Marcowe (2023) Mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
Haha oj chica ja już od prawie 1.5 roku nie przespałam nocy 😂 choć No powiedzmy te 7h może i tak, ale marzy mi się takie z 12h 😂😂😂 a z dwójka to nie wiem, słyszałam ze jest ciekawie jak często noworodki budzą płaczem te „starsze” 😂
-
Roksi wrote:Haha oj chica ja już od prawie 1.5 roku nie przespałam nocy 😂 choć No powiedzmy te 7h może i tak, ale marzy mi się takie z 12h 😂😂😂 a z dwójka to nie wiem, słyszałam ze jest ciekawie jak często noworodki budzą płaczem te „starsze” 😂
Między najstarszym synkiem a średnim mam równi 2 lata i 6 dni różnicy i młodszy nigdy nie obudził starszego, a darł papę jak oszalały, chyba, że miał cyca w buzi to był cicho 😂
Także nie zawsze jest tak źle jak to malują 🙏Roksi lubi tę wiadomość
-
Mój młody nigdy nie był śpiochem, a po skończonym drugim roku życia miał takie jazdy że spał po 4 h na dobę i to jeszcze na 2 razy. Odwiedziliśmy wszystkich lekarzy.. pamiętam jak co noc ryczałam, że na co mi to było... Dopiero jak wycięliśmy trzeciego migdała to okazało się, że magicznie problem zniknął. Także już od 2 miesięcy przesypia noce...
A ja co? Zamiast celebrować ten czas, to sobie kolejne strzeliłam
Śmieje się jednak do męża, że syn nam dał taką szkołę przetrwania, że nawet z dwoma nie może być gorzej -
Co jakiś czas dokucza mi ból kręgosłupa w dolnym odcinku. Najczęściej rano albo wieczorem, jest taki rozciągający. Poprzedni poród objawiał się bólami krzyżowymi. A może też przez to że przez mdłości głównie leżałam albo źle siedziałam. Czy którejś z was też dokucza kręgosłup?
-
Hej, ja po wizycie. Szczerze to szlam jak na skazanie, bo od wczoraj miałam różowe plamienia, a jedna ciąże poroniłam wiec wiedziałam z czym to się może wiązać. Na usg 2.5 cm żywego małego człowieczka mam się oszczędzać, kosmowka delikatnie rozwarstwiona ale lekarka powiedziała ze nie wyglada to groźnie.
Roksi, Luusia, Jusia 82, Mikaaa92 lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Aasha 😊
Nath ja miałam tak kilka dni temu bol z dolnym odcinku pleców i potem jeszcze doszło takie mrowienie w dole brzucha..No nie podobało mi się to..ale przeszło.. czasami pobolewają jeszcze plecy, ale nie tak jak wtedy. Staram się nie schizowac i jakos wytrzymac te 1.5 tyg do wizyty jeszcze ale cieeeezko 😒😢 -
Ulaa oby tak było, ale córkę to budzi najmniejszy szmer i wstaje na równe nogi wiec nie wiem 😂 choć plan jest żeby do końca roku poszła do swojego pokoju wiec może to by ułatwiło trochę 🙈
-
Aasha gratulacje ❤️ To teraz na pewno jesteś spokojniejsza!
Moja mała zaczęła przesypiać noce jak przestałam ją karmić, czyli jak miała 14 miesięcy. Czasem się obudzi na wode, ale generalnie śpi od 21-21.30 do 7-8 rano. Ostatnio nawet przy niej dmucham nos i się nie budzi 😅 ale jak będzie, jak zamieszka z nami w sypialni druga dzidzia to nie wiem. Nie chce młodej wysyłać do innego pokoju jeszcze, bo to przylepa i najlepiej śpi jak ma na mnie nogę lub rękę. Mam nadzieje, ze nie będzie źle. W razie czego pokoj ma w remoncie i zanim się urodzi dzidzia już będzie, jakby jednak bardzo się budziła i musiała spac osobno -
Nath ja na początku nie wyobrażałam sobie, ze mała będzie w ogóle spac z nami. Do pół roku spała w dostawce ale potem się nauczyła do nas przechodzić i samo tak wyszło… Chyba po prostu jesteśmy otwarci na różne rozwiązania i zobaczymy jak to się ułoży nie jestem ani zwolenniczka, ani przeciwniczka spania razem czy osobno. Mysle, ze każda rodzina wybiera sposób spania do swoich aktualnych potrzeb, a potrzeby się lubią zmieniać…
-
chicaloca wrote:Konieczynka- wspaniały pomysł na poinformowanie dzieci o nowym członku rodziny! Mam nadzieję, że synek oswoił się już z tą myślą i cieszy się razem z Wami
Tak, pierwszy szok minął, mówi że chce brata bo siostrę już ma.
Za to gdy miał 3,5 roku i dowiedzial się że jestem w ciąży i będzie dzidziuś, to strasznie płakał i krzyczał że nie chce dzidziusia. Nawet do psychologa chodziłam , tzn sama bez niego, po poradę jak go pozytywnie nastawić na rodzeństwo.
