MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ayleen zakrapiacie nasivinem??? Czy pedzlujecie?? Mi pediatra zabronila zapuszczac te krople,one sa po 3msc zycia. Tylko pedzlowac nosek wacikiem.
Butterfly nie powinna sie Mala bac szumu z inhalatora,wrecz przeciwnie moze zasnie. Ja Lene pierwszy raz inhalowalam jak miala chyba 7msc to zadzialalo to na nia kojaco i zasypiala podczas inhalacji.Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Butterfly maskę trzeba trzymać samemu ale w miarę blisko buzi. Pamiętaj, żeby pozaklejać dziury w masce, wtedy ta mgiełka nie rozprasza się na boki tylko trafi do malutkiej. Ja mam taki mały inhalator, którego wcale nie słychać. Ale jak dostaje lek na szpitalnym tlenie (zawsze się zastanawiałam po co są te otwory w ścianach na salach- tlen i próżnia - to teraz już wiem) to bardzo głośno to szumi a jemu się bardzo podoba, odpływa w kilka sekund. Możesz jeszcze spróbować zakroplić swoje mleko do noska, to naturalny lek
U nas jest już lepiej! Antybiotyk zaczyna działać. Kaszle mniej i jakby płycej. Ale noc była ciężka, bo nie mógł się odgazować, a potem przyjęli na sale obok płaczącego malucha i było duże zamieszanie.
Inso jest Nasivin w kropelkach dla dzieci od urodzenia, zapuszcza się go pipetą.Butterfly 83, Reniferra, india lubią tę wiadomość
-
Ayleen wrote:Butterfly maskę trzeba trzymać samemu ale w miarę blisko buzi. Pamiętaj, żeby pozaklejać dziury w masce, wtedy ta mgiełka nie rozprasza się na boki tylko trafi do malutkiej. Ja mam taki mały inhalator, którego wcale nie słychać. Ale jak dostaje lek na szpitalnym tlenie (zawsze się zastanawiałam po co są te otwory w ścianach na salach- tlen i próżnia - to teraz już wiem) to bardzo głośno to szumi a jemu się bardzo podoba, odpływa w kilka sekund. Możesz jeszcze spróbować zakroplić swoje mleko do noska, to naturalny lek
U nas jest już lepiej! Antybiotyk zaczyna działać. Kaszle mniej i jakby płycej. Ale noc była ciężka, bo nie mógł się odgazować, a potem przyjęli na sale obok płaczącego malucha i było duże zamieszanie.
Inso jest Nasivin w kropelkach dla dzieci od urodzenia, zapuszcza się go pipetą.
Super,ze juz lepiej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 07:16
-
Inso pewnie co lekarz to inna opinia. Ten w kroplach ma takie samo stężenie jak ten Nasivin Baby, tylko że można go podać do noska noworodka. Ale! W dwóch aptekach panie farmaceutki nie wiedziały, że taki istnieje więc może i lekarze nie wiedzą, a rzeczywiście strach psiknąć takiemu maluchowi bo to ma dość duże ciśnienie. Dobrze, że u Dusi to tylko mleko. Antek jak się naje pod korek to też chlusta, aż połowa nosem wychodzi.
-
Ulv u mnie nie płacze chyba że jest głodna i rozdrażniona.
Beatrix pewnie że się da przejść tylko na kp ale trzeba trochę powalczyć. Zawsze najpierw dawać pierś, trochę częściej może przystawiać i będzie dobrze
Moja młoda ma dziś miesiąc i z tej okazji wstała o 5 😂Butterfly 83, Ulv15, iNso87, bbeczka91, Reniferra lubią tę wiadomość
-
Dzięki kochane za wszystkie info. 😘
U mnie nic tragiczna , dosłownie.
Ulv, moja Zosia tam się zachowuje przy karmieniu i po. W nocy darła się niemiłosiernie i ciężko było ja uspokoić. Ja się denerwowałam kiedy dawałam jej pierś, bo była leniwa by ją złapać i ssać, miałam wrażenie, że czeka, aż robota sama się zrobi, jak przy butli. Także postaram się dziś w dzień jak najmniej ja dokarmiac. Nie wiem czy chodziło o ból brzuszka, ale muszę zmniejszyćilość kropelka bo zrobiła kupke zdecydowanie za luźną.
Po 3h usnela na mnie i tak spałyśmy do 6. Nakarmilam ja-zjadła z jednej piersi i to nie oproznila jej do końca I śpi do teraz. Zaczyna się już kręcić co prawda ale jeszcze śpi.
