X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie wrzesień 2021❤️
Odpowiedz

Mamusie wrzesień 2021❤️

Oceń ten wątek:
  • Kania85 Autorytet
    Postów: 761 622

    Wysłany: 1 lutego 2021, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    Tak, dobrze pamiętasz Kochana. Rano byłam na USG - zarodek CRL 3,3 mm, brak echa serca, pęcherzyk żółtkowy 6,5 mm, czyli za duży. Dostałam skierowanie do szpitala, żeby potwierdzić czy to poronienie chybione. Byłam dzisiaj, ale nie było miejsca na oddziale, mam się stawić w środę rano, ale chyba pojadę jutro, bo pojawiła się ciemna krew że skrzepami i ból brzucha. Chciałabym wierzyć, że to krwawienie to tylko krwiak, a ciąża jest młodsza niż wynika z OM i że wszystko będzie dobrze, ale muszę spojrzeć na ten temat racjonalnie i po prostu będę musiała się z Wami pożegnać 😞.


    Bardzo mi przykro, czyli jednak lekarka wiedziała co mówi ...rozumiem Cię, nadzieja umiera ostatnia...smutno mi i bardzo mocno przytulam Cię do serca...

    uwo9csqvv3qfgq4g.png
    12.03.2009 Córcia <3
    19.02.2018 (*)9tydz
    11.02.2019 Synek 34 <3
    07.2020 (*)7tydz
    12.2020(*)CB
    18.02. CRL 3,5 cm <3 176u/min
    03.03. 46,XX 🎀

    Jezu oddaję się Tobie, troszcz się Ty...
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 1 lutego 2021, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza87 wrote:
    Kania termofor był ciepły, nie gorący, wiem, że nie można się kąpać w gorącej wodzie. 💕 Jednak ciepło termoforu było tak przyjemne że spałam całą noc. 😇 Ale warto o tym mówić bo nie każdy wie ❤️

    Margu jak zamówisz coś fajnego to daj znać
    Mnie położna powiedziała że można, jeżeli właśnie jest ciepły A nie za gorący i jak nie mam krwawien to nawet lepiej niż łykać tabletki🤔 ja też jednak bardzo ostrożnie do tego podchodzę. A wiesz co może też pomoc chociaż nie musi. Poduszka ciążowa:) ja już swoją wyciągnęłam chociaż z powodu bólu pleców. Możesz spróbować między kolana gdy śpisz na boku wsadzić poduszkę. Mnie pomagało, nie wiem w sumie czemu, może kwestia napięcia mięśni?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 18:24

    Beza87 lubi tę wiadomość


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 1 lutego 2021, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe... :( Tak mi przykro, trzymaj się kochana:*


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 1 lutego 2021, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy macie jakieś doświadczenie ze picie większej ilości płynów zmniejsza bóle głowy ? Czy takie tylko gadanie

  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 1 lutego 2021, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe strasznie mi przykro :(

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 1 lutego 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamer wrote:
    Dziewczyny czy macie jakieś doświadczenie ze picie większej ilości płynów zmniejsza bóle głowy ? Czy takie tylko gadanie
    To zależy, bo jak pijesz za mało to jak najbardziej może pomoc, Ale w ciazy może Cię boleć od burzy hormonów i wtedy płyny nie mają niestety znaczenia:(


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 lutego 2021, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole bardzo mi przykro :( Nie wiem co napisać. Ściskam wirtualnie. Trzymaj się!

    Bardzo trudno się czyta takie wiadomości. Dlaczego tak musi być? Mam głęboką nadzieję, że już nikt się więcej nie będzie z nami żegnał i pozostaniemy w tym gronie chociaż do września.

    Kania85, Etoilka, Kama91 lubią tę wiadomość

  • Menina Autorytet
    Postów: 648 497

    Wysłany: 1 lutego 2021, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole... jesteśmy z Tobą...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 19:51

    10.2020 6tc 💔
    F. ur. wrzesień 2021 ❤️
    11.2022 10 tc 💔
    A. ur. październik 2023 ❤️
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole :( bardzo mi przykro. Trzymaj się jakoś.

