Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Przybijam piąteczkę wszystkim niewyspanym! 👋 Udaje mi się zasnąć na jakiś czas, potem w nocy się rozbudzam i oczy jak 5zł, najlepiej to mi się leży nad ranem, dzisiaj dałam sobie czas i zwlokłam się z łóżka grubo po 9 i jest cudnie, jeszcze słoneczko świeci za oknem i dodaje energii 🌞
Ja aktualnie też doleczam się z bakterii Fluomizinem, niech mi w końcu coś pomoże 🙄💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Ja odpukać dłuższych pobudek ostatnio nie mam ale zliczając te krótkie na toaletę czy na rozpychanie się młodego w łóżku czy na chrapanie męża to się trochę uzbiera i końcowo i tak jestem wiecznie zmęczona. Dzisiaj mi się śniło, że bolał mnie brzuch, miałam skurcze i pojechaliśmy całą rodziną z teściami do szpitala ale był zaraz obok jakiś koncert i jednak poszliśmy na ten koncert zamiast do szpitala 😂🙈
Zniechęcona masz jakieś przesłanki do wcześniejszego porodu? Pamiętam, że pisałaś niedawno że chociaż do 32 tyg i ogólnie się martwisz ale nie mogę kojarzyć czemu.
Zaczęłam pranie dziecięcych rzeczy. Jak sobie pomyślę że mam to wszystko uprasować to mi się robi słabo😅 na pewno rozdzielę sobie w czasie te przyjemność. Ale i tak z suszarką to jest bajka. -
nick nieaktualnyJa dołączam do teamu wyspanych i niemających problemu ze snem. Wczoraj wstałam o 7 to później musiałam sobie przez dzień zrobić drzemkę bo nie dałabym rady, a dzisiaj śpiączka do 9 prawie
Dziewczyny macie już wszystkie wybrane imiona dla swoich pociech? Ja tak jak myślałam, szybko z mężem w tej kwestii się nie dogadamy. Mi się podoba Tosia i Iga, a jemu Gabrysia i Marlenka. W sumie to mogłabym się zgodzić na tą Gabrysię, ale jeszcze może coś wymyślimy.
Podoba mi się jeszcze Natasza, ale czy nie za ciężkie dla małego dziecka i jak zdrobnić? Znacie kogoś o tym imieniu? -
Dzień dobry!
U mnie problemu ze snem nie ma… Jest za to z budzeniem się i zmęczeniem.
Chodzę spać 23, ledwo się budzę 8-9 (zależy czy mąż idzie do pracy). W nocy jedna 10min pobudka jak mnie córka wola i przenosi się do naszego łóżka.
9-10 godzin snu a ja bym jeszcze z chęcią 2 pospała 😩
Imienia my też jeszcze nie mamy 🤷🏽♀️
Do mojego męża jeszcze nie dociera, że będzie mieć drugie dziecko. Wypiera tą myśl 😂
Nie wiem jak wasi partnerzy, ale mój zdecydowanie boi się tej zmiany… z 1 na 2…
Natasza - Natka, Tasza
Gdybym miała w brzuchu dziewczynkę to wybieralibyśmy między Gaja, Kora, Kira, Roma i paroma jeszcze 😅
Zniechecona,
Lekarz by Ci powiedział gdyby widział coś niepokojącego. Samemu nie warto sobie szukać powodu do stresów.
Pamiętaj, że pomiary mają jakiś margines błędu. Dodatkowo istotne jest to żeby długość szyjki nie spadała poniżej jakiś wytycznych. Naturalnym jest, że wraz z wielkością brzucha ona może ulec skróceniu. Ważne, żeby nie zjechała poniżej normy. Lekarz by coś powiedział gdyby zauważył niepokojącą sytuację.
U mnie w pierwszej ciąży się skróciła „do granicy” na około 6 tygodni przed terminem. A finalnie urodziłam 15 dni po terminie. 🤷🏽♀️
U mnie do odnoszonej chyba 7 tygodni. Donoszona to 38+0?
Od jakiegoś tygodnia zaczęło mnie prześladować uczucie niepokoju związanego z brakiem przygotowania…
Powoli dokupuje jakieś pieluch lub mm, ale w dalszym ciągu wszystko to takie niepoukładane 😜 Walizka u babci, dostawka i przewijak u koleżanki, wózek będzie dopiero za 6 tygodni…Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 11:37
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
U mnie dzisiaj również nocka tragiczna, mąż się wiercił i wybudził mnie o 3:30 i męczyłam się aż do rana... Gdybym miała naładowany telefon to pewnie włączyłabym sobie jakiś serial, ale miałam 5% i tak wolałam sobie dosypiać to pół godziny, to godzina...
Do tego śniło mi się karmienie piersią i że miałam CC i nie miałam pokarmu 🙈 oprócz tego śnił mi się też okręt piracki 😅
Też mam już powoli dość i wolałabym żeby mała była już na świecie. Ona ma czkawkę co kilka godzin i to jest taaaak irytujące. Na początku te czkwaki i kopniaczki to były urocze, ale na tym etapie ciąży czuje się jakbym miała w brzuchu kosmitę 👽Mikaaa92 lubi tę wiadomość
-
Bobobolek u nas jakby był chłopak to byłby Czarek, może to będzie jakaś inspiracja dla Was
?
Hope wszystkie imiona jakie rozważacie są bardzo ładne i też je brałam pod uwagę 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 12:31
-
Brat mojej przyjaciółki ma córeczkę o imieniu Natasza. Bliscy mówią na nią Tasia. Jest przesłodka ❤️ Wiec ja mam dobre skojarzenie z tym imieniem
Choć sama wybrałam dla córeczek bardziej tradycyjne imiona, bo mają po mężu staropolskie nazwisko i takie nowoczesne imiona by mi nie grały
-
U nas od początku jak tylko mieliśmy pewność po Nifty czyli jakoś po 11 tyg ciąży, że będzie córka, to głównie męża propozycja i pomysł to była Gabriela i tak zostało ☺️
Ja wybierałam synom więc on miał decydujący głos jeśli chodzi o imię dla córki 🤭
Podobały mi się też inne jak np Anna, Karolina, Jagoda, ale mój mąż miał wybrane od dawna, a że wśród moich propozycji przewijała się Gabrysia to już tak zostało.
Czyli zanosi się na trzy Gabrysie na naszym wątku? -
Powiem wam dziewczyny, że wybór imienia jest dla mnie ogromnym problemem…
Przejrzałam wszystkie imiona męskie nadawane dzieciom w 2021 i… nic!
W żadnym się nie zakochałam. Żadne nie jest idealne.
W dodatku to które mi leży najbardziej zostało skreślone przez męża…
Zostało nam na liście Kosma i Zachary.
Jednak do nich mam wątpliwości.
Kosma jest bardzo unikatowe. Do tego stopnia, że jedna z koleżanek się mnie zapytała czy to nie jest przypadkiem imię dla dziewczynki…
Zachary ładne, ale długie. Jakby składało się z dwóch… Za-chary. Zdrobnienie Zasiu jest dla mnie urocze, ale jak będą do niego mówić nastolatkowie? Zasiu to już raczej odpada w przypadku nastolatka, Zachary może się „ciągnąć” i będą szukać jakiegoś skrótu…
No sama nie wiem 😭⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Hope, Natasza u mnie by nie przeszła ale jeśli Wam się podoba to czemu nie:) Ładnie można zdrobnić jak dziewczyny wyżej piszą. U mnie tak samo mąż jest fanem Gabrysi, mi też się podoba. Ja ogólnie lubię bardzo pełne imiona i Gabriela brzmi super i pasuje nam bardzo do nazwiska. Chociaż do syna Adama pasowałoby jakieś krótsze 🤔
Chociaż dziadek męża jak usłyszał przy świątecznym stole to pogardził. Kurcze ja mam odwieczny problem, rozumiem że to starsi ludzie i mentalnie się trochę inaczej zachowują ale chyba są jakieś granice żeby nie sprawiać innym przykrości. Mamy o to scysje z mężem często
A może komuś się spodoba Gustaw? Gucio jest takie słodkie😍 w liceum mieliśmy Gustawa i na tym etapie był Gutkiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 13:18
-
Udało mi się godzinę zdrzemnąć. Jak nie ja, spałam w dzień. Zazwyczaj nie wychodzi mi to. I w dzien młody też śpi, kiedyś trzeba nazbierać sił na nocne harce.
U nas tym razem imię Kacper było bardzo szybko, bez rozkminy. Tak zostało.
Ale z pierworodnym to do 9m wątpliwości czy tak czy siak.
A Natasza też mi się kojarzy rosyjsko. Ale mieszkam przy granicy z Białorusią. W aptece pracując wystawiam tax free to Panie bardzo często są Nataszę. To nasza Natalia, więc może poprostu wybrać polską wersję.
Jak koleżanki urodziły, jedna nazwała Borys, druga Wiktor, też nie mogłam się pozbyć myśli że to rosyjskie imiona. Po 10 latach już nie robi wrażenia 😄
Za to Czarek/Cezary to mój ex chlopak z którym byłam 4,5roku. Za dużo wspomnień żeby tak nazwać dziecko. 🤣
Mi zakażeni intymne zdarzają się właściwie tylko w ciąży. Jeszcze po tej grypie organizm osłabiony to wszystko wychodzi. Miałam w domu Macmiror to się sama leczę, wizyta za 2 tygodnie.
A na hemoroidy polecam procto-glyvenol, ale też neofitoroid w maści. Sama się zastanawiam czy doustnie cycko3fort nie kupić. Od razu na obrzeki będzie.
Bobolek donoszona ciąża to pełne 37 tygodni. Czyli 37+0
Już czekam 🙈
Moja szyjka teraz to nie wiem ile ma. Ale 8lat temu z pierworodnym miałam 2,5cm na jednej wizycie, a potem 2cm na kolejnej 3 tygodnie później. I to był 32tc. Lekarz powiedział że jest ok. Ja się nie oszczędzałam, tzn byłam na L4 ale nie leżałam. Urodziłam po terminie.
