X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Marcowe dzieci 2018
Odpowiedz

Marcowe dzieci 2018

Oceń ten wątek:
  • Zgredek 12 Autorytet
    Postów: 573 645

    Wysłany: 23 lipca 2017, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj black&white:-)
    Ja jutro wizytuje o 13.15 ech.... chce slyszec tylko dobre wieści! Najlepiej bliźniaki:-)

    KasiaMarysiaaa, ilonqa30, IskiereczkiTrzy, Madżka89, Patu lubią tę wiadomość

    Synek <3
    Mój blog: www.doilurazysztuka.wordpress.com

    0d1y3e3k63eguvgh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2017, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Witaj black&white:-)
    Ja jutro wizytuje o 13.15 ech.... chce slyszec tylko dobre wieści! Najlepiej bliźniaki:-)

    Zgredek, Wszystko będzie super !!! :) :)

    Zgredek 12 lubi tę wiadomość

  • Dreamy_Girl Przyjaciółka
    Postów: 79 86

    Wysłany: 23 lipca 2017, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna strasznie mi przykro :( trzymaj się kochana!

    Planeheart spróbuj spokojnie podejść do sprawy, rodzice muszą ochłonąć. Dziewczyny mają rację - przemyślą i wszystko będzie dobrze. A jak już urodzi się Maleństwo to na pewno oszaleją z miłości :)

    Piszecie o teściach, teściowych i ich reakcjach oraz "dobrych radach". Ja nie mam takich sytuacji - moja teściowa nie żyje od kilku lat, mama zresztą też. Teść mieszka za granicą, tylko mój tato jest blisko. Czasem nie wiem jak sobie poradzimy z Maleństwem bez mamy (myślę szczególnie o mojej)... no ale tłumaczę sobie, że nie jestem jedyna i jakoś musi być, a dziecko to największy skarb w życiu.

    Co do informowania o ciąży, to mężowi powiedziałam niemal od razu, choć chciałam zrobić to uroczyście podczas naszej rocznicy ślubu - nie wytrzymałam :D Mojemu tacie powiedzieliśmy po pierwszej wizycie i potwierdzeniu ciąży - ucieszył się tak bardzo, że byłam w szoku - nie spodziewałam się aż takiej reakcji. No i okazał się peplą, haha. Od razu zaczął informować rodzinę - nie spodziewałam się. W pracy też wiedzą najbliżsi znajomi - i tak by się zorientowali, bo spędzamy bardzo dużo czasu razem.
    Ilonqa30 mam tak samo - Ci, którzy wiedzą o ciąży są bardzo mili, wręcz kochani - to jakieś czary! :D Albo ja zaczęłam tak postrzegać świat ;) odkąd zaszłam w ciążę chyba bardziej pozytywnie podchodzę do życia (albo tylko tak mi się wydaje) :)

    Jeśli chodzi o sensacje żołądkowe, to mnie od kilku dni męczą poważne mdłości. Obawiam się, że może się to jeszcze nasilić. Zwłaszcza rano. Nie mam apetytu, ale lecę szybko coś zjeść, żeby nie było nieprzyjemnych akcji. Poza tym miewam zaparcia. Nie są mega uciążliwe, ale zaczynam myśleć co by zjeść, aby poprawić sytuację. Dziś np. wypiłam słabą kawkę "dla kurażu" mimo braku chęci, ja - kawosz roku! Dodam, że przy kłopotach z wypróżnieniem brzuch mam jak w 5 miesiącu ciąży, a wolałabym, żeby jeszcze nie było go widać.
    Dziewczyny, jak to się wszystko zmienia z dnia na dzień! :D

    Zgredek trzymam kciuki za dobre wieści! :) Ja czekam z coraz większą niecierpliwością na wtorek - oby wszystko było dobrze :)

    ilonqa30, KasiaMarysiaaa, Zgredek 12 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Witaj black&white:-)
    Ja jutro wizytuje o 13.15 ech.... chce slyszec tylko dobre wieści! Najlepiej bliźniaki:-)

    Trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę, Na pewno wszystko będzie dobrze. Ja wizytuję w środę i pierwszy raz zobacze serduszko. Tzn mam nadzieje, że wszystko jest ok, bo ostatnia wizyte miałam 3 tyg temu i był tylko pęcherzyk z cialkiem zoltkowym. Kciucki Zgredek

