Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Dudka dobre wieści! W którym tygodniu teraz jesteś?
Elza, z tym „jedyne co może zwiastować poronienie to ustąpienie objawów ciążowych” to do mnie się ma nijak. Ja generalnie nie mam objawów ciążowych 🤷🏽♀️ Może jestem troszkę bardziej senna i zmęczona. Chociaż to można pod wszystko podciągnąć 😅
Madzixon lubi tę wiadomość
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Ja dopóki nie dostałam progesteronu, ze względu na jego niski poziom, też nic nie czułam. Natomiast przy ciązy z poronieniem objawy czułam jeszcze długo po tym jak odstawiłam leki i wiedziałam że płód się nie rozwija.
Więc tak jak BoboBolek piszesz- z tymi objawami to nie ma reguły i nie ma co się sugerować.
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Witam nowe koleżanki
mam nadzieję, że wszystkie zostaniemy do końca razem ;]
Elza dobrze, że te krwawienia to nic takiego. Aaaa i zazdroszę, że widziałaś maleństwa
bardzo się cieszę, że ładnie rosną Lucy, mam nadzieję, że u Ciebie również te plamienia to nic groźnego.
Ja zaczęłam brać luteinę, ale nie odczuwam po niej skutków ubocznych.
Dziewczyny dajcie znać po wizytach ! aaaa i niesamowite, że już piątek.
Dzisiaj czuję się całkiem ok- zabieram się do pracy.
A wczoraj to w ogóle samopoczucie rewelacyjne, dzięki czemu udało mi się ogarnąć w mieszkaniu bardzo dużo- zakupy, prasowanie, sprzątanie, obiad, a wieczorem dawałam korki po czym padłam
Spokojnego dnia
Roksi, Zniechecona lubią tę wiadomość
-
Roksi ja nie używałam kropli Anekton, ale biorę Prevomit tabletki i zauważyłam, ze jak je regularnie biorę od wielu dni to jest lepiej z Mdłościami, choć nadal się zdarzają mega ciężkie dni
U mnie poronienie się zaczelo brązowym plamieniem i ustaniem objawow. Teraz w sumie się cieszę wiec, ze je mam ale tak jak piszecie, co organizm to na pewno inaczej…
Chicalola tez miałam ostatnio dobry dzień, sprzątnęłam dom i zrobiłam ogórki w słoiki, ale to chyba była jednorazowa akcja hahaha bo od trzech dni czuje się koszmarnie, ale to chyba przez te upały. Okropnie je znosze w tym roku
Roksi lubi tę wiadomość
🎊 dwie kreski 30.09.2024
👧2023 córeczka
👧2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Bobolek według usg początek 6 tyg jak narazie ja też bezobjawowo, jedyne co to sikam bez przerwy 🤣 luteine biorę od pierwszej wizyty i narazie mam brac cały czas;)
08.2022 💔🤰
31.03 ⏸️
USG1 20.04 7t+1d ❤
USG2 5.05 9t+2d ❤ zalozona karta ciazy, CRL 2.6cm
USG 3 30.05 12t+6dn CRL 6.9cm Płeć: dziewczynka -
Gusia_ wrote:Roksi ja nie używałam kropli Anekton, ale biorę Prevomit tabletki i zauważyłam, ze jak je regularnie biorę od wielu dni to jest lepiej z Mdłościami, choć nadal się zdarzają mega ciężkie dni
U mnie poronienie się zaczelo brązowym plamieniem i ustaniem objawow. Teraz w sumie się cieszę wiec, ze je mam ale tak jak piszecie, co organizm to na pewno inaczej…
Chicalola tez miałam ostatnio dobry dzień, sprzątnęłam dom i zrobiłam ogórki w słoiki, ale to chyba była jednorazowa akcja hahaha bo od trzech dni czuje się koszmarnie, ale to chyba przez te upały. Okropnie je znosze w tym roku
Taaaa się pochwaliłam.
Wróciłam do łóżka heh
-
W sumie moja pierwsza ciąża była podobna, „skąpoobjawowa” 😅
Może taki mój urok.
Mam nadzieję, że u mojej kropeczki wszystko OK.
