X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 17 września 2017, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KASIKK wrote:
    Hej dziewczynki :-) jestem w 16 tyg ciąży i 3.dni. ogolnie czuje się ok. Ale oczywiście martwią mnie ruchy mojego maleństwa nie sa to takie kilka razy na dzien ze rano poludnie wieczór . Tylko takie delikatne rozciagania jakby czy cos taka rybka jak by plywala ale w nie w sa az takie czeste ja. Jest u was bo sie martwie
    Jestem w tym samym tygodniu co Ty, ciąża 3 a nie czuje ruchów wogole, także spokojnie dziecko jest malutkie, w tym tygodniu i w kilku kolejnych możesz je czuć raz na jakiś czas albo wogole.

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • KASIAG24 Autorytet
    Postów: 1424 902

    Wysłany: 17 września 2017, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miła mama wrote:
    jak to jest z ruchami jestem w drugiej ciąży ale nie pamiętam jak to było. dziś mam wrażenie że czuję mojego dzidziusia ale tak wysoko w brzuchu czy to możliwe bo wydaje mi się ze dzidziuś jest raczej na dole brzucha.
    W tym tygodniu ruchy czuć na dole brzucha

    km5szbmhj06ctvox.png

    gwn9018.png
  • Zgredek 12 Autorytet
    Postów: 573 645

    Wysłany: 17 września 2017, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czulam ruchy 18+3 wiec czasu mam jeszcze sporo...

    Wrocilam z urodzinek od znajomej. Fajnie bylo tak zmienic domowe otoczenie;-)

    😇😁😇😇😁
  • kamailla Koleżanka
    Postów: 31 49

    Wysłany: 17 września 2017, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a jak jest u was z aktywnością fizyczną w ciąży? Ja się wstrzymałam przez 1 trymestr, ale teraz w 2 trym. mam więcej sił i się zastanawiam nad jakimiś ćwiczeniami albo basenem, bardzo lubię rower, ale pogoda nie dopisuję, więc sobie odpuszczę. Pochodzę ze wsi i wczoraj były u nas wykopki, początkowo miałam nie iść i każdy mi doradzał, ale ta bezczynność w domu mnie dobija. Lekko nie było, ale też tak wiedziałam, że muszę uważać. Dziś straszne zakwasy od przysiadów. :-)

    f2w39n73cog2s2mn.png
  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 17 września 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej piękne brzuszki!

    Ja jedynie sobie spaceruję, wczoraj chyba za dużo, bo miałam cały twardy brzuch, jeden wielki skurcz. Wróciłam do domu, wzięłam nospę i leżałam. Przeszło :)
    Zalewam się siarą z prawej piersi. Wczoraj wychodząc na miasto dosłownie uciętą podpaskę włożyłam. Mąż się ze mnie śmieje, że nie to że mi cycki urosły to jeszcze je wypycham podpaskami.
    Trochę krępuje mnie ilość siary, bo mam mokre piżamy.
    Moja mama mówi, że też tak miała, ale nieco później.

    60wzjk3.png
  • Zgredek 12 Autorytet
    Postów: 573 645

    Wysłany: 17 września 2017, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja jeszcze w łóżku ale zaraz sie zwlekam. Dzis zapowiada sie fajna niedziela. Maz ma urodziny,.przygotowuje na 15 kawę niespodziankę. Z tortem pavlowej.mojej roboty:-) wpadnie rodzinka. A na 17 zabieram męża na randkę we dwoje do restauracji na kolację:-) rodzice mają wychodne:-)

    Natka94, PatSim lubią tę wiadomość

    😇😁😇😇😁
  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 17 września 2017, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż dziś pracuje.
    Ja zrobię tylko spacer po zakupy. Ale nie wiem co na obiad jemy :D

    60wzjk3.png
  • kinia2111 Przyjaciółka
    Postów: 118 71

    Wysłany: 17 września 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka94 wrote:
    Mój mąż dziś pracuje.
    Ja zrobię tylko spacer po zakupy. Ale nie wiem co na obiad jemy :D

    Ha, nie ma to jak odwieczny problem "co zrobić na obiad" :p Za mną od jakichś dwóch tygodni albo i lepiej chodziła zupa botwinkowa, ale oczywiście, że sezon na botwinkę zasadniczo minął to nie mogłam nigdzie kupić, ale! Wczoraj na targu dorwałam ostatnią sztukę ;D Także u mnie dziś botwinkowa (której notabene nigdy nie chciałam jeść i jakoś mi nie podchodziła, jednak ciąża rządzi się swoimi prawami jak widać :p )

