Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kama biedna, musiałaś się tylko niepotrzebnie na denerwować.
Ja to zawsze byłam taka... Nieporadna nie umiałam się nigdy odciąć ale chyba z wiekiem mi się zmienia i tolerancja na ludzi spada.
Ale w sumie to znalazłam sposób na lekarzy😂
Moja znajoma rodziła już jakiś czas temu, była po terminie położyli ją do szpitala porobili badania, następnego dnia oxytocyba ale nie ruszyło. Następnego dnia znów oxy ale też nic. W końcu wieczorem przebili pęcherz wody zielone i stwierdzili ze zostawiają tak bo to już wieczór... Mieli szczęście że mnie tam nie było... Ale jej matka chodziła płakała prosiła lekarzy w końcu stwierdziła że zapłaci żeby cesarkę zrobili. Mi to chyba już nerwy puscilynakrzyczalam na nią że tak nie można i żeby ich postraszyła telewizją.. Coś wspomniała na ten temat po godzinie mały już był na świecie..
Ja teraz to zawsze mówię że życie mnie już nauczyło i na szczęście mam wszystko nagrane jaki pan doktor miły i kompetentny i proszę mnie do dyrektora zaprowadzić. Zazwyczaj działa... Co prawda nie używałam tego manewru za dużo razy ale się zdarzyło. Do dyrektora oczywiście nigdy nie trafiłam ale podejście jakoś raptownie się zmieniało. -
Duże te wasze dzieciątka... A wiecie co mnie to wszystko jakoś zaczyna przerażać. Mój pierwszy synek zawsze był mniejszy jak wiek ciąży urodził się 9dni przed terminem z wagą 3100, poród Marzenie... Bez nacięcia i wgl.
Teraz mała nie jest wcale taka mała.. I jakoś się boję że może być ciężko. -
A u nas dobre wiadomości! Nie zaraziłam się ani toxoplasmozą ani cytomegalią 💪 ulżyło mi! Tzn że te pomiary tylnej komory mózgu u Julka po prostu trzeba obserwować i pewnie taka jego natura 😍
Jeszcze czekam na cytomegalie w klasie igg ale podejrzewam, że nie chorowałam nigdy więc będzie ujemna oraz na przeciwciała anty Rh, bo też na tym etapie ciąży trzeba zrobić.
Tsh 1,88
Ft3 2,44
Ft4 1,01
Ferrytyna 9,9 (norma jest od 13 więc moje zapasy żelaza się kończą.. Jakoś mogę to podnieść suplami i dietą dziewczyny?lestaa, Apple Lady, majóweczka83, Nalia, Mum2b, Magu, Kama91, Mama Trójki, opóźniona, Cola87, Etoilka lubią tę wiadomość
-
Ulaa wrote:A u nas dobre wiadomości! Nie zaraziłam się ani toxoplasmozą ani cytomegalią 💪 ulżyło mi! Tzn że te pomiary tylnej komory mózgu u Julka po prostu trzeba obserwować i pewnie taka jego natura 😍
Jeszcze czekam na cytomegalie w klasie igg ale podejrzewam, że nie chorowałam nigdy więc będzie ujemna oraz na przeciwciała anty Rh, bo też na tym etapie ciąży trzeba zrobić.
Tsh 1,88
Ft3 2,44
Ft4 1,01
Ferrytyna 9,9 (norma jest od 13 więc moje zapasy żelaza się kończą.. Jakoś mogę to podnieść suplami i dietą dziewczyny?❤Ada&Pola❤
-
Ulaa gratulacje. Napewno wszystko jest dobrze.
A ferrytyne trzeba podnieść ale to na spokojnie. Pewnie lekarz zaleci jakieś lepsze żelazo. Ale i tak lepiej zwrócić uwagę na dietę. Wołowina, orzechy, czasami podroby, buraki i owocki żeby witamina c wspomagała wchłanianie. Ale przekonałas mnie żebym ja tez zbadała ferrytyne. Bo u mnie słabo z mięsem. Mogłabym na wegetarianizm przejść spokojnie ale wymaga dużego skupienia się na diecie. A jeszcze moj syn Prawie nic nie lubi. -
Kama91 wrote:Dzięki dziewczyny
mój mąż tak się wkurzył, że wlasnie napisał skargę na tego lekarza. On to nigdy odpuści... Ale zastanawiam się co miałaby zrobić dziewczyna, Ktora np. Nie ma auta albo kogoś kto by ja tam zawiózł. Mi powiedział, że do 34 tc to w ogóle mam jeździć do Szczecina lub Koszalina (80-100km dalej). Dobrze, że nie do Warszawy...
