Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Dawno się nie odzywałam, bo nie mam na nic czasu. Wpadłam teraz poczytać co u Was i widzę znajomy mi temat: okres. Ja dostałam miesiączkę już 2 miesiące po porodzie... jakbym w ogóle nie Kp, a karmię do dziś. I niestety do tej pory mam dziwne te okresy. Za każdym razem jak kończy mi się okres to właśnie przez 2 tyg mam dziwne plamienia. Później jeden dzień mega ból jajnika i plamienia znikają aż do kolejnego okresu. Tak jakby plamienia występowały do czasu owulacji. Byłam z tym u gina i potwierdził tezę, że okres może być dziwny dopóki karmię🤷♀️
P.S. Jestem już mega zmęczona Kp, bardzo chciałabym już to zakończyć, ale młody wybiera inną opcję i nie potrafimy na razie tego ogarnąć... Już wiem, że będzie bardzo ciężko i na samą myśl mam nerwy. On nie akceptuje mm ani butelki. Czekam na skończony pierwszy rok życia żeby móc podawać mu mleko krowie w zamian. Ale wiadomo, że to nie zadzieje się tak od razu we wrześniu z dnia na dzień... daję sobie czas do końca roku. I w Nowy Rok chcę wejść z butelką szampana w ręce (i w żołądku🤪)
Ula, gratulacje i podziwiam😊Madzia 89 lubi tę wiadomość
-
Ja - przy intensywnym kp - dostałam pierwszą miesiączkę tydzień temu (w pierwszy dzień wakacyjnego wyjazdu). Była w miarę normalna, tylko trochę mniej obfita. Ciekawa jestem, jak to będzie dalej wyglądać.
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Dziewczyny a u nas masakra. Pojechaliśmy na urlop i ja z mała na drugi dzień wracałam do domu, wysoka goraczka, fiszka do zbicia. Maz z synem i znajomymi zostali. Skończyło się na antybiotyku. A jeszcze się okazało że syn znajomych ma bostonke wiec nie wiem czy mi się syn nie zarazi a co za tym idzie to pewnie Ala też. Normalnie załamka
-
Dziewczyny przy tabletkach anty nie ma miesiączek tylko są krwawienia z odstawienia. Nie powinno być tez wtedy dolegliwości typowo okresowych bo to nie okres. Podobno tabletki przedłużają płodność bo nie ma jajeczkowania i komórki jajowe się nie marnują.
Jest mi raźniej ze nie tylko ja mam te plamienia. Jednak warto tu napisać (bo wy wiecie wszystko) bo już miałam gnać do gina a terminy kurna na październik.
Ja tez ciemno widzę moje odstawienie od piersi. Narazie same porażki. I bawi mnie to jak słyszę żeby czekać do samoodstawienia 😜taaaa
Ale chciałabym alby córka już czuła ze jest niezależnym człowiekiem -
Dreamer, a może to plamienie owulacyjne?
Ja pierwszą miesiączkę dostałam 7 miesięcy po porodzie, jeszcze w trakcie pełnego kpi. Starszą córkę karmiłam piersią, a okres wrócił wcześniej, kilka dni przed tym gdy skończyła pół roku.
Przez dwa miesiące krwawienie było dłuższe i intensywniejsze niż przed ciążą, teraz stopniowo wraca do normy. Nowością jest dla mnie całkowity brak jakiegokolwiek bólu czy choćby dyskomfortu. Pojawienie się krwawienia za każdym razem jest nagłe i zaskakujące. Z kolei owulacje stały się bardzo bolesne, nawet konsultowałam to z ginekologiem, ale wszystko wygląda prawidłowo.
Jane, ja starszą córkę odstawiłam od piersi zaraz po roku, bez wprowadzania butelki z mm. Brak mm był moim wyborem, zrobiłam kilka prób ze swoim ściągniętym pokarmem podanym w kubku, butelce, bidonie, ale córka wzgardziła. Jadła kaszki mleczne Bobovita porcja zbóż, więc w ten sposób dostawała mm, poza tym jogurty naturalne, serki typu Bieluch, ser żółty. Mleko krowie na początku tylko w placuszkach czy naleśnikach - w takiej formie możesz podawać już teraz. U nas główna trudność z odstawieniem dotyczyła moich emocji, córka zniosła to dobrze. Przez trzy dni usypiał ją tata. Z tym że ja przed odstawieniem karmiłam tylko 3-4 razy na dobę: rano po przebudzeniu, przed drzemką lub drzemkami (była jedna lub dwie w ciągu dnia) oraz przed snem nocnym.
Cola, bardzo mi przykro. Wyobrażam sobie Twoje emocje, moje dziewczyny zachorowały na urlopie jedna po drugiej i ostatecznie wszyscy wróciliśmy do domu wcześniej niż planowaliśmy. Mam nadzieję, że bostonka Was ominie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2022, 20:09
-
Cola współczuje. Mam nadzieje ze nie pojechaliście daleko. Niestety jest mała szansa ze nie złapie bostonka. Chyba ze jest starszy i odporniejszy. Bo u nas W żłobku od razu jak się pojawiła to panie mówiły z doświadczenia ze jest minimalna szansa ze syn się nie zarazi. Na pocieszenie powiem ze moje dzieci zniosły ja łagodnie. Zwłaszcza młoda a miła pół roczku wtedy.