    Za to mam dylemat, bo usiłuję sprzedać swoją suknię ślubną, ale nie wiem, czy cena za wysoka czy opis słaby, a może zdjęcia, bo marne zainteresowanie... Podrzucam Wam link na olx, gdybyście zechciały mi doradzić co zrobić żeby była większa szansa sprzedać to byłabym wdzięczna :)
    https://www.olx.pl/oferta/suknia-slubna-r-38-175-cm-krysztalki-perly-CID49-IDm28XK.html

    thgfflw1afo8ui8u.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 17 września 2017, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja jutro wizyta bardzo się cieszę i denerwuje bo moje pierwsze L4 nie dotarło jeszcze do zus bo księgowa nie dała prezesowi do podbicia druku zł3 a on bywa tam raz w miesiącu powinien być termin na to ile pracodawca ma na dostarczenie l4 do zusu ja mam o tyle problem ze miałam zlecenie i oni nie uważają się za pracodawcę bo nie było stosunku pracy broń Boże chociaż wszystkie oznaki takiej pracy były no ślę co im zrobisz

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Klaudy Koleżanka
    Postów: 50 32

    Wysłany: 17 września 2017, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMarysiaaa wrote:
    Cześć Dziewczyny :)

    Ciężko Was nadrobić :) Ja za chwilę biorę się za pieczenie miodownika/ przekładańca :) A chciałam Was zapytać gdzie najlepiej zrobić usg połówkowe w woj. śląskim ? :)
    Może któraś jest z tych okolic :)
    Polecam Centrum Sodowski. Dr Agata Włoch, chociaż u niej ciężko z terminami, ale lepszego specjalisty na prenatalnie nie ma :)

    KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość

    p19udqk3nchjnfls.png
  • panama Ekspertka
    Postów: 225 230

    Wysłany: 17 września 2017, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinia2111 wrote:
    Ha, nie ma to jak odwieczny problem "co zrobić na obiad" :p Za mną od jakichś dwóch tygodni albo i lepiej chodziła zupa botwinkowa, ale oczywiście, że sezon na botwinkę zasadniczo minął to nie mogłam nigdzie kupić, ale! Wczoraj na targu dorwałam ostatnią sztukę ;D Także u mnie dziś botwinkowa (której notabene nigdy nie chciałam jeść i jakoś mi nie podchodziła, jednak ciąża rządzi się swoimi prawami jak widać :p )

    Za to mam dylemat, bo usiłuję sprzedać swoją suknię ślubną, ale nie wiem, czy cena za wysoka czy opis słaby, a może zdjęcia, bo marne zainteresowanie... Podrzucam Wam link na olx, gdybyście zechciały mi doradzić co zrobić żeby była większa szansa sprzedać to byłabym wdzięczna :)
    https://www.olx.pl/oferta/suknia-slubna-r-38-175-cm-krysztalki-perly-CID49-IDm28XK.html


    Suknia bardzo ładna, ale niestety wg kupujących zbyt droga, jak na używaną. Dziewczyny myślą, że jak używana, to powinnaś oddać ją za darmo. Nikogo nie interesuje, ile za nią dałaś. Mam taki sam problem i moja suknia wisi w szafie...
    Ale nie rezygnuj i nie oddawaj jej za bezcen. Teraz zaczyna się sezon na suknie na śluby 2018, więc jest szansa, że ją sprzedasz.

    3jvzk6nlakaftugh.png
  • Indiana_dzika Przyjaciółka
    Postów: 166 49

    Wysłany: 17 września 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suknia jest ładna i cena nie jest za duża zwłaszcza że bierzesz pod uwagę negocjację.Zdjecie jest jakościowo słabe i nie oddaje piękna sukni. Spróbuj zrobić zrobić lepsze zdjęcie najlepiej jak masz.jakieś ze slubu na świetle dziennym najlepiej prezentuje się sukienka :)

    f2w3dqk3zx7289z3.png
    2009- Synek Kacper <3
    18 luty 2016 - Aniołek* Oliwia (12 tydz)
    29 Sierpień 2016 -Aniołek* Puste jajo (9tydz)
    8 Maj 2017 -Aniołek* c.biochemiczna (6tydz)
    (Ana 1 Ana2 1:160 )(wysoka homocysteina)
  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 17 września 2017, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suknia piękna, a cena nie jest wygórowana.
    Ja swoją wystawiłam za 300 zł. po prostu aby się pozbyć, i jej nie sprzedałam. Wisi w szafie. Za to jedna dziewczyna, była na tyle wścibska, że zapytała się mnie, czy za darmo nie oddam... 300 zł wte a we wte. Wścibscy są czasem ludzie.
    A postanowiłam sobie, że za te 300 zł przynajmniej coś dla maluszka kupię :)

    60wzjk3.png
  • panama Ekspertka
    Postów: 225 230

    Wysłany: 17 września 2017, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka94 wrote:
    Suknia piękna, a cena nie jest wygórowana.
    Ja swoją wystawiłam za 300 zł. po prostu aby się pozbyć, i jej nie sprzedałam. Wisi w szafie. Za to jedna dziewczyna, była na tyle wścibska, że zapytała się mnie, czy za darmo nie oddam... 300 zł wte a we wte. Wścibscy są czasem ludzie.
    A postanowiłam sobie, że za te 300 zł przynajmniej coś dla maluszka kupię :)

