Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam dokładnie 3,8cm i gin na połówkowych mówił, że jest super i ze strony macicy nie ma żadnych sygnałów przedwczesnego porodu. Wcześniej nikt nie mierzył, poza tym, że prowadzący sprawdza palpacyjnie na wizycie.Nalia wrote:Dziewczyny ile cm powinna mieć szyjka w połowie ciąży? Ja mam 3.8cm i moja gin mówi, że to super mimo, że na początku ciąży miałam 4.5 to ona mówi, ze skracania nie ma i że ona bierze pod uwagę to, że w połowie ciąży szyjka ma mieć więcej niZ 2.5cm, więc jest super I nie ma się czym martwić. W ciąży z córką też miałam szyjkę 3.8 cm. A jak jest u Was?
Nalia lubi tę wiadomość
-
Wstecz na pewno może chyba 2 dni, ale do przodu to chyba nie, bo to tak jakby stwierdził, że dziś jesteś zdolna do pracy, ale za tydzień już nie będziesz zdolna do pracy i to już takie wróżenie. Ale ręki sobie uciąć nie dam. Ja mam wizytę 20 i też już bym chciała wtedy na zwolnienie pójść.ami_ami wrote:Dobra, jeszcze jedno pytanie, bo ja w tej kwestii niedoświadczona.
Następną wizytę u ginekologa mam 25 maja. I planuje jakoś wtedy pójść już na L4. Czy lekarz może mi wypisać zwolnienie np od 1 czerwca, a nie od wizyty? Czyli czy może mi jakas datę wybrać od której będę na L4? -
ami_ami wrote:A jeszcze ciekawostka, na prentaalnych mam napisane, że łożysko na przedniej ścianie. Teraz na połówkowych, że na tylnej. Musiało się przemieścić.
W tamtej ciąży chodziłam do dwóch lekarzy. Jeden widział na przedniej drugi na tylnej :p
-
Moje dzidzi znowu przestało być aktywne dzisiaj. Jaja sobie z matki robi.
Szyjka raczej się nie wydłuża. Zwyczajny błąd pomiaru. I lekarze różnie mierzą. Jedni po lini prostej. Inni jakoś po lini łamanej. Ja już nie mam teraz usg przezpochwowego wiec mi nie mierzy. A tylko taki pomiar jest miarodajny. Wiec nie wiem ile mam. Ale 3,8 to napewno super. -
U mnie dzidzia rusza sie czasem 2 razy a w inny dzien 20. Tez sie martwie jak się malo rusza, ale tak moze byc plus moze po prostu byc tez za wczesnieDreamer wrote:Moje dzidzi znowu przestało być aktywne dzisiaj. Jaja sobie z matki robi.
Szyjka raczej się nie wydłuża. Zwyczajny błąd pomiaru. I lekarze różnie mierzą. Jedni po lini prostej. Inni jakoś po lini łamanej. Ja już nie mam teraz usg przezpochwowego wiec mi nie mierzy. A tylko taki pomiar jest miarodajny. Wiec nie wiem ile mam. Ale 3,8 to napewno super.Corka - 2018
Syn - 2021 -
Natalia mam dokładnie taka samą sytuację z szyjka. Była ponad 4 , 2 tyg temu 3,8 a w pierwszej ciąży mi się skracala więc mocno to kontroluje. W środę mam prenatalne więc znów mi zmierzy i tak sprawdzamy co dwa tyg. Ważne żeby była powyżej 2,5 cm. Jak się niepokoisz to sprawdź za dwa tygodnie.
U nas będzie Aniela
już postanowione i córka też tak ciągle mówi o małej. Na razie zapowiada się na super relacje 
życie zweryfikuje.
Nalia lubi tę wiadomość
Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Co do imion, ja jeszcze czekam na ostateczne potwierdzenie płci, może we wtorek się dowiem, albo dopiero w piątek na połówkowych. Dla chłopaka byłoby mi najłatwiej wybrać. Łapię się na tym, że dla dziewczynki biorę pod uwagę tylko takie imiona, które z nikim znajomym mi się nie kojarzą, albo znam np. tylko jedną osobę o tym imieniu. Póki co, na liście mam takie imiona: Maja, Emilia, Łucja, Natalia, Marlena, Ilona, Diana, Antonina, Laura, Matylda, Kalina, Daria, Alina, Sabina, Sylwia, Danuta, Blanka, Celina, Emma. W domu mam Polę, to było moje wymarzone imię dla córki odkąd tylko pamiętam, ale mąż długo się upierał przy innym (w końcu dostała je na drugie imię), teraz pewnie to on będzie chciał wybrać..."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Tusianka wrote:Moja młoda odkąd skończyła 1,5 roku nie chciała jeździć w wózku. Już w zeszłe wakacje potrafiliśmy robić spacery po 3km i dawała radę. Nie ma problemu z uciekaniem, bo wcześnie się nauczyła, że idzie ze mną/obok mnie, ale wracamy do domu. A że jest dużym dzieckiem, to nie wyobrażam sobie jej wozić w wózku.
Moja też niechętnie jeździ w wózku, tylko niestety mi ucieka, nie słucha mnie i chce chodzić własnymi ścieżkami... Kiedy urodzi się drugie, będzie miała 2 lata i miesiąc, mam nadzieję że do tego czasu się ogarnie, bo mamy bardzo dziurawą drogę dojazdową do domu i 9 schodów wejściowych, więc będzie mi ciężko wozić dwójkę... Teraz dostaliśmy używany Jedo Fyn, może jeszcze pociągnie, bo jest idealny na takie warunki. Mamy takie błoto i dziury, że aż szkoda zniszczyć nowy wózek."Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
A masz jakieś zalecenia typu odpoczywanie? Mi się nie skracała. Cała ciaze miałam 3.8cm.Marcia86 wrote:Natalia mam dokładnie taka samą sytuację z szyjka. Była ponad 4 , 2 tyg temu 3,8 a w pierwszej ciąży mi się skracala więc mocno to kontroluje. W środę mam prenatalne więc znów mi zmierzy i tak sprawdzamy co dwa tyg. Ważne żeby była powyżej 2,5 cm. Jak się niepokoisz to sprawdź za dwa tygodnie.
U nas będzie Aniela już postanowione i córka też tak ciągle mówi o małej. Na razie zapowiada się na super relacje życie zweryfikuje.❤Ada&Pola❤
-
Nalia, czy mi się zdaje czy znowu doszukujesz się jakichś nieprawidłowości u siebie? Ciesz się piękną, zdrową ciążą i zaufaj lekarzowi zamiast tak wszystko analizować 🙂🙂🙂
Tusianka, Marcia86, Marghe lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Za mną stresujący weekend...córcia od czwartku wieczór miała gorączkę, w piątek pediatra ją osłuchała, obejrzała gardło i było ok, ale zbadaliśmy mocz i udało się telefonicznie skonsultować z nefrologiem, no i niestety znów ZUM, widać ma skłonności 😔 Całe szczęście, że przed weekendem już było wszystko wiadomo i można było szybko podjąć leczenie, bo poprzednim razem trafiliśmy na święta i zanim dwóch pediatrów doszło do diagnozy, było już bardzo źle. Tym razem wystarczył Bactrim, nawet w mniejszej dawce niż wynika z ulotki, gorączka w sobotę zniknęła, właśnie pobrałam mocz i mam nadzieję, że wyniki już będą ok. Ale co się nadenerwowałam...osiwieję niedługo 😕"Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
- Janusz Korczak
PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
7t1d (*) -
Co do dostawki, to zamierzałam kupić (córka będzie miała we wrześniu 26 miesięcy), ale chyba zrezygnuję, bo mam zbyt lekki wózek do dostawki, poza tym mała już praktycznie w ogóle nie jeździ w wózku, tylko biega na spacerach. Jeśli będzie chciała jeździć tak jak dzidziuś, to chyba zdecyduję się na podwójny, zamiast męczyć się z dostawkami. Strasznie nie podoba mi się prowadzenie wózka z boku przy dostawce montowanej z tyłu wózka, z kolei dostawki boczne są niestabilne i utrudniają manewrowanie...<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualnyMarcelina85 wrote:Za mną stresujący weekend...córcia od czwartku wieczór miała gorączkę, w piątek pediatra ją osłuchała, obejrzała gardło i było ok, ale zbadaliśmy mocz i udało się telefonicznie skonsultować z nefrologiem, no i niestety znów ZUM, widać ma skłonności 😔 Całe szczęście, że przed weekendem już było wszystko wiadomo i można było szybko podjąć leczenie, bo poprzednim razem trafiliśmy na święta i zanim dwóch pediatrów doszło do diagnozy, było już bardzo źle. Tym razem wystarczył Bactrim, nawet w mniejszej dawce niż wynika z ulotki, gorączka w sobotę zniknęła, właśnie pobrałam mocz i mam nadzieję, że wyniki już będą ok. Ale co się nadenerwowałam...osiwieję niedługo 😕
Wspolczuje ZUM, straszne dziadostwo. Ja juz mam odruch pawlowa, jak tylko goraczka sie pojawia u corki to zaraz lece zbadac jej mocz. Jak mi 2 razy, po pojsciu do zlobka, gorączkowala po 41 stopni i nikt nie wiedział czemu to się już nauczylam. Na szczęście to byly ostatnie 2 razy jak dotad tfu tfu ale odruch pozostal.
Dobrego tygodnia -
Współczuję, my mieliśmy raz ZUM, bez gorączki, ale ból podczas siusiania. Masakra.Marcelina85 wrote:Za mną stresujący weekend...córcia od czwartku wieczór miała gorączkę, w piątek pediatra ją osłuchała, obejrzała gardło i było ok, ale zbadaliśmy mocz i udało się telefonicznie skonsultować z nefrologiem, no i niestety znów ZUM, widać ma skłonności 😔 Całe szczęście, że przed weekendem już było wszystko wiadomo i można było szybko podjąć leczenie, bo poprzednim razem trafiliśmy na święta i zanim dwóch pediatrów doszło do diagnozy, było już bardzo źle. Tym razem wystarczył Bactrim, nawet w mniejszej dawce niż wynika z ulotki, gorączka w sobotę zniknęła, właśnie pobrałam mocz i mam nadzieję, że wyniki już będą ok. Ale co się nadenerwowałam...osiwieję niedługo 😕
❤Ada&Pola❤
-
Dziewczyny współczuję chorób dzieci, nic fajnego 😐
My zaczynamy kolejny tydzień zdalnych lekcji ze starszym synkiem, młodszego odprowadziłam do przedszkola 😉
Jadę dzisiaj z młodzieżą do fryzjera w końcu, w czwartek jestem umówiona do kosmetyczki na pazury, a w piątek mamy połówkowe 😄 wciąż liczę, że Julek zechce pokazać buźkę 🥺15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Ok, jednak mamy chłopca (można dopisać). Wszystko jest dobrze. Waga 309g. Podobno bardzo ładnie. Wstydzioch chował buźkę. Leży głową w dół.
Łożysko z przodu na górze.
Teraz po południu mam wizytę u gina.
majóweczka83, Kama91, Marianka@87, Magu, Marcelina85, Tusianka, nat87, martuśka737, Cola87, Emma_, opóźniona, lestaa lubią tę wiadomość
