Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej.
To ja się tez nieśmiało przywitam 😊. Mam w domu 5 letniego szkraba. Miesiączkę miałam 16 grudnia. Beta w 34 dc 262,3 dzisiaj w 36dc 552,6 wiec chyba dobrze . Wizytę mam umówiona za dwa tygodnie, wiec będzie to 7+2. Z jednej strony chciałabym iść prędzej, ale z drugiej strony dwa lata temu poroniłam i tez nie chce iść zbyt prędko i się martwić, ze nic nie widać. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze jak się później okazało w czasie owulacji złapaliśmy z partnerem koronawirusa.... Martwię się tym strasznie, czy negatywnie przypadkiem to nie wpłynęło .Moni**, Wojna lubią tę wiadomość
-
Nalia wrote:Niestety to tylko teoria, ja staram się pić i jesc ile się da, ale niestety czasem mnie nawet od wody zemdli i się może skończyć wymiotami, co raczej nie jest korzystne pod względem nawodnienia. Jem sniadanie/obiad/kolację, co i tak jest wyczynem, ale jakoś daje radę. 😊
może małymi łyczkami dasz radę popijać? albo woda z miętą -
KaaiaN wrote:Hej.
To ja się tez nieśmiało przywitam 😊. Mam w domu 5 letniego szkraba. Miesiączkę miałam 16 grudnia. Beta w 34 dc 262,3 dzisiaj w 36dc 552,6 wiec chyba dobrze . Wizytę mam umówiona za dwa tygodnie, wiec będzie to 7+2. Z jednej strony chciałabym iść prędzej, ale z drugiej strony dwa lata temu poroniłam i tez nie chce iść zbyt prędko i się martwić, ze nic nie widać. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze jak się później okazało w czasie owulacji złapaliśmy z partnerem koronawirusa.... Martwię się tym strasznie, czy negatywnie przypadkiem to nie wpłynęło .
Mój lekarz zawsze twierdzi, że dziecko w łonie matki jest doskonale chronione przed wszelkimi zakażeniami i infekcjami.Pod warunkiem, że nie pokonują one bariery śluzówki szyjki macicy
-
Dokładnie fasolka pobierze z naszego organizmu to, co potrzebuje. My musimy to uzupełnić inaczej pójdą nam zęby, włosy
Odnosnie apetytu to ja go nie mam. Jakbym nie musiała to bym nic nie jadła. Wchodzi mi rukola pomidory boczek w plasterkach bulka z masłem pomidorowa. Zero nabiału, jajek mam wstręt hehehe
-
Beza87 wrote:Dokładnie fasolka pobierze z naszego organizmu to, co potrzebuje. My musimy to uzupełnić inaczej pójdą nam zęby, włosy
Odnosnie apetytu to ja go nie mam. Jakbym nie musiała to bym nic nie jadła. Wchodzi mi rukola pomidory boczek w plasterkach bulka z masłem pomidorowa. Zero nabiału, jajek mam wstręt hehehe
Właśnie tak myślałam o Tobie i o tym co napisałaś ,że swędzi skóra.Pamiętaj że przy swędzącej skórze trzeba kontrolować ALT i AST w kierunku cholestazy. Co prawda ona jak już się pojawia to w późniejszej ciąży ale piszę o tym tutaj, bo niektóre z nas mogą nawet nie wiedzieć że warto to kontrolować. Pewnie u Ciebie to co innego, ale proszę, pamiętaj.Beza87 lubi tę wiadomość
-
Beza87 wrote:Dokładnie fasolka pobierze z naszego organizmu to, co potrzebuje. My musimy to uzupełnić inaczej pójdą nam zęby, włosy
Odnosnie apetytu to ja go nie mam. Jakbym nie musiała to bym nic nie jadła. Wchodzi mi rukola pomidory boczek w plasterkach bulka z masłem pomidorowa. Zero nabiału, jajek mam wstręt hehehe
Hehe u mnie najlepiej wchodzi kanapka z serem żółtym i ketchupem.Beza87 lubi tę wiadomość
❤Ada&Pola❤
-
Haha, właśnie jem taka kanapkę.
Mnie troszkę mdli ale generalnie mam duży apetyt, cały czas wymyślam na co miałabym ochotę. W pierwszej ciąży zupełnie inaczej, musiałam zmuszać się do jedzenia.
Mamusie kilkulatków , kiedy mówicie dzieciom o ciąży ? Moja córka wie co to ciąża, sporo rozumie , ale boje się żeby nie powiedzieć jej za wcześnie, kiedy to będzie ? chociaż zawsze może coś się wydarzyć..Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Moja córka ma teraz straszną fazę na ciążę i poród. Bardzo ją te tematy interesują. Wstępny plan jest taki, że jeśli jutro będzie wszystko ok to chyba w piątek pójdziemy na rodzinne USG i wtedy się dowie. Z jednej strony chciałabym dłużej zachować to dla siebie, męża i dentystki, ale wiem, że niedługo się wyda w najbliższej rodzinie, a chciałabym, żeby córka wiedziała wcześniej niż inni.
Marcia86 lubi tę wiadomość
-
Kania to mnie nastraszyłaś tą cholestazą. Będę pamiętać💕
Ja dzieciom juz powiedziałam bo moj syn stwierdził że zgrubłam.... A moja nastolatka usłyszała jak mówię ze nie moge teraz pić szampana. To vo nie trzeba to słyszą córka sie cieszy planuje spacery i bajki ktore będą razem oglądać 😆 a moj syn nie bardzo wierzył, uznał że weźmiemy dziecko z wypożyczalni bo dopóki nie zobaczy to nie uwierzy heheMagu, Marcia86, opóźniona lubią tę wiadomość
-
Kania85 wrote:Niechcący polubiłam, wybacz
Ja na twoim miejscu nie czekałabym, zwłaszcza w obecnych czasach, myślę że zdrowie fasolki jest ważniejsze niż to czy ktoś się dowie;-)
Co do wzdęć to ja także mam podobnie, rano jeszcze jako tako ale wieczorem to już zaawansowany 5 miesiąc ;-p1-sza ciąża ♥️ Hashimoto
-
Moni** wrote:Oj pamiętam właśnie te wzdęcia z pierwszej ciąży. w pracy marzyłam kiedy wrócę do domu i ściągnę z siebie stanik i spodnie. Teraz na razie spokój.1-sza ciąża ♥️ Hashimoto
-
A żeście sporo napisały
Ja na L4 już jestem, w sumie to od samego początku. I dobrze bo w tym stanie nie dałabym rady pracować.
Dziś jak spać nie mogłam to sobie o ziołach poczytałam. Czystek na infekcje, przeziębienia, melisa i pokrzywa na mdłości, rewolucje żołądkowe.
Co do informowania dzieci. Syn już wie że zostanie starszym bratem i chodzi szczęśliwy, mówiąc że mama ma dzidzię i głaska mnie po brzuchu
Należąc do klubu nie jedzących mnie się trzymają płatki i grzanki. I to na tyle 😂
Beza miałaś już USG ? Strasznie ciekawa jestem co wyszło tej dużej bety -
Marghe wrote:A jak się ratowałeś? Bo ja pije i pije herbatę z kopru ale nic 🥺
Marghe lubi tę wiadomość
-
Mam wyniki bety ❤️ 50,19. Teraz oby dobrze rosło 🙏🏻
Belly wyliczylo mi termin na 28.09, poprzednio wyliczylo mi na 18.01 i tak też się córka urodziła, więc moze i tym razem będzie w punkt 🙈ami_ami, Nalia, martuśka737, Cola87, Mama Trójki lubią tę wiadomość
▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️▪️
🧑🏻❤️18.01.2020r
5tc 💔
-
guerretenshi wrote:Herbata z kopru wzmaga wzdęcia. Dlatego też się nie poleca jej dzieciom na kolki bo może tylko krzywdę zrobić. Pokrzywa, mięta, melisa, może Espumisan ?
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
Rosana wrote:Mam wyniki bety ❤️ 50,19. Teraz oby dobrze rosło 🙏🏻
Belly wyliczylo mi termin na 28.09, poprzednio wyliczylo mi na 18.01 i tak też się córka urodziła, więc moze i tym razem będzie w punkt 🙈Rosana lubi tę wiadomość
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!!