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • KaaiaN Koleżanka
    Postów: 59 33

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lawendowe pole jesteśmy z Tobą ❤️

    l22nmg7ya3txjui0.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Jestem na oddziale, poronienie w trakcie. Piękny sen się skończył. Opuszczam Wasz cudowny wątek, życzę wszystkim Wam i każdej z osobna spokojnej, nudnej ciąży, dużo zdrowia dla Was i maluszków oraz szczęśliwego rozwiązania. Może i mi będzie kiedyś to dane. A póki co to trzeba dalej trwać.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Ona134 Debiutantka
    Postów: 8 0

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Jestem na oddziale, poronienie w trakcie. Piękny sen się skończył. Opuszczam Wasz cudowny wątek, życzę wszystkim Wam i każdej z osobna spokojnej, nudnej ciąży, dużo zdrowia dla Was i maluszków oraz szczęśliwego rozwiązania. Może i mi będzie kiedyś to dane. A póki co to trzeba dalej trwać.
    Współczuję bardzo, miałaś jakieś niepokojące objawy?

  • Beza87 Ekspertka
    Postów: 192 184

    Wysłany: 1 lutego 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole nie wiem co napisać. Koszmarnie mi przykro, miałam nadzieje, że wszystko będzie dobrze.
    Jestem myślami z Tobą, wysyłam Ci dużo dobrej energii, jeszcze wyjdzie dla Ciebie słońce ❤️❤️❤️

    6sut9jcghvom2pvt.png
    zrz6io4ppuhiztkk.png
    zrz6j44j8i52rgby.png
  • lawendowePole Autorytet
    Postów: 3060 3549

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona134 wrote:
    Współczuję bardzo, miałaś jakieś niepokojące objawy?
    Ciężko powiedzieć. W piątek jeszcze miałam dokuczające mdłości. Potem to wszystko mnie opuściło, ale to mogło być przez stres związany ze słabymi rokowaniami. Plamienia pojawiły się dopiero w piątek i były jednorazowe i mleczno żółto brązowe. Krew pojawiła się dopiero wczoraj. A sprzed wizyty to: Bardziej dokuczał mi ból brzucha wieczorami, piersi przestały boleć. I miałam uczucie dziwnego niepokoju. Ale to wszystko nie musi oznaczać najgorszego u Was.

    age.png
    02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
    Tadziu z Nami ❤

    01.20 - start starań
    05.20, 09.20 - cb
    01.21 - poronienie 7tc
    06.21 - poronienie ~9tc - T22
    pauza do 01.2022
    03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)

    PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
    Kariotypy ok

    Siła🔹️Spokój🔹️Miłość

    Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia.
  • Marcelina85 Autorytet
    Postów: 924 728

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LawendowePole, bardzo współczuję, ja 3 lata temu też poroniłam w szpitalu w 7tc... na szczęście jeszcze w tym samym roku byłam w ciąży i tym razem wszystko było ok. Tobie z całego serca życzę tego samego!
    Beza87 wrote:
    Aha i jeszcze co do bólu podbrzusza jak na okres... Mnie boli w nocy, gemeralnie jak leżę... Jak siedzę, chodzę, jestem w pracy to nic. Pojde spać i od 3 sie zaczyna. Moze to od luteiny, nie wiem..

    Dziś w nocy miałam tak samo, nie biorę luteiny. Nie pamiętam czy w pierwszej ciąży też tak miałam na początku, ale wtedy brałam Duphaston i od 16 tc aż do końca często stawiała mi się macica, łykałam dużo magnezu (Asmag Forte) i okazjonalnie nospę.

    Beza87 lubi tę wiadomość

    "Kiedy śmieje się dziecko, śmieje się cały świat"
    - Janusz Korczak

    PAI-1 4G (heterozygota), ANA2 1:320, niedoczynność tarczycy, hiperprolaktynemia
    7t1d (*)
  • Ona134 Debiutantka
    Postów: 8 0

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie to druga ciąża i nie chcę wyjść na panikare, ale ten ból podbrzusza czasem jest nie do wytrzymania. Dzisiaj w trakcie spaceru myślałam, że do domu nie wrócę, a podnoszenie mojego 18 kg dwulatka nie ułatwia sprawy🤦‍♀️

  • Dreamer Autorytet
    Postów: 2039 849

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona134 wrote:
    U mnie to druga ciąża i nie chcę wyjść na panikare, ale ten ból podbrzusza czasem jest nie do wytrzymania. Dzisiaj w trakcie spaceru myślałam, że do domu nie wrócę, a podnoszenie mojego 18 kg dwulatka nie ułatwia sprawy🤦‍♀️

    Ja tak miałam w pierwszej ciąży. Normalnie płakałam z bólu. I nie wierzyłam ze jak boli tak bardzo to jest ok. Nie mogłam ani chodzić ani jeździć autem. Dla mnie to była męka. Minęło w drugim trymestrze.