    Powiedziałabym, że bezczelna a nie wścibska :)

    3jvzk6nlakaftugh.png
  • kinia2111 Przyjaciółka
    Postów: 118 71

    Wysłany: 17 września 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no właśnie... Z jednej strony się nie dziwie, bo skoro w salonie na przecenie można kupić nową suknię za 600 zł, to po co komu używana... Jeszcze w dodatku biorąc pod uwagę przeróbki, bez których na pewno się nie obejdzie... Heh, a może by tak skrócić, przefarbować i sprzedać jako kreacja na wesele? ;D

    thgfflw1afo8ui8u.png
  • ulalula Znajoma
    Postów: 24 9

    Wysłany: 17 września 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem suknia ładna, ale zgadzam się z tym, że zdjęcia nie oddają jej uroku. Co do ceny to dużo zależy od ceny wyjściowej (ta jest wysoka, więc 700 zł to i tak grosze) i marki sukni niestety. Te 'znanych' marek rozchodzą się dużo szybciej. W ogłoszeniu w sumie nie ma informacji na ten temat. Może wstaw też dodatkowo zdjęcie producenta/z katalogu gdzieś na końcu :) i tak jak dziewczyny mówią sezon ślubny 2018 przed nami więc zaraz dziewczyny zaczną się rozglądać za sukienkami. Wiem bo sama miałam ślubować wiosną i suknia za mną chodziła długo, ale planowałam wstrzymać się do jesieni :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2017, 13:25

    3jgxugpjwn8on9lt.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2017, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj zakupy, wspólny obiadek i robiliśmy foty z okazji 17 tygodnia <3

    Co do sukni piękna, ja bym nie schodziła z ceny, ale też zależy jakie masz piorytety. Bo jeśli wadzi Ci w szafie i potrzebujesz pieniędzy to sprzedaj trochę taniej. Ja np swoją wystawiłam, ale dałam za nią ponad 6 tys i nie oddałabym za mniej jak 2,5. Dlatego po tygodniu na grupach sprzedażowych, stwierdziłam, ze zostawię na pamiątkę i przynajmniej kiedyś córce pokaże :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 września 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2a8lzd2.jpg
    A to my w 17 tygodniu <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 września 2017, 13:59

    Natka94, syla2312, Justa1994, Dreamy_Girl, Marietta lubią tę wiadomość

  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 17 września 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgodzę się z dziewczynami że zdjęcia są niestety słabej jakości. Możliwe że w trakcie ładowania zostały zmniejszone i dlatego nie są zbyt ostre. Co do ceny uważam że i tak sprzedajesz ja prawie za darmo. Nie wiem jak u was, ale ja sama kupiłam używana sukienkę za 1600 zł i wcale nie uważam że to było dużo. W Białymstoku ceny nowych sukienek kształtują się w przedziale 2500 i w górę. Używane czasami nawet od 1800 i w dół. I te lepsze są drogie, taka prawda. Nie zauważyłam za to opisu koloru: biała czy ecru, a to wazne. Więcej sprzedaje się sukienek w kolorze ecru, gdyż biały kolor wielu osobom wbrew pozorom nie pasuje.

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
  • martuśka737 Autorytet
    Postów: 697 508

    Wysłany: 17 września 2017, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem powinnaś ją uprać i naprawić i wystawić za co najmniej 1000. Samo pranie kosztuje około 150 zł a naprawa nie powinna cię dużo wynieść patrząc na twoje uaterki. Ja za czyszczenie i naprawę swojej zapłaciłam 300 zł a trzeba było wymienić u mnie trzy pierwsze warstwy tiulu bo kuzynka męża wbiła obcas mi w suknie w trakcie tańca i szarpnęła rwąc mi sukienkę od wysokości kolan. Na szczęście bylo już prawie po weselu ale do dziś nie wiem jak jej się to udało.

    kamailla lubi tę wiadomość

    13.03.2018 córeczka
    27.08.2021 syneczek
‹‹ 245 246 247 248 249 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 mitów na temat premenopauzy, które warto wiedzieć mając 40 lat lub więcej

Premenopauza (perimenopauza) to nie tylko wciąż temat tabu, ale również etap życia kobiety, który często owiany jest mitami i nieporozumieniami. W rzeczywistości jest to naturalny okres przejściowy, który poprzedza menopauzę, a jego zrozumienie może zaoszczędzić Ci wiele stresu, lęku i znacząco wpłynąć na jakość życia i zdrowie hormonalne. Wraz z ekspertami zebraliśmy dla Ciebie 10 najpowszechniejszych mitów dotyczących premenopauzy i menopauzy, opierając się na najbardziej wiarygodnych i aktualnych danych naukowych.  

CZYTAJ WIĘCEJ