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!! -
nick nieaktualnyUlaa gratuluję!!! Wspaniałe wieści.
Kama ale się nadenerwowałaś. Najważniejsze, że wszystko dobrze.
Ja się zastanawiam, kiedy to skończy się takie podejście ze strony niektórych lekarzy, położnych i pielęgniarek w naszym kraju. Szkoda, że trzeba się dodatkowo denerwować takimi sytuacjami, jakby mało było zmartwień.
Mnie lekarz odradził szczepienie na Krztusiec, w zasadzie bardzo radził szczepienie na Covid. Wszystkie szczepicie się na Krztusiec? Ja bym chciała, a do szczepienia na Covid w ciąży nie jestem przekonana.
-
Mama Trójki wrote:
Mnie lekarz odradził szczepienie na Krztusiec, w zasadzie bardzo radził szczepienie na Covid. Wszystkie szczepicie się na Krztusiec? Ja bym chciała, a do szczepienia na Covid w ciąży nie jestem przekonana.
Alicja 40 tc. 2007
Aniołek 6 tc. 2012 (*)
Antonina 35 tc. 2016
Anastazja 30 tc. 2021
-
Magu wrote:Przeziębienie mnie rozkłada coraz bardziej. Gardło boli i głos coraz słabszy. Nie wiem czy jutro szukać pomocy na świątecznej pomocy czy czekać do poniedziałku na wizytę u swojej rodzinnej.❤Ada&Pola❤
-
Dreamer wrote:Ja tez się nie szczepie na krztusiec. Nie planuje jakichś dużych kontaktów towarzyskich zaraz po narodzinach dziecka. A dziecko dostanie szczepionkę w drugim miesiącu życia❤Ada&Pola❤
-
Magu wrote:Przeziębienie mnie rozkłada coraz bardziej. Gardło boli i głos coraz słabszy. Nie wiem czy jutro szukać pomocy na świątecznej pomocy czy czekać do poniedziałku na wizytę u swojej rodzinnej.
U mnie to samo. Nie wiem jak się leczyć bo u mnie te wszystkie prenaleny i tabletki na gardło nie działają. Co myślicie o aspirynie ? Ja się jej bałam bo dawniej uważano ze ciężarne nie mogą a przecież kilka z Was stosuje prawie od początku ciąży profilaktycznie. Myśle ze mnie klima załatwiła chociaz staram się uważać. Ale martwię się bo ja bardzo słabo wychodzę z infekcji w ciąży. I chciałabym jakoś zadusić na samym początku. Nie ma to jak przetrwać zimę bez chorób i się rozłożyć latem. Daj znać jakbys była u lekarza co powie
-
Dreamer wrote:U mnie to samo. Nie wiem jak się leczyć bo u mnie te wszystkie prenaleny i tabletki na gardło nie działają. Co myślicie o aspirynie ? Ja się jej bałam bo dawniej uważano ze ciężarne nie mogą a przecież kilka z Was stosuje prawie od początku ciąży profilaktycznie. Myśle ze mnie klima załatwiła chociaz staram się uważać. Ale martwię się bo ja bardzo słabo wychodzę z infekcji w ciąży. I chciałabym jakoś zadusić na samym początku. Nie ma to jak przetrwać zimę bez chorób i się rozłożyć latem. Daj znać jakbys była u lekarza co powie
-
Dreamer wrote:Ulaa gratulacje. Napewno wszystko jest dobrze.
A ferrytyne trzeba podnieść ale to na spokojnie. Pewnie lekarz zaleci jakieś lepsze żelazo. Ale i tak lepiej zwrócić uwagę na dietę. Wołowina, orzechy, czasami podroby, buraki i owocki żeby witamina c wspomagała wchłanianie. Ale przekonałas mnie żebym ja tez zbadała ferrytyne. Bo u mnie słabo z mięsem. Mogłabym na wegetarianizm przejść spokojnie ale wymaga dużego skupienia się na diecie. A jeszcze moj syn Prawie nic nie lubi.
