X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe (2023) Mamusie
Odpowiedz

Marcowe (2023) Mamusie

Oceń ten wątek:
  • BoboBolek Autorytet
    Postów: 578 411

    Wysłany: 12 września 2022, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wyobrażam sobie rodzic gdzie indziej niż w szpitalu. Najlepiej w szpitalu o najwyższym stopniu referencyjności. W razie gdyby coś poszło nie po mojej myśli.

    Jednocześnie jestem ostatnia do znieczulania, najlepiej żeby nie podawali mi oksytocyny i innych.
    W idealnym scenariuszu elektrolity dożylnie byłyby jedyną ingerencją położnych, lekarzy.

    Aczkolwiek wszystko zależy od sytuacji. W razie jakiś problemów zgodzę się bez problemów na CC.

    Kto ma w tym tygodniu jakieś wyniki, wizyty, badania?
    Ja dopiero 10.10 ☹️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2022, 09:34

    ⏰ PTP 09.03.2023
    💙 Chłopak!
    ❤️19.07.2022
    ⏸ 29.06.2022
    👧🏼 2020
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 12 września 2022, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dopiero w przyszly pon posiew z szyjki i jak bedzie ok to 26/09 zalozenie Pessara (problemy z szyjka w poprzednich ciazach). Ja tez nie wyobrazam sobie porodu domowego. Pomimo dobrych porodow i szybkich, modle sie zeby zdazyc dojechac do szpitala :)

    U mnie od 3 dni spokoj z plamieniami, oby tak zostalo… tetno ladnie lapie , mega mnie to uspokaja ❤️

    Mikaaa92, Ulaa, chicaloca lubią tę wiadomość

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6758 9542

    Wysłany: 12 września 2022, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ostatnio 3 dni miałam spokój z plamieniami i dzisiaj znowu taka kawa z mlekiem 🥺 już się cieszyłam, bo jak nie będę plamić, to mogę odstawić luteinę z końcem 1 trymestru więc właściwie za 2 dni, ale wątpię żeby się udało..

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Aasha Autorytet
    Postów: 1204 904

    Wysłany: 12 września 2022, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ula wspolczuje, to mega stresujace jest. Ja teraz mam schize za kazdym razem jak ide do toalety… u Ciebie podali jakas przyczyne?

    akeu43r8y52gvtw7.png

    ex2bio4p7ak0n2wo.png
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1353

    Wysłany: 12 września 2022, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny.
    Czytam na bieżąco ale już nie odniose się do wszystkich postów.
    Dzięki za miłe słowa apropo mego brzuchola . Niestety taka moja uroda. Dziś będę dzwonić do fizjoterapeutki, raz że znowu plecy mnie bolą między łopatkami tak że wstać po nocy nie mogę, dwa że przez te wielkość brzucha chce skonsultować potrzebę tejpow. Może choć trochę unikne takie rozstępu mięśni jak poprzednio.

    Rodzic w domu też bym nie chciała, po pierwszym porodzie miałam wręcz traumę , urodziłam sn ale z chwytem Kristellera, oksytocyna w hektolitrach, znieczuleniem, nacięciem krocza i 2 h partych.
    Drugi poród to była bajka w porównaniu do pierwszego. Ale bardzo się nastawiałam na zadaniowosc , na " dam radę, mogę wszystko" jednocześnie nie odrzucając CC i biorąc to jako ewentualnosc.
    Miałam nawet taką książkę Poród Naturalny Gaskin. W trakcie porodu powtarzałam sobie w myślach zaraz urodzę, jeszcze trochę, dam radę. A mimo wszystko przyszedł moment gdzie darłam się do położnej : Nie dam rady, pomóżcie mi 😅 Trafiła mi się cudowna położna, która nie zawołała lekarza (na moją prośbę - znam gbura 🤣) i poprowadziła mnie przez parte. 13 min i miałam córkę na brzuchu. I powiem wam że nawet jak teraz o tym myślę to takie wzruszenie mnie ogarnia. Taki poród był wręcz mistyczny 😁

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • chicaloca Autorytet
    Postów: 441 196

