Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Odwiedziny na sali czy w wyznaczonym miejscu?Magu wrote:W Warszawie na razie w jednym szpitalu wprowadzili możliwość odwiedzin - 1h dziennie. Fakt szczepienia bez znaczenia. Zobaczymy czy inne szpitale pójdą jego śladem.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
U nas jest pokoj odwiedzin. Średnio bym chciała żeby mi jakiś facet obcy właził do pokoju jak będę np wymęczona albo dziecko będzie dawało do wiwatu. Ale wiadomo, każdy szpital ma swoje prawa.
Apple Lady lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny mam problem. Dzisiaj zauważyłam, że mam mętny mocz. Innych objawów brak - nic mnie nie piecze. Czuje to ciągnięcia brzucha i pleców.. boję się, że to może być ZUM. A jestem na wakacjach, nie mam tu gdzie zrobić badania moczu.
Pomocy, co robić! Strasznie się zdenerwowałam.
❤Ada&Pola❤
-
Bez paniki. Gorąco jest, może trzeba więcej pić? Może kup sobie jakiś suplement z żurawiną.Nalia wrote:Dziewczyny mam problem. Dzisiaj zauważyłam, że mam mętny mocz. Innych objawów brak - nic mnie nie piecze. Czuje to ciągnięcia brzucha i pleców.. boję się, że to może być ZUM. A jestem na wakacjach, nie mam tu gdzie zrobić badania moczu. Pomocy, co robić! Strasznie się zdenerwowałam.
-
Nalia wrote:Dziewczyny mam problem. Dzisiaj zauważyłam, że mam mętny mocz. Innych objawów brak - nic mnie nie piecze. Czuje to ciągnięcia brzucha i pleców.. boję się, że to może być ZUM. A jestem na wakacjach, nie mam tu gdzie zrobić badania moczu. Pomocy, co robić! Strasznie się zdenerwowałam.
A gdzie jesteś ? Napewno jest jakieś laboratorium w pobliżu. Zrób mocz na szybko -
Mam pytanie z innej beczki, do kiedy w poprzednich ciążach prowadziłyście samochód?
Na razie jeszcze brzuch mi nie przeszkadza, ale zastanawiam się jak długo dam radę, aby było w miarę wygodnie, ale i bezpiecznie. Oczywiście mam adapter do pasów, więc nic mnie nie uciska.09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka
-
lestaa wrote:Mam pytanie z innej beczki, do kiedy w poprzednich ciążach prowadziłyście samochód?
Na razie jeszcze brzuch mi nie przeszkadza, ale zastanawiam się jak długo dam radę, aby było w miarę wygodnie, ale i bezpiecznie. Oczywiście mam adapter do pasów, więc nic mnie nie uciska.
Całą ciążę jezdzilam samochodem. Co więcej, sama się do porodu wiozłam w drugiej ciąży 😄
lestaa lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Też się nad tym zastanawiam. Na razie jeżdżę. Czasami tylko jak ciasno na parkingu to trochę ciężko wysiąść.lestaa wrote:Mam pytanie z innej beczki, do kiedy w poprzednich ciążach prowadziłyście samochód?
Na razie jeszcze brzuch mi nie przeszkadza, ale zastanawiam się jak długo dam radę, aby było w miarę wygodnie, ale i bezpiecznie. Oczywiście mam adapter do pasów, więc nic mnie nie uciska.
-
Magu wrote:Też się nad tym zastanawiam. Na razie jeżdżę. Czasami tylko jak ciasno na parkingu to trochę ciężko wysiąść.
Ja parkuję na miejscach dla rodzin z dziećmi 😊 są szerokie, a ja nawet jak starszych dzieci nie ma, to nadal jestem z dzieckiem tyle, że w brzuchu 😉
Marcia86 lubi tę wiadomość
15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Przy centrach handlowych itp. to też, ale pod blokiem takie ogólnodostępne miejsca są dość ciasne plus miejsce, które mamy na parkingu nieopodal wykupione też jest raczej dość ciasne.Ulaa wrote:Ja parkuję na miejscach dla rodzin z dziećmi 😊 są szerokie, a ja nawet jak starszych dzieci nie ma, to nadal jestem z dzieckiem tyle, że w brzuchu 😉
-
Ulaa wrote:Całą ciążę jezdzilam samochodem. Co więcej, sama się do porodu wiozłam w drugiej ciąży 😄
Szacun za wiezienie się do porodu
U mnie jest jeszcze to, że wzrok lekko mi się pogorszył - nie jakoś mocno, ale muszę bardziej wysilić wzrok coś czytając.
Magu znam to. Ja mam trzydrzwiowy samochód, więc drzwi kierowcy są długie jak skrzydła samolotu i czasami ciężko jest wysiąść, bo jednak potrzebuję dużo więcej miejsca, aby je uchylić.
W przyszłym roku zapewne będziemy zmieniać na coś 5drzwiowego.09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka
