Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Aasha no właśnie wiem, ze tak będzie 😂 i ze to minie dopiero jak na koniec brzuch się obniży, co nie jest dobra wiadomością jak się biega za niespełna dwulatka hahahah
Mikaaa daj znać potem jak wyniki 😌🤰06.07.2022 bhcg 1471
🤰30.06.2022 bhcg 73,58
🤰28.06.2022 II kreski
👧02.2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane - 8 tydz. ciąży
Hashimoto
Hiperprolaktynemia przed pierwszą ciążą potem prolaktyna ok -
Dzień dobry,
Aasha najważniejsze, że Ty jesteś zadowolona i realizujesz się również zawodowo 😊
Elza
zazdroszczę dwójki na raz ♥️ chociaż stres większy, u mnie jedno odwraca się od USG i nic nie działa żeby się pokazało
Konieczynka jestem w podobnej sytuacji i nie wiem czy kiedyś uda mi się zarabiać więcej niż mąż, mimo że mam większy staż pracy 😁 ale nie mam o to spiny
Jak dzisiaj usłyszałam znowu o podniesieniu stóp procentowych to moja pensja w większości idzie na kredyt hipoteczny😔 -
To u nas jest sytuacja bardziej zbliżona do Aasha, ja zarabiam więcej niż mąż, chociaż on tez ma dobra prace, jest inżynierem, za chwile kończy kolejny etap studiów, wiec będzie szansa na podwyżkę Ja tez nie wyobrażam sobie nie pracować, musze mieć coś takiego swojego. Mam prace kreatywna, artystyczna i mega mi to sprawia frajdę, poza pierwszym trymestrze ciąży hhaha wtedy nic mi jej nie sprawia jak 🤮 Ale już mi wróciła energia, choć dziś mam gorszy dzień. Zadzwoniłam do męża żeby ogarnął jakiś obiad, bo przez ten ból głowy nawet nie chce stać w kuchni
🤰06.07.2022 bhcg 1471
🤰30.06.2022 bhcg 73,58
🤰28.06.2022 II kreski
👧02.2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane - 8 tydz. ciąży
Hashimoto
Hiperprolaktynemia przed pierwszą ciążą potem prolaktyna ok -
Dziewczyny zmartwychwstałam.... Jej- dawno nie byłam tak przeziębiona. Wczoraj dopóki mąż z pracy nie wrócił, nie byłam w stanie podnieść się z łożka żeby zrobić sobie jeść
Masakra.
Aasha- gratulację. Ja też kocham cyferki i zawsze chciałam iść w stronę księgowości, ale wychodziło jak wychodziło. Nawet porobiłam różne szkolenia i certyfikat na samodzielnego księgowego, ale bez doświadczenia ciężko było o zmianę i tak tkwię....
Ula- z tym łożyskiem to do 20 tyg. podobno nie ma się co za bardzo przejmować, bo jeszcze wiele się może zmienić. Ja też na ostatnim usg się trochę przestraszyłam, ale poczytałam i ochłonęłam
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡 -
Gusia_ wrote:Ula właśnie lekarz, u którego robię w tej ciąży prenatalne tez mówił, ze w 21 tygodniu najlepiej widać, to coś może w tym być fajnie, ze masz już wizytę w szpitalu! Rodzisz w innym niż wcześniej? Ja do swojego się nie wybieram na oględziny, bo już tak byłam hahaha 😝
Tak, tym razem rodzę w prywatnym. Po przejściach z poprzednim porodem i szpitalem nie mogę nawet obok niego przejeżdżać, bo mam łzy w oczach15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Jusia 82 wrote:Dziewczyny zmartwychwstałam.... Jej- dawno nie byłam tak przeziębiona. Wczoraj dopóki mąż z pracy nie wrócił, nie byłam w stanie podnieść się z łożka żeby zrobić sobie jeść Masakra.
