X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nalia wrote:
    Też pije od 2 dni napar z liści malin, ale mi smakuje. 😅 Mam wiesiołka, ale słyszałam, że trzeba go sobie aplikować dopochwowo, żeby coś dał?

    Jakie jeszcze znacie sposoby na przyspieszenie porodu? ;)
    To co napisałam przed chwilą plus jeszcze koktajl położnej, ostre potrawy, tens nad kostkami nóg lub masaż w tym miejscu. Ale to mam wrażenie już bardziej na wzmocnienie akcji jak coś się zaczyna.

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja podobnie działam jak Magu 🤭
    Koktajl położnej i ostre potrawy zostawiam sobie już na koniec, jakby nic innego nie działało 😉

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale fajnie już zaczyna się dziać 🥰jeszcze trochę i „okruszki”będą z Wami,haha Gosiaaaak zwłaszcza twój okruszek to już pewnie nieźle się tam gniecie

    Ja wczoraj wyrwałam się na zakupy” małe „ samochodem i powiem że było mi mega dziwnie,brzuch pusty,nie ma komu podglosnic muzyki,poczułam się samotnie taka pusta,wiem że to hormony ale aż mnie ścisnęło w dołku.Zdecydowanie Liwia i Ja to jeszcze nadal jedność,najprzyjemniej mi gdy ją kanguruje i czuję jak się wierci,to taka ciąża c.d. Mówiłam Wam że jestem z tych co uwielbiajà być w ciąży ?pomimo tego ogromu stresu….to już koniec mojej drogi w tym zakresie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 09:33

    majóweczka83 lubi tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak btw to muszę się pochwalić że przy tych fatalnych początkach z laktacją p których Wam pisałam dziś ściągam 200ml z obu piersi,także fajnie się rozkręciło i już mrożę zapasy.

    Swatka, Atena000, majóweczka83, Mum2b, nat87, Marcelina85 lubią tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam dziś na wizycie i mała waży ponoć 2900, więc szykuje się strasznie duza. Ale najlepsze jest to że 1.5 tygodnia temu w szpitalu ważyła 2100, więc strasznie dużo musiała przybrać...2.5 tyg temu u lekarza też 2100 a i tak wydaje mi się że to nadal bardzo duże przybranie na wadze. Już się znów martwię ...mam nadzieję że to nie przez tą cukrzycę, cukry mam dobre a nawet niższe 🤷

    majóweczka83, Nalia, Etoilka lubią tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja herbatę z liści malin pije od ok dwóch tygodni.

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam coraz niższe cukry i mam już schodzić z insuliny nocnej powoli. Po posiłkach też już są dużo niższe, ale mi nic nie mówili żeby wcześniej się stawić do szpitala. Jak się nic nie zacznie to dopiero w dniu z OM. Teraz jadę na kolejne USG i się okaże czy na lepszym sprzęcie mała jest mniejsza może 😅

  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wrote:
    Ale fajnie już zaczyna się dziać 🥰jeszcze trochę i „okruszki”będą z Wami,haha Gosiaaaak zwłaszcza twój okruszek to już pewnie nieźle się tam gniecie

    Ja wczoraj wyrwałam się na zakupy” małe „ samochodem i powiem że było mi mega dziwnie,brzuch pusty,nie ma komu podglosnic muzyki,poczułam się samotnie taka pusta,wiem że to hormony ale aż mnie ścisnęło w dołku.Zdecydowanie Liwia i Ja to jeszcze nadal jedność,najprzyjemniej mi gdy ją kanguruje i czuję jak się wierci,to taka ciąża c.d. Mówiłam Wam że jestem z tych co uwielbiajà być w ciąży ?pomimo tego ogromu stresu….to już koniec mojej drogi w tym zakresie.
    Coś w tym jest... Ja nie lubię być w ciąży I bardzo źle je znoszę ale łapie się na tym, że to wszystko już po raz ostatni i że niedługo koniec tej przygody🥺


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Gosiaaak Autorytet
    Postów: 910 510

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 weź nic nie mów.. 😅 jak mi jakąś laska mówi że jej 3 kilowe dziecko tak się rozpychalo no to sorry chyba nie wie co to rozpychanie 🤣 Lucek już takie akrobacje robi że jestem niekiedy przerażona. Mam wrażenie że brzuch to mi zaraz pęknie. A kopniaki nie są lekkie...