Teraz trochę z innej beczki
Jak długo się oczyszczalyscie po porodzie?
No i u mnie waga stoi jak zaklęta 😫
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Alissa, jestem na chodzie i czuję się całkiem ok, chociaż czasami brzuch mnie jeszcze "ciągnie". Najbardziej jednak dokuczają mi spuchnięte stopy 😐
Ulv15 oj tak, Laura nie cierpi ubierania/przebierania. Wierci się, kopie, płacze.
Butterfly, ja przy Julce oczyszczałam się dwa tygodnie, z czego ten drugi tydzień to bardziej plamienie było.
Dziewczyny, poradźcie.
1. Zrobił mi się chyba zastój na lewej piersi. Jest nabrzmiała, wrażliwa, w niektórych miejscach czuję takie "kulki". Przystawiałam w nocy Laurę to nic nie wyciągała, dopiero po masażu piersi coś puściło i wypiła mleko, ale pierś nadal jest nabrzmiała. Co mogę zrobić? Laktatora nie kupowałam.
2. Laurze zaczął podkrwawiać ten kikut pępowiny. Psikamy go octeniseptem. Powinnam się martwić? Jakoś inaczej go pielęgnować?
Julia 07.2015 -
Sana wrote:Alissa, jestem na chodzie i czuję się całkiem ok, chociaż czasami brzuch mnie jeszcze "ciągnie". Najbardziej jednak dokuczają mi spuchnięte stopy 😐
Ulv15 oj tak, Laura nie cierpi ubierania/przebierania. Wierci się, kopie, płacze.
Butterfly, ja przy Julce oczyszczałam się dwa tygodnie, z czego ten drugi tydzień to bardziej plamienie było.
Dziewczyny, poradźcie.
1. Zrobił mi się chyba zastój na lewej piersi. Jest nabrzmiała, wrażliwa, w niektórych miejscach czuję takie "kulki". Przystawiałam w nocy Laurę to nic nie wyciągała, dopiero po masażu piersi coś puściło i wypiła mleko, ale pierś nadal jest nabrzmiała. Co mogę zrobić? Laktatora nie kupowałam.
2. Laurze zaczął podkrwawiać ten kikut pępowiny. Psikamy go octeniseptem. Powinnam się martwić? Jakoś inaczej go pielęgnować?
Sana, jako pierwsza chyba tutaj miałam ten problem i to w nasilonym stopniu. Więc pozwolę sobie napisać zalecenia doradcy laktacyjnego:
-ciepły kompres przed karmieniem (prysznic), zimny po (może być z kapusty)
-ibuprom i paracetamol-ja miałam naprawdę ostrą sytuację, więc najpierw brałam większe dawki, ale jeśli nie ma potrzeby, to bierzesz o co 4 godziny na zmianę ibuprom 200 i paracetamol 500. Jeśli sprawa jest ostra, zaczynasz od 400 i 1000. Po dwóch razach zmniejszasz dawkę
-przystawiaj dziecko tylko do tej piersi. Jeśli druga mocno daje znać, to ręcznie trochę spuść mleka, do odczucia ulgi
-skróć czas między karmieniami. Naprawdę możesz obudzić dziecko za półtorej-dwie godziny. Karmienie na żądanie dotyczy też żądania mamy
To dotyczy ogólnego zastoju, jeśli miałabyś zatkane ujście kanalika (robi się biała plamka na samym sutku. Jest niewielka), to dodatkowo:
-okład z ciepłej oliwy z oliwek na 15 minut przed karmieniem- tylko na samym sutku. Zmywać nie trzeba
-okład z sody-2 łyżki sody na pół szklanki ciepłej wody. I przykladasz do samego sutka. Mnie to strasznie szczypało, chyba pomogło
Laktator z czystym sumieniem polecam ten, który poleciła mi położna Butterfly też to kupiła, ale nic nie pisała, czy dla niej jest ok
Jest to laktator elektryczny za 120 zł I odciąga mleko, jak ta lala Przy Młodej nic nie byłam w stanie odciągnąć, a np. wczoraj odciągnęłam normalną porcję do mrożenia Odciągam tylko sporadycznie, ale w ciągu dnia przed karmieniem w 3 minuty odciągam 20-30 ml, żeby Pola piła mniej mleka I fazy z dużą ilością laktazy.
