Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny. Lekarz sprawdził uszy, na czym mi zależało i mówi, ze czyste. Wiec na razie leczymy objawowo, przeciwgorączkowy syrop, katar i gardło, bo czerwone. A jakby się pogarszało to w poniedziałek umówię ją do pediatry
Ale gorączka wysoka jak syrop przestaje działać, bo 39 ponad miała o 10.00
na szczęście wcześniej pospalab1,5 godziny po nocnych wojażach to ja tez się położyłam i jako tako leci. Nie wiek czy grypa, ja teraz z mężem byliśmy przeziębieni - u mnie katar i ucho, u męża podgorączkowy i zatoki. Prędzej z tej trójki grypa, rsv i COVID bym stawiała na covid. Jak mąż będzie wracał ze Szczecina wpadnie do apteki po drodze, może się uda kupić ten test. Ale u nas braki z dostępnością
żeby tylko z tego splywajacego kataru się nie rozwinęło nic więcej
Ulaa dobrze, ze sprawdziłas te receptę!
Ja żadnych grup na Facebooku nie czytam i widzę, ze zdrowo 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2023, 12:58
-
Gusia_ wrote:Dzięki dziewczyny. Lekarz sprawdził uszy, na czym mi zależało i mówi, ze czyste. Wiec na razie leczymy objawowo, przeciwgorączkowy syrop, katar i gardło, bo czerwone. A jakby się pogarszało to w poniedziałek umówię ją do pediatry
Ale gorączka wysoka jak syrop przestaje działać, bo 39 ponad miała o 10.00
na szczęście wcześniej pospalab1,5 godziny po nocnych wojażach to ja tez się położyłam i jako tako leci. Nie wiem czy grypa, ja teraz z mężem byliśmy przeziębieni - u mnie katar i ucho, u męża podgorączkowy i zatoki. Miałam ze 3 lata temu grypa i to było u mnie totalnie gorszą choroba, a mysle, ze po prostu zaraziła się od nas… Prędzej z tej trójki grypa, rsv i COVID bym stawiała na covid, ale wiadomo, lekarzem nie jestem
Jak mąż będzie wracał ze Szczecina wpadnie do apteki po drodze, może się uda kupić ten test. Ale u nas braki z dostępnością
żeby tylko z tego splywajacego kataru się nie rozwinęło nic więcej
Ulaa dobrze, ze sprawdziłas te receptę!
Ja żadnych grup na Facebooku nie czytam i widzę, ze zdrowo 😅 -
Też nie spałam tyle że do 2 w nocy. Młody w brzuchu tak się wierci, litości dla mnie nie ma. Te ruchy są tak intensywne i bolesne, dramat. Czytałam na lutowkach że któraś już tęskni za tymi ruchami w brzuchu🙃, chętnie dam komuś ponosić ten ciężar jeszcze miesiąc. Jestem wykończona, psychicznie chyba bardziej. Może z noworodkiem śpi się jednak więcej 🤔 Żebym się nie zdziwiła...
A jeszcze starszak ma jakieś humory. Co chwilę płacz i nie powie dlaczego. Obejrzał bajkę, po czym stwierdził że on wcale tej akurat oglądać nie chciał. A miał limit 1 na wieczór i wycie .
Był u kolegi z klasy i grali w Xboxa przez 2h! Wrócił do domu, choć miał chęć jeszcze zostać, znowu płacz bo chce jeszcze grac.
Dziś ma zaproszenie na urodziny kolegi i płacz bo jego ulubiona bluza jest brudna, a innej założyć nie chciał.
Nie na moje nerwy. 🙈
Jeszcze mój ojciec mnie wku#$&, ale tak na maxa. Nakręcił sytuację, coś nam naobiecywal - wrrrr
Do tego ta anemia chyba odbiera mi siły na cokolwiek. Słońce świeci a ja najdalsza trasę, która robię to do toalety 🥴 nie muszę leżeć tak jak niektóre z Was, a nie dam rady nic innego. 🤯
-
Dziewczyny a mam pytanie co do ruchów?
Czy zdarzyło się Wam takie jakby drganie rączki lub nóżki dziecka, albo tak jakby się całe wzdrygalo. Nie chodzi o czkawkę, Karcer też ja miewa - takie pulsujące podskakiwanie w brzuchu, zazwyczaj na dole bo jest głową w dół.
Ale takie drgania kilkusekundowe?
I może głupie pytanie,ale czy slyszalyscie żeby ruchy dziecka spowodowały przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego ? Naprawdę tak się wierci że boje się że coś takiego może się wydarzyć, czy oszalałam już z tego zmęczenia?
Bo te ruchy na pewno wpływają na skurcze macicy i takie stawianie się brzucha. Jak zaczyna kopać i się rozciągać , to od razu zaczynają się skurcze pojawiać 🙈 -
Konieczynka u mnie jeszcze miesiąc temu takie drgania to była codzienność, teraz już rzadziej, ale też się zdarza
podobno to niedojrzałość układu nerwowego - normalna sprawa
Ja się wypisałam z tych grup na fb, bo miałam mnóstwo powiadomień stamtąd 🙈 -
Cześć dziewczyny!
Konieczynka,
Ja czuje takie drżenie, starsza w brzuchu tak samo robiła.
Ulaa,
Co za akcja z tymi szczepionkami. Niefajnie!
Pomożecie proszę? Doradzicie?
Dzisiaj mam 32+3
W końcu czuje się dobrze. Nadeszła pora na szczepienie, pewnie w poniedziałek.
Co zrobić… Grypę czy krztusiec?
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Mi lekarka zleciła najpierw grypę, krztusiec w drugiej kolejności.
Ja prasowałam ubranka wszystkie po suszarce, pewnie później już nie będę prasować 🤪 albo chociaż pieluszki tetrowe bo one nawet po suszarce dosyć pogniecione, zobaczę.
U mnie też takie drgania chociaż już rzadziej, to chyba odpowiednik odruchów moro w brzuchu. Straszne były te odruchy niektóre.
Wczoraj miałam wizytę u urofizjo, podejrzewała że te bóle brzucha mogą być przez zbyt napięte wiezadła macicy ale tu było ok, więc chyba po prostu Malutka jest tak ułożona. Nakleiła mi tejpy i czuję poprawę także chyba częściej się będę u niej pojawiać😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2023, 18:21
-
Hej 🙂
Ula mnie też tak głowa bolała niedawno. Przez 3 dni i minęło. Ale fakt, uciążliwe to było.
Wracamy dziś do domu, M bym w delegacji i wywiózł mnie do rodziców. W tygodniu też zaczynam pranie. Ja będę prasowała. Od kiedy młoda przytargala owsiki prasuje jej nawet majtki. Ta higiena owsikowa była bardzo uciążliwa, więc wolę postać 10 minut dłużej przy prasowaniu niż codziennie prac pościel i parować podłogi 🙈
Ula, ale Cię tknęło... Kurcze, całe szczęście. -
Hej dziewczyny jak Wam mija niedziela? ☺
U mnie pranie ubranek. Lucy przekonałaś mnie do prasowania 😅 wyprasuje chociaż po tym pierwszym praniu, bo jednak ubranka w większości mam z drugiej ręki, więc potraktuję je żelazkiem chociaż raz. I tak siedzę na łóżku, prasuję i oglądam Emily w Paryżu (zostały mi już tylko 3 odcinki 🙈).
Dzisiaj młoda o 6 zrobiła w brzuchu taką imprezę jak nigdy! Myślę, że się obróciła i jak dobrze czuję to powinna być teraz glówką w dół ☺ -
Ja dziś miałam wizytę na IP, zaczelam krwawić po stosunku, ale tyle tego było ze myślałam ze zejde na zawał 😣 podcieralam sie kilka razy a to sie nie kończyło…na szczęście wszystko ok i niby to tylko naczynko albo coś..ale już miałam przed oczami wizje cesarki na cito albo innych dziwnych rzeczy..a 2 dni wcześniej na usg wszystko ok 🫣 masakra mówię Wam😵💫
-
Roksi wspolczuje stresow! Najwazniejsze, ze z dzieckiem ok, ale pewnie co sie najedliscie nerwow to Wasze. Teraz odpoczynek i ochloniecie, bo przeciez jest dobrze 🥰
Ja nie ukrywam, ze mnie mega cisnie, libido mam pod sufitem i chyba nawet juz jestem nieznosna z powodu niezaspokojenia, ale trzymam sie jak moge 😓 jutro wizyta i licze na poprawe albo chociaz nie dalsze skracanie szyjki...14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Ojej Roksi wyobrażam sobie ile stresu się najadłaś 😞 Szczęście, że dobrze się skończyło.
Swoją drogą jakoś nie pomyślałam, że od seksu może się tak zadziać. U mnie ostatnio raczej brak ochoty, chyba dlatego że czuję się taka wielka 😅
Zniechęcona kciuki za wizytę 💚Zniechecona lubi tę wiadomość
-
Roksi, wyobrażam sobie jakiego stresu najedliscie się z mężem
ja czuje się mega wyposzczona, bo w tej ciąży niewiele użyłam jeśli chodzi o seksy, odliczam tygodnie do porodu i końca połogu hahaha
Zniechęcona, to jutro wizytujemy razemu mnie usg 3 trym.
A z rana dostane wyniki z egzaminu. Albo będę świętować, albo siadam do materiałów póki młodego nie ma na świecie i będę powtarzać w czerwcu 🙈 oby to pierwsze.
A moje dzieci w końcu po 3 tyg jutro do przedszkola! W końcu! Mam nadzieje, ze pochodzą bez chorób do ferii chociaż…Zniechecona, Mikaaa92 lubią tę wiadomość