W przyszłym tygodniu, 09.08 mam wizytę 🥰
Z tego co kojarzę to chyba jeszcze inne dwie dziewczyny miały na przyszły tydzień? Ktoś ma napewno 08.08…
Prenatalne już umówiłam na 31.08, zrobię też SANCO. Chyba z oznaczeniem płci.⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Mi wczoraj lekarza powiedział, że prenatalne mi zrobi podczas jednej z kolejnej wizyt i nie muszę się umawiać. Też myślę o SANCO bądź NIFTY, ale jestem totalnie zielona w tym temacie i w ogóle byłam w szoku że to się robi na tak wczesnym etapie
Cały czas żyję z wizyty na wizytę i ciężko mi wyjść bardziej długoplanowo poza ten schemat
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Ja planuję zrobić tylko PAPP-A
A mnie dopadło przeziębienie... wczoraj załatwiłam się klimą, gardło całe czerwone i katar a tu tylko Tantum Verde, Prenalen do ssania i tyle
Herbata i leżenie, nic innego mi nie zostało. Chyba że znacie jakiś sposób na dojście do siebie?
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
Dziewczyny gratuluję wizyt ❤
U mnie apetyt poleciał mocno w dół, nawet wczoraj wieczorem nie miałam ochoty na chrupki, a słone przekąski to ja KOCHAM 😅
Gusia ja również źle znoszę tegoroczne upały, myślę że to po części przez to, że ciśnienie krwi w ciąży jest niższe i niestety gorzej mi się oddycha ;(
Cieszę się, że dzisiaj jestem w pracy i mogę posiedzieć trochę w klimie, a od jutra zaczynam urlop 😍
Miłego dnia wszystkim 😘
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g -
Mikaa ja również planuję robić tylko PAPPA.
Współczuję przeziębienia ;( jedyne co mogę polecić to ciepłe herbatki z miodem i cytrynką. Moja kumpela na przeziębienie zawsze łyka kieliszek wódki 🤣, ale w naszym stanie do zabronione wiadomo! 😅
Mikaaa92 lubi tę wiadomość
👶 02.03.2023 💖 2600g bobasa 10/10pkt • 9cs 🍀 • 29.06 ⏸ • 24.10 345g • 02.11 480g • 30.11 750g • 19.12 1175g • 25.01 2050g • 15.02 2400g -
BoboBolek ja mam wizytę 8 sierpnia
Hermiona No właśnie ja tez mam problem z oddychaniem i czasem aż mam mroczki przed oczami, ze musze się położyć…
Tez robię pappe będę dzwonić do kliniki umawiać się na usg i pappe w przyszłym tygodniu. Miałam w tym, ale przez wyjazd do rodziców jakoś nie miałam głowy wiec ogarnę na spokojnie w domu
🎊 dwie kreski 30.09.2024
👧2023 córeczka
👧2021 córeczka
😢 03.2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Też miałam taki zjazd. W tym tygodniu. U mnie to spadki ciśnienia. Dysze jak lokomotywa, słabnę i robi mi się ciemno przed oczami. W poprzedniej ciąży też mi się zdarzało, ale nie na tak wczesnym etapie 🙄Gusia_ wrote:BoboBolek ja mam wizytę 8 sierpnia
Hermiona No właśnie ja tez mam problem z oddychaniem i czasem aż mam mroczki przed oczami, ze musze się położyć…
-
Tyle napisałam, wszystko się skasowało
Bobobolek - też mam wizytę w przyszłym tygodniu 11.08
Pisalyscie, że nie umiecie rano spać. Ja to śpię codziennie do 10 😅 dobrze, że moja córka jest spiochem i śpi ze mną. Dzisiaj musiałam wstać po 7 na badania to już nie wytrzymałam i musiałam się zdrzemnąć.
