Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Zniechęcona pocieszę Cię, ja od jakiegoś czasu też mam manię prania wszystkiego co kupuję i prasowania z parą 🙈 naczytałam się przez ile rąk to wszystko przechodzi, jak ubrania są produkowane w fabrykach itp. i to zmieniło moje życie 😆 ale ja jestem typ co lubi prasować.
Ale już rozmrażanie lodówki, pranie firanek czy mycie piekarnika mnie przerasta!!!Zniechecona lubi tę wiadomość
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Aasha wrote:O kurczę! To ja jeszcze nie zaczęłam nawet, jakoś tak mi się wydawało, ze te ubranka nie będą takie „świeże”… ale może faktycznie powinnam zacząć to ogarniać
no ja dokładnie ten sam tok rozumowaniaale widzę, że jednak trzeba wziąć się do roboty.
my po usg- mały niecałe 1400 g, więc dalej w okolicach 20 percentylu (natomiast w 9 percentylu wg FMB- cokolwiek to oznacza). Mamy kontrolować wzrastanie.
Ułożony póki co miednicowo i łożysko dość nisko więc rekomendacja cc na tą chwilę....
Mika- o tak. To kolejny argument dla mnie żeby kupować używane rzeczy dla małego- kilka razy już są pewnie przeprane
Roksi- u mnie zasłonięty pępowiną. Liczyłam że chociaż na usg 3 trymestru da sobie zrobić ładne zdjęcie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2023, 19:28
Mikaaa92, Roksi, Aniamania, Ulaa lubią tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
Przyszły ni wyniki badań dzieci i męża, nie no zajebiscie. U każdego coś. Choć paradoksalnie u córki która miała szkarlatynę chyba najlepsze wyniki… jutro mamy pediatrę to podpytam, u starszej wyglada jakby miała zapalenie układu moczowego choć nie ma dolegliwości, ale mega dużo bakterii, azotyny w moczu i podwyższone CRP. Choć łudzę się ze ten mocz zle pobrałam… jutro powtórzę. Mąż - cholesterol. Wyglada na to ze szczęściem w nieszczęściu moje ciążowe wyniki są najlepsze z całej rodziny. Ale zeby nie było za pięknie, to aplikując dziś globulke wyczułam ze pessar jest dużo niżej niż był 2 dni temu. Muszę zwolnić zdecydowanie. Dobrze, ze w pon wizyta..
-
Bobobolek bardzo chętnie zobaczyłabym Twój wózek na żywo. Ja dziś właśnie dzwoniłam tam żeby się zapytać czy w końcu ten mój jest już zamówiony.
Ogólnie chwyciła mnie chyba dziś kolka nerkowa i tak trzyma od 15. Akurat mam jutro wizytę właśnie w UCK w poradni patologii to zapytam się od razu o tą nerkę. Ale nie życzę nikomu bo bol jest okropny 😞 zdarzało mi się czasem to w nocy ale nas ranem już było wszystko ok. Ehh ciągle coś. Ta ciąża mnie wykańcza -
A w ogóle to jestem mistrzem świata… byłam pewna ze mamy jeszcze zapas pojemników na mocz a tu nie ma! Właśnie wysłałam męża do apteki dyżurnej … bo jutro muszę powtórzyć starszej ze względu na ten zły wynik badania. Damn. Ni nic, lepiej ze teraz zauważyłam a nie rano….
-
Aasha - zamieściłaś opis jednego z "ulubionych" pacjentów na dyżurze nocnym 🤣 Moja szefowa po 22 za takie gadżety jak pojemniki na mocz, strzykawki lub prezerwatywy dolicza opłatę nocna.
I myślę że ten wynik był taki zły bo pobranie w laboratorium, ja też ostatnio się tak urządziłam. Wyszły jakieś kosmiczne ilości bakterii.
Elza współczuję. Czasem też mam myśli - co jeszcze się wydarzy w tej ciąży 🫣
I tak jak któraś z Was napisała, chce już odzyskać swoje ciało i jakaś sprawczośc. Może to przez te anemię a może bezsenność, ale wyjście po zakupy do sklepu to już wyzwanie.
