Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej hej! Kania współczuję 😔 trzymam kciuki żebyście wszyscy łagodnie przeszli chorobę.
U mnie mój przedszkolak ma kwarantannę, robilam mu wczoraj domowy test antygenowy i wynik negatywny, ale dzisiaj jedziemy jeszcze na pcr dla świętego spokoju.
W poniedziałek robiłam też test najstarszemu synkowi i był negatywny. Od kontaktu z osobą zarażoną minęło 7 dni więc myślę, że już coś by wyszło.
A ja dostałam okres dzisiaj po północy 🤦♀️
Wcale nie czekałam, wcale nie tęskniłam a tu bach!
Najbardziej cieszy się mój mąż mówiąc, że będziemy mogli świadomie obserwować mój cykl i starać się o kolejne bobo 😂😂😂 zwariował! 😂 Za mało chyba ma roboty przy Julku 😃 -
No facetom to najłatwiej powiedzieć 🤣 nie oni chodzą w ciąży i rodzą. Ula a czym Ty zajmujesz się zawodowo?
Ulaa lubi tę wiadomość
31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Gosiaaak wrote:No facetom to najłatwiej powiedzieć 🤣 nie oni chodzą w ciąży i rodzą. Ula a czym Ty zajmujesz się zawodowo?
Pracuję, a raczej pracowałam w służbach mundurowych. Nie planuję wracać ☺️
A z wykształcenia jestem logistykiem.
My mamy o tyle komfortową sytuację, że nie mam ciśnienia wracać do pracy -
Ula podziwiam że już myślicie o kolejnym. No ale w sumie na co tu czekać jeśli się chce trzymam kciuki w takim razie
Ja już mówię pas. In vitro na pewno nie wchodzi w grę. Jeśli by się przydarzyło no to fajnie. Ale specjalnie się starać nie będziemy. Nasza dwujeczka mi wystarczy. ♥️♥️
Aniela znów wczoraj pogardziła spaniem. Kładłam o 19 a zasnęła o 21. Na szczęście grzecznie przez 2 h sama leżała i się uśmiechała.
Ostatnia drzemka króciutka skończyła się o 17 więc może za mała przerwa w spaniu ... Ile Wasze dzieciaczki czuwaja przed snem nocnym ?Maja 5.06.2015
Aniela 27.08.2021
-
Dzis mieliśmy mieć szczepienie i tylko podany rotawirus reszta przełożone bo lekarce zauważyła napięcie mięśniowe ( podnoszenie główki słabe, trzymanie rączek góry i że takie drżenie rączek) Ja miałam wrażenie , ze jak go położyłam to się zdenerował i stad mogły byc jej odczucia. Brak mi słów. tydzień temu mieliśmy mieć szczepienia to lekarz dopuśicł ale nie doszły do skutku bo nie dotarła karta szczepień z innego ośrodka.
Często pisałyście tutaj o wizytach u neurologa czy fizjoterapeuty ale jak wasze maluszki były mniejsze, dlaczego teraz takie rzeczy wychodzą . Strasznie sie boje, już nawet SMA mi chodzi po głowie
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
eska29044 wrote:Dzis mieliśmy mieć szczepienie i tylko podany rotawirus reszta przełożone bo lekarce zauważyła napięcie mięśniowe ( podnoszenie główki słabe, trzymanie rączek góry i że takie drżenie rączek) Ja miałam wrażenie , ze jak go położyłam to się zdenerował i stad mogły byc jej odczucia. Brak mi słów. tydzień temu mieliśmy mieć szczepienia to lekarz dopuśicł ale nie doszły do skutku bo nie dotarła karta szczepień z innego ośrodka.
Często pisałyście tutaj o wizytach u neurologa czy fizjoterapeuty ale jak wasze maluszki były mniejsze, dlaczego teraz takie rzeczy wychodzą . Strasznie sie boje, już nawet SMA mi chodzi po głowie
Czasami pewne rzeczy wychodzą po czasie, nie od razu. Ale nie martw się, może faktycznie mały się zdenerwował i stąd brak współpracy. Jestem zdania, że lepiej odłożyć w takiej sytuacji szczepienie niż jakby miały one bardziej zaszkodzić -
Lekarze czasami też wymyślają. Jakieś pomysły aby napoić dziecko woda ? Zalecenie od nefrologa. Młody butli nie chce 🤪
Kurcze ja choćbym nie musiała wracać to chciałabym do pracy wrócić. Jednak lubię moja pracę i w niej się spełniam. Poza tym odskocznia od domu najlepsza 😉31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Moja pierwsza córka też nie chciała leżeć na brzuszku przed drugim szczepieniem. Zapamiętałam to, bo w domu leżała już cudnie, a u lekarza zapomniała jak się to robi.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Gosiaaak wrote:Lekarze czasami też wymyślają. Jakieś pomysły aby napoić dziecko woda ? Zalecenie od nefrologa. Młody butli nie chce 🤪
Kurcze ja choćbym nie musiała wracać to chciałabym do pracy wrócić. Jednak lubię moja pracę i w niej się spełniam. Poza tym odskocznia od domu najlepsza 😉
Ja nie wrócę do starej pracy na pewno.. Ale pewnie będzie tak, że będę chociaż na pół dnia chodziła do naszej knajpki i tam ogarniała niektóre rzeczy -
Ulaa wrote:Hej hej! Kania współczuję 😔 trzymam kciuki żebyście wszyscy łagodnie przeszli chorobę.
U mnie mój przedszkolak ma kwarantannę, robilam mu wczoraj domowy test antygenowy i wynik negatywny, ale dzisiaj jedziemy jeszcze na pcr dla świętego spokoju.
W poniedziałek robiłam też test najstarszemu synkowi i był negatywny. Od kontaktu z osobą zarażoną minęło 7 dni więc myślę, że już coś by wyszło.
A ja dostałam okres dzisiaj po północy 🤦♀️
Wcale nie czekałam, wcale nie tęskniłam a tu bach!
Najbardziej cieszy się mój mąż mówiąc, że będziemy mogli świadomie obserwować mój cykl i starać się o kolejne bobo 😂😂😂 zwariował! 😂 Za mało chyba ma roboty przy Julku 😃
My straciliśmy smak w 5 dniu od kontaktu -
Kania85 wrote:My straciliśmy smak w 5 dniu od kontaktu
Ja też chorowałam w zeszłym roku to 3 dni od kontaktu właśnie pierwszym objawem była utrata węchu i smaku. Teraz te wszystkie warianty nowe są i też niewiadomo czego się spodziewać..
Ale na infolinii sanepid (dzwonili do mnie dzisiaj) powiedzieli, że w 7 dniu od kontaktu warto wykonać test -
Ulaa wrote:Ja też chorowałam w zeszłym roku to 3 dni od kontaktu właśnie pierwszym objawem była utrata węchu i smaku. Teraz te wszystkie warianty nowe są i też niewiadomo czego się spodziewać..
Ale na infolinii sanepid (dzwonili do mnie dzisiaj) powiedzieli, że w 7 dniu od kontaktu warto wykonać test
Najlepsze w tym wszystkim jest to że mój test wyszedł negatywny🤔a miałam na pewno wirusa,bo to byłoby niemożliwe,nierealne,mała ma zbyt bliski kontakt.Test został wykonany w 9 dniu od kontaktu i 4 dniu od utraty smaku.Także jestem trochę zdezorientowana tym.Lekarze mówią że mogłam się go ekspresowo pozbyć dzięki odporności,tylko jakiej?jak mi się zdaje że mam fatalną bo wszystko łapię od porodu…i weź tu bądź człowieku mądry… -
Kania85 wrote:Najlepsze w tym wszystkim jest to że mój test wyszedł negatywny🤔a miałam na pewno wirusa,bo to byłoby niemożliwe,nierealne,mała ma zbyt bliski kontakt.Test został wykonany w 9 dniu od kontaktu i 4 dniu od utraty smaku.Także jestem trochę zdezorientowana tym.Lekarze mówią że mogłam się go ekspresowo pozbyć dzięki odporności,tylko jakiej?jak mi się zdaje że mam fatalną bo wszystko łapię od porodu…i weź tu bądź człowieku mądry…
Dziwne to wszystko,ale z drugiej strony powiem Ci, że jak ja chorowałam to ani chłopcy ani mąż nie zarazili się. Mąż to nawet jak robił po jakimś miesiącu od mojego zachorowania przeciwciała z krwi to mu wyszło całe 0 😂 a przecież jemy razem, śpimy itp 🤷♀️ -
Kanie, dużo zdrowia dla Liwii!
Ja muszę pochwalić mojego męża. Wczoraj pojechałam do konia później niż zwykle (jak mam wychodne) , bo mąż miał szkolenie w pracy, które trwało dłużej niż jego normalne godziny, więc poprosiłam, aby położył Małego sam spać, kiedy mnie nie będzie. Także mąż wykonał samodzielną kąpiel, nakarmił i położył spać SAM przed 20 - pierwszy raz od dawna samodzielnie (udawało mu się jeszcze w odległych czasach noworodkowych). Co więcej Mały spał do 00:40, czyli o jakieś 1,5h dłużej niż ostatnia norma, bo ostatnio budził się o 23. Śmiałam się, że teraz on będzie tylko go kładł (a zazwyczaj robimy to oboje, każdy jakąś formę rytuału)
W nagrodę (co prawda planowałam już dawno) jadę z Małym zaraz do moich rodziców do piątku, więc tatuś będzie miał wolną chatęUlaa, Marcia86, Madzia 89, Mimi__ lubią tę wiadomość
09/09/21 - urodziny długo oczekiwanego synka -
nick nieaktualnyMi też się wydaje że jak mój kładzie małą to idzie mu to lepiej niż mi. Myślę że on się po prostu mniej stresuje i podchodzi do tego na luzie i młoda to czuje.
Dzieciak ma coraz ostrzejsze zęby i przy każdym karmieniu myślę tylko o tym czy mnie nie ugryzie bo w nocy tak mnie dziabnęła że aż podskoczyłam. Nie chcę sobie nakładać żadnej zbędnej presji ale coraz częściej myślę o tym żeby odciągać i dawać jej po prostu butelkę ale na samą myśl mi słabo. Jak odciągam laktatorem to zawsze odciągam za dużo i robię nadprodukcję 😐 -
Mimi__ wrote:Mi też się wydaje że jak mój kładzie małą to idzie mu to lepiej niż mi. Myślę że on się po prostu mniej stresuje i podchodzi do tego na luzie i młoda to czuje.
Dzieciak ma coraz ostrzejsze zęby i przy każdym karmieniu myślę tylko o tym czy mnie nie ugryzie bo w nocy tak mnie dziabnęła że aż podskoczyłam. Nie chcę sobie nakładać żadnej zbędnej presji ale coraz częściej myślę o tym żeby odciągać i dawać jej po prostu butelkę ale na samą myśl mi słabo. Jak odciągam laktatorem to zawsze odciągam za dużo i robię nadprodukcję 😐
Ula a co u ciebie, pisałaś że coś ostrego zauważyłaś u małego?
dziewczyny wczoraj jeszcze lekarz powiedział że jest ciemiączko małe, pomyślałam wpierw, że to dobrze ale w domu przeczytałam, że nie powinno zbyt wcześnie zarastać, no więc znowu kolejny powód mam do zmartwień
Jak u was jest z ciemiączkami? Piszą, zę podobno może mieć też wpływ za duza ilość witaminy D, Eryk bierze 400 ale ja 4000.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
eska29044 wrote:Mimi a twój malec też wcześniej mocno się ślinił?