Z prenatalnych mam w planach tylko USG genetyczne i pappe. Jeśli wynik będzie problemowy wtedy nifty -
Dziewczyny ja po wizycie. Na szczęście wszystko ok. Z usg wychodzi 6+0 na te chwile, ale nie biore tego pod uwagę nawet. Jest tez serduszko, ale dr powiedziała ze na razie bije jak moje wiec „dopiero rusza”. Założyła karte ciąży i wgl stwierdziła ze jak na ten tydzien to i tak widać więcej niż myślała, także trochę chyba mnie uspokoiła 😊 następna wizyta za 3tyg, wiec i tak stres pewnie będzie czy nadal będzie ok 😅
Co do progesteronu to powiedziała mi ze jeśli mam nudności to jej zdaniem jest ok i w ogóle jakos po usg stwierdziła ze ok. Ale powiedziała ze w pierwszym trymestrze nie bierze się luteiny bo coś tam i ze ona działa bardziej przy skracającej się szyjce na dalszym etapie ciąży itp wiec mam brać duphaston, ale ze on jeszcze bardziej nasila wszystkie objawy wiec jak będzie bardzo zle to mam odstawić.
Zniechecona, Jusia 82, Elza :), Mikaaa92 lubią tę wiadomość
23.03.2023 💙
39+1 3950g | 35+6 3100g | 32+6 2200g | 29+1 1450 g | 24+6 860 g | 22+6 600 g | 21+1 400 g |12+6 👶🏻 6.5 cm | 9+0 👶🏻 2 cm | 6+2 ♥️ |17.07.22 ⏸
👧🏻 24.04.21 -
Roksi super, ze wszystko ok! 😊
Ja Wam sie tak ostatnio pochwalilam, ze u mnie juz duzo lepiej, ze az z wrazenia musze to odszczekac 🤣
Wczoraj maz zamowil pizze i jak dolecial do mnie jej intensywny zapach to zaliczylam spektakularne zwracanie drugiego sniadania, po czym oczywiscie sie umylam, ogarnelam i... TAAK, ZJADLAM TĄ PIZZE 🤣😅
wybredne nam to dziecko rosnie, ale przynajmniej w dobie inflacji niczym nie gardzi 🤣
Takze objawow mam juz duzo mniej, ale jak sie pojawiaja(nadwrazliwosc zapachowa/bol brzucha/wysyp na twarzy) to sa duzo bardziej zaostrzone 😅 i tak doceniam, ze to dopiero druga cofka a juz 10 tydzien z usg, ale to leci! 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia 2022, 13:45
Mikaaa92 lubi tę wiadomość
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Roksi wrote:Dziewczyny ja po wizycie. Na szczęście wszystko ok. Z usg wychodzi 6+0 na te chwile, ale nie biore tego pod uwagę nawet. Jest tez serduszko, ale dr powiedziała ze na razie bije jak moje wiec „dopiero rusza”. Założyła karte ciąży i wgl stwierdziła ze jak na ten tydzien to i tak widać więcej niż myślała, także trochę chyba mnie uspokoiła 😊 następna wizyta za 3tyg, wiec i tak stres pewnie będzie czy nadal będzie ok 😅
Co do progesteronu to powiedziała mi ze jeśli mam nudności to jej zdaniem jest ok i w ogóle jakos po usg stwierdziła ze ok. Ale powiedziała ze w pierwszym trymestrze nie bierze się luteiny bo coś tam i ze ona działa bardziej przy skracającej się szyjce na dalszym etapie ciąży itp wiec mam brać duphaston, ale ze on jeszcze bardziej nasila wszystkie objawy wiec jak będzie bardzo zle to mam odstawić.
Kurczę może z tym progesterone jest na rzeczy. Może tak zle się czuje bo biorę progesteron. -
Oo jak się rozpisały 😁 ja w dzień w miarę ok, zaczyna się w okolicach 15, przychodzi ślina i wtedy od niej robi się fuj i już nic nie mogę mówić nawet. Póki co od wczorajszych 2 plam nic więcej nie było.
Co do duszności to na początku przez 2 tygodnie nie mogłam wziąć pełnego wdechu, teraz minęło.
Mój M sam wszędzie jeździ z małą, ja się nie nadaje, nie widzę sensu w tym żeby jechać na grilla, siedziec gdzieś w kącie, pluc i nie moc odezwać się do nikogo.
Ja wizytuje 13 albo 16, jak mi wygodniej hehe ale chyba pójdę 13 bo mam zwolnienie do tego dnia. Mówił, że założy wtedy kartę ciąży. Będzie wypadał 9 tydzień, zapytam wtedy o prenatalne.
Zniechęcona ja też twarz mam wysypana, jak nigdy hehe
