Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
BoboBolek wrote:Wszyscy? Ktoś chciałby być dopisany? Lucy010? Niewidzialna?
Jeśli kogoś nie spytam osobiście, przepraszam! Nie pamietam wszystkich jeszcze 😅
18. Lusia82 17.03.2023
Pod 18 Jusia82
BoboBolek lubi tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
My w pierwszej ciąży chcieliśmy syna, w drugiej córkę,tak czuliśmy i tak wyszło. Teraz jest nam obojętne i zero przeczuć.
Pierwsza ciąża bezobjawowa- syn, druga z mega mdłościami- córka. Trzecia w intensywności objawów plasuje się gdzieś pośrodku więc ciężko powiedzieć co tam w brzuchu rośnie 😉 -
BoboBolek ja mam termin na 10 marca
Ja sie czuje całkiem inaczej niż w poprzednich ciążach, mąż chodzi i sie cieszy, że córeczki są trudniejsze i dają bardziej w kość i liczy, że tym razem będzie dziewczynka swoją droga nie mam pojęcia skąd on te swoje mądrości wziął 😂
Choć fakt, faktem też po cichu liczę, że będzie dziewczynka -
Także każda ciąża inna i nie ma to związku z płcią na to wychodzi 😃
Ja zawsze marzyłam i córce, chyba większość kobiet chciałoby mieć córeczkę. Synkowie są ekstra, no i każdy jeden ubóstwia mnie nawet jak nie mam makijażu i jestem w brudnym dresie 😂
Ale te ciuszki dziewczęce 🤭 są tak piękne! Mam chrześnicę i zawsze jej kupuję ubranka, to mam okazję pozbyć się swojej potrzeby kupowania dziewczęcych rzeczy 🙈 -
Wydaje mi się ze w głębi duszy każda z nas ma jakieś „oczekiwania”, ale najwazniejsze żeby było zdrowe. Ja w pierwszej ciąży marzyłam o córce i się udało, teraz z ekonomicznego i organizacyjnego punktu widzenia fajnie by było mieć córkę. Ale jest mi to obojętne 🙈 nawet sobie myśle żeby zostawic niespodziankę do porodu, bo tak chciałam w pierwszej ciąży (ale oczywiście nie wytrzymałam😂), tylko z drugiej strony jakby był chłopiec to póki jest jedno dziecko na stanie to bym mogła jeszcze sprzedac te tonę ciuchow po córce 😂😂 a tak na poważnie to nie myśle jeszcze o tym, na razie czekam na wizytę jak na szpilkach 😒
-
Ulaa dokładnie...te ciuszki są teraz obłędne 😍 a ja jeszcze od zawsze miałam taki zwyczaj że moje ulubione ubrania których już nie nosiłam odkładałam w szafie do reklamówki i się śmiałam że będą kiedyś dla córki żeby mogła się przebierać w mamy ciuchy więc gdzieś tam podskórnie marzy mi się dziewczynka, ale wiadomo najważniejsze żeby było zdrowe,z chłopca też się będę cieszyć a mąż to już na pewno!
A jak tam dzisiaj wasze samopoczucie? Ja dycham jak stary dziad, zaraz wykaszlę wszystkie wnętrzności 🙈 poza tym ból gardła, a z ciążowych objawów od wczoraj dosyć skromnie, aż mi dziwnie bez nich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 11:01
Ulaa lubi tę wiadomość
💗 Iga 👶 3540 g 54 cm
-
No mi też nawet zgaga dziś odpuściła i zaczynam się martwić
i nawet na rower na chwilę udało mi się wskoczyć. Ale mam jakieś obawy jeśli chodzi o aktywność fizyczną. Generalnie bardzo dużo zawsze ćwiczyłam, i wiem że umiarkowane ćwiczenia mi nie zaszkodzą, ale.... Jak u Was to wygląda? Przy dobrym samopoczuciu oczywiście
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Jusia 82 wrote:No mi też nawet zgaga dziś odpuściła i zaczynam się martwić
i nawet na rower na chwilę udało mi się wskoczyć. Ale mam jakieś obawy jeśli chodzi o aktywność fizyczną. Generalnie bardzo dużo zawsze ćwiczyłam, i wiem że umiarkowane ćwiczenia mi nie zaszkodzą, ale.... Jak u Was to wygląda? Przy dobrym samopoczuciu oczywiście