Ula a co u ciebie, pisałaś że coś ostrego zauważyłaś u małego?
dziewczyny wczoraj jeszcze lekarz powiedział że jest ciemiączko małe, pomyślałam wpierw, że to dobrze ale w domu przeczytałam, że nie powinno zbyt wcześnie zarastać, no więc znowu kolejny powód mam do zmartwień
Jak u was jest z ciemiączkami? Piszą, zę podobno może mieć też wpływ za duza ilość witaminy D, Eryk bierze 400 ale ja 4000.
U nas przebija się dolna jedynka, póki co jeszcze ani razu nie poczułam jej na swojej piersi 😃 ale przez to ząbkowanie Julek marudzi przy cycu, no i na pewno moja miesiączka spowodowała, że chwilowo miałam mniej pokarmu i młody denerwował się przy piersi, dlatego dostawał ostatnio raz lub dwa razy dziennie butlę z moim mlekiem jeszcze z zapasów odciąganych kiedy był w szpitalu lub też robiliśmy mu mm, ale wczoraj na wieczór zrobiłam mu 150ml mleka modyfikowanego, stękał przy butli i wybrał cycusia 😍 tak mi się miło zrobiło, serce matki całe w skowronkach 🥰😃
U nas ciemiączko mniejsze niż po urodzeniu to wiadomo, ale nadal jeszcze całkiem spore, dajemy 400j wit D teraz, w poniedziałek mamy wizytę szczepienną to podpytam pediatry.
A to, że Ty bierzesz wit D to dla Ciebie dobre, bo mały dostaje ją w Twoim mleku w bardzo niewielkiej ilości więc to raczej nie ma wpływu -
nick nieaktualnyeska29044 wrote:Mimi a twój malec też wcześniej mocno się ślinił?
Ula a co u ciebie, pisałaś że coś ostrego zauważyłaś u małego?
dziewczyny wczoraj jeszcze lekarz powiedział że jest ciemiączko małe, pomyślałam wpierw, że to dobrze ale w domu przeczytałam, że nie powinno zbyt wcześnie zarastać, no więc znowu kolejny powód mam do zmartwień
Jak u was jest z ciemiączkami? Piszą, zę podobno może mieć też wpływ za duza ilość witaminy D, Eryk bierze 400 ale ja 4000.
Tak! Śliniła się jak buldog, body miała mokre do pępka 😂 -
Ulaa wrote:U nas przebija się dolna jedynka, póki co jeszcze ani razu nie poczułam jej na swojej piersi 😃 ale przez to ząbkowanie Julek marudzi przy cycu, no i na pewno moja miesiączka spowodowała, że chwilowo miałam mniej pokarmu i młody denerwował się przy piersi, dlatego dostawał ostatnio raz lub dwa razy dziennie butlę z moim mlekiem jeszcze z zapasów odciąganych kiedy był w szpitalu lub też robiliśmy mu mm, ale wczoraj na wieczór zrobiłam mu 150ml mleka modyfikowanego, stękał przy butli i wybrał cycusia 😍 tak mi się miło zrobiło, serce matki całe w skowronkach 🥰😃
U nas ciemiączko mniejsze niż po urodzeniu to wiadomo, ale nadal jeszcze całkiem spore, dajemy 400j wit D teraz, w poniedziałek mamy wizytę szczepienną to podpytam pediatry.
A to, że Ty bierzesz wit D to dla Ciebie dobre, bo mały dostaje ją w Twoim mleku w bardzo niewielkiej ilości więc to raczej nie ma wpływu
Mój właśnie tez się tak mocno ślini że całe body mokre, na dziąsełkach nie widzę jakiś zmian aby coś było rozpulchnionego.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%