Jusia - śliczna fota. Ja nie mam żadnej 🤷 pokazuje tylko jajka, ostatnio 2 dziurki w nosie 😆
Gusia moja córka jest z 09.20219. Ja jakoś przegapiłam kiedy ona tak urosła, czy może ja jakoś wyciągnęło. Schowałam roz92, 98 kilka ciuchów ma, ale całe kartony od kuzynki są na strychu. A dziś wyjęłam 104 i okazuje się że są git.
I swoją drogą to jest super sprawa jak ktoś podrzuci ciuchy po swoich dzieciach. Ja mam tak tylko przy córce,ale kupuje jej tylko takie rzeczy które akurat są potrzebne, jak teraz kapcie do przedszkola (70zl 🙈 takie sobie wybrała ) a nie wszystkie rzeczy. Synowi muszę kupować wszystko, a teraz dla Kacpra miałam te malutkie, ale potem to nie wiem ile po 8lat starszym bracie będzie miał.
Piję melisę i idę spać. Jak wstałam drugi raz przed 12 to mi się nie chce jeszcze.
🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2023, 23:06
-
Hehehe Konieczynka, właśnie ta której złapałam w laboratorium, jej wyniki są ok
to starszej której w domu pobrałam wyszły złe. Zobaczymy, ale pobrać mocz dziecku to naprawdę jakiś kosmos.
Jejku, ja tez mam wrażenie ze dzieci rosną jak szalone. Moja z kolei młoda jest z 04.2019 i 104 już małe 🙈 wysoka jest … czasem zastanawiam się czy to suszarka tak zmniejsza czy one tak rosną, ale często nawet jak nowy couch jest to widzę ze jakiś mały. Ja lubię ubrania ze smyka ale one faktycznie jakieś mniejsze się wydają. Starsza ma równo 5 lat a już 128 muszę kupować 😳
Ja tez chciałabym już mieć swoje ciało, moc pójść na zakupy czy gdziekolwiek bez wysiłku i stresu ze to może zaszkodzić…
-
To chyba wiele z nas już marzy o odzyskaniu sprawczości…
Aasha daj znać jak wyjdą te drugie wyniki
Ja nie spie od 5. Młoda się obudziła, chyba miała jakiś zły sen. Ale leżała w łóżku i jeszcze teraz zasnęła. Tylko śpi wtulona we mnie i popłakuje, a mnie się chce do toalety i tak czekam, aż mocniej zaśnie 😅 jeszcze po nocy tak mnie Joli kręgosłup, ze to jakaś masakra. Pierwszy raz w tej ciąży, ale ruszyć się ciężko, bo każdy ruch powoduje ból
Co do ubrań, to ja akurat musiałam wszystko kupić. Ale sporo kupuje tez moja mamaodkładałam wszystko, wiec dla drugiej będzie na pewno łatwiej w tym względzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2023, 06:30
-
Piszecie o rozmiarach waszych starszych dzieci, moi chłopcy są całkiem szczupli, ale wysocy, najstarszy nosi ubrania na 152 (ma 9 lat), drugi na 134 (ma 7 lat), a najmłodszy 92/98 (ma 16 miesięcy) 😂
Ale my też jesteśmy wysocy i szczupli także to chyba geny 🙈
Mnie drugi dzień boli głowa, dzisiaj obudziłam się o 5.40 i masowałam sobie skronie amolem.. Ale nic nie pomogło. Chyba skończy się na tabletkach 🥴 -
Elza :) wrote:Bobobolek bardzo chętnie zobaczyłabym Twój wózek na żywo. Ja dziś właśnie dzwoniłam tam żeby się zapytać czy w końcu ten mój jest już zamówiony.
Ja na mój czekałam 2 tygodnie.
Odbieram go w sobotę po 16, jak będziesz w Gdańsku to możesz podjechać do sklepu i Ci pokażą 😉
Tylko wtedy daj znać czy ładny 😅
Dziewczyny,
1. Od paru dni wieczorami i w nocy mam bardzo twardy brzuch. Nic mnie nie boli, nie mam żadnych skurczy… sprawia mi to lekki dyskomfort. Myślicie, że powinnam iść do lekarza szybciej niż zaplanowana wizyta 23.01?
2. Wczoraj po raz pierwszy ubrałam koszule nocną, jedną z tych które miałam zabrać do szpitala. S z dr Nap (edit: rozmiar M). Ledwo mi tyłek zakrywa, a mam 160cm… Muszę sprawdzić resztę tych które mam w domu. Oby wszystkie takie nie były 🤯 Im większy brzuch tum bardziej się unoszą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2023, 10:34
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Bobobolek moim brzuchem-kamieniem jakis czas temu lekarz sie nie przejal, powiedzial ze moge ewentualnie zwiekszyc dawke magnezu i... tak, dokladnie, WIECEJ ODPOCZYWAC LEZĄC 😅 ale kazdy przypadek jest inny, wiec musisz sama ocenic co z tym zrobic, a moze telefon albo sms do lekarza prowadzacego z prosba o rade i pytaniem czy przyspieszyc wizyte?
Z koszulami ja pozamawialam najwieksze jakie byly, wole zeby fruwaly dookola niz byly dopasowane(formommy bella w rozmiarze xxxl jest calkiem ok na moj wielki brzuch, bo mniejsze faktycznie bylyby krotkawe), a druga (dolce sonno roma/anymone w rozmiarze xl) tak mi sie skurczyla po praniu i suszeniu, ze poszla jak nic o minimum pozmiar w dół, wiec trzeba ostroznie, bo jaki przeskok - z xl na xxxl(!). Duzo zalezy od materiału i samego kroju, bo jak widac rozmiary to w ogole pooznaczane kazdy sobie i trzeba zgadywać 😆
Dostalam tez 3 koszule w rozmiarze L/XL i sa tak jak Bobobolek mowisz, opięte miniówy, ale po porodzie, jak brzuch mi chociaz troche zejdzie (a taka mam nadzieje, bo aktualne 111 cm to jednak dużo!) wtedy do karmienia beda jak znalazł 😊
PS. U mnie na suwaczku połowa studniówki! 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2023, 10:27
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Hej
Też wkrótce zabieram się za pranie. Przywiozłam od rodziców ubrania po moim starszaku. Śmiać mi się chce, bo teraz jak dokupowałam chłopakom ubranka to były to beże/ szarości/ ecru trochę czarnego i bieli. Bez wzorków raczej lub jakieś delikatne. Z domu przywiozłam wszystkie kolory świata z lwami, misiami i innymi printami. Patrzeć na nie nie mogę hahahaha.
W pierwszej ciąży jak wyprałam i wyprasowałam te ubranka to popakowałam je w worki próżniowe. Teraz pewnie przykryję pieluszką, żeby się ewentualnie nie zakurzyły.
Z wyprawki muszę dokupić już rzeczy bardziej dla siebie- koszulę i biustonosz do karmień. Dla dzieci wanienkę (zdecydowałam się na te z firmy twistshake) i pieluchy.
-
BoboBolek a nie jest tak, że po całym dniu aktywności brzuch właśnie wieczorem twardnieje? Ja też wieczorami mam najbardziej, tylko mnie przy tym boli, jakby ciągną mięśnie. Oczywiście zalecenia - dopóki nie są to skurcze to odpoczynek i magnez😉
Też muszę ogarnąć te moje koszule. Myślicie, że do porodu i kangurowania nada się taka z rozpięciem na piersiach tylko czy kupić całą rozpinaną?
Mój mały z 06.2019 i też rozmiar 104🙂
Byłam dzisiaj u internisty w sprawie szczepienia na krztusiec. Doktor nie miał bladego pojęcia o tym i już chciał mnie zbyć ale dowiedział się sam wreszcie i mam odczekać 2 tyg, receptę już mam także tylko się nie rozchorować. U mnie dzisiaj skończony 32 tydzień także powinnam zdążyć. Jakoś ostatnio mam kiepskie doświadczenia ze służbą zdrowia, oby to porodu się to zmieniło 😅 -
Aniamania ja do porodu mam rozpinaną na zamek po całości, a później już jak będę na położnictwie to mam tylko do połowy żeby piersią móc karmić.
