X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 13 lipca 2017, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuuutella wrote:
    Luteina kosztuje kilka zlotych jesli masz recepte, wiec ja bym kupila taka, jak yaleca lekarz :)
    Na luteinę trzeba mieć receptę (nie kupisz jej bez niej), a to czy bedzie kosztowała kilka zł zależeć będzie czy lekarz wystawiajscy ma umowę z nfz i wystawi ją z refundacją. Ja chodzę prywatnie do gina i refundacji niestety nie mam - płacę 104 zł za opakowanie 60 tab, ktore starczaja mi raptem na 10 dni

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 09:32

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 13 lipca 2017, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marietta, dopisz mi do listy tp na 4 marca <3


    Wczoraj byliśmy na wizycie :) . Jest serduszko <3 , a maluszek ma 0,61 cm :) . Kamień spadł mi z serca :) . Kolejna wizyta za 3 tyg :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 09:41

    Natka94, Lilcia, Marietta, gaga_32, Dreamy_Girl, Madżka89 lubią tę wiadomość

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • kasia S-R Koleżanka
    Postów: 54 23

    Wysłany: 13 lipca 2017, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. ja startowałam z wagą 62 i troche. Jak dowiedziałam się o ciąży to zaczęłam pić dużo wody i jeść o regularnych porach. po kilku dniach waga spadła o 2 kg. Teraz oscyluje w granicy 60-61 kg przy wzroście 169 cm.
    Co do objawów to wszystko ustało. od dwóch dni przesypiam znowu całe noce, kładę się po 22 i wstaje po 8. Piersi stały się normalne i nie bolą. Mam dziwne uczucie w podbrzuszu, coś w stylu niestrawności. Żadne plamienia do tej pory się nie pojawiły...

    ganndqk3y2qo4v6c.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 13 lipca 2017, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała_ruda wrote:
    Dziewczyny a ja mam inne pytanie. Z jaką wagą startujecie? u mnie niestety 76 kg przy 165cm. Boję się, że w marcu będzie powyżej 90...
    Ja startuję z 49 kg przy wzroście 164 cm ;) . W poprzedniej ciąży przylam 8 kg i teraz też liczę na podobny wzrost ;)

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Kasia.ke1 Autorytet
    Postów: 400 229

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio 49 kg ważyłam w podstawówce - zazdroszczę :)

    Każda z nas jest inna, różnorodność treścią życia :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 09:58

    mała_ruda lubi tę wiadomość

    06.01.2010 - syn Artur
    08.2013 - [*] 8t
    08.2016 - [*] 9t
    06.03.2018 - syn Marek
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia.ke1 wrote:
    Ja ostatnio 49 kg ważyłam w podstawówce - zazdroszczę :)

    Każda z nas jest inna, różnorodność treścią życia :)
    Ja w liceum :P . Zwykle wazylam 53 kg, a po przestaniu kp tak mi się waga zatrzymała na tych 49 kg

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • dandelion Ekspertka
    Postów: 218 130

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia S-R wrote:
    Cześć. ja startowałam z wagą 62 i troche. Jak dowiedziałam się o ciąży to zaczęłam pić dużo wody i jeść o regularnych porach. po kilku dniach waga spadła o 2 kg. Teraz oscyluje w granicy 60-61 kg przy wzroście 169 cm.
    Co do objawów to wszystko ustało. od dwóch dni przesypiam znowu całe noce, kładę się po 22 i wstaje po 8. Piersi stały się normalne i nie bolą. Mam dziwne uczucie w podbrzuszu, coś w stylu niestrawności. Żadne plamienia do tej pory się nie pojawiły...
    ja mam podobnie, wczoraj miałam nawrót dzis znów nic... na jakim etapie jesteś? u mnie wg om jest 7t2d

    uwo943r8mzz1x9gu.png
  • kasia S-R Koleżanka
    Postów: 54 23

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dandelion wrote:
    ja mam podobnie, wczoraj miałam nawrót dzis znów nic... na jakim etapie jesteś? u mnie wg om jest 7t2d

    jutro idę pierwszy raz do swojego ginekologa sprzed ciąży na potwierdzenie. Nie wiem czy zrobi jakieś badania dodatkowe bo mówił że on ciąży nie prowadzi. Może ją potwierdzić i automatycznie zostaje przepisana do innego ginekologa w przychodni, który będzie mnie dalej prowadzić. Dziwna praktyka, nie wiem czego się spodziewać.
    Według Belly jest 5t5d.

    ganndqk3y2qo4v6c.png
  • kascok Przyjaciółka
    Postów: 112 110

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mała_ruda wrote:
    Czy Wy też uważacie, że kodeks pracy powinien przewidywać przerwę na drzemkę dla kobiet w ciąży?

    Uważam, że tak :) W ogóle z tego co obserwuje, to kobiety w ciąży są masakrycznie traktowane przez pracodawców. W mojej rodzinie tradycją jest, że po powrocie z macierzyńskiego kobieta albo traci stanowisko, albo zrzucają ją na dużo gorsze, albo chcą zatrudnić, ale na pół etatu. Coś okropnego! Ja na szczęście prowadzę swoją firmę i po prostu zamknęłam, bo z powodu bólów nie byłabym w stanie normalnie funkcjonować. Od poniedziałku przychodzi koleżanka na zastępstwo. Ale klienci już dzwonią z pretensjami, że zamknięte... Jak mówię, że jestem w ciąży i muszę odpoczywać, bo źle się czuję, to często słyszę, że "ciąża to nie choroba", "ja w ciąży to w polu kopałam, a wy to teraz takie jakieś przewrażliwione, że od razu na L4". No cóż. Nie planowałam, że od początku ciąży będę się tak źle czuła i wolałabym pracować, bo w domu można oszaleć, ale co mam zrobić? Dla mnie najważniejsze jest moje dziecko a nie pieniądze i opinie ludzi. Jak poczuje się lepiej to wrócę do pracy, ale na razie daję sobie spokój.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2017, 10:41

    aohx3e3.png
  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kascok wrote:
    Uważam, że tak :) W ogóle z tego co obserwuje, to kobiety w ciąży są masakrycznie traktowane przez pracodawców. W mojej rodzinie tradycją jest, że po powrocie z macierzyńskiego kobieta albo traci stanowisko, albo zrzucają ją na dużo gorsze, albo chcą zatrudnić, ale na pół etatu. Coś okropnego! Ja na szczęście prowadzę swoją firmę i po prostu zamknęłam, bo z powodu bólów nie byłabym w stanie normalnie funkcjonować. Od poniedziałku przychodzi koleżanka na zastępstwo. Ale klienci już dzwonią z pretensjami, że zamknięte... Jak mówię, że jestem w ciąży i muszę odpoczywać, bo źle się czuję, to często słyszę, że "ciąża to nie choroba", "ja w ciąży to w polu kopałam, a wy to teraz takie jakieś przewrażliwione, że od razu na L4". No cóż. Nie planowałam, że od początku ciąży będę się tak źle czuła i wolałabym pracować, bo w domu można oszaleć, ale co mam zrobić? Dla mnie najważniejsze jest moje dziecko a nie pieniądze i opinie ludzi. Jak poczuje się lepiej to wrócę do pracy, ale na razie daję sobie spokój.


    Skąd ja znam taką gadkę, grozi mi poronienie... byłam u teściowej i oszczędzałam się... słabo się czułam, nie na siłach. Oczywiście tak mi nagadała, że ciąża to nie choroba, ona czuła się dobrze i wszystko robiła. Oczywiście ten ciemnogród twierdzi, że mój bąbelek słabo się rozwija tylko i wyłącznie z mojej winy.
    Przykre ale prawdziwe

    60wzjk3.png
  • nuuutella Koleżanka
    Postów: 31 25

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiecznie wrote:
    Na luteinę trzeba mieć receptę (nie kupisz jej bez niej), a to czy bedzie kosztowała kilka zł zależeć będzie czy lekarz wystawiajscy ma umowę z nfz i wystawi ją z refundacją. Ja chodzę prywatnie do gina i refundacji niestety nie mam - płacę 104 zł za opakowanie 60 tab, ktore starczaja mi raptem na 10 dni

    ja dostalam wczoraj luteine na recepte od Gina prywatnie. Zaplacilam za 2 pudelka 14 zl... takze chyba zalezy od tego, co wpisze na recepcie

  • nuuutella Koleżanka
    Postów: 31 25

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kascok wrote:
    Uważam, że tak :) W ogóle z tego co obserwuje, to kobiety w ciąży są masakrycznie traktowane przez pracodawców. W mojej rodzinie tradycją jest, że po powrocie z macierzyńskiego kobieta albo traci stanowisko, albo zrzucają ją na dużo gorsze, albo chcą zatrudnić, ale na pół etatu. Coś okropnego! Ja na szczęście prowadzę swoją firmę i po prostu zamknęłam, bo z powodu bólów nie byłabym w stanie normalnie funkcjonować. Od poniedziałku przychodzi koleżanka na zastępstwo. Ale klienci już dzwonią z pretensjami, że zamknięte... Jak mówię, że jestem w ciąży i muszę odpoczywać, bo źle się czuję, to często słyszę, że "ciąża to nie choroba", "ja w ciąży to w polu kopałam, a wy to teraz takie jakieś przewrażliwione, że od razu na L4". No cóż. Nie planowałam, że od początku ciąży będę się tak źle czuła i wolałabym pracować, bo w domu można oszaleć, ale co mam zrobić? Dla mnie najważniejsze jest moje dziecko a nie pieniądze i opinie ludzi. Jak poczuje się lepiej to wrócę do pracy, ale na razie daję sobie spokój.

    po pierwsze to zalezy od umowy. Przy umowie na stale pracodawca ma obowiazek przyjac pracownice po macierzynskim na takich samych (lub innych, ale nie gorzszych) warunkach. To jest zagwarantowane prawanie i trzeba sie tego domagac. Chyba ze sie ma kiepska umowe...

    A po drugie, po co mowisz o tym klientom? Zamkniete i juz, nie ich sprawa z jakiego powodu

  • kasia S-R Koleżanka
    Postów: 54 23

    Wysłany: 13 lipca 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja to się nawet boje w przyszłości powiedzieć mojej teściowej, że jestem w ciązy. Boje się, że zacznie mnie męczyć i uszczęśliwiać na siłę....Nie chciałabym wchodzić z nią w żadne rozmowy na temat ciąży...

    ganndqk3y2qo4v6c.png
  • Lilcia Przyjaciółka
    Postów: 118 84

    Wysłany: 13 lipca 2017, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kascok wrote:
    "ja w ciąży to w polu kopałam, a wy to teraz takie jakieś przewrażliwione, że od razu na L4".

    Haha ciągle słyszę takie komenatrze,
    najgorzej, że niektórym nie przetłumaczysz, że każda kobieta jest inna i inaczej odczuwa zmiany hormonalne.

    ani moja mama ani jej siostra ani ich matka nie miały mdlości ani bóli brzucha ani bóli piersi, a ja mam okropne :(
    Ale podobnie miałam przed okresem i nie łudziłam się,że teraz będzie inaczej.

    Najgorzej słuchać tekstów o przewrażliwonych babach ...
    Dużo też się słyszy o takich komentarzach w stosunku do kobitek co chcą CC na życzenie.

    Ja myślę, że spróbuję rodzić SN, ale nie uważam, że ktoś kto sie boi jest ostatnia mimozą i księżniczką rozpieszczoną, bo i takie komentarze słyszałam. Lepiej żeby kobiety, która nie chce SN nie zmuszano, bo z tego to dopiero robią się porodowe histerie i mrażące krew w żyłach opowieści.
    Wiem, bo mama jest położną :)

    Dreamy_Girl lubi tę wiadomość

    uwo9pc0zz2h4nj9k.png
  • wiecznie Autorytet
    Postów: 1037 801

    Wysłany: 13 lipca 2017, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuuutella wrote:
    ja dostalam wczoraj luteine na recepte od Gina prywatnie. Zaplacilam za 2 pudelka 14 zl... takze chyba zalezy od tego, co wpisze na recepcie
    Jeśli ma umowę z nfz podpisaną to może recepty z refundacją wystawiać, jeśli nie ma to wystawia na 100 %

    E99wp2.png
    klz9hdge68udasjt.png
    Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj! <3
    ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę <3
  • Lilcia Przyjaciółka
    Postów: 118 84

    Wysłany: 13 lipca 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka94 :( nie przejmuj się pierdo*****m głupot, za przeproszeniem, bo inaczej tego nie umiem nazwać...

    Bardzo mi przykro, że nie dość, że jesteś w takiej niepewnej sytuacji, to jeszcze musisz słuchać takich rzeczy.

    uwo9pc0zz2h4nj9k.png
  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 13 lipca 2017, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilcia wrote:
    Natka94 :( nie przejmuj się pierdo*****m głupot, za przeproszeniem, bo inaczej tego nie umiem nazwać...

    Bardzo mi przykro, że nie dość, że jesteś w takiej niepewnej sytuacji, to jeszcze musisz słuchać takich rzeczy.

    Jest ciężko i słabo to znoszę. Najchętniej to zachowałabym się jak małe dziecko, pojechała do mamy i się popłakała na jej kolanach :D
    Tak się modlę, aby mój bąbelek nadrobił i był zdrowy. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby go nie być. Ciągle wmawiam sobie ciążę i to że jest już zdrowy :) Jakoś łatwiej mi się tak żyje

    60wzjk3.png
  • Patu Autorytet
    Postów: 1359 975

    Wysłany: 13 lipca 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was :) jestem mamą 2 dzieciaczkow, dopiero co dowiedzialam sie ze spodziewamy sie kolejnego :) jestem dopiero 12 dpo, beta pozytywna. Pierwsza wizyta bedzie 25.07.
    I od razu zapytam, boli mnie od wczoraj podbrzusze, bol tępy jak na okres. Czy ktoras tez tak miała? Martwic sie?
    Niby dwie ciaze za mną ale juz dokładnie nie pamiętam jak to bylo. Moze zaczac brac magnez? Bo pamietam na skurcze w pozniejszym czasie lekarze polecali

    w4sqskjoaxouo4v6.png
    km5szbmh19kb0szw.png
    tb73e6ydp1wtlvbc.png
  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 624

    Wysłany: 13 lipca 2017, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kajax wrote:
    niestety to nie jest bzuraa :) to medyczny fakt, zupełnie normalny :)
    Prosze, przestan pisac takie glupoty... To, dlaczego organizm kobiecy nie odrzuca w polowie obcego ciała pozostaje wielką tajemnicą, chociaz sa pewne teorie. Mdlosci sa spowodowane burzą hormonalną. Dlaczego jedne je maja, drugie nie? Z tego samego powodu, z ktorego jedne maja bolesne miesiaczki i straszne porody, a inne nie. Uroda.

    Natka94, Daven, Kasia.ke1 lubią tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2017, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka głowa do góry, moja teściowa też swoje mądrości przekazywała mi w poprzedniej ciąży.. np. jak zobaczyła, że zmywam naczynia to od razu ochrzan gdzie są rękawiczki i co ja w ogóle robię! A jak dowiedziała się, że ciąża obumarła to wyleciała z tekstem, że przecież mówiła, że nie mówi się nikomu, że jest się w ciąży... Ale całe szczęście mieszka za granicą, więc mało się widujemy ;)
    Teraz nie planuję mówić nikomu o ciąży do 12 tyg, chybaże swoim rodzicom i siostrom :)

    Patu, mnie też pobolewał brzuch i nawet delikatnie plamiłam, ale przeszło z dnia na dzień, więc myślę, że jest to normalne

‹‹ 36 37 38 39 40 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