Ten laktator to biedronka, dostępny na allegro
Kikut może podkrwawiać. Powąchaj wydzielinę na gaziku. Jeśli nie śmierdzi, jest ok Jeśli cuchnie, to oczyszczaj octeniseptem, dopóki nie przestanie śmierdziećSana lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Butterfly, ja do teraz się oczyszczam
Mam np. 2 dni, gdzie pojawia się na cały dzień tylko delikatne plamienie i wystarczyłaby zwykła wkładka higieniczna. Ale potem nagle chlusta większa ilość już brązowego, gdzie muszę mieć podpaskę. Więc chodzę w podpaskach codzienniePola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ulv, Pola tak kopie tylko przy głodzie Chociaż ostatnio na przewijaku dałam jej smoczka i zapadła cisza Przewinęłam ją szybko i do karmienia Smoka nie bierze, o ile nie jest głodna, do tego dostaje go tylko na przewijaku-ciekawe, kiedy zacznie jej się kojarzyć ze zmianą pieluch 😂
Ulv15 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
A, no i u nas ciut lepiej Espumisan 100 to zdecydowanie lepsze rozwiązanie
Bąki latają, jak szalone Czasami się popręży, wieczorem zapłacze z bólu. Ale nie jest to długotrwałe No i sama, bez ćwiczeń i masażu zrobiła w nocy kupę
Ja za to jestem przeziębiona Od 3 dni boli mnie gardło. Czosnek, miód, imbir poszły w ruch Niestety od wczoraj kaszel powodowany drapaniem w gardle, od rana chrypa Całą ciążę byłam zdrowa, jakimś cudem. Teraz się zaczęło Pola chociaż dostaje przeciwciała, ale boję się ją zarazićPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Butterfly ja tez sie jeszcze oczyszczam ale ja cc to chyba dluzej. No i waga oczywiście stoi w miejscu. Bez wzgledu ile slodyczy zjem czy nie zjem. Brzuch tez jakby przestal sie wchlaniac ale wierze w niego ze w koncu zniknie gorzej z tą waga myslalam ze bedzie sobie radośnie spadac 😃
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Patuniek dobrze że jest poprawa.
Butterfly ja się jeszcze oczyszczamy a dziś miesiąc. Mam kilka dni przerwy czasem ale jak coś więcej pochodzę itp to jeszcze plamie.
Co do zastoju to jak Pstuniek pisała. Ciepłe okłady przed kamieniem, chłodne po, najlepiej z kapusty i leki ja brałam ibuprom co 6 godz bo jest przeciwzapalny.
Ja kąpie co drugi dzień zazwyczaj.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 09:32
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Po pierwszym porodzie podpaski musiałam nosić równy miesiąc, potem jeszcze wkładki przez tydzień czy dwa.
Zbieram się powoli do szpitala, ech... Seks, spacery, karmienie piersią i porządki w domu nie pomogły niestety, Samiemu wygodnie tam gdzie jest
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Dzieki za odpowiedzi Sprojbuje podkarmic 5 min a pozniej zmiana pieluszki i znowu do karmienia i zobaczymy jak bedzie.
A teraz nam sie zrobilo odparzenie w okolicach odbytu 🤦🏼♀️ Zaczelam smarowac tam bepanthenem, myslicie ze wystarczy? Myje tylko wacikami nasaczonymi woda i pozniej osuszam i teraz zaczelam smarowac bepanthenem. Wietrzenie pupy u nas to problem bo jest ryk przy rozbieraniu nie ma krostek tam. Jest tylko baardzo czerwone i podraznione no i suche jak pieprz.
Co robicie przy odparzeniach?
U nas kikut odpadl w 8 dniu. Niczym nie psikalam, tylko dookola przymywalam woda i osuszalam raz dziennie. Nic nie podkrwawialo. Smierdziec jak powachalam smierdzialo ale w konvu to martwa tkanka jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2019, 09:45
-
Ulv, spróbuj ewentualnie maści pięciornikowej ziaji. U Polci coś tam by chciało się odparzyć, ale masz nałożona nawet punktowo działa cuda
Ja też używam czystej wody i wacików, po każdym razie osuszam zadek. Tylko ja używam na codzień linomag.
O pępek też dbałam na sucho. A zapach wydzieliny z pępka może być neutralny/mało przyjemny. Ale jeśli cuchnie, to wtedy trzeba czyścić do momentu, kiedy przestaje śmierdzieć. To słowa mojej położnejPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm