi po 1/2 zł. Śmieszne pieniądze. Także polecam się rozejrzeć myślę że jeszcze takie lumpki istnieją 😊
Kania na metforminie nie byłam. Dzięki Bogu 😊
Mam jedynie obciazenie rodzinne co do cukrzycy. Czekam na tą krzywa cukrowa zobaczymy co tam wyjdzie.
Dziewczyny które rodziły. To prawda, że im później zrobi się badanie 3 trymestru to można dokładniej oszacować datę porodu? Mojej szwagierki ginekolog (profesor i ordynator szpitala w Gdańsku) tak jej powiedział wczoraj na badaniu. Myślałam, że datę wyznacza się na I prenatalnych i tyle. Później nie da się nic juz oszacować?
Nie spotkałam się z takimi obliczeniami terminu porodu.. 😮
A 2 razy rodziłam naturalnie.. -
Gosiaaak wrote:Pracowałam kilka lat temu w lumpeksie za czasów studenckich i tam rzeczy jakościowo były naprawdę dobre. Dla maluchów to i z metkami, zagraniczne marki. Najlepsze lumpki to te co sprzedaja na wagę. Bodziak wychodzi po 1/2 zł. Śmieszne pieniądze. Także polecam się rozejrzeć myślę że jeszcze takie lumpki istnieją 😊
Kania na metforminie nie byłam. Dzięki Bogu 😊
Mam jedynie obciazenie rodzinne co do cukrzycy. Czekam na tą krzywa cukrowa zobaczymy co tam wyjdzie.
Dziewczyny które rodziły. To prawda, że im później zrobi się badanie 3 trymestru to można dokładniej oszacować datę porodu? Mojej szwagierki ginekolog (profesor i ordynator szpitala w Gdańsku) tak jej powiedział wczoraj na badaniu. Myślałam, że datę wyznacza się na I prenatalnych i tyle. Później nie da się nic juz oszacować? -
Gosiak, pewnie statystycznie się im bardziej pokrywają wtedy z szacowanymi ale tu nie ma wróżbiarstwa czy jasnowidztwa. Jest tak wiele czynników, które wpływają na poród i jego przebieg, że nie ma się co nastawiać
Dziwią mnie takie teksty wziętych lekarzy bo to hmmm takoe nieprofesjonalne, zwłaszcza gdy każdy może zweryfikować informacje w internecie, gdzie mamy dostęp do masy badan I artykułów z całego świata na dany temat
Jeżeli się obawiacie to moge z mojej strony powiedzieć, że końcówka jest tak ciężka fizycznie, ze czlowoek wypatruje kiedy się zacznie a poznoej to odetchnęłam z ulga jak mi wody odeszły, że to już wkrótce poznam synka. Oczywiście nie mówię o przedwczesnych porodach i nagłych przypadkach cc. Będzie dobrze dziewczyny;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2021, 08:44
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Raczej nic nie oszacuje w 32 tygodniu ciąży, poza przewidywaną wagą dziecka w terminie porodu. Ja tydzień przed porodem byłam u lekarza na dodatkowej wizycie i miałam już rozwarcie na opuszek i nikt nie powie czy będzie poród jutro czy za dwa tygodnie. Pod koniec ciąży starzeje się też łożysko i mogą pojawiać się skurcze macicy, ale i tak każda indywidualnie zareaguje, albo po rozpoczęciu skurczów szybko rozkręci się albo minie i następnego dnia znowu i tak nawet kilka dni.
Kania85 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDreamer wrote:Czy któraś miała problem z rwą kulszowa ? Zaczęło mocno bolec z jednej strony w lędźwiach. Ale nie promieniuje na pośladek i nogę. Wcześniej w tym miejscu już pobolewalo nawet przed ciąża ale mijało. I dzisiaj nagle trach z duża mocą.
Ja mam obecnie problem z bólami krzyża, może to rwa kulszowa. Przed ciążą też miałam problem, ale z prawej strony, a teraz czuję pobolewanie z lewej strony.
Chciałam pójść do fizjo, ale do tej co chcę iść są długie kolejki. -
nick nieaktualnymartuśka737 wrote:Ja pamiętam że to był chyba najsilniejszy lek jaki swego czasu dostałam na zapalenia/drożdże. Jesteś pewna że nie ma żadnej poprawy? Jeśli tak to szoruj do gina niech ci wypisze już serio jakiś porządny antybiotyk, bo to trochę słabo że tyle czasu masz infekcję i nic ci nie pomaga. Niech robi posiew, czystość i co tam jeszcze wymyśli, bo to trochę za długo juz trwa i robi się powaznie
Robiłam posiew i nic nie wyszło, lekarz wyszedł z założenia, że w trakcie leczenia może tak wyjść, że nic nie wyhodują, ale objawy i wygląd wydzieliny odpowiadają drożdżakom. Biocenozę też robiłam. I też nic. Ale upławy są, pieczenie jest.