Aasha- gratulację. Ja też kocham cyferki i zawsze chciałam iść w stronę księgowości, ale wychodziło jak wychodziło. Nawet porobiłam różne szkolenia i certyfikat na samodzielnego księgowego, ale bez doświadczenia ciężko było o zmianę i tak tkwię....
Ula- z tym łożyskiem to do 20 tyg. podobno nie ma się co za bardzo przejmować, bo jeszcze wiele się może zmienić. Ja też na ostatnim usg się trochę przestraszyłam, ale poczytałam i ochłonęłam
Tak wiem, dlatego jeszcze nie panikuję, ale zakaz seksów przez to łożysko mamy 🤷♀️
Są jeszcze różnie ułożone te łożyska przodujące i to też ma znaczenie.
Mam przeczucie, że jednak u mnie się nie przesunie. W żadnej poprzedniej ciąży nie miałam problemów z przodującym łożyskiem, za to były inne problemy. Teraz jest ogólnie wszystko dobrze więc musiało się coś zesrać za przepraszeniem 😏
No ale zobaczymy. Byłam w szpitalu, umówiłam się na wizytę do lekarza, który poprowadzi mi tutaj ciążę. Także 10 października o 11 znowu zobaczę Gabrysię 🥰15.10.2013 syn 💙
21.10.2015 syn 💙
06.2020 💔
28.08.2021 syn 💙
21.02.2023 córeczka 💗
-
Andzelina, nasza rata kredytu wzrosła przez ostatni czas o 1000 zł 😱 Tylko kiedy oni zrozumieją, że podnoszenie stóp nie zahamuje inflacji? Że jednoczesne rozdawnictwo to wyrównuje i efekt jest finalnie zerowy...? 😫
Gusia, a tak z ciekawości, czym się zajmujesz? Jakaś grafika?💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Z tymi zarobkami w moim zawodzie - zarabiam tyle co inni, a tu ścieżka kariery nie istnieje. Albo jesteś magister, albo kierownik i już. Kierownikiem byłam 2 lata, potem zmieniłam pracę, ciąża i poród. Popracowalam, zaliczyłam wpadkę i oto jestem.
Myślałam żeby zmienić branże i iść w budżetówke, przynajmniej godziny pracy do 16.00 a nie jak u mnie na dwie zmiany i soboty.
Nie to że mam spine z pensja, raczej taki niedosyt. My kredytu nie mamy, to jest mega komfort. Możemy pozwolić sobie na wakacje 2x w roku. W tym zjechaliśmy 2000km po Turcji na własną rękę. A najmniej podobało nam się w kurorcie w hotelu all inclusive 🤣
Też miewam zadyszki. I ponoć zaczęłam chrapać !!! 🙈 Mąż mówi że może nie tyle wydaje dźwięki jak traktor, ale słychać jak świszcze podczas oddechu.
Mikaaa92 też jestem przerażona tym rozdawnictwem. Dopłaty do wszystkiego.
Pół roku temu olej Kujawski kosztował 5zl, teraz 12-14zl. I jakie szczęście jak nazbieram płatki w Stokrotce i kupię za 8,99zl 🤣 paranoja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 11:50
Andzelina lubi tę wiadomość
Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Mikaa branża wydawnicza. Wczesnie zaczęłam i teraz mam fajną prace ale z wykształcenia jestem psychologiem, tylko jakoś bardziej się widzę w kreatywnych zawodach, wiec aktualny mi odpowiada
Ulaa ja tez mam wrażenie, ze u mnie w każdej ciąży musi być coś nie tak 😅 ale nam lekarz zakazu współzycia nie dał jeśli nie mam krwawień. Nie mam, wiec czasami mamy miłe wieczory albo poranki choć w ciąży moja ochota jest raczej sporadyczna 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 12:52
🤰06.07.2022 bhcg 1471
🤰30.06.2022 bhcg 73,58
🤰28.06.2022 II kreski
👧02.2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane - 8 tydz. ciąży
Hashimoto
Hiperprolaktynemia przed pierwszą ciążą potem prolaktyna ok -
Mikaaa92 ja się zastanawiam co się stanie jak ludzie przestaną spłacać kredyty bo zwyczajnie nie będzie ich na to stać 😔 też płacimy już ponad 1000 zł więcej, niby człowiek podpisał świadomie umowę na zmienne oprocentowanie ale nikt nie liczył się z tym, że aż tak pójdzie do góry...