Ja mam faktycznie owulacje teraz ale plamienie jest co kilka dni od czasu to czasu. Zobaczę jak będzie po owulacji. I faktycznie miesiączka (jedna do tej pory) bezbolesna, przyszła nagle i mnie zaskoczyła.
Mała Matylda u Ciebie chyba kluczowe był brak karmienia w nocy. Ja w dzień bym jakoś może dała rady nie karmić ale w nocy się nie da. Nie nakarmię to mi wstanie. Już się męczyłam ostatnio cały dzień jak wstała o 3. Ale nie próbowałam jeszcze nie nakarmić np o północy. I ciekawa jestem czy jest głodna czy wstaje poprostu a cyc ja usypia tylko.
-
Ja okres dostałam w czerwcu, a nadal bardzo intensywnie karmię (praktycznie całe noce). Najpierw dostałam plamienia (chyba ze stresu, bo szybko przestałam plamić, kiedy emocje nieco opadły), kiedy byłyśmy w szpitalu, a po miesiącu pojawiła się już normalna miesiączka. Po pierwszym porodzie wrócił mi cykl po 15 miesiącach - zaraz jak zakończyłam kpi.
anulka20 lubi tę wiadomość
-
Dreamer, to prawda, myślę że nocne odstawienie jest znacznie trudniejsze. Ja zaczęłam dążyć do zakończenia karmienia w nocy gdy starsza miała 9 miesięcy, ale ja miałam niewiele do stracenia. Zosia prawie co noc budziła się około pierwszej na 2h, a rano wstawała zaraz po piątej. W ciągu dnia też tego nie nadrabiała, od zawsze miała małe zapotrzebowanie na sen. A ja byłam jak zombi.
Nie odmówiłam piersi w nocy jakoś nagle czy radykalnie. Przenieśliśmy się z naszej sypialni, gdzie stało łóżeczko, na kanapę w salonie. Gdy córka się budziła interweniował mąż, proponował bidon z wodą, próbował ululać. Jeśli nie działało szłam ja i karmiłam. Myślę, że trafiliśmy na dobry moment, to był etap gdy pierś służyła do jedzenia, a Zosia usypiana była inaczej. Gdy nie czuła mleka w pobliżu upominała się o nie tylko jeśli naprawdę była głodna. No i jeszcze używaliśmy smoczka.
Niesamowite jak różnie może reagować ciało kobiety. Jedne mimo karmienia dostają miesiączkę kilka tygodni po porodzie, inne po kilku-kilkunastu miesiącach, albo dopiero po zakończeniu karmienia. Spotkałam się z opinią że okres wraca gdy organizm czuję się gotowy na kolejną ciążę🤭. Haha! Ja już wysłałam siebie na reprodukcyjną emeryturę😉.
Cola, co u Was? Jak się czuje Ala? Adaś ma jakieś objawy?
-
Mała Matylda Ala po antybiotyku dużo lepiej, nie gorączkuje już. Tylko kaszle jeszcze. A Adaś ze swoim tata zostali jeszcze u siostry męza. Na razie u niego Ok. Najbardziej boję się że jeśli będzie miał tą bostonke to Ala po tym antybiotyku może ja gorzej przejść
-
Dziewczyny jakie macie spacerówki? Czy któraś ma może Masta m4x? Tego najnowszego?31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Czy któraś z was odsmoczkowala dziecko jakoś niedawno? Jak to wyglądało?
Jak myślicie lepiej kończyć karmienie piersią po roku bez smoka czy że smoczkiem? Dzieć nie wiem czy ogarnie brak dwóch rzeczy 😅31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
My mamy Valco Snap 4 Trend, kupiliśmy ją przed lotem do Grecji. Jest bardzo lekka, ale jednocześnie stabilna. Rozkłada się na płasko i co najlepsze, budka rozkłada się prawie do samych stóp więc dziecko jest zasłonięte jeśli potrzeba praktycznie w całości. Dodatkowo mamy materiał chroniący przed promieniowaniem UV50.
-
Ja mam snap 4 sport, z pompowanymi kołami bo na nasze drogi lepiej się prowadzi, jestem tak zadowolona, że kupiłam maluchom taki podwójny i myślę, że też będziemy zadowoleni.
Moje słoneczko zrobiło dzisiaj 3 kroki świadomie. Od kilku dni przypadkiem się puszczał i stał i czasem wyszedl mu jeden krok, a dzisiaj nagle się puścił i zaczął iść 🥰Madzia 89 lubi tę wiadomość
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤ -
Ulaa wrote:My mamy Valco Snap 4 Trend, kupiliśmy ją przed lotem do Grecji. Jest bardzo lekka, ale jednocześnie stabilna. Rozkłada się na płasko i co najlepsze, budka rozkłada się prawie do samych stóp więc dziecko jest zasłonięte jeśli potrzeba praktycznie w całości. Dodatkowo mamy materiał chroniący przed promieniowaniem UV50.
Madzia 89 lubi tę wiadomość
AMH - 1.18 ng/ml
NK 29%
05.01.2021 r. - transfer 8A
8 dpt - beta hcg 2.31
10 dpt - beta hcg 22.92
13 dpt - beta hcg 88.17
15 dpt - beta hcg 233.90
17 dpt - beta hcg 629.40
22 dpt pecherzyk ciążowy
27 dpt zarodek z ❤
16.02 - całe 1.63 cm szczęścia 💗
4.03 - 3.79 cm 💗
13.03 - 4.80 cm 💗 rośnie kruszynka
16.03 - prenatalne, zdrowy chłopczyk ❤