    KasiaMarysiaaa, Zgredek 12 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia87 wrote:
    Trzymam kciuki za Twoją jutrzejszą wizytę, Na pewno wszystko będzie dobrze. Ja wizytuję w środę i pierwszy raz zobacze serduszko. Tzn mam nadzieje, że wszystko jest ok, bo ostatnia wizyte miałam 3 tyg temu i był tylko pęcherzyk z cialkiem zoltkowym. Kciucki Zgredek

    Sylwia a ja w czwartek i liczę na to samo co Ty :)
    Te dni będą się dłużyły, trzymam kciuki :)

    Sylwia87 lubi tę wiadomość

  • Natka94 Ekspertka
    Postów: 240 137

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O Dziewczyny jak mnie krzyż boli, pachwiny i uda. W nocy ułożyć się nie mogłam.
    Trzymam za was kciuki :-*

    60wzjk3.png
  • Planeheart Koleżanka
    Postów: 31 12

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje jeszcze taz wszystkim za miłe słowa :)
    Mnie dziś meczy swędzenie, ogólnie mam skore strasznie podatną na rozstępy. Jako nastolatka miałam ich pełno na udach i pośladkach i boje się ze teraz dostanę ich od razu. Wydaje mi się ze właśnie to swędzenie na brzuchu od tego, szczególnie ze jestem bardzo szczupła wiec pewnie szybko będzie brzuszek rósł.

    Macie jakieś sprawdzone kremy, olejki ba rozstępy? Bo w internecie jest tego pełno i ciężko się zdecydować.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2017, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMarysiaaa wrote:
    Sylwia a ja w czwartek i liczę na to samo co Ty :)
    Te dni będą się dłużyły, trzymam kciuki

    U mnie niby jutro zaczyna się 11tc, ale ciąża młodsza, bo późna ovu i późne zagnieżdżenie, ale Nie ważne kiedy co, ważne, żeby było wszystko w porządku : ) Również trzynam kciuki

  • Lonia1990 Autorytet
    Postów: 690 264

    Wysłany: 23 lipca 2017, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystko wskazuje na to, iż w marcu również bedę mamusią :D
    Dlatego biegnę co sił przywitać się z Wami :)

    Dziś wychodzi 4tydz + 4 a ja zaczynam miec już mdłości :O Możliwe to?
    DO tego już tydzień pobolewa mnie podbrzusze, choć już teraz coraz mniej i tylko w nocy.
    Jutro idę na powtórkę bety, mam nadzieję że bedzie wysoka :)

    IskiereczkiTrzy, OjMaryś, KasiaMarysiaaa, Patu lubią tę wiadomość

    Starania od X 2015 - PCOS, IO, Niedoczynność tarczycy
    16.01 - sonohsg 16.05 - laparoskopia - jajowody udrożnione
    5djypc0zkgziy9mr.png
  • LenaAnna Ekspertka
    Postów: 146 129

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje Wam za tyle wsparcia, ja jestem po operacji, jednak okazalo sie ze ciaza byla w jajowodzie, skrwawilam sie do jamy brzusznej i bylo juz na prawde nieciekawie. Na szczescie jajowod zostal, jajnik tez, takze wciaz mamy szanse. Pozdrawiam i trzymam kciuki za kazda z Was:*

    I IUI 12.2018 :(
    Aniolki 6tc (**), cp blizniacza lipiec 2017
    Aniołek 6tc(*) maj 2018
    MTHFR homozygota
    Hiperhomocysteinemia
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa,
    Nawracające polipy macicy
    Mąż super :)
    "Nienarodzone dzieci nie odchodza, one tylko zmieniaja swoja date przyjscia na swiat"
  • IskiereczkiTrzy Koleżanka
    Postów: 57 44

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna, przykro mi :( Życzę dużo sił i oczywiście powodzenia! Dobrze że wszystko skończyło się bez dodatkowych komplikacji!

    TP 22.03.2018

    7u22gov3eq29civ1.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna wrote:
    Dziekuje Wam za tyle wsparcia, ja jestem po operacji, jednak okazalo sie ze ciaza byla w jajowodzie, skrwawilam sie do jamy brzusznej i bylo juz na prawde nieciekawie. Na szczescie jajowod zostal, jajnik tez, takze wciaz mamy szanse. Pozdrawiam i trzymam kciuki za kazda z Was:*


    Ogromne kciuki za szybki powrót na fioletową stronę! :*

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • Marietta Autorytet
    Postów: 1134 1210

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia1990 wrote:
    Wszystko wskazuje na to, iż w marcu również bedę mamusią :D
    Dlatego biegnę co sił przywitać się z Wami :)

    Dziś wychodzi 4tydz + 4 a ja zaczynam miec już mdłości :O Możliwe to?
    DO tego już tydzień pobolewa mnie podbrzusze, choć już teraz coraz mniej i tylko w nocy.
    Jutro idę na powtórkę bety, mam nadzieję że bedzie wysoka :)

    Gratulacje! jasne, że możesz mieć mdłości :) jesteś naszą setną marcówką! :D

    Lonia1990 lubi tę wiadomość

    f2wli09k4hbyh30y.png
    p19uhqvkeefrbofp.png
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgredek 12 wrote:
    Witaj black&white:-)
    Ja jutro wizytuje o 13.15 ech.... chce slyszec tylko dobre wieści! Najlepiej bliźniaki:-)
    Hej bedzie dobrze ;) ja licze na takie same wieści wizyta na 12.30 ;)

    Zgredek 12 lubi tę wiadomość

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lonia1990 wrote:
    Wszystko wskazuje na to, iż w marcu również bedę mamusią :D
    Dlatego biegnę co sił przywitać się z Wami :)

    Dziś wychodzi 4tydz + 4 a ja zaczynam miec już mdłości :O Możliwe to?
    DO tego już tydzień pobolewa mnie podbrzusze, choć już teraz coraz mniej i tylko w nocy.
    Jutro idę na powtórkę bety, mam nadzieję że bedzie wysoka :)
    Hej u mnie podobny wiek i mdlosci juz delikatnie daja o sobie znac jednak bardziej denerwuja mnie wzdecia i zaparcia :/ wygladam na 5kg wiecej

    Lonia1990 lubi tę wiadomość

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • Madżka89 Autorytet
    Postów: 2244 3790

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!
    Jak mija niedziela?
    Ja od rana czułam się kiepsko,szybko coś zjadłam ,wypilam słaba kawkę i trochę mi lepiej choć dzisiaj zamierzamy się lenic,nawet obiad zamowimy:)
    U nas pochmurnie więc pogoda nie zachęca do jakiś aktywności.
    Witamy nowe marcowe Mamuśki:)
    Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty!!!!

    Zgredek 12, Lonia1990 lubią tę wiadomość

    202301124965.png
    🙍🏻‍♀️ 34l.
    Letrox 75,MTHFR hetero, PAI-homo
    🙎🏻‍♂️ 43l.
    Teratozoospermia, fragmentacja39%
    08.2017 poronienie 9 tc 👼
    06.2020 MedArt Poznań
    10.21-04.22 3x IUI 🐒
    10.2021-przygotowanie IVF🍀
    01.2022-punkcja 🥚🥚🥚- 16 komórek➡️ 6 zarodków ➡️ ❄️❄️ 2 blastocysty( 5AA, 3BB) ➡️ ❄️1 zarodek po NGS
    02.2022- transfer-odwołany➡️ zapalenie endometrium
    21.03- biopsja➡️ wynik prawidłowy
    10.05- TRANSFER 3.2.2 🙏🍀
    17.05- BETA 23/ 19.05- 55 / 23.05-281
    7.06- USG- jest ❤️ CRL 6mm
    14.06- USG- CRL 1,42cm
    28.06- USG -CRL 3,04cm Córeczka💕
    18.07. USG PRENATALNE- CRL 7cm
    28.08. USG- CRL 9cm
    18.08. USG- 185g
    2.09. USG- 308g
    20.09 USG POŁÓWKOWE - 463g
    30.09. USG- 612g
    21.10. USG- 970g
    10.11. USG - 1588g
    25.11. USG III TRYM.- 1650g
    12.01. Nasz Cud SN 3610g 56cm💗
  • dandelion Ekspertka
    Postów: 218 130

    Wysłany: 23 lipca 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreamy_Girl wrote:
    LenaAnna strasznie mi przykro :( trzymaj się kochana!

