Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Nataliens wrote:Hej, ja się takimi pozytywnymi wieściami nie mogę dzisiaj podzielić. Jest pęcherzyk 16 mm i ciałko żółte, zarodka nie widać. Uspokoił mnie ze za tydzień powinno być dzidzie i serce. Kto był na usg w podobnym wieku ciazowym ? W dodatku wykrył w lewym jajniku torbiel wielkości 3 cm.cytologia zrobioną zobaczymy co pokaże. A tabletki, które biorę z powodu arytmi mogą powodować wczesny poród i niska masę urodzeniowa. Dzisiaj nic nie będzie mi w stanie polepszyć humoru.
Jednakże serdecznie gratuluje dzisiejszych dobrych wieści
Moja siostra przy pęcherzyku 20mm nie widziała zarodka, ma zdrową 1,5 roczną córkę Głowa do góry
Ja już też po wizycie. Mój maluch ma 7,2 mm a serduszko bije 155/min.
według OM 7t4d według USG 6t4d ale wiedzieliśmy już na poprzednim USG, że będzie młodsza ciąża.
Ginekolog mega zadowolony, darł się na pół gabinetu, że żywa ciąża
Patu, IskiereczkiTrzy, KasiaMarysiaaa, LonaW, Krokodylica lubią tę wiadomość
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Natka94 wrote:hej! U mnie wsyztsko dobrze!
Serduszko bije jak dzwon 10tc (OM), a bąbel ma 8 tygodni!
Jestem taka szczęśliwa
Natka94 - Gratulacje!
Wiedziałam, że będzie ok
LonaW lubi tę wiadomość
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Natka94 cudowne wieści! Tak się cieszę!
Teraz już spokojnie ciesz się ciążą
Nataliens ja miałam podobnie - 5t, pęcherzyk 16mm, a zarodek albo był malutki (2mm) albo go nie było - doktorek nie widział dokładnie na usg. Przestraszyłam się pustym jajem itp. Ale dziewczyny pisały, że u każdego jest inaczej, objawy mam nadal, brzuch jakby rośnie, więc postanowiłam nie martwić się na zapas. Czekam na wtorek - wszystko się wyjaśni. Trzymajcie kciuki!
IskiereczkiTrzy mnie właśnie powoli puszcza paskudne przeziębienie. Chodziłam jak zombie, w zasadzie to leżałam jak żywy trup... ciągnęło się o wiele dłużej niż normalnie - wiadomo, jak człowiek leczy się naturalnymi miksturkami, to i zdrowieje dłużej
dziś nadal mam potworny kaszel, ale czuję, że wracam do żywych Tobie też tego życzę Jeśli chcesz, to podam Ci przepis na miksturkę anty-przeziębieniową receptury mojej cioci - wyciągnęła mnie z choroby
-
Nataliens wrote:Hej, ja się takimi pozytywnymi wieściami nie mogę dzisiaj podzielić. Jest pęcherzyk 16 mm i ciałko żółte, zarodka nie widać. Uspokoił mnie ze za tydzień powinno być dzidzie i serce. Kto był na usg w podobnym wieku ciazowym ? W dodatku wykrył w lewym jajniku torbiel wielkości 3 cm.cytologia zrobioną zobaczymy co pokaże. A tabletki, które biorę z powodu arytmi mogą powodować wczesny poród i niska masę urodzeniowa. Dzisiaj nic nie będzie mi w stanie polepszyć humoru.
Jednakże serdecznie gratuluje dzisiejszych dobrych wieści
Ja teraz byłam 6+1 I zarodek ledwo widoczny także się nie martw cierpliwości będzie dobrze.
A co do torbieli to pewnie ż tego jajnika była owulacja miałam tak w poprzedniej ciąży i ginekolog mówiła że po paru tygodniach się wchłonie i tak było.
-
Witam ja według kalkulatora termin będę miała na 23 marca teraz jestem w 4t6d wizytę pierwsza mam mieć początkiem sierpnia będzie to 7 tydzień mam nadzieję że usłyszę już serduszko malcaDawidek 6/7 TC (*)08.2017
Wojtuś 9 TC 10.2019
Synuś 28.01.2010 nasz Skarbek
4 lata starań walczymy dalej....
1 IVF Punkcja 04.01.2019 jeden zarodek zero śnieżynek
Transfer 07.01.2018 niestety klapa;( -
Rubi wrote:I mnie pierwszy etap przeszedł pomyślnie a mianowicie widać zarodek! Dodatkowo widać pulsujace serduszko ale jeszcze nie maluję sie ono na wykresie...w końcu mogę trochę odetchnąć, A kolejna wizyta 16.08 i wtedy już wszystko będzie jasne i mam nadzieję że wtedy będę mogła cieszyć się w pełni...
Hej Rubi, gratuluję
Znowu termin na marzec.
Gratuluję też wszystkim pozostałym marcówkom i życzę powodzenia.
Rubi lubi tę wiadomość
-
Muszę się wyżalić, bo jestem sfrustrowana jak nie wiem... Miałam iść pon lub wtorek do gina, potwierdzić ciąże, może zobaczyć już serduszko, a tu zmienił termin przyjmowania i będzie w piątek jak ja mam do pracy... I muszę czekać kolejny tydzień
Normalnie masakra! A ja już bym chciała wiedzieć czy wszystko jest dobrze... Nie chcę iść do innego, bo tego już dobrze znam, robiłam u niego badania...
-
Nataliens wrote:Hej, ja się takimi pozytywnymi wieściami nie mogę dzisiaj podzielić. Jest pęcherzyk 16 mm i ciałko żółte, zarodka nie widać. Uspokoił mnie ze za tydzień powinno być dzidzie i serce. Kto był na usg w podobnym wieku ciazowym ? W dodatku wykrył w lewym jajniku torbiel wielkości 3 cm.cytologia zrobioną zobaczymy co pokaże. A tabletki, które biorę z powodu arytmi mogą powodować wczesny poród i niska masę urodzeniowa. Dzisiaj nic nie będzie mi w stanie polepszyć humoru.
Jednakże serdecznie gratuluje dzisiejszych dobrych wieści
ja byłam!! dokładnie 5t3d i też był tylko pecherzyk i ciałko, bez zarodka. głowa do góry, dzidzia się pojawi!!!
KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
IskiereczkiTrzy dziękuję i Tobie też dużo zdrowia! ☺️ Przepis na miksturę wygląda następująco:wyciskacz sok z 5-6 cytryn, bardzo drobno kroisz 1 cebulę, przeciskasz całą główkę czosnku (nie ząbek) przez praskę, dodajesz 3-4 łyżki miodu. To wszystko razem mieszasz w słoiku, zakręcasz. Po paru godzinach jest już gotowe do picia. Podczas choroby pij 2-3 łyżki przed posiłkiem. Ja teraz piję nawet częściej ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2017, 22:37
IskiereczkiTrzy lubi tę wiadomość
-
Ja byłm 20.07 na usg 5+5 i tak samo był pęcherzyk ciążowy i zóltwkoy a zarodka nie. To normalne na tym etapie ciąży. za 2 tyg mam wizytę i mysle że bedzie ok.Nataliens wrote:Hej, ja się takimi pozytywnymi wieściami nie mogę dzisiaj podzielić. Jest pęcherzyk 16 mm i ciałko żółte, zarodka nie widać. Uspokoił mnie ze za tydzień powinno być dzidzie i serce. Kto był na usg w podobnym wieku ciazowym ? W dodatku wykrył w lewym jajniku torbiel wielkości 3 cm.cytologia zrobioną zobaczymy co pokaże. A tabletki, które biorę z powodu arytmi mogą powodować wczesny poród i niska masę urodzeniowa. Dzisiaj nic nie będzie mi w stanie polepszyć humoru.
Jednakże serdecznie gratuluje dzisiejszych dobrych wieści
-
kinia2111 wrote:Muszę się wyżalić, bo jestem sfrustrowana jak nie wiem... Miałam iść pon lub wtorek do gina, potwierdzić ciąże, może zobaczyć już serduszko, a tu zmienił termin przyjmowania i będzie w piątek jak ja mam do pracy... I muszę czekać kolejny tydzień Normalnie masakra! A ja już bym chciała wiedzieć czy wszystko jest dobrze... Nie chcę iść do innego, bo tego już dobrze znam, robiłam u niego badania...
Znam ten ból, ja muszę czekać do 2sierpnia na wizytę, bo moja ginekolog jest na urlopie
-
nick nieaktualny
-
Chodzisz prywatnie czy na nfz? Jeśli ciąża jest zdrowa i zagrożona to wizyty co tydzień-dwa tygodnie są już na samej końcówce ciążyKasia.ke1 wrote:A jak tam wasze kolejne wizyty? Mnie kazał się pojawić 4.08 - czyli za dwa tygodnie i tak co 2 tyg. mam chodzić do końca
Zobaczę ginekologa jakieś 20 razy w tej ciąży . Normalnie wizyty powinny być co 3-4 tygodnie
Kriotransfer -> 12.06.17 -> Cudzie trwaj!
ICSI -> 23.07.15 -> Mamy córeczkę
