WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja czasami bez noszenia nie zaśnie po jedzeniu. Jak odkładam to ryk. Wszyscy mówią żeby nie przyzwyczajać ale przecież nie zostawimy dziecka wyjącego w niebogłosy 🤷🏻‍♀️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2021, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zostawię Wam bardzo trafny cytat Segritty, z którym się absolutnie zgadzam. ;)

    "Noworodka nie można przyzwyczaić do noszenia, bo to by było jak wyłowić z morza rybę i przyzwyczajać ją do wody. Noworodek jedyne co zna, to noszenie, kołysanie i spanie z mamą. On już jest do tego przyzwyczajony, bo nigdy nie miał inaczej."

    Mimi__, Tusianka, Ania95, Marcia86, Benus191, majóweczka83, Marcelina85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2021, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I do tego zaraz zacznie chodzić i pyskować i nie będzie już takie tulaśne ☺️

  • Ania95 Autorytet
    Postów: 2987 2799

    Wysłany: 6 października 2021, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Trójki wrote:
    Zostawię Wam bardzo trafny cytat Segritty, z którym się absolutnie zgadzam. ;)

    "Noworodka nie można przyzwyczaić do noszenia, bo to by było jak wyłowić z morza rybę i przyzwyczajać ją do wody. Noworodek jedyne co zna, to noszenie, kołysanie i spanie z mamą. On już jest do tego przyzwyczajony, bo nigdy nie miał inaczej."

    Uwielbiam ten cytat ❤️

    Mama Trójki lubi tę wiadomość

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 6 października 2021, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja to dzisiaj jestem zadowolona ze moje dziecko reaguje na noszenie. Do tej pory wyła na okrągło i noszenie nic nie dawało. A dzisiaj się trochę uspokaja jak ja nosze. Ale szansami to tak sobie myśle po co robię te kilometry z nią na rękach ja wyje tak samo w pozycji leżącej… ehh

    A mnie się zebrało na kilka pytań.

    Ja dziewczyny się czujecie na końcówce połogu ? Równowaga psychiczna wraca do normy ? Jak humory ? Czy wszystkie dolegliwości ciążowe ustąpiły czy coś zostało ?

    Czy któryś bobas był już na usg bioderek ? Czy któraś rezygnuje z tego badania ?

    Jak śpicie ? Dziecko w łóżeczku czy w łóżku ? Ja lubię czuwać nad mała i często w nocy kładę rękę na klatce piersiowej i sprawdzam czy oddycha. Czy ktoś tak ma czy tylko Ze mnie taki świr ?

    Kontynujecie jakieś witaminy ? I jak dieta ? Bo u mnie teraz leży i kwiczy. Śniadanie o 12 bo wcześniej nie ma jak. Wiec kilogramy tez lecą.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2021, 05:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zostało delikatne plamienie tylko. Hormony chyba już się ustabilizowały i nie ryczę co chwile. Bioderka mamy za tydzień i przez położenie miednicowe nie ma opcji żebyśmy go nie robili. Mała lepiej śpi w naszym łóżku ale jak jest między nami to obydwoje średnio śpimy bo cały czas na nią uważamy. Ja ją biorę do łóżka jak mąż już wstanie do pracy i po ostatnim karmieniu już mi się nei chce jej odkładać i mamy więcej miejsca 😅 tak, też czasami w panice sprawdzam czy oddycha jak nie słysze.
    Dopiero skończyłam moje ciążowe witaminy i przeszłam na Vitalpil Mama bo podobno ratuje wypadające włosy czego mega się boje, bo w ciąży nie wypadł mi ani jeden.
    Diety brak, odbijam sobie cały czas cukrzycę ciążowa i mogłabym jeść same słodycze. Dla laktacji jednak zmuszam się do normalnego jedzenia 😄 z +20 kilo zostało mi jakieś 6, więc powoli myślę o powrocie do bardziej zbilansowanego jedzenia.

    lestaa lubi tę wiadomość

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6801 9566

    Wysłany: 7 października 2021, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    A ja to dzisiaj jestem zadowolona ze moje dziecko reaguje na noszenie. Do tej pory wyła na okrągło i noszenie nic nie dawało. A dzisiaj się trochę uspokaja jak ja nosze. Ale szansami to tak sobie myśle po co robię te kilometry z nią na rękach ja wyje tak samo w pozycji leżącej… ehh

    A mnie się zebrało na kilka pytań.

    Ja dziewczyny się czujecie na końcówce połogu ? Równowaga psychiczna wraca do normy ? Jak humory ? Czy wszystkie dolegliwości ciążowe ustąpiły czy coś zostało ?

    Czy któryś bobas był już na usg bioderek ? Czy któraś rezygnuje z tego badania ?

    Jak śpicie ? Dziecko w łóżeczku czy w łóżku ? Ja lubię czuwać nad mała i często w nocy kładę rękę na klatce piersiowej i sprawdzam czy oddycha. Czy ktoś tak ma czy tylko Ze mnie taki świr ?

    Kontynujecie jakieś witaminy ? I jak dieta ? Bo u mnie teraz leży i kwiczy. Śniadanie o 12 bo wcześniej nie ma jak. Wiec kilogramy tez lecą.

    Hormony już ok, połóg właściwie był dla mnie łaskawy jeśli chodzi o fizyczne rzeczy, psychika gorzej, ale to ze względu na hospitalizację Julka. Ale odkąd jest w domu jest dużo lepiej.
    Witaminy biorę te, które poleciła mi położna - falvit mama, czuję się ok, a jak ostatnio robiłam sobie morfologię przy okazji sprawdzenia tarczycy, to nie wyszło nic niepokojącego.

    Z ciąży zostało mi 5 kg i w sumie dobrze, bo z taką wagą (55kg przy wzroście 170cm) czuję się ok :)

    Usg bioderek mamy 12 października, jedziemy prywatnie, bo na nfz chyba byśmy się nie doczekali, późno dostaliśmy skierowanie i mieliśmy mało czasu, aby się zapisać, a wszędzie raczej trzeba poczekać kilka tygodni.

    Julian śpi obok naszego łóżka w dostawce, na karmienia biorę go do łóżka, ale zaraz potem odkładam, panicznie boję się przygniecenia go, zresztą dla mnie żadne spanie jak muszę czuwać czy on oddycha 🤦‍♀️

    A dzisiejsza nocka to był sztosik!
    2 pobudki o północy i o 4 nad ranem, żadnego stękania, zjadł, zmiana pieluszki i dalej śpi. Nie poznajemy z mężem Syna.. Aż zastanawiam się czy wszystko z nim ok, czy chory nie jest przypadkiem 😉

    A tu Julek na 1 miesiąc życia 😍
    hdrpl.jpg

    Etoilka, Tusianka, Mama Trójki, lestaa, Cola87, majóweczka83, Swatka lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Etoilka Autorytet
    Postów: 967 1646

    Wysłany: 7 października 2021, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do antykoncepcji, ja rozważam wkładkę. Tabletek nigdy nie brałam i nie wiem jak by było ze skutkami ubocznymi.

    Usg bioderek robimy. Dziewczyny z Krakowa, polecacie jakieś miejsce? Myślałam o poradni na Kremerowskiej, ale po przeczytaniu opinii o lekarzu zrezygnowałam.

    Mała śpi w kołysce. Sporadycznie biorę ją do łóżka, jak widzę, że nie umie zasnąć.

    Witaminy biorę nadal takie jak w ciąży i będę brała do końca karmienia. Apetyt mam bardzo duży, więc jem, kiedy tylko się da ;) co do kilogramów, to nie mam wagi, więc nie kontroluję. Czuję się dobrze sama ze sobą, więc jest ok :)

    h84f3e5e7aigw4hm.png
    mhsvcwa15qvcnn0c.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2021, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jeszcze polog pelna para, poce sie mocno, krwanienie jest, równowaga jeszcze nie wraca, znaczy do dzieci i do męża juz jest okej, nie marudzę az tak ale do mojej mmay czy tesciowej to nie mam cierpliwosci. Fizycznie bardzo słaba jestem, corki z przedszkola nie odbiorę sama z mlodym do pediatry tez nie pojade... Witamin i lekow mam jeszcze na 2 miesiące, glownie zelazo i b12.
    Janek spi u siebie w łóżeczku. 2 karmienia w nocy ma od 2 dni, przedtem byly 3.
    Wczoeaj bylismy u pediatry, juz prawie 4 kg wazy.
    Na wypisie ze szpitala mam inf ze odchodzi sie od profilaktycznego wykpnywania usg i żebym nie jechala z nim jak nie ma obciążen. Pediatra doradzala jednak jechac.

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 7 października 2021, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś jedziemy na bioderka ;)

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2040 849

    Wysłany: 7 października 2021, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam tez mówili w szpitalu ze odchodzi się od rutynowego badania bioderek. Nie refundują tego wiec ciężko żeby wymagali. My raczej zrobimy.
    U nas zwykle dwa karmienia w nocy. Ale ja usypiam przy karmieniu. Układam tak mała żeby się jej dobrze oddychało. I uspypiamy obie wiec mnie to wstawanie tak nie meczy.
    Moja klucha strasznie rośnie. Jest cała oblana tłuszczem. Już ten tłuszczyk jej cała urodę zasłania. Grube dziecko to dla mnie nowość.

  • Tusianka Autorytet
    Postów: 929 1118

    Wysłany: 7 października 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My również mamy dzisiaj bioderka na NFZ :)

    Połóg całkiem dobrze zniosłam. Strasznie się pociłam w nocy, ale z humorami było lepiej niż za pierwszym razem. Już nie mam w zasadzie krwawienia, taka śluzowata wydzielina. Jutro mam kontrolę u ginekologa.

    km5stv73sw35n5tw.png
    04/04/2018 3:22
    3990g, 56cm
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 7 października 2021, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno się nie odzywałam ale podczytuje cały czas ☺️ niestety moje obawy się potwierdziły i tak jak po pierwszym porodzie tak i po tym skończyłam z depresją tylko tym razem jestem na lekach. I powiem Wam że mimo że nie mogę przy nich karmić piersią to się dużo lepiej czuje, jestem spokojna i mogę cieszyć się tym macierzyństwem. A na początku to był koszmar, nikomu nie życzę takiego stanu, nawet ciężko to opisać :( nie wiem czemu tak mam, dr mówi że predyspozycje osobowościowe plus na mnie burza hormonów bardzo źle działa. Dziwi mnie tylko że natura dopuszcza coś takiego jak się dziecko rodzi...czuje się po prostu gorsza czasem nóż inne mamy :( ale mam nadzieję że już będzie tylko lepiej i nigdy mi to nie wróci. Dlatego też więcej dzieci nie planuje... A poza tym u nas dobrze, Alicja w miarę grzeczna, choć coraz więcej aktywna w ciągu dnia. W nocy tak z dwa razy się budzi na karmienie i często zostaje w łóżku, bo w łóżeczku ciezko jej zasnąć, strasznie się tam wierci i wybudza co chwilę. W przyszłym tygodniu mamy pierwsza wizytę u pediatry. Pozdrawiam Was cieplutko 🥰

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 7 października 2021, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola, bardzo mi przykro, że znowu musiałaś przez to przejść. Cieszę się, że jest już lepiej.

    Cola87 lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • ami_ami Autorytet
    Postów: 1857 1162

    Wysłany: 7 października 2021, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już mieliśmy USG bioderek. Lekarz stwierdził, że jedno jest lekko dysplastyczne i dała tą pieluchę ortopedyczną... Szczerze, to średnio idzie nam zakładanie. Wczoraj spał w tym 2.5 h, tak to nie mam serca mu zakładać. Zresztą to USG minuty nie trwało na każde z bioderek, karmiłam później to następna była ok, pózniej wyszła z pielucha itp... chyba dają je w razie w. 🤔

    Ja dziś zaniosłam mocz na posiew, bo mam infekcje w pochwie ale lekarz kazał zbadać i mocz. U mnie na usg wszystko ok, macica obkurczona. Szymek kończy dziś 6 tygodni!

    Mały śpi ze mną w łóżku, ale od dziś spróbuję go kłaść w łóżeczku, chociaż ja wolę go mieć obok.

    zi13flw1zpqm8v3r.png

    27.12.2020 - II 🍀
    28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
    30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
    15.01.2021 💗
    ******************************************************

    * 28 lat
    * starania od 04.2019
    ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok.
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 7 października 2021, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa a Julek kochany 🥰 już fajny taki bobasek ☺️

    Ulaa lubi tę wiadomość

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 października 2021, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola nie jesteś gorsza niz inne mamy!! Jesteś najlepsza mama dla swoich dzieci, lepszej nigdzie by nie znalazly.
    Bardzo dobrze, ze sie leczysz. Ja teraz psychicznie niby okej, baby blues mnie ominął przez moje problemy zdrowotne i szpital Janka. Jednak jak zasypiam to czasami wybudza mnie dźwięk tych wszystkich respiratorów, monitorów i innych urządzeń z intensywnej terapii. Myślę o psychologu albo psychoterapeucie. Więcej dzieci nie planuje ale chciałabym sie pozbyc tego obciazenia.
    W szpitalu miałam psychologa ale mialam wrazenie, ze ja wiem więcej od niej momentami, więc musiałabym kogos sprawdzonego szukać

  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 7 października 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W połogu miałam chyba pierwsze 10 dni takie, że płakałam i byłam bardzo rozchwiana emocjonalnie. Później już było lepiej. Co prawda płakałam przedwczoraj, ale to nie był wpływ hormonów tylko płacz z powodu bólu zadanego przez członka rodziny. Ale to było przykre doświadczenie, i bez ciąży i połogu mógł się płacz zdarzyć.
    Ogólnie czuję się OK. Wczoraj byłam u fizjo uroginekologicznej i wszystko wygląda bardzo dobrze. Blizna ładna, elastyczna i nie widać, by coś się działo. Nie mam rozejścia mięśnia brzucha jedynie jeszcze takie fizjologiczne i za kilka tygodni powinno wrócić do stan sprzed ciąży. Za 4 tygodnie mogę wracać do jazdy konnej :)

    Noce u nas różnie, ale powoli wydłużamy już przerwy między karmieniami w nocy. Chociaż dzisiaj od 24 do 3 nad ranem nie mógł zasnąć.... Siedział przy cycku, jadł, ciumkał i nie mógł zasnąć, najeść się nie dało. Dopiero trochę mleka modyfikowanego i automatycznie zasnął. Widać było, że brakowało jedzonka.

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • lestaa Autorytet
    Postów: 463 198

    Wysłany: 7 października 2021, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cola 87, bardzo dobrze, że jesteś pod opieką lekarza, bierzesz leki!
    Nie podoba mi się ten terror na KP w Polsce. Nie twierdzę, że nie jest to lepsza opcja dla dziecka, ale ja wychodzę z założenia, że to mama musi też o siebie zadbać. Mając depresję, a karmiąc dziecko KP nie będziesz tak czuła, bliska itd. A z dwojga, lepiej aby Mama była przy dziecku, kochała, wspierała, pomagała i dbała i karmiła mm niż aby była nieszczęśliwa i "oddalona" psychicznie od dziecka.

    09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka :)
  • Cola87 Autorytet
    Postów: 2868 2971

    Wysłany: 7 października 2021, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Mimo że na lekach czuje się naprawdę dobrze to do psychologa też idę. Chcę mieć to pod kontrolą i przy odstawianiu leków mam nadzieję że nic mi nie wróci. Z tym karmieniem to się uryczalam też, najpierw w szpitalu nie miałam pokarmu, a jak zaczęłam brać leki to dostałam nawału...musiałam brać bromergon na zatrzymanie laktacji. Przykro mi że nie dam jej tego co tak cenne ale mam nadzieję że wynagrodze jej to moim spokojem i radością że ja mam. A tym bardziej musiałam zadbać o swoje zdrowie psychiczne żeby starszy synek nie widział jak mama płacze ciągle.

    qdkk2n0ahanlnmk1.png klz9ej28mp9ifznz.png
‹‹ 663 664 665 666 667 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