Mamusie wrzesień 2021❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
No chyba nam padło forum całkiem.
U nas lepiej. Skok chyba minął. Ale wyszły tez zeby.
Całe dnie spędzamy w ogródku. Mała nie chce wracać. Awantura wieczorm jak trzeba się isc kapać. Już mam trochę dość tego chodzenia całymi dniami po ogrodzie. Zwłaszcza ze nasz gród nie jest zbyt bezpieczny. Dużo schodków, krawężników, jakieś pręty przy kwiatach No i nieszczęsny drewniany domek dla dzieci wokół którego latam pół dnia zeby mi dziecko nie spadło z żadnej strony.
U nas był już pierwszy kleszcz 😫 -
nick nieaktualnyOj u nas też cały dzień potrafi latać po dworzu i ledwo ją można zaciągnąć do domu. Ale dla mnie na końcówce 6 miesiąca ciąży to duża ulga że tak lata i nie muszę jej nigdzie przenosić. U nas na szczęście jest dużo piachu na podwórku także dziecko brudne ale szczęśliwe. Spanie nam się trochę poprawiło ale mleko w nocy dalej wjeżdża, a jak nie daje to afera. Także jeszcze nad tym musimy popracować ale tak to dużo gada dużo rozumie i bez większych problemów na horyzoncie na razie, odpukać 😆 ja już się powoli szykuję do zwolnienia bo dalej pracuję na cały etat i wieczorem jestem wypompowana.
Menina jak ty się czujesz? -
Dzięki Mimi, że pytasz. U mnie 16 tydzień. Niby przypływ energii drugiego trymestru, ale czasem dopada mnie takie totalne zmęczenie, że padam o 19 lub 20. Może to też zmęczenie intensywną pracą... Ale do lipca chyba popracuję. Franek na szczęście nie budzi się już na mleko w nocy. Samo mu minęło. Mam nadzieję, że u Was Mimi będzie podobnie. Poza tym też gada coraz więcej, lubi dużo chodzić (bez problemu z czwartego piętra i na czwarte piętro, do żłobka też czasem nie bierzemy wózka, bo mamy blisko). Poza tym oczywiście coraz bardziej wyraża swoje zdanie. No i niestety od paru tygodni płacze, gdy zostaje w żłobku... Potem jest już ok, na zdjęciach wygląda na zadowolonego, no ale moment zostawania zrobił się znów taki trudny jak na początku.. Zastanawiam się, czy go nie zabrać ze żłobka na czas zwolnienia i macierzyńskiego. Z drugiej strony, boję się, czy dam radę tuż przed porodem i potem z dwójką. Macie jakieś doświadczenia, podpowiedzi?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2023, 09:47
10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Menina gratuluję!! Myślę że warto zrobić Frankowi przerwę a później na kilka godzin wozić do żłobka. Potrzebuje teraz mamy na dłużej a niebawem to się zmieni. Nie zrezygnowałabym jednak całkowicie bo dwójka małych dzieci to dużo pracy, a czasem konieczność wizyty u lekarza i chęć odpoczynku. Ja swojemu starszemu zrobilam przerwę a później woziłam na 5 godzin żebym mogła trochę się ogarnac
-
Majoweczka, a jak długą przerwę mu zrobiłaś? I kiedy zaczęłaś wozić ponownie? Było ciężko mu wrócić do żłobka po takiej przerwie i wiedząc, że jesteś z dzidzią w domu?10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
nick nieaktualny
-
Menina wrote:Dzięki Mimi, że pytasz. U mnie 16 tydzień. Niby przypływ energii drugiego trymestru, ale czasem dopada mnie takie totalne zmęczenie, że padam o 19 lub 20. Może to też zmęczenie intensywną pracą... Ale do lipca chyba popracuję. Franek na szczęście nie budzi się już na mleko w nocy. Samo mu minęło. Mam nadzieję, że u Was Mimi będzie podobnie. Poza tym też gada coraz więcej, lubi dużo chodzić (bez problemu z czwartego piętra i na czwarte piętro, do żłobka też czasem nie bierzemy wózka, bo mamy blisko). Poza tym oczywiście coraz bardziej wyraża swoje zdanie. No i niestety od paru tygodni płacze, gdy zostaje w żłobku... Potem jest już ok, na zdjęciach wygląda na zadowolonego, no ale moment zostawania zrobił się znów taki trudny jak na początku.. Zastanawiam się, czy go nie zabrać ze żłobka na czas zwolnienia i macierzyńskiego. Z drugiej strony, boję się, czy dam radę tuż przed porodem i potem z dwójką. Macie jakieś doświadczenia, podpowiedzi?
Ja bym nie zabierała ze żłobka teraz, myślę, że to nie jest najlepszy pomysł, żeby zabrać dziecko, przyzwyczaić do ciągłej obecności mamy jak zaraz ma się pojawić drugie. Niech ma swoje sprawy i swój stały fragment dnia ale oczywiście zrobisz jak będziecie uważać.