Mam wizytę w przyszłym tygodniu, mówił, że pobierze jeszcze raz posiew po leczeniu. -
Gosiaaak wrote:Pracowałam kilka lat temu w lumpeksie za czasów studenckich i tam rzeczy jakościowo były naprawdę dobre. Dla maluchów to i z metkami, zagraniczne marki. Najlepsze lumpki to te co sprzedaja na wagę. Bodziak wychodzi po 1/2 zł. Śmieszne pieniądze. Także polecam się rozejrzeć myślę że jeszcze takie lumpki istnieją 😊
Kania na metforminie nie byłam. Dzięki Bogu 😊
Mam jedynie obciazenie rodzinne co do cukrzycy. Czekam na tą krzywa cukrowa zobaczymy co tam wyjdzie.
Dziewczyny które rodziły. To prawda, że im później zrobi się badanie 3 trymestru to można dokładniej oszacować datę porodu? Mojej szwagierki ginekolog (profesor i ordynator szpitala w Gdańsku) tak jej powiedział wczoraj na badaniu. Myślałam, że datę wyznacza się na I prenatalnych i tyle. Później nie da się nic juz oszacować?
Jak ja raz weszłam do lumpka to bodziaki były po 12 zł. Za tyle to ja nowe kupuje. Wiadomo pewnie gorsze.
A co do usg trzeciego trymestru to na podstawie wielkości dziecka napewno nie. A po kondycji łożyska czy szyjki to doświadczony lekarz może coś tam przewidywać. Ale wiadomo jak to w medycynie. Lekarze często mówią ze np szyjka się rozwiera i poród może być szybciej. Może ale nie musi. A ludzie to i tak potem przekręcają słowa lekarza. Sama słyszałam po teście pappa jak dziewczyny mówiły ze im z badań wyszedł zespół downa a dziecko zdrowe. A wiemy wszystkie jak jest.
Ja kupiłam ogory i będę robić małosolne. Myślicie ze bardzo pędzone chemia ?
-
Mama Trójki wrote:Ja mam obecnie problem z bólami krzyża, może to rwa kulszowa. Przed ciążą też miałam problem, ale z prawej strony, a teraz czuję pobolewanie z lewej strony.
Chciałam pójść do fizjo, ale do tej co chcę iść są długie kolejki.
Jak macie pilke w domu (chyba piłka do pilates się to mowi oficjalnie) to bezpiecznym ćwiczeniem jest usiąść w lekkim rozkroku, stabilnie i kołysać się w lewo i w prawo, kreślić 8. Ja siedzę pracując na piłce albo jak mam siły i możliwość w TV popatrzeć to też się "bujam" pomaga na bóle i "otwiera" miednicę co pomaga ponoć przy porodzie
*sorry za moje porównania czy nieprofesjonalne opisy🙈Mama Trójki lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Mama Trójki, jeśli posiewy czyste, to nie daj w siebie ładować antybiotyków... Przyczyna musi być inna... Przykro mi, że się tak męczysz.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyEmma_ wrote:Mama Trójki, jeśli posiewy czyste, to nie daj w siebie ładować antybiotyków... Przyczyna musi być inna... Przykro mi, że się tak męczysz.
Oczywiście, że nie. Ten był ostatni, jaki sobie zaaplikowałam. Teraz będę podawać sobie probiotyk i czekać na badania. Bo to jest bez sensu, takie leczenie. Ale z drugiej strony nie wiem, jaka może być inna przyczyna. Sama nie wymyślę, będę rozmawiać z lekarzem w przyszłym tygodniu.
Też tak myślę, że może być podrażnienie po leku. Może pomaga, a ja odczuję skutki dopiero po paru dniach, jak już nic po nim nie zostanie. -
nick nieaktualnyDreamer teraz to chyba wszystko pędzone chemią jest. Ja sobie kupiłam płyn do mycia warzyw, nie wiem czy coś daje. Podobno pomaga też kąpiel w occie i sodzie. Ale i tak nie usunie tego, co jest w środku, tylko to co jest na zewnątrz.
Ostatnio czytałam książkę (a niech się brudzą! - to świetna książka polecam), że zwykłe mycie wodą też wystarczy. -
nick nieaktualnyCześć Dziewczyny. W styczniu się z Wami tylko przywitałam jeszcze z bladą kreską na teście,a potem zniknęłam z nadmiaru obowiązków :)Czasem Was podczytywałam w wannie..
W moją ciążą wszystko dobrze, wczoraj miałam kolejną wizytę kontrolną, termin na 18.09 wg usg, synek duży, bo już ma 300 g. Ciekawe czy tak mu zostanie, córka (obecnie prawie 5 latka) też do pewnego momentu była duża a potem jej się odwidziało i tak dziś waży ledwo 15 kg
Od poniedziałku przechodzę na l4, więc mam nadzieję częściej móc do Was zaglądać.majóweczka83, Marianka@87, Mama Trójki, Magu, Apple Lady, opóźniona, martuśka737, Beza87, nat87, Kania85 lubią tę wiadomość
-
Dzisiaj wizytuję, trzymajcie kciuki! Krzywa cukrowa wyszła dobrze, morfologia trochę poleciała, ale to norma w 5 miesiącu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2021, 12:20
Nalia, Kama91, Mama Trójki, Magu, opóźniona, Beza87, nat87 lubią tę wiadomość