    Mam dodatniego GBSa, lekko się zestresowałam. Plus sytuacji że chyba mnie nie odesla do innego szpitala 🤭

    31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
    04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
    11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
    12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
    15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
    30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiaaak wrote:
    Mam dodatniego GBSa, lekko się zestresowałam. Plus sytuacji że chyba mnie nie odesla do innego szpitala 🤭

    To nic strasznego 😉 ja też miałam dodatniego w poprzedniej ciąży, dostałam antybiotyk podczas porodu i tyle ☺️

  • Atena000 Autorytet
    Postów: 592 880

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania85 wrote:
    A tak btw to muszę się pochwalić że przy tych fatalnych początkach z laktacją p których Wam pisałam dziś ściągam 200ml z obu piersi,także fajnie się rozkręciło i już mrożę zapasy.
    to się cieszę :)

    INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
    PCO
    NK-12%
    Nasienie-Fragmentacja 30%
    MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
    MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
    16.01.2021 - test II kreski naturals???
    04.02.2021- jest serduszko :) 7tc 1 d

    2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać :( )
    * 6 dpt - 40,7
    *10 dpt- 121,6
    * wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk :)
    * 05.11.2019 - jest serduszko :)
    * 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
    na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
    mhsv3e5egkhasukv.png
    8p3os65g7oyt0r03.png
  • Atena000 Autorytet
    Postów: 592 880

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    Ja już od tygodnia łykam olej z wiesiołka i piję herbatkę z liści malin (swoją drogą już zapomniałam jaki ohydny smak na ten napar 😄) więc liczę bardzo, że jutro na wizycie dowiem się pokrzepiających wiadomości 💪😉

    U mnie dzisiaj 37+2 wg daty wyznaczonej z usg i transferu, której mam się trzymać 🥳

    Ciekawe też jak się ma moja małpka w brzuszku, która codziennie ostatnio od 3 nad ranem do 5 daje czadu 😄

    Obstawiam, że po porodzie też tak będzie miał i będzie zasypiał około 20,pierwsza pobudka o 23,druga około 3 i potem o 7/8 rano - do tej pory aktywność moich dzieci z końcówki ciąży przekładała się na aktywność po porodzie 🤭

    Ula u mnie też sprawdziła się taka aktywność :) teraz noce przesypiam mały spokojny ale o 6 rano daje czadu :) nawet na siku się ostatnio nie budzę

    Ulaa lubi tę wiadomość

    INVICTA Warszawa - 33l - 2ivf długi - 1ET FET 1 - S
    PCO
    NK-12%
    Nasienie-Fragmentacja 30%
    MTHFR c.677C>T homozygota (CC)
    MTHFR c.1298A>C homozygota(CC)
    16.01.2021 - test II kreski naturals???
    04.02.2021- jest serduszko :) 7tc 1 d

    2 IVF -start 27.09.2019 protokół długi- punkcja 07.10, przewidywany termin transferu 12.10- podane 2 zarodki, 0- na zimowisku , (było 10 zarodków 8 przestało się rozwijać :( )
    * 6 dpt - 40,7
    *10 dpt- 121,6
    * wizyta pęcherzykowa 29.10- jest pęcherzyk :)
    * 05.11.2019 - jest serduszko :)
    * 16.12.2019- dzidziuś zdrowy (usg prenatalne)
    na chwilę obecną chłopak - czekamy na usg 20 tc
    mhsv3e5egkhasukv.png
    8p3os65g7oyt0r03.png
  • Mum2b Autorytet
    Postów: 2259 1787

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kania super gratulacje! Cieszę się, że u Was jest dobrze i że cyce pracują na najwyższych obrotach😁

    Corka - 2018
    Syn - 2021
  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po ktg i konsultacji. Ktg w porządku, szyjka przepuszcza palec. Pobrali wymaz na covid, w sobotę rano mam się zgłosić na indukcję. :)

    Nalia, majóweczka83, Etoilka, Swatka, Emma_, Mum2b, Marianka@87, Ulaa, Tusianka, martuśka737 lubią tę wiadomość

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dodatni gbs to standard. To nie argument żeby nie odesłać do innego szpitala. Masa osób jest nosicielem. To tylko kwestia podania antybiotyku. Nic groźnego. Ale wiem tez wolałabym go nie nie mieć. A pewnie znowu będę mieć. Poprzednio miałam. Ale pobierając od razu lekarka mowila ze jest duże prawdopodobieństwo ze mam bo u dużego procenta ciężarnych to wychodzi. Wiec mam się nie stresować jak przyjdzie wynik.
    Mi już bardzo ciężko. Boli krocze. Bolą plecy. Ciężko się wstaje. Jeszcze dwa tygodnie. Ale tego co będzie po tez się boje.

