Marcowe dzieci 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia.ke1 wrote:Dziewczyny poratujcie, pojechałam na urlop, długa droga 8 godzin, i dzisiaj rano dostałam opryszczki, takiej wargowej. Nie moja pierwsza w życiu, mam je średnio raz na sezon(ze 4 razy w roku) jak tylko spada mi odporność. Tylko nigdy nie miałam w ciąży i okropnie się boję. Poczytałam, że trzeba to leczyć tylko najpierw skonsultować z lekarzem. A ja wracam do domu dopiero w niedzielę...
Mamaginekolog (czyli lekarz ginekolog ) na blogu pisze, że to nic groźnego i można leczyć tą samą maścią czy plasterkiem co przed ciążą.
https://mamaginekolog.pl/opryszczka-w-ciazy/
Ogólne piszą na mądrych stronach w internetach, że ta wargowa jeżeli nie jest to pierwsze zarażenie w życiu, w ogóle nie szkodzi płodowi.
Szkodzić może tylko ta opryszczka na genitaliach ale to inny wirus.
Nie czytaj tylko żadnych głupich bab na forach !!!!! Rożne rzeczy już widziałam jak straszą inne kobiety.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 08:27
-
Hej Nie dam rady Was nadrobic Dzi o 9.30 moje pierwsze usg juz sie nie moge doczekac Szykujemy sie powoli na urlop w piatek lecimy do Polski po roku czasu oby te dni szybko zlecialy
Co do kawy pije 2 na dzien ale takie z ekspresu nie za mocne i z mlekiem.Wogole od 2 dni nie moje jsc miesa rosnie mi w buzi nawet jak myje zeby od pasty mi niedobrze Najlepiej mi smakuje bagietka z maslem i pomidorem
Trzymajcie kciuki o 9.30! Potem jade prosto do pracy wiec odezwe sie w wolnej chwili
Milego dnia :*OjMaryś, Dreamy_Girl lubią tę wiadomość
-
Lilcia wrote:Mamaginekolog (czyli lekarz ginekolog ) na blogu pisze, że to nic groźnego i można leczyć tą samą maścią czy plasterkiem co przed ciążą.
https://mamaginekolog.pl/opryszczka-w-ciazy/
Ogólne piszą na mądrych stronach w internetach, że ta wargowa jeżeli nie jest to pierwsze zarażenie w życiu, w ogóle nie szkodzi płodowi.
Szkodzić może tylko ta opryszczka na genitaliach ale to inny wirus.
Nie czytaj tylko żadnych głupich bab na forach !!!!! Rożne rzeczy już widziałam jak straszą inne kobiety.
Wiem, ja mam wirus HSV1. Już mi lepiej, dzięki, zaraz podjedziemy do apteki. Mąż się ze mnie śmieje, że ja chyba nie mogę mieć spokojnej ciąży
06.01.2010 - syn Artur
08.2013 - [*] 8t
08.2016 - [*] 9t
06.03.2018 - syn Marek -
Co do kawki ja robię sobie jedna w dzień i poł na pól zbożowa i rozpuszczalna po jednej łyżeczce..
Ból brzucha oczywiście tradycyjnie, godzine po mieszkaniu pochodziłam i już ból i ciągnie mnie... Biorę nospę i czekam do 12KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość
-
Ja też mam HSV, jeśli to nie Twoja pierwsza opryszczka to spokojnie (tylko taka która pojawia się u kobiety po raz pierwszy właśnie w ciąży może być zagrożeniem). Pewnie wystarczy maść, Herpex, ja czasami dorzucam Heviran. W pierwszej ciąży Heviran brałam 4-5 razy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 09:11
-
Cześć dziewczyny.
Ale miałam do nadrobienia po weekendzie .
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i serduszka !! ;*
Powiedzcie proszę co ile macie wizyty? Ja byłam w zeszły poniedziałek, a kolejna dopiero pod koniec sierpnia. Jakieś 6 tygodni przerwy między jedną a drugą.