Hej, ja też właśnie mam obawy. Siłownie odpuściłam, rower też i tylko spaceruję. Naczytałam się głupot że rowerem nie wolno i teraz wszędzie z buta chodzę albo autobusami podjeżdżam bo samochodem w centrum nie będę się pakować 🙈 -
Jusiaa jak wszystko jest ok, to można coś tam ćwiczyć. Ja jak byłam młodsza (hehe) to sporo ćwiczyłem, ale teraz zwyczajnie nie mam czasu, wiec ograniczam się do spacerów i czasem jakieś rozciąganie na macie. Jeśli chodzi o sampoczucie dziś, to ja nadal chora, ale chyba jest lepiej niż wczoraj, choć w nocy raz mnie obudziły dreszcze a raz ból gardła, wiec poszłabym już spac Za to mąż dostał dziś antybiotyk. Właśnie mi napisał, ze dzwonił na teleporade do lekarki, bo u niego z dnia na dzień gorzej z zatokami
-
Jusia 82 wrote:No mi też nawet zgaga dziś odpuściła i zaczynam się martwić
i nawet na rower na chwilę udało mi się wskoczyć. Ale mam jakieś obawy jeśli chodzi o aktywność fizyczną. Generalnie bardzo dużo zawsze ćwiczyłam, i wiem że umiarkowane ćwiczenia mi nie zaszkodzą, ale.... Jak u Was to wygląda? Przy dobrym samopoczuciu oczywiście
44 lata
Klinika Vitrolive / Bocian
KIR: Bx
Obecne: 2DS1
Brakujące: 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1
Rozjechane cytokiny - TNF alfa > 48tys., IL2>500, IL10>9000
ANA 2 - ujemne
On - morfologia 0%, fragmentacja DNA 11%
08 - 12. 2019 - 3 procedury IVF - łącznie 5 blastek, transfery nieudane
02.2020 - 09.2021 stymulacja aromkiem- 05.2020 - [*] 8tc
10.2021 - IV procedura IVF KD - 10 blastek ❄️ 11.2021 - 4AA - 🙁, 12.2021 - 4AA - 🙁
04.2022 - 4AA - accofil, intralipid, AH, embryoglue, encorton, heparyna
10dpt - 114mlU/ml, 12dpt - 355mlU/ml,16dpt - 2259mlU/ml, 6t3d 💔-krwiak
06.2022 - 4AA - accofil, intralipid, embryoglue, prograf/ encorton
8dpt - 135,8mlU/ml, 10dpt - 313,3mlU/ml, 14dpt - 1235mlU/ml
28dpt - mamy❤️, CRL-0,71cm -6t4d
9t6d - 3,02cm CRL, 12t - prenatalne ok, NIFTY - zdrowa 👧
20t0d - połówkowe ok
38t - CC, 2320g, 49cm -
Luusia wrote:Uwielbiam jazdę na rowerze ale lekarz mi kategorycznie zabronił - zawsze istnieje niebezpieczeństwo ze ktoś w nas wjedzie i upadniemy. Muszę się jeszcze podpytać czy mogę trening rowerowy w klubie fitness ale zawsze mi wychodziło po nim średnie tętno 160-170 i nie wiem czy w ciąży to nie będzie przeciwwskazaniem.
no wiem... niby pojechalam tylko do sklepu i ścieżką rowerową i mega uważałam, ale wiadomo że ryzyko jest. Z drugiej strony mogę iść spacerem i też ktoś może na mnie wjechać... echhh....
no taki trening rowerowy w klubie to jednak trochę wyczerpujący (przynajmniej ja tak je wspominam ) Podpytaj. Ja też chyba następnym razem podpytam co jest kategorycznie zabronione a co ok.
Luusia lubi tę wiadomość
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Twilight wrote:Hej, ja też właśnie mam obawy. Siłownie odpuściłam, rower też i tylko spaceruję. Naczytałam się głupot że rowerem nie wolno i teraz wszędzie z buta chodzę albo autobusami podjeżdżam bo samochodem w centrum nie będę się pakować 🙈
A co wyczytałaś ? Ja kilka artykułów czytałam, że jak najbardziej można więc już sama nie wiem Wiadomo, że nie będę robiła kilkudziesięciu kilometrów po lesie, ale tak max 10-15 po ścieżce rowerowej.
To wszystko trudniejsze niż się wydawało
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA) -
Mi tez lekarze od razu na 1 wizycie zabronili: biegow, jazdy na rowerze, jazdy konnej i... narciarstwa 😆 jeden z lekarzy powiedzial, ze widzial juz tyle nieszczesc z tym zwiazanych, ze moge byc wyczynowym sportowcem a on i tak sie nie zgadza i juz.