    Był temat spacerów. Ja pewnie szybko wyjdę. Ale może chodzi o odporność dziecka z tym odczekaniem. W powietrzu rożne rzeczy się unoszą. Może dziecko potrzebuje tych dwóch tygodni żeby się trochę wzmocnić. Przy synu walczyliśmy z bilirubina wiec był szybko wystawiany. Zapowiada się chyba piękny wrzesień. Będą spacerki.

    Z tymi pomiarami wagi to mi wyszło najpierw ze dziecko w miesiąc przybrało 1200 gram. A potem przez kolejny miesiąc 300 gram. Wiec coś mi tu nie gra. Myśle ze te 1200 co wyszło było mocno przeszacowane. Wyszedł wtedy wielki brzuszek wiec może niewysikane. I to blednie podniosło wagę

    Babcia lubi tę wiadomość

  • Marcia86 Autorytet
    Postów: 767 904

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Wam zazdroszczę tych wizyt w tym tygodniu. Ja mam dopiero w poniedziałek. W sobotę kończę 38 tydzień więc w poniedziałek będę miała zdjęty pessar , w końcu. Ciekawe co tam wyjdzie po jego wyjęciu skoro miała zakładany na szyjkę 1,3 cm i z lekkim rozwarciem wewnetrznym. Skurcze mnie męczą ale już się nie przejmuje. Ciekawe ile moja kluseczka waży :)
    Jakos strasznie się spieszymy z tymi porodami. Dlaczego jest tyle porodów indukowanych ?

    Kanie, super że tak dobrze Wma idzie z karmieniem. Malutka daje coś w domu zrobić ? ;)

    Maja 5.06.2015
    Aniela 27.08.2021
    lprkmg7yq9lzv97b.png
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola87 wrote:
    Ja byłam dziś na wizycie i mała waży ponoć 2900, więc szykuje się strasznie duza. Ale najlepsze jest to że 1.5 tygodnia temu w szpitalu ważyła 2100, więc strasznie dużo musiała przybrać...2.5 tyg temu u lekarza też 2100 a i tak wydaje mi się że to nadal bardzo duże przybranie na wadze. Już się znów martwię ...mam nadzieję że to nie przez tą cukrzycę, cukry mam dobre a nawet niższe 🤷
    Moja Liwia wg dwóch USG miała ważyć 2400 i 2600 a urodziła się 2130😉także nie bierz wagi tak mocno do siebie

    Cola87 lubi tę wiadomość

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja tak leże w tym szpitalu. Ktg ok, tętno ok, wyniki ok. Ale były plamienia - no sorry, jak miałoby ich nie być jak mi palcem w szyjce gmerali. 🤔 I tak mam leżeć... I czekać nie wiem na co.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Menina Autorytet
    Postów: 664 502

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jutro mam wizytę i dziś zrobiłam badania.. Płytki spadły w ciągu dwóch tygodni ze 104 na 96... Ostatnio lekarz nic mi na to nie zalecił. Od ponad tygodnia nie biorę już Acardu i miałam nadzieję, że to pomoże, ale niestety nie. Do tego wyszła mi glukoza w moczu, po raz pierwszy. Dziś 37+2. Czy na sam koniec ciąży mogła przypałętać się cukrzyca? A może to wina owoców (głównie ananas), które zjadłam wczoraj późnym wieczorem? Chyba powtórzę jeszcze badanie moczu jutro rano...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 14:22

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menina wrote:
    Jutro mam wizytę i dziś zrobiłam badania.. Płytki spadły w ciągu dwóch tygodni ze 104 na 96... Ostatnio lekarz nic mi na to nie zalecił. Od ponad tygodnia nie biorę już Acardu i miałam nadzieję, że to pomoże, ale niestety nie. Do tego wyszła mi glukoza w moczu, po raz pierwszy. Dziś 37+2. Czy na sam koniec ciąży mogła przypałętać się cukrzyca? A może to wina owoców (głównie ananas), które zjadłam wczoraj późnym wieczorem? Chyba powtórzę jeszcze badanie moczu jutro rano...

    Prawdopodobnie to wina tego co zjadłaś na wieczór. Ja w pierwszym badaniu moczu też miałam glukozę, potem już nie było, bo przypilnowałam się dzień wcześniej. Cukrzycy ciążowej nie mam 😉

‹‹ 572 573 574 575 576 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