Ja zapisałam się na 9 lutego na szczepienie na krztusiec, to będzie 33/34 tydzień ciąży, ale teraz nie chciałam, bo czuję się podziębiona, młody dopiero wykurował się z rsv więc też mogłam złapać to dziadostwo, a potem 3 tygodnie ferii i nie będzie też kiedy podjechać (swoją lekarkę ze względu na to, że to znajoma mam 50 km od domu więc też muszę tam dojechać). Także na spokojnie w drugim tygodniu lutego pojadę i się zaszczepięAniamania lubi tę wiadomość
-
Ooo to mój rodzinny był akurat poinformowany, młody jakiś lekarz. Mam wrażenie, ze ci młodzi lekarze jakoś bardziej aktualizują swoją wiedzę i się przykładają.. może doświadczenie mniejsze ale „obsługa” lepsza.
Co do koszul, ja przerabiałam już temat 2 razy, w pierwszej ciąży miałam właśnie jakieś z dolce sonno i wywalilam je po porodzie, nienawidziłam ich. Krótkie i bardzo słaba jakość. Teraz mam jedna porodowa z granatovo (jeszcze z 1 ciąży, w stanie idealnym jest) i na BF dokupilam dwie z granatovo do karmienia (nie maja tych nieszczęsnych napow tylko większy i rozciągliwy dekolt, dla mnie to było najlepsze rozwiązanie), i materiał jest mega miły, uwielbiam je. I mam rozmiar S a długość spokojnie do kolana prawie (a mam 174). Przemyślane są. Cena wysoka, ale wiem ze po porodzie będą tez mi służyć. No i na bf były fajne zniżki.
Nie udało mi się pobrać tego moczurano zrobiła dosłownie 3 kropelki … a potem tak konkretnie dopiero o 11… wiec już za późno. Jutro rano spróbuje, ale czuje ze coś jest na rzeczy. I tak mamy dziś pediatrę to o wszystkim powiemy.
Co do twardego brzucha, może tak być ale tez u każdej może to co innego oznaczać. Ja biorę konskie dawki magnezu, czasem nospe jak mam w nocy ból podbrzusza, ale twardniec to mi rzadko twardnieje. Tylko ze staram się oszczędzać. Ja mam w pon wizyte. Chciałabym zeby już było po weekendzie
-
Też tak mam dziewczyny, że wieczorem brzuch jest twardy i ciężko się z boku na bok na łóżku przerzucić bez stękania. Nie mam przy tym bóli żadnych, no może czasami jakieś kłucia przy jajniku, chyba młoda tam kończyny swoje pcha 🤔
Muszę się pochwalić, że nareszcie kupiliśmy ekspres do kawy, nie wiem jak mogliśmy tyle wcześniej bez niego żyć 😍 zawsze nam się marzył, ale odkładaliśmy zakup w czasie, bo wcześniej mieszkaliśmy w wynajmowanych mieszkaniach i dopiero od niecałego roku jesteśmy na swoimnie wiem jak tu się teraz powstrzymać od picia więcej niż 1/2 kaw dziennie 🙈 chyba będę robić dwie słabiutkie 🙈
-
BoboBolek wrote:2. Wczoraj po raz pierwszy ubrałam koszule nocną, jedną z tych które miałam zabrać do szpitala. S z dr Nap (edit: rozmiar M). Ledwo mi tyłek zakrywa, a mam 160cm… Muszę sprawdzić resztę tych które mam w domu. Oby wszystkie takie nie były 🤯 Im większy brzuch tum bardziej się unoszą.
No to Ci powiem, że mnie mocno zaskoczyłaś bo ja chciałam zamówić z dr nap, ale w wymiarach było podane że są długie i sięgały by mi chyba do połowy łydkiA wiesz jaki masz model?
Ja wczoraj kupiłam w etapie 2 rozpinane, ale jeszcze z jedna może by mi się przydała.
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️ -
No właśnie wiem, że jedną/dwie kawy dziennie można i tak do tej pory piłam, a z ekspresem w domu ciężko się powstrzymać żeby więcej nie pić 🙈 ja w pracy piłam minimum 3 kawy przed ciążą także no 🙈 zielonej herbaty już wgl nie piję że względu na tarczycę, a o białej herbacie nie wiedziałam