Nie ma co się nakręcać. Oczywiście komuś trzeba ufac, jak lekarz mówi że jest dobrze to po co sobie stresu dokładać.
A moje sny to moje leki/obawy/ wyobraźnia podpowiadająca najgorsze scenariusze.
Co chwilę mi się śni poród.
A ja jeszcze z tych "kontrolujących". Więc w snach też załatwiam wszystko, podkład do auta bo wody poszły. Opiekę nad starszakami bo sami w domu. Dobrze by było odpuścić.
Wiem że mam minimalny wpływ na to jak poród będzie wyglądał, a najlepsze co mogę zrobić to się temu poddać, skupić się na zadaniu i urodzić. Czy to CC czy sn. Czy będzie to południe czy 3 rano. Itd
Hermiona ja też mam kosmitę w brzuchu 👽 Te ruchy są już mega bolesne i nieprzyjemne. Moja szwagierka to mówiła że tylko czekała na ruch córki, a ja czekam aż przestanie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 13:21
-
nick nieaktualnyPocieszyłyście mnie tym, że nie tylko u nas jest problem w wyborem imienia
Myślę, że jednak ostateczną decyzję podejmie mąż. Dużo przeszliśmy żeby być w tym miejscu w którym jesteśmy teraz i zostawię tę przyjemność jemuno chyba, że uda nam się wcześniej wybrać wspólnie.
Tak więc Ula u nas też może być Gabrysia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 13:20
Ulaa lubi tę wiadomość
-
My mamy starszą Gabrielę. Osobiście zdrobnienie Gabrysia mi się średnio podoba, wiec mamy Gabi
a ona na siebie mówi Gabuśka albo Gabiśka. To jest przepiękne imię ❤️ Pewnie do Zosi tez wymyślimy jakieś rodzinne zdrobnienia. Jak Gabi była mała, mówiliśmy na nią Gabinka
Co do snów o porodzie to mnie na szczęście jeszcze to omija. Ale staram się o tym za wiele nie myśleć, bo po prostu wiem, ze z żadnym ze scenariuszów, jakie mogą się zdarzyc, nie trafie 😅 Po prostu wezmę co los przyniesie. Byleby przetrwać i byleby Zosia przyszła na świat zdrowaczasem jedynie robię sobie ćwiczeni oddechowe, choć pewnie i tak przy ewentualnym porodzie sn je zapomnę. Tak było ostatnio 😅 jak przyszedł ten silny ból to jedynie płakałam i nawet nie myślałam o oddychaniu 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 stycznia 2023, 13:33
-
U nas też bezimienne dziecko....
Dla chłopca wybrałabym Krzysztof lub Adam, dla dziewczynki nie mamy..... Małgosię odrzucił mąż i na tym moje pomysły się skończyły ...
Pięknie by było Zofia i Małgorzata, Zosia i Małgosia 😁
Miałam w pracy Nataszę, mówiliśmy do niej Nataszka, jej rodzice też.
Wczoraj mnie bolał dół brzucha jak chodziłam, jakby mi się spojenie rozchodziło. Nocki też średnie u mnie. Strasznie się pocę, właśnie na klatce. Nie wiem czy to od ciąży, czy od poduszki, bo mina zarzygala młoda i ja wyrzuciłam, miałam z pierza. Teraz mam z jakimś wypełnieniem jak wszystkie poduszki, ale głowa mi się nie poci 😅 Moje dziecię siedzi od świat w domu, skończyła dziś antybiotyk, ale mega kaszel jeszcze został i cud jakiś, bo śpimy do 10 ❤️ -
My na najmłodszego syna Juliana mówimy Buba 😃
Średni Feliks był nazywany Łełuś (najstarszy syn go tak nazwał), Aleksander najstarszy to Lolo lub Lolek (sam siebie tak nazywał jak był mały 😂).
Dla córki jest bardzo dużo zdrobnień, osobiście mi podoba się Babisia (moja 14 lat młodsza kuzynka ma na imię Gabriela i tak na nią mówiliśmy jako dzieci). Ale i Gabi, Gabryśka, Gaba, Bunia też są słodkie 😍 -
Dużo tu bezimiennych dzieci widzę
U nas to samo.
Lucy- mi się Małgosia strasznie podobaale gdyby była dziewczynka to też nie wiem czy mąż chciałby, bo kiedyś o tym rozmawialiśmy.
My niby mam dwa typy, ale przekonani to wcale nie jesteśmy
Do mnie dziś dotarła komoda. Niestety pomimo starań nie udało się kupić używanej, bo chcieliśmy taką 150 cm i nie było ich w ofercie. Jak złożymy zaczynam powoli wynoszenie rzeczy małego z naszej garderoby i pranie
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
hej dziewczyny
to widzę ze problem z imieniem dotyczy nas wielu, u nas podobnie !
czy wszystkie wybieracie się na usg 3 trym ?
bo słyszałam różne opinie ze wcale nie ma genetycznego 3 trym tylko to po prostu dokładniejsze zwykle
usg, mam 5go zarezerw termin i nie wiem co zrobić