  • Magu Autorytet
    Postów: 1281 727

    Wysłany: 1 lutego 2021, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lawendowePole wrote:
    Dziękuję dziewczyny za wsparcie. Jestem na oddziale, poronienie w trakcie. Piękny sen się skończył. Opuszczam Wasz cudowny wątek, życzę wszystkim Wam i każdej z osobna spokojnej, nudnej ciąży, dużo zdrowia dla Was i maluszków oraz szczęśliwego rozwiązania. Może i mi będzie kiedyś to dane. A póki co to trzeba dalej trwać.
    Współczuję mocno! Trzymaj się! ☹️☹️☹️

    3jgxvfxmmo60rzi2.png
  • Beza87 Ekspertka
    Postów: 192 184

    Wysłany: 1 lutego 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja znajoma przez cały pierwszy trymestr brała nospe bo tak ją bolał brzuch...
    a w połowie lutego ma termin i jest wszystko okej. Z moich obecnych obserwacji wynika że każda ciąża jest inna. Te same objawy u jednej oznaczają co innego u drugiej kobiety. Ale logiczne że my doszukujemy się tego u siebie bo martwimy się. Natomiast ja po tym jak te mega mdłości mi znikły z dnia na dzień i obudziłam sie o 5 rano wyspana, a ponoć jest wszystko okej, stwierdzam że co ma być to będzie. Na niektóre sprawy nie mamy wpływu niestety :( jestem wrażliwcem i później myślę sobie że tyle kobiet pragnie dzieci a nie moze ich mieć i że jest to niesprawiedliwe a ja mam juz dwoje to może o wiecej nie wypada prosić...różnie jest, wszystkie jesteśmy kobietami więc mamy inne podejście niż mężczyźni Pamiętajcie, że nie jesteście z tym same, wiele z nas wstydzi sie o czymś powiedzieć i myśli że tylko ich to dotyczy. Tymczasem tak nie jest. Dobrze że jest forum i możemy się wspierać wzajemnie, dzielić doświadczeniami, ale nie zamartwiajmy się za mocno ( wiem łatwo mówić tej co najczęściej histeryzuje), nie doszukujmy się i będzie dobrze, bądźmy dobrej myśli 🍀💕🍀💕🍀💕🍀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2021, 22:08

    Menina, Nalia, Marcelina85, Miracle, Wojna, nat87 lubią tę wiadomość

    6sut9jcghvom2pvt.png
    zrz6io4ppuhiztkk.png
    zrz6j44j8i52rgby.png
  • Nalia Autorytet
    Postów: 3539 1247

    Wysłany: 1 lutego 2021, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tej ciąży jestem jakaś spokojniejsza, w pierwszej też pobolewalo mnie posbrzusze mimo, że brałam progrsteron. A w tej lekarka mi powiedziała, że progrsteron podtrzymuje... głowę ciężarnej. Ze ona nie widzi potrzeby jeśli poziom jest ok i na razie nie zaleca. Że jej pacjentki biorą minimalną ilość leków, a prowadzi bardzo trudne ciążę. Ja jej ufam, dlatego skoro w czwartek na USG było wszystko super, a w 1 ciąży też mnie pobolewa brzuch, to chyba jest ok. Tym bardziej, że nie mam plamienia ani krwawienia. I że to nie jest taki ból jak na miesiączke, a taki inny, bardziej jakby się coś rozciągalo, naciagalo. No i jest do zniesienia, nie muszę brać nospy itp, bo mi nie przeszkadza w funkcjonowaniu. Więc mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze... Staram się wyluzować, bo w 1 ciąży byłam tak zestresowana, że mogłam co tydzień na IP jeździć z byle gownem, serio. W tej chciałabym się nią nacieszyć jeśli będzie mi dane. :) A jeśli się nie uda, to cóż... najwidoczniej tak miało być, nie mieliśmy mieć teraz tego bobasa. Jakieś takie mam nastawienie. ;)

    Marcelina85, Beza87 lubią tę wiadomość

    ❤Ada&Pola❤
    gg642n0atc7priww.png
    o1488ribmfu4nl5k.png
‹‹ 75 76 77 78 79 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