    Wysłany: 12 września 2022, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Osobiście uważam, że każda z nas powinna wybierać sobie takie udogodnienia i taki sposób porodu, jaki uważa za słuszny i zgodny z harmonią ciała.
    Ja pierwszy miałam naturalny, bo o takim marzyłam. Wiedziałam też, że będę chciała prosić o znieczulenie i rzeczywiście skorzystałam z tej możliwości. Patrząc jakie drgawki miało moje ciało przy skurczach i jak bardzo rzucało mną, to wcale nie żałuję. Od początku wiedziałam też, że drugie dziecko też chce rodzić naturalnie (pomimo, że mój poród śnił mi się dłuuugo po narodzinach syna jako koszmar). Informacja o bliźniętach odmieniła jednak moje spojrzenie na kwestię porodu naturalnego. Zwyczajnie nie chcę i się boję. Wiem, że będę nalegała na cc, co nie znaczy, że się nie boje tego cc.


    Ulaa powodzenia na dzisiejszej wizycie ;)
    Ja dziś byłam w laboratorium, a jutro prenatalne. Mam troszkę stres, ale też nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Zabieram ze sobą męża na wizytę. Wierzę, że i on nacieszy jutro oko maleństwami.

    Moja macica nadal mnie boli, ale widzę też ogromną zmianę w wielkości brzucha. Przez ostatni tydzień baaardzo się powiększył. Czuję też jak lewe dziecko się przemieszcza. Jak w nocy położę rękę na brzuchu to czuję jak jest taki wałek, a zaraz znika :D. wczoraj poczułam też je podczas oglądania TV. Martwię się tym samym, że nie czuje prawego dziecka, ale zdaje sobie też sprawę, że to pierwsze musi być jakoś specyficznie ułożone skoro je czuje tak szybko ( u mnie dziś 12+6).

    Dziewczyny pamiętam, że któraś polecała fajną stronę z ubraniami ciążowymi (chyba BoboBolek, ale nie dam sobie głowy uciąć). Przypomnicie? Oglądałam ich stronę i serio mi się podobały, a teraz nie mogę jej odgrzebać ;/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2022, 10:43

    cmllp2.png
  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 12 września 2022, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nazwa jedna - poród. A każda historia inna.
    Ja wizytuje jutro.
    Dziewczyny zdrowia, bo choroby nam nie potrzebne a już na pewno nie przewiane uszy.
    Mój brzuch trochę już też widać, ale można też pomyśleć, że to sadło albo duży obiad. Za to na wadze coraz mniej.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • chicaloca Autorytet
    Postów: 441 196

    Wysłany: 12 września 2022, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też by się przydało schudnąć, bo moja gineska jest bardzo wyczulona na wagę (pod kątem zdrowia)i za każdym razem jak idę na wizytę to mam stres dotyczący tej wagi....
    Lucy w takim razie wizytujemy razem :D ja o 14:45

    cmllp2.png
  • Mikaaa92 Autorytet
    Postów: 714 562

    Wysłany: 12 września 2022, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy, Chicaloca powodzenia na wizytach :)
    Oj chciałabym być zdrowa, ale moja odporność jest serio słaba i szybko wszystko łapię... zaraz sobie zrobię ciepły kompres na to ucho, zobaczymy czy będzie poprawa.

    💗 Iga 👶 3540 g 54 cm

  • Lucy010 Autorytet
    Postów: 1462 649

    Wysłany: 12 września 2022, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chicaloca, Ula udanych wizyt 🙂
    Wiecie co? Kilka lat temu moja znajoma urodziła bliźniaki. Jakież było zaskoczenie wszystkich gdyż nikt nie wiedział, że w brzuchu 2 dzieci. Okazalo się podczas porodu.

    SU7zp2.png
    WJrFp2.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 2789 3027

    Wysłany: 12 września 2022, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikaa współczuje Ci kolejnej infekcji. U mnie po chorobie wyszla opryszczka. Wiec wyglądam jak wyglądam 😅 organizm musi być na maksa osłabiony, aż jestem ciekawa swoich wyniki, które robię w przyszłym tygodniu…

    Co do porodu, to ja tez chciałabym rodzic naturalnie, ale w szpitalu, bo mysle, ze to bezpieczne. Te aromaterapie, przygaszone światła, wyciszająca muzyka to nie jest dla mnie. Dopóki skurcze były znośne, to rozmawiałam z położnymi, pisałam z mężem na whatsaapie i siedziałam na piłce, nic mi więcej nie było trzeba. A potem, jak ból był już silny to i tak płakałam i się starałam przeżyć, wiec wszystko jedno mi było co się ze mną dzieje hahaha 😅 ja niestety raczej nie nastawiam się na znieczulenie, w szpitalach, w których chce rodzic w jednym nie ma możliwości, w drugim mega nikłe szanse. Mój sposób na dobry poród to myślenie o tym, ze i ja, i dziecko musimy wykonać wzajemna prace, wiec chyba jestem zadaniowcem jak Ula. Myśli o dzidziusia dodawały mi sił. Ale oczywiście wiadomo, jak będą wskazania do cesarki, no to bez dwóch zdań wyrażam zgodę, chociaż mega się boje operacji i dochodzenia do siebie z raną na brzuchu :)

    Pięknego dnia, dziewczyny! Właśnie gotuje zupe z dyni dla siebie i młodej, bo mąż ma dziś szkolenie i wroci późno :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2022, 11:15

    preg.png

    🎊 dwie kreski 30.09.2024
    👧2023 córeczka
    👧2021 córeczka
    😢 03.2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Zniechecona Autorytet
    Postów: 274 255

    Wysłany: 12 września 2022, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy opisalas wlasnie to czego sie obawiam 🤣 ze w tym drugim pecherzyku jednak cos zakiełkowało, ale nikt tego nie wychwycil i dowiem sie juz rodząc 🤣 ja wiem ze to jest irracjonalny strach, bo ogladaja mnie rozni lekarze z roznym sprzetem, wiec raczej niskie prawdopodobienstwo takiego zdarzenia, ale i tak sie cykam 🤣

    Ja wizytuje w srode 😊

    14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
  • Anula23 Znajoma
    Postów: 25 18

    Wysłany: 12 września 2022, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    melduję się i ja z wizytą już jutro - usg prenatalne! 😍
    Tak mi szybko ten czas mija, że jak zapisywałam się miesiąc temu to myślałam, że to kupaa czasu, a to strzeliło.. To już jutro.
    Powiem Wam dziewczyny, że naprawdę fajnie się Was czyta, chociażby z punktu widzenia, że jestem/będę pierworódką, a Wy dajecie jakieś rady bądź spostrzeżenia, o których nie zdążyłam pomyśleć 🙈
    Dzięki Wam i pysznej kawusi/herbatki!

    Mikaaa92, Zniechecona, Gusia_, BoboBolek, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

    11.08.2022 Mamy ❤ 1 cm szczęścia

    02.08.2022 bhcg 13 000

    25.07.2022 bhcg 410

    21.07.2022 II 😍


    03.2022 ciąża biochemiczna 💔

    08.2021 poronienie zatrzymane 💔
  • Luusia Autorytet
    Postów: 1254 1253

    Wysłany: 12 września 2022, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do teamu jutrzejszych wizyt.

    Gusia_ lubi tę wiadomość

    age.png
    44 lata
    Klinika Vitrolive / Bocian
    KIR: Bx
    Obecne: 2DS1
    Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
    ANA 2 - ujemne
    On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%

    08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
    02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc

    10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
    04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
    10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
    06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
    8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
    28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
    9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
    20t0d - połówkowe ok
    38t - CC, 2320g, 49cm
  • Tyśka Ekspertka
    Postów: 228 202

    Wysłany: 12 września 2022, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4929c1234ddd.jpg

    Chyba już widać 😉

    Ciążowa_Gapsy, Roksi, Mikaaa92, Konieczynka, Ulaa, Zniechecona, Aasha, Kaczka, Luusia, Madzixon, Niewidzialnaa lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6758 9542

    Wysłany: 12 września 2022, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aasha wrote:
    Ula wspolczuje, to mega stresujace jest. Ja teraz mam schize za kazdym razem jak ide do toalety… u Ciebie podali jakas przyczyne?

    Krwiak 1cm pozakosmówkowy. I tyle tak naprawdę.

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Mikaaa92 Autorytet
    Postów: 714 562

    Wysłany: 12 września 2022, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile jutro wizyt! Kciuków mi zabraknie, nie będę mogła pracować bo będę trzymać 😄

    Tyśka jaki fajny brzuszek 😍 Jesteśmy na tym samym etapie, a u mnie na razie nieśmiało coś wystaje, trochę jak po dobrym obiedzie, jednego dnia miałam taki pełniejszy i aż sobie zrobiłam zdjęcie:
    20220912-120118.jpg

    Szkoda tylko że mam taki płaski tyłek 🙈 Nie zdążyłam go zrobić przed ciążą i wisi taki flaczek 🙄

    Tyśka , Roksi, Anula23, Madzixon lubią tę wiadomość

    💗 Iga 👶 3540 g 54 cm

  • Roksi Autorytet
    Postów: 1097 655

    Wysłany: 12 września 2022, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurczę to ale wizyt nam się szykuje, zdawajcie relacje dziewczyny! Ja musze zrobić w tym tygodniu toxo i powtórzę tsh bo mam skierowanie. A prenatalne dopiero za tydzien…

    Co do porodu to ja nie mam mistycznego podejścia, raczej odbierałam i nadal odbieram to tak ze musze to przezyc i ze dam rade, inne kobiety to przeżywały i przezywają cały czas to ja tez to udzwigne 🙈
    Za to miałam znajoma która bardzo chciała porod w domu, w wodzie itp ostatecznie mąż ją przekonał ze nie i urodziła 3 tyg przed terminem bardzo szybko tak ze popękała aż do odbytu..wiec jakby to było w domu to nie wiem..każdy porod inny i każdy jakos inaczej to przeżywa.

    Ja nie wspominam mojego porodu jako traumę, za to mój mąż trochę tak 😂 najpierw cały dzień na sali miałam skurcze, rozwarcie tylko 1 cm, gdy skurcze były już co 5 min i nie pisały się na ktg bo były z kręgosłupa lekarz mnie opeiprzyl ze mam isc spac bo do rana na pewno nie urodzę a ja nawet się położyć nie mogłam tak mnie bolało. Dopiero przy skurczach co 2 min zaczelam wymiotować i odeszły mi wody razem z czopem i zaraz na porodówkę, tam tak umierałam ze zaraz podpisałam zgodę na dolargan (choć wcześniej twierdziłam ze tego nie zrobię), ale zrobiło się rozwarcie 8cm i było za pozno. Potem zaczęło się wszystko cofać a ja 3 h parłam, na zmiane szło mi gora, dołem i do tego traciłam chyba świadomość z bolu bo połowy nie pamietam 🙄 dlatego mój mąż ma traumę bo boi się ze coś może mi się stac. Ja ostatecznie nie wspominam tego zle, bo bol szybko mija jak położą Ci dziecko na piersi. Jednak trochę czuje zlosc na nasz system, na to ze kobieta dopóki nie trafi na porodówkę pozostawiona jest sama sobie, dla mnie to był pierwszy porod dla personelu setny/tysięczny i chyba brali mnie za wariatkę ale jeśli mam od godziny skurcze co 5 min, przy których mam takie odcięcie ze nie wiem co się dzieje to na pewno nie są to przepowiadające co próbowano mi wmówić..😒 na pewno nie jest tak w kazdym szpitalu, ale chyba zdaza się dość często z tego co slysze i czytam, wiec może dobrym pomysłem jest wynajęcie położnej która będzie przy mnie 🤔 nie wiem jeszcze dużo czasu, tak czy siak urodzić trzeba 😂

    age.png
    23.03.2023 💙
    39+1 3950g | 35+6 3100g | 32+6 2200g | 29+1 1450 g | 24+6 860 g | 22+6 600 g | 21+1 400 g |12+6 👶🏻 6.5 cm | 9+0 👶🏻 2 cm | 6+2 ♥️ |17.07.22 ⏸
    👧🏻 24.04.21
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6758 9542

    Wysłany: 12 września 2022, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie, zdrowa, piękna dziewczynka, wszystko ma na swoim miejscu ☺️ mam dużo zdjęć i 2 filmiki 😍

    Mikaaa92, Tyśka , Zniechecona, Roksi, Kaczka, Anula23, BoboBolek, Luusia, Madzixon, Niewidzialnaa, Jusia 82, Ciążowa_Gapsy lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Tyśka Ekspertka
    Postów: 228 202

    Wysłany: 12 września 2022, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa gratulacje!

    Mikaaa92 za tyłki będziemy się brać po porodach 😉 u mnie trzecia ciąża to pewnie dlatego już tak widać

    Ulaa lubi tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 115 116 117 118 119 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