Co do samopoczucia to od kilku dni jestem krolem zycia - jem co chce, na nic mnie nie ciagnie do zwracania, brzuch w koncu nie boli, piersi tez jakby mniej, a jedyne co zostalo to spanie po 12h i oczywiscie zamiast sie cieszyc to... sie martwie 🤣
Jezeli chodzi o plec to mam to co Ula i Mika - rzeczy dla malych ksiezniczek sa takie itititititititititi, ze gdybym wiedziala, ze bedzie dziewczynka, moglabym zaczac kolejny dzien od ogloszenia bankructwa 🤣 ale podswiadomie czuje, ze jednak bedzie chlopiec i maz tez mowiac do brzuszka zawsze pyta JAK TAM CHLOPCZYKU? 😆
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 12:17
Mikaaa92 lubi tę wiadomość
14.02.2023 - Maja (47cm/2980g) 🥰🥳💝
-
Co do roweru to ja pytałam mojej ginekolog i powiedziała, że żaden lekarz nie wyraziłby zgody ze względu właśnie na ryzyko upadku.
Ja jeździłam do pracy rowerem, ale im dalszy etap ciąży tym mniej miałam sił w nogach i póki co zrezygnowałam...
Teraz jestem w górach i spacerujemy dużo z mężem, wiadomo czasami jest ciężko, ale wsłuchuję się w swoje ciało i gdy nie mogę unormować oddechu to po prostu robimy i ruszamy jak nabiorę sił śmiejemy się, że maluszek ma szkołę życia xD -
Jeśli chodzi tez o rower to dodam tylko, ze w pierwszej ciąży pracowałam w dużym zakładzie produkcyjnym i po hali przemieszczalam się właśnie rowerem i l4 dostałam praktycznie o 5tc, kiedys na hali wjechał we mnie melex także miałam mega traumę 😅
Ale jeśli chodzi o inne aktywności to jeśli ktoś wcześniej ćwiczył to myśle ze spokojnie może nadal to robic, do tego spacery, basen..oczywiście jeśli nie ma żadnych przeciwwskazań w ciąży. Najlepiej pytać swojego ginekologa 😊
Dziewczyny tak zapytam, może któraś z Was wie. Czy te dofinansowanie z Państwa 400 zł „na żłobek” można tez wykorzystać na klub malucha? Wczoraj się dowiedziałam ze jest takie coś u nas w mieście i chciałam córkę posyłać na 2/3 h dziennie, jak będę miała lekarza, czy zrobić jakieś zakupy itp bo niestety nie mam nikogo do pomocy i zawsze dużo kombinowania jest z tym 🙈 -
Jusia 82 wrote:A co wyczytałaś ? Ja kilka artykułów czytałam, że jak najbardziej można więc już sama nie wiem Wiadomo, że nie będę robiła kilkudziesięciu kilometrów po lesie, ale tak max 10-15 po ścieżce rowerowej.
To wszystko trudniejsze niż się wydawało
Czytałam właśnie, że nie można bo ryzyko upadku, na górskim rowerze jest zła pozycja (pochylona) i to szkodzi i jak długo się jeździ to za duży wysiłek. Dozwolona była tam jazda rowerem miejskim max 2km...
Ja na spacery chodzę z moim wielkim psem, młody jest i głupi i czasem mnie pociągnie i szarpnie jak psa innego widzi i ja nawet tego się już boję 🙈
-
Twilight my mamy owczarka i tez już go nie biorę na spacery, bo boje się, ze mnie szarpnie, wiec Cię rozumiem ja na rower nie wsiadam odkąd wiem o ciąży, zawsze można się przewrócić i nie chce ryzykować w ciąży
Roksi tez nie mam nikogo do pomocy, na następne wyniki do laboratorium musze wziąć mała, bo po południu jak uda mi się umówić lekarza na później, to mąż z nią zostaje ale rano No nie ma opcji, w pobliżu jedynie teściowa, na widok której moja córka płacze jakby ją obdzierali ze skory. U nas w pobliżu nawet nie ma klubu malucha żadnego, żłobka tez nie ma. Jest jedno przedszkole 10 km dalej ale bitwa o miejsca i nie łudzę się nawet, ze młoda by się dostała… -
Gusta No z dzieckiem wszystko trudniej 🙈 zazdroszczę dziewczynom w pierwszej ciąży bo nie trzeba właśnie tyle kombinować 🙈 mój mąż pracuje od 6-18/19 czasami i dłużej, moja mama do 16 a teściowa w szpitalu wiec ona ma różnie te zmiany, wiec czasami z nią zostaje. Ale mi właśnie najbardziej brakuje takiej niezależności, żeby szybko wyskoczyć do spożywczego, wziąć prysznic czy właśnie isc do lekarza. Z dzieckiem wszystko zajmuje czasu razy 2 😂😂😂 a właśnie jakby te klubik malucha wypalił to możliwe ze te 400 zł by to pokryło wiec byłoby super bo żadnych kosztów dodatkowych 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2022, 13:10