Pamiętaj, że to zupełnie normalne, że dziecko zaczyna płakać przy rozstawianiu, zawsze są kryzysy w żłobku. Przychodzą niespodziewanie.
Mi Janek od pierwszego dnia zostawał bez ani jednej łzy, a teraz od poniedziałku płacze tak żałośnie, doszłysmy z panią do wniosku, że się obraził, bo go w poniedziałek przywiozłam przykrytego kocykiem, a potem mu zabrałam ten kocyk, a on się chciał potulic. I od poniedziałku rano płaczki. Przejdzie -
Menina zrobiłam przerwę będąc w ciąży na ok 2 miesiące, a później woziłam na te 5 godzin żeby nie odzwyczaił się za bardzo przez może miesiąc i znowu miesiąc przerwy bo zamknięty żłobek a później miesiąc w żłobku i znowu miesiąc przerwy po porodzie żeby nic nie przywlukl. Trochę marudził po powrocie do żłobka i nie lubił tam chodzić, ale nawet częściowa opieka była optymalnym rozwiazaniem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2023, 17:03
-
Ja jestem team szczepienia.. Nigdy nie wiadomo czy dziecko przejdzie łagodnie, czy się jednak namęczy. Poza tym cieszy mnie to, że gdy przychodzi kolejna informacja o ospie ze żłobka, ja śpię spokojnie. Gdyby nie był szczepiony, już bym obserwowała, szukała krostek i przejmowała się wizją kolejnej (i to długiej) nieobecności w pracy.10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
nick nieaktualny
-
Też jestem team szczepienia. Teraz idziemy na drugą odmianę meningokoków31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Ta standardowa kosztowała 220 zł. A ta kolejna nie wiem mamy pod koniec maja. Ale pewnie coś podobnie.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
A ile wychodzi tych szczepień na meningokoki jakby tak chciał wszystko zrobić ? Ile jest dawek ? Bo ja odpuściłam tylko to bo przerażała mnie ilość tych kłuć. Ja generalnie sZczepie ale przyznaje ze boje się o dziecko po każdym szczepieniu. Jak się zna osoby które mocno ucierpiały po szczepieniu to jednak człowiek ma obawy.
Czy któres dziecko rezygnuje już z drzemki ?
Moja malutka śpi z otwarta buzia ale oddycha nosem. Czy uważacie ze to wymaga konsultacji z neurologopeda ? -
Ja raczej słyszałam, że otwarta buzia wymaga konsultacji...
Gdy jesteśmy w domu, to Franek śpi ostatnio po 2-3 godziny (w żłobku dużo krócej), więc u nas rezygnacji nie widać10.2020 6tc 💔
F. ur. wrzesień 2021 ❤️
11.2022 10 tc 💔
A. ur. październik 2023 ❤️ -
Meningokoki te które robi się najczęściej były 3 dawki. Po roku chyba też są trzy, albo dwie. Nie jestem pewna. A te co teraz.rpbimy to jest jedna. Ja akurat znam ludzi którym dziecko zmarło na meningokoki bo w tym wieku to jest 24 godziny od objawów i dziecka nie ma. Dlatego szczepie na wszystko.31.12.2020 pozytywny test, beta HCG 53,4 mUl/ml (26dc)
04.01.2021 beta HCG 417 mUl/ml , progesteron 34,5 ng/ml
11.01.2021 beta HCG 6572 mUl/ml
12.01.2021 pęcherzyk ciążowy 0.82 cm + pęcherzyk żółtkowy 0.27 cm
15.01.2021 beta HCG 26 361 mIU/ml
30.02.2021 Mały człowiek - 200 g
-
Dreamer wrote:A ile wychodzi tych szczepień na meningokoki jakby tak chciał wszystko zrobić ? Ile jest dawek ? Bo ja odpuściłam tylko to bo przerażała mnie ilość tych kłuć. Ja generalnie sZczepie ale przyznaje ze boje się o dziecko po każdym szczepieniu. Jak się zna osoby które mocno ucierpiały po szczepieniu to jednak człowiek ma obawy.
Czy któres dziecko rezygnuje już z drzemki ?
Moja malutka śpi z otwarta buzia ale oddycha nosem. Czy uważacie ze to wymaga konsultacji z neurologopeda ?
Teraz wszystko strasznie mocno pyli, nie ma Mala przytkanego noska? Nas strasznie alergia gnębi.
Otwarta buzia powinna być skonsultowana jeśli nie ma żadnych obiektywnych przyczyn.
Meningokoki B - 3 dawki ja dawałam, w tym wieku już chyba byłyby tylko dwie albo nawet 1 musisz sprawdzić w kalendarzu. Ja płaciłam ok 300 zł/dawka.
Meningokoki C (inne szczepy też tam są) - 130 zł - 1 dawka.
Ja mam dziecko żłobkowe, szczepilam na wszystko jak leci. Bym sobie nie wybaczyła, że mogłam, a nie zrobiłam.