Konieczynka nam z samym kredytem hipotecznym też by nie było aż tak ciężko ale dołożyliśmy sobie kredyt na samochód 😳
Co do budżetówki, reprezentuję urząd gminy chociaż my to samorząd 😁 i powiem tak "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma". Fakt: stałe godziny pracy, wolne weekendy, 13tka, świadczenia socjalne, zdarzają się nagrody. Jednak zakres pracy na jednym stanowisku na spokojnie obdzieliłby trzy osoby. Czasy picia kawy i niezauważanie klienta/petenta dawno słusznie minęły ale wynagrodzenie nijak ma się do obowiązków i odpowiedzialności. Chyba, że uda Ci się zostać kierownikiem ale zmiany są rzadko na wyższych stanowiskach. U nas rotacja pracowników jest bardzo duża, sama się zastanawiam czy przez ten czas ciąży i później macierzyńskiego nie szukać szczęścia w innej branży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 12:25
-
Andzelina podpisuję się pod wszystkim co napisałaś o pracy w budżetówce. Najbardziej wkurzają te stereotypy, że pracujący w urzędzie to tylko przychodzą kawy się napić. No ja pier... ja czasami zjeść nie miałam czasu cały dzień.... Niestety przykre jest to, że i na rynku pracy często postrzegają nas przez pryzmat tych stereotypów.
P.S. A z tą pracą do 16 to też różnie bywa
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡 -
Konieczynka co do Turcji byłam raz w zeszłym roku i zakochałam się ♥️😁 niestety w tym roku nie udało mi się tam wrócić z uwagi na problemy na początku ciąży.
Podziwiam, że zwiedziliście tyle indywidualnie, zawsze mam obawy i zostaję przy biurze podróży 😁
Jusia 82 jeszcze petent potrafi nawyzywać od różnych, a mój ulubiony tekst "siedzicie tu za moje podatki", człowiekowi wystarczy dać dość czasu a do wszystkiego przywyknie 😜
Najgorsze jest to, że ja lubię swoją pracę i odczuwam satysfakcję jeżeli jestem w stanie komuś pomóc -
Cześć, Dziewczyny,
gratuluję wszystkich dobrych wiadomości, zarówno w pracy jak i z maluszkami
Co do łożyska, to faktycznie, za wcześnie jeszcze u nas, żeby się martwić. Mi w tamtej ciąży też nisko schodziło, potem się dźwignęło. Ponoć nawet może się zmienić ułożenie i z tylnej przewędrować na przednią ścianę
Brzmi jak ściema, ale tak mi powiedziała ostatnio lekarka na IP. Chyba że coś źle zrozumiałam... W każdym razie, Ula, trzymam kciuki, żeby Twoje złe przeczucia się jednak nie sprawdziły.
A ja Was chciałam dziś podpytać o skurcze. W sobotę zaczynam 19 tydzień dopiero, a już dziś wracając rano z oprowadzania synka do przedszkola miałam taki dziwny brzuch. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy to zaparcie, czy jakieś zmęczenie macicy. W każdym razie brzuch nie był twardy, był normalny, ale wyczuwałam w nim jakieś napięcie. Po powrocie do domu (pozdrawiam III piętro kamieniczne bez windy
) skorzystałam z toalety, potem też poleżałam, i szybko o tym zapomniałam. Za tydzień mam wizytę i w sumie dobrze byłoby wiedzieć, jak to opisać lekarzowi, bo będzie miał znowu 5 minut... A może to już Braxton-Hicks? Byle tylko szyjka od tego nie szalała.