Czy to nie za długo? Najchętniej chodziłabym co dwa tygodnie , bynajmniej teraz na początku
Buziaki i miłego dnia ;* -
Dariaa mnie tez chcieli wpisać dopiero w sierpniu ale się uparłam i mam wizytę dzisiaj, moja doktorka jest taka ze dla "spokojności" mojej będę miała wizyty często. W poprzednich ciążach tez tak było ze na początku chodziłam co tydzień lub dwa bo byłam spokojniejsza ze wszystko jest ok.
Dariaa^ lubi tę wiadomość
-
Daria na początku ciąży wizyty nie częściej niż 4 tygodnie więc się nie przejmuj Między 11-13 tc zaleca się I badanie prenatalne - warto na nie iść, bo sprawdza się wszystkie organy dziecka, czy się odpowiednią rozwijają.
W trzecim trymestrze wizyty już co 2 tygodnie, a od 36 tc co tydzieńDariaa^ lubi tę wiadomość
-
Kasia.ke1 wrote:Dziewczyny poratujcie, pojechałam na urlop, długa droga 8 godzin, i dzisiaj rano dostałam opryszczki, takiej wargowej. Nie moja pierwsza w życiu, mam je średnio raz na sezon(ze 4 razy w roku) jak tylko spada mi odporność. Tylko nigdy nie miałam w ciąży i okropnie się boję. Poczytałam, że trzeba to leczyć tylko najpierw skonsultować z lekarzem. A ja wracam do domu dopiero w niedzielę...
Cześć. Ja w czerwcu, gdy się staraliśmy o dziecko wzięłam 4 tabletki heviranu bo przepłynęliśmy się statkiem po jeziorze i troche mnie spiekło. Dzień później miałam cale wargi w opryszczce.
1,5tyg temu opryszczka wróciła. W trzech miejscach mi wywaliło bąble. Nie byłam u lekarza. Wzięłam igłę, przebiłam wszystko i kolejnego dnia miałam już wszystko przysuszone.
Czytałam gdzieś w necie że Heviran nie jest szkodliwy, ale musi być brany pod opieką lekarza, ja nie chce ryzykować -
OjMaryś wrote:Dariaa mnie tez chcieli wpisać dopiero w sierpniu ale się uparłam i mam wizytę dzisiaj, moja doktorka jest taka ze dla "spokojności" mojej będę miała wizyty często. W poprzednich ciążach tez tak było ze na początku chodziłam co tydzień lub dwa bo byłam spokojniejsza ze wszystko jest ok.
Chyba też umówię się na wcześniejszą wizytę . Zaoszczędzę sobie niepotrzebnych nerwów tylko co powiem mojej pani ginekolog? Że przyszłam bo? w sumie nie mam żadnych niepokojących objawów, na dobrą sprawę nie mam nawet jakichś szczególnych objawów ciąży.. -
Dzień dobry
Ja piję obowiązkowo kawę rozpuszczalna rano z mlekiem roślinnym. Często jeszcze jedną w ciągu dnia, bo chodzę nieprzytomna. To zmęczenie mnie wykończy, ledwie patrzę na oczy od godz. 14.
Właśnie zbieramy się do lekarza, córki czują się nienajgorzej mimo kaszlu, ale mi prawie wyrywa płuca, a przy tym okropnie rwie brzuch.
Jestem ciekawa jakie są Wasze hity śniadaniowe- takie, które na pewno rano przejdą Wam przez gardło? Mam odwieczny problem ze śniadaniami. Od kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście staram się w siebie wciskać coś rano, bo jednak ciąża + karmienie piersią wymaga energii, ale od kilku dni znowu mam poranny problem. Wcześniej niż 2 godziny od pobudki nie przelkne nic Odpadają wszelkie płatki, jogurty, sery, bo nie jem nabiału póki co i to utrudnia sprawę. -
optymistkaaa wrote:Daria na początku ciąży wizyty nie częściej niż 4 tygodnie więc się nie przejmuj Między 11-13 tc zaleca się I badanie prenatalne - warto na nie iść, bo sprawdza się wszystkie organy dziecka, czy się odpowiednią rozwijają.
W trzecim trymestrze wizyty już co 2 tygodnie, a od 36 tc co tydzień
4 a 6 tygodni to jednak dla mnie spora różnica . Strasznie się niecierpliwie.
Na zaplanowanej pod koniec sierpnia wizycie mam mieć robione badanie prenatalne, będzie to 13tc. Jednak kusi mnie żeby pomiędzy tymi wizytami, np za dwa tygodnie, pójść jeszcze raz . Tak dla spokoju -
Hej dziewczyny, chciałabym dołączyć do Waszej grupy To nasza pierwsza ciąża i wielkie zaskoczenie. Śmiało mogę powiedzieć, że praktycznie zdarzył się cud! Jesteśmy dopiero dwa miesiące po ślubie. Przez całe życie, myślałam, że będzie mi ciężko zajść w ciążę. Mam bardzo długie nieregularne cykle i co kilka lat dowiadywałam się, że cierpię na jakąś kolejną przypadłość, która zmniejsza moje szanse.
Moja Pani doktor ustaliła datę porodu na 9 marca (7 tydzień i 3 dzień). Tydzień temu widzieliśmy bijące serduszko. Jesteśmy bardzo szczęsliwi, chociaż na razie nie powiedzieliśmy o tym fakcie jeszcze nikomu z rodziny. Bardzo się boję co będzie dalej.
Jeśli chodzi o dolegliwości ciążowe, to pobolewają mnie piersi i dzisiaj odczułam lekkie poranne nudności ale i tak uważam, że póki co przechodzę wszystko bardzo lajtowoDariaa^, IskiereczkiTrzy, Patu, KasiaMarysiaaa, Marietta lubią tę wiadomość
-
Dariaa^ wrote:Chyba też umówię się na wcześniejszą wizytę . Zaoszczędzę sobie niepotrzebnych nerwów tylko co powiem mojej pani ginekolog? Że przyszłam bo? w sumie nie mam żadnych niepokojących objawów, na dobrą sprawę nie mam nawet jakichś szczególnych objawów ciąży..
Dariaa^ lubi tę wiadomość
-
IskiereczkiTrzy wrote:Dzień dobry
Ja piję obowiązkowo kawę rozpuszczalna rano z mlekiem roślinnym. Często jeszcze jedną w ciągu dnia, bo chodzę nieprzytomna. To zmęczenie mnie wykończy, ledwie patrzę na oczy od godz. 14.
Właśnie zbieramy się do lekarza, córki czują się nienajgorzej mimo kaszlu, ale mi prawie wyrywa płuca, a przy tym okropnie rwie brzuch.
Jestem ciekawa jakie są Wasze hity śniadaniowe- takie, które na pewno rano przejdą Wam przez gardło? Mam odwieczny problem ze śniadaniami. Od kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście staram się w siebie wciskać coś rano, bo jednak ciąża + karmienie piersią wymaga energii, ale od kilku dni znowu mam poranny problem. Wcześniej niż 2 godziny od pobudki nie przelkne nic Odpadają wszelkie płatki, jogurty, sery, bo nie jem nabiału póki co i to utrudnia sprawę.
Mi jakoś przeszła ochota na kawę, nie pije teraz praktycznie wgl. Również chodzę nieprzytomna od rana do wieczora, ale jakoś kawa nigdy nie pomagała mi na zmęczenie. Mogłam pić ją przed snem i spałam jak zabita .
Jeśli chodzi o jedzenie to nie zauważyłam żadnych zmian , wszystko w dalszym ciągu mi smakuje .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 09:22
-
Dariaa^ wrote:4 a 6 tygodni to jednak dla mnie spora różnica . Strasznie się niecierpliwie.
Na zaplanowanej pod koniec sierpnia wizycie mam mieć robione badanie prenatalne, będzie to 13tc. Jednak kusi mnie żeby pomiędzy tymi wizytami, np za dwa tygodnie, pójść jeszcze raz . Tak dla spokoju
To idż!! Masz ku temu pełne prawo Bo wiesz.. zalecenia lekarzy swoją drogą a to co ciężarne czują to co innego Doskonale Cię rozumiem
To Twoja pierwsza ciąża??
Dziewczyny - pamiętacie o KWASIE FOLIOWYM??Dariaa^ lubi tę wiadomość
-
IskiereczkiTrzy wrote:Dzień dobry
Ja piję obowiązkowo kawę rozpuszczalna rano z mlekiem roślinnym. Często jeszcze jedną w ciągu dnia, bo chodzę nieprzytomna. To zmęczenie mnie wykończy, ledwie patrzę na oczy od godz. 14.
Właśnie zbieramy się do lekarza, córki czują się nienajgorzej mimo kaszlu, ale mi prawie wyrywa płuca, a przy tym okropnie rwie brzuch.
Jestem ciekawa jakie są Wasze hity śniadaniowe- takie, które na pewno rano przejdą Wam przez gardło? Mam odwieczny problem ze śniadaniami. Od kiedy zobaczyłam dwie kreski na teście staram się w siebie wciskać coś rano, bo jednak ciąża + karmienie piersią wymaga energii, ale od kilku dni znowu mam poranny problem. Wcześniej niż 2 godziny od pobudki nie przelkne nic Odpadają wszelkie płatki, jogurty, sery, bo nie jem nabiału póki co i to utrudnia sprawę.
Mam podobnie do Ciebie nigdy nie jadłam śniadań a teraz od kad. zobaczyłam dwie kreski stwierdziłam ze cos zjeść musze no bo fasolek musi rosnąć, ja najczęściej jem cos na cieplo albo jajecznica albo jakies kiełbaski, kanapki czasem ale sporadycznie
IskiereczkiTrzy lubi tę wiadomość
-
BTW dziewczyny które będą się starać o becikowe - pamiętajcie, że pierwsza wizyta musi być udokumentowana przed ukończeniem 10 tc!!!!
Niektórzy lekarze twierdzą, że kartę ciąży wystawia się dopiero od 10 tc. Nie dajcie sobie bzdur wmówić i proście o wystawienie już w okolicy 7-8 tygodniaDariaa^, IskiereczkiTrzy lubią tę wiadomość
-
OjMaryś wrote:Ja powiedziałam prawdę że strasznie się boję, martwię czy na pewno jest wszystko tak jak powinno być ze mogę siedzieć nawet cały dzień w tej poczekalni i np. jak jakaś pacjentka nie przyjdzie to ja wtedy wejdę no to pielęgniarka się roześmiała i wpisała mnie na dziś mówiła ze tak 12- 12:30 p.Ewa mnie przyjmie jako ostatnią pacjentkę
Chyba też tak zrobię . Do mojej Pani doktor mogę umówić się przez internet, także wcale nie będę się wcześniej tłumaczyć tylko pójdę na wizytę i niech mnie bada . myślę , że jej nie powinno to robić żadnej różnicy, zapłacę jej jak każdy inny pacjent, a ja za to będę spokojniejsza -
optymistkaaa wrote:To idż!! Masz ku temu pełne prawo Bo wiesz.. zalecenia lekarzy swoją drogą a to co ciężarne czują to co innego Doskonale Cię rozumiem
To Twoja pierwsza ciąża??
Dziewczyny - pamiętacie o KWASIE FOLIOWYM??
Tak , pierwsza !!
Ja biorę femibion, który zawiera kwas foliowyoptymistkaaa lubi tę wiadomość