    Planeheart spróbuj spokojnie podejść do sprawy, rodzice muszą ochłonąć. Dziewczyny mają rację - przemyślą i wszystko będzie dobrze. A jak już urodzi się Maleństwo to na pewno oszaleją z miłości :)

    Piszecie o teściach, teściowych i ich reakcjach oraz "dobrych radach". Ja nie mam takich sytuacji - moja teściowa nie żyje od kilku lat, mama zresztą też. Teść mieszka za granicą, tylko mój tato jest blisko. Czasem nie wiem jak sobie poradzimy z Maleństwem bez mamy (myślę szczególnie o mojej)... no ale tłumaczę sobie, że nie jestem jedyna i jakoś musi być, a dziecko to największy skarb w życiu.

    Jeśli chodzi o sensacje żołądkowe, to mnie od kilku dni męczą poważne mdłości. Obawiam się, że może się to jeszcze nasilić. Zwłaszcza rano. Nie mam apetytu, ale lecę szybko coś zjeść, żeby nie było nieprzyjemnych akcji. Poza tym miewam zaparcia. Nie są mega uciążliwe, ale zaczynam myśleć co by zjeść, aby poprawić sytuację. Dziś np. wypiłam słabą kawkę "dla kurażu" mimo braku chęci, ja - kawosz roku! Dodam, że przy kłopotach z wypróżnieniem brzuch mam jak w 5 miesiącu ciąży, a wolałabym, żeby jeszcze nie było go widać.
    Dziewczyny, jak to się wszystko zmienia z dnia na dzień! :D

    my mieszkamy za granicą, nie mamy tu nikogo. przy pierwszym dziecku było trudno, szczegolnie gdy oboje pracowalismy, a maly poszedl do zlobka i praktycznie co tydzien byl chory. ale wszystko mozna przetrwac :) czlowiek tak dostosowuje sie do nowych warunkow i okolicsnosci, ze to mala glowa :)

    jesli chodzi o zaparcia to powiem Wam dziewczyny, ze meczyly mnie strasznie, ja mam do trgo tylozgiecie macicy wiec jest jeszcze wiekszy ucisk na jelita - znalazlam rozwiazanie. pije siemie lniane i codziennie jem jeden jogurt Activia i wkrawam sobie do niego bardzo dojrzale kiwi. bardzo polecam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2017, 14:28

    uwo943r8mzz1x9gu.png
  • OjMaryś Autorytet
    Postów: 780 633

    Wysłany: 23 lipca 2017, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dandelion mam tak jak ty z tym tylozgieciem. Dzieki za porade;) a siemie lniane masz mielone? Jak je pijesz bo mi taka kaszka wychodzi i ciezko mi to przełknąć

    f2w3skjood9muy2d.png
    https://bellybestfriend.pl/graph/056cab463cf345b80050fcef2d6c2bed
  • dandelion Ekspertka
    Postów: 218 130

    Wysłany: 23 lipca 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no siemię nie jest za pyszne, ja przywyklam do smaku bo jako dziecko piłam z innego powodu. miele na bieżąco w mlynku do kawy, wieczorem 2 czubate łyżeczki, zalewam gorącą wodą w filizance do kawy do pełna i wypijam rano (albo w dzień, zależy od mdlosci) . jak byłam mała, tata dodawał mi trochę cukru, zeby zmienić smak, spróbuj może zadziała :)

    OjMaryś lubi tę wiadomość

    uwo943r8mzz1x9gu.png
  • muffynn Znajoma
    Postów: 21 7

    Wysłany: 23 lipca 2017, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LenaAnna wrote:
    Dziekuje Wam za tyle wsparcia, ja jestem po operacji, jednak okazalo sie ze ciaza byla w jajowodzie, skrwawilam sie do jamy brzusznej i bylo juz na prawde nieciekawie. Na szczescie jajowod zostal, jajnik tez, takze wciaz mamy szanse. Pozdrawiam i trzymam kciuki za kazda z Was:*
    Najważniejsze że nic Ci nie musieli usuwać, ja też mam ciążę pozamaciczną na koncie i po odczekaniu tych wymaganych 3 cykli zaczelismy sie znowu starac. No i od tego czasu udało mi się już 2 raz pomyślnie zajść w normalną ciążę, więc nie trać nadziei, będzie dobrze!

    ex2bgu1r5l9i413t.png
    f2w3csqv00i24plf.png
‹‹ 73 74 75 76 77 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