Wiesz co, ja nie biorę żadnego żelaza dodatkowego, tylko to co jest w pregna Plus 😉 ale z mięsem u mnie kiepsko, tzn jem, zmuszam się przynajmniej 2 razy w tygodniu, zdecydowanie wolę ryby, tym bardziej, że mam dostęp do świeżutkich ryb
Teraz też właśnie wróciłam z naszej knajpki, a na kolację jadłam świeżego turbota z kapustą kiszoną 😍
Wynurzyłam się z domu po 18 na spacer, bo już temperatura odrobinę spadła do 27st 😄
Ja na krztusiec w poprzednich ciążach nie szczepiłam się, ale też nie miałam w bliskim kontakcie małych dzieci i raczej ten pierwszy miesiąc gości nie przyjmowałam, a teraz moi starsi synkowie chodzą do przedszkola jeden a drugi do szkoły, no i trochę się obawiam więc zaszczepię się dla świętego spokoju -
Ja rozważam. Jest zalecane szczepienie na ksztusiec, a moja mama w dodatku jest dyrektorem w przedszkolu i podstawówce więc ma stały kontakt z dziećmi...😖 Też nie planuje tłumów u siebie w domu, ale jednak mama wpadnie 😛 mam nadzieję 😆
Mam już receptę do wykupienia i dzwoniłam do znajomego lekarza czy mnie zakwalifikuje do szczepienia, bez problemu powiedział że tak, więc nie muszę się o to martwić.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Hej 🙂
Ula super wieści ☀️
Kama - przykro mi, że musiałaś przez to przechodzić. Mąż dobrze zrobił z tą skargą.
Dziewczyny na ból gardła Tantum verde - stosowałyście? Powinno pomóc. 🙂
Też jesteście wieczoramk takie wykończone? Wczoraj byliśmy na grillu u mojej siostry, coś pomogłam przed itp. ale o 21 ja marzyłam by się położyć i rozprostować nogi. 🤔Ulaa lubi tę wiadomość
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
To możemy sobie ponarzekać dalej na służbę zdrowia.
Ok. 2 w nocy zadzwoniłam na nocną pomoc, bo w zasadzie nie udało mi się zasnąć. Doszedł mokry kaszel, bolesny przy oddzielaniu się wydzieliny.
Dzwonię, mówię, że jestem w 7 miesiącu ciąży i złapało mnie przeziębienie i teraz objawy się nasiliły i już te metody, które stosuję nie pomagają i nie wiem co jeszcze mogę wziąć, żeby sobie ulżyć.
Pierwsze pytanie pani doktor - czy TERAZ W NOCY mnie to przeziębienie złapało. Myślę sobie - oho, przepraszam, że obudziłam. Mówię, że nie, ale teraz objawy się tak nasiliły, że nie jestem w stanie zasnąć.
Wypytała o objawy i wypytała jakie leki przyjmuje na stałe ze względu na ciążę, mówię, że acard i neoparin. I 5 minut wypytywała o ten acard kto przepisał, po co, od kiedy. Czekałam tylko aż powie, że nie wolno w ciąży. Powiedziała, że słyszy przez telefon, że mam normalny głos i nie boli mnie przy przełykaniu. A ja się zastanawiałam czy uda mi się coś na tyle głośno i wyraźnie powiedzieć, żeby mnie zrozumiała. Podsumowując kompletnie nie wiedziała co może zalecić ciężarnej - zapytałam jaką dawkę paracetamolu mogę wziąć to zapytała jaką mam i nie powiedziała jaką dawkę mam stosować, powiedziała tylko, żebym jeszcze trochę odczekała od wzięcia acardu, ale nie powiedziała ile. Do tego inhalacje solą fizjologiczną i calcium. Niedługo podejdę do apteki i zapytam co tam mi doradzą, a jutro pójdę do swojej lekarki, bo chcę, żeby mmie osłuchała, bo ten kaszel mokry to już trochę mnie niepokoi.
Ami_ami stosuję uniben (to samo co tantum verde) od początku jak mnie zaczęło brać, ale pomaga tylko na chwilę. Musiałabym co godzinę psikać.