Jeśli chodzi o nieprzespane noce to mam wrażenie że od 8 lat nie śpię 🤣
Oczywiście okres niemowlęcy najgorszy , ale moje dzieci jakieś niespiace. Córka co noc do nas przychodzi. Zaraz kończy 3 lata. Czasem nawet starszak potrafi przyjść w nocy a już do pierwszej klasy idzie. A czasem się zdarza że dzieci idą do siebie i śpią razem. 😄
Dziewczyny mam zawroty głowy. Takie że aż się wystraszyłam. Odebrałam dzieciaki z przedszkola, wjechałam do garażu i nie dałam rady wejść do domu. Prosiłam syna żeby zawołał tatę, że źle się czuje. Mąż mnie z garażu doprowadził na kanapę. Świat mi wirował, było słabo. Teraz siedzę i powtarzam młodemu nr na pogotowie i tłumacze jak zadzwonić do taty 🙈chicaloca lubi tę wiadomość
-
Moja córka do 5-6mc spała w dostawce.
Od tamtego momentu śpi u siebie w pokoju.
Od ok. 9mc przesypiała noce.
Ok 12mc przestała przesypiać nocy i jakiś dobry miesiąc budziła się co 2h.
Pozniej już super. 20-8 spala, zasypiała sama u siebie w łóżeczku.
I teraz odnośnie zmieniających się potrzeb o których pisze Gusia.
Córce się chyba pozmieniały potrzeby 😂 Zasypia nie wcześniej niż 20:30, koniecznie trzymając mamę za rękę (zazwyczaj ok. 20min); co druga noc pobudka 3-4, płacz, że chce do taty, do dużego łóżka; pobudka 6-6:30.
Także tak… 😂
⏰ PTP 09.03.2023
💙 Chłopak!
❤️19.07.2022
⏸ 29.06.2022
👧🏼 2020 -
Hahahha ja jestem nastawiona na najgorsze jeśli chodzi o spanie. U mnie obie córki z tych wrzeszczących w nocy do 3rz . U starszej były leki nocne, nawet na eeg we śnie z obiema byliśmy. Obie zdrowe neurologiczne, po prostu wrzaskuny, wrazliwce, i potrzebują rodziców obok. Ale mówią ze jak dzidzia się urodzi to one będą spać we dwie my zaczęliśmy dobrze spać od jakiegoś pół roku, a przez 4.5 nie spaliśmy, wiec trudno, przeżyje to po raz kolejny. Wszystko minie najgorszy dla mnie etap noworodkowy i to nieogarnięcie przez dziecko ze jest noc, potem jakoś już leci.
chicaloca lubi tę wiadomość
-
Konieczynka może to od niedoboru żelaza? Takie akcje dzieją się przy anemii ciążowej.
Ja dziś tez miałam zjazd. Wychodziłam po młodego do klubu i zrobiło mi się słabo. Usiadłam na łóżku i obudziłam się 1,5 h później 😶 normalnie mnie odcięło od życia. Dobrze ze się obudziłam i zdążyłam na ostatnią chwilę go odebrać. Nie powiem, ale trochę się przestraszyłam. -
Konieczynka, ja w pierwszej ciąży miewałam zawroty i potem jak karmiłam tez. Dwa razy również zemdlałam w pierwszym trymestrze z córką. Anemii nie miałam… Ale strach był i bałam się jeździć samochodem. To był dla mnie duży stres.
Twilight gratulacje!!! Serduszko poważna sprawa ❤️❤️❤️Twilight lubi tę wiadomość
-
Anemii nie mam. Na ostatnim wyniku hemoglobina 14. Ale się wystraszyłam, szczególnie właśnie że autem jeżdżę codziennie, zostaje też sama z dziećmi.
Zrobiłam dziś kopiec placków ziemniaczanych i prawie cały zjadłam 🙈
Zgaga mnie dopadła , ale chyba warto było 😄
Twilight Super. ❤️
-
Konieczynka wrote:Anemii nie mam. Na ostatnim wyniku hemoglobina 14. Ale się wystraszyłam, szczególnie właśnie że autem jeżdżę codziennie, zostaje też sama z dziećmi.
Zrobiłam dziś kopiec placków ziemniaczanych i prawie cały zjadłam 🙈
Zgaga mnie dopadła , ale chyba warto było 😄
Twilight Super. ❤️
Kurcze-uważaj na siebie. Wczoraj w ogóle coś wisiało w powietrzu bo od kilku osób słyszałam, że kiepsko się czują. Ale ta Twoja historia aż mrozi krew w żyłach
Ja dwa dni miałam względny spokój ze zgagą, a wczoraj podjadłam od małż trochę sledzi i myślałam że mnie ta cholera wykończy
Starania od 2014 , 1 ICSI maj 2018, 2 ICSI sierpień 2019, 3 ICSI kwiecień 2021
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
22 dpt- YS+,CRL 1,17 mm, FHR +
7t6d- CRL 15mm, FHR 167/min
9t0d- CRL 23,2 mm, FHR 169/min
NIFTY- zdrowy chłopiec, wysokie ryzyko preeklampsji
13.03.2023, g.13:20, Maciejek- 51 cm,2870 g szczęścia do kochania 🧡🧡🧡
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)