Ulaa lubi tę wiadomość
-
Cześć, Dziewczyny,
gratuluję wszystkich dobrych wiadomości, zarówno w pracy jak i z maluszkami
Co do łożyska, to faktycznie, za wcześnie jeszcze u nas, żeby się martwić. Mi w tamtej ciąży też nisko schodziło, potem się dźwignęło. Ponoć nawet może się zmienić ułożenie i z tylnej przewędrować na przednią ścianę Brzmi jak ściema, ale tak mi powiedziała ostatnio lekarka na IP. Chyba że coś źle zrozumiałam... W każdym razie, Ula, trzymam kciuki, żeby Twoje złe przeczucia się jednak nie sprawdziły.
A ja Was chciałam dziś podpytać o skurcze. W sobotę zaczynam 19 tydzień dopiero, a już dziś wracając rano z oprowadzania synka do przedszkola miałam taki dziwny brzuch. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy to zaparcie, czy jakieś zmęczenie macicy. W każdym razie brzuch nie był twardy, był normalny, ale wyczuwałam w nim jakieś napięcie. Nie było tam też regularności, tylko stałe napięcie.
Po powrocie do domu (pozdrawiam III piętro kamieniczne bez windy ) skorzystałam z toalety, potem też poleżałam, i szybko o tym zapomniałam. Za tydzień mam wizytę i w sumie dobrze byłoby wiedzieć, jak to opisać lekarzowi, bo będzie miał znowu 5 minut... A może to już Braxton-Hicks? Byle tylko szyjka od tego nie szalała.
-
Moze byc B-H. Ja mialam w pierwzej ciazy od 20 tygodnia i bardzo mnie to stresowalo, bo szyjki nie mialam juz prawie wcale. Mnie ten brzuch nie bolal, ale robil sie taki twardy, taka kulka jakby obcy w moim ciele. W drugiej ciazy juz tego nie mialam. Ale Zawsze lepiej podpytac lekarza…
Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość
-
Aasha, to wiem, że właśnie taka twardość brzucha jest niepokojąca i stanowi przesłankę do jeszcze bardziej oszczędnego trybu życia. A on nie był taki aż obcy, tylko wyczuwałam jakieś napięcie i dziwność. Muszę regularnie pić tę lactulosę, żeby wiedzieć, że to na pewno nie wzdęcia/zaparcia.
-
Gapsy, ja od niedzieli się męczyłam z takim brzuchem, dopiero dzisiaj mi zeszło. Podejrzewam, że były to jednak wzdęcia/ zaparcia i ogólnie rzecz ujmująć jelitowe sprawy. Dzisiaj jest już na szczęście lepiej 🙏 Ale jeszcze wczoraj myślałam, że oszaleję, brzuch był napięty, spięty i nawet ciężko mi się chodziło, ale dzisiaj od rana jest duża poprawa
Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Dziękuję, Mikaaa! Cieszę się, że u Ciebie już lepiej i oby tak dalej. Będziesz to konsultować, prawda? Dochodzę do wniosku, że mój stres znowu wynika z tego, że nawet nie wiem, czy zdążę to umówić.
Łączę się z Wami w oczekiwaniu na poznanie płci. Ja się nastawiam dopiero na połówkowe, w moim przypadku to 21 października. Mam przeczucia na chłopca i nawet wydaje mi się, że na USG na Izbie Przyjęć dostrzegłam jego męskość
-
Wizytę mam dopiero 27.10, ale podpytam wtedy gina co o tym sądzi
Odebrałam wyniki, TSH 0,98, FT4 0,92 więc tutaj w normie, żelazo 129 😵 chyba przez ten Prenatal, który biorę tak mi wyskoczyło.
Morfo jak zawsze delikatne odchylenia, ale raczej wszystko OK, mocz też w porządku chociaż aż 7,5 PH.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 17:42
Ciążowa_Gapsy lubi tę wiadomość
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
