MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Butterfly a jaką masz butelkę? Jeśli dokarmiasz butelką to ważne żeby smoczek nie miał zbyt dużego przepływu. Może Zosia się trochę rozleniwiła bo mm leci szybko z butelki, a przy piersi musi się trochę namęczyć. Jak była u mnie doradca laktacyjna to sprawdzała moje butelki i wspomniała właśnie o tym przepływie. No i tak jak pisze Beatrix, laktator to nie jest wyznacznik tego ile masz mleka, bo dziecko inaczej ssie i tego mleka ma więcej niż odciągnie laktator.Laura
-
Wróbel wrote:A czasami mniej - u nas tak było. Od początku Nastusia tylko śladowe ileś i jadła. Nie wiem czy ja nie mam jakiejś wady anatomicznej bo ona ssać potrafiła a z cyca nic jej prawie nie leciało...
Butterfly 83, Wróbel lubią tę wiadomość
-
Iziee, jutro polecę do apteki i zmienię smoczki .
Właśnie się karmimy,Zosia wisi na cyckach. Muszę pominąć tak 2 karmienia, żeby mi dość ładnie nabraly i bym mogła przystawiac mała.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Butterfly 83 wrote:Iziee, jutro polecę do apteki i zmienię smoczki .
Właśnie się karmimy,Zosia wisi na cyckach. Muszę pominąć tak 2 karmienia, żeby mi dość ładnie nabraly i bym mogła przystawiac mała.bbeczka91, Ulv15 lubią tę wiadomość
-
Tez nie stosuje zadnej diety przy kp. Mała nie ma brzuszkowych prpblemow wiec ograniczen nie wprowadzam. A moja mama jak widzi co jem yo zaraz lamentuje, ze Pole na pewno rozboli brzuszek. Normalnie mnie tym wyprowadza z równowagi
Zafundowalam sobie domowa konsultacje z chustonoszenia. Super sprawa! Polci sie podoba wiec moze w końcu znalazlam sposob na tulenie i inne czynnosci jednoczesniekehlana_miyu, Beatrix_, Reniferra lubią tę wiadomość
-
Butterfly 83 wrote:Iziee, jutro polecę do apteki i zmienię smoczki .
Właśnie się karmimy,Zosia wisi na cyckach. Muszę pominąć tak 2 karmienia, żeby mi dość ładnie nabraly i bym mogła przystawiac mała. -
Beatrix_ wrote:Wydaje mi sie ze nie powinnas pomijac zadnego karmienia bo tylko przystawiajac mala pobudzisz laktacje.
Ale zrozum że dziecko płacze po prostu płaczepłacze robiłam do tej pory i nie mam żadnej przespanej nocy, ani ja, ani moje dziecko .
I ja akurat mam świadomość tego, że potrzebuje profesjonalnej pomocy, bo nie każdej matce od tak prosto przychodzi kp. I myślenie że samym przystawianiem dziecka do piersi rozbuja się laktacje, jest bardzo błędne!
Ten sam problem miałam z synem ale wtedy miałam jakoś inne spojrzenie na to i się wcale nie przejmowałam, że nie będę kp. A teraz wygląda to inaczej,.. mój punkt widzenia .
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
bbeczka91 wrote:Te pomijanie to nie jest zbyt dobry pomysł. W piersiach zbiera się głównie mleko 1-szej fazy, które ma bardzo dużo laktozy i jest mniej kaloryczne. Przez to maluszka może boleć brzuszek(nadmiar laktozy, z którą brzuszek nie umie sobie poradzić) oraz mniejsze nasycenie posiłkiem, bo zapcha się mleczkiem które poi, zanim dojdzie do tłustego posiłku
Ja rozumiem, że to nie jest najlepsze rozwiązanie, ale dziecko płacze z głodu. Dasz mu pusta pierś i będziesz walczyć do kolejnego karmienia ?
Bo ja nie
EDIT tzn na dawałam i efektem jest to że z Zosia krzyczy dzień i noc.
Trzeba umieć chyba wyposrodkowac i wiedzieć kiedy trzeba szukać porady. Fachowej porady.
Bo myślę, że te kobiety, które nie mają problemu z kp nie uznają za prawdziwe faktu,że niestety ale nie każda kobieta ,jest w stanie wykarmic swoje dziecko.
Ja myślałam że Zosia się pręży i wscieka bo boli ja brzuszek. G***o prawda ona jest po prostu głodna. Także ten...Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 05:58
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Butterfly jeśli chcesz walczyć o kp to faktycznie jak najszybciej skontaktuj się z doradcą...bo zaczyna się robić błędne koło, pomijając karmienia Zosia nie daje sygnału do produkcji większej ilości mleka o niedługo rzeczywiście będzie go coraz mniej zwłaszcza teraz, dzieci mają takie skoki kiedy potrzebują więcej mleczka bo intensywnie rosną, mogą w tym czasie baaardzo długo i często wisieć na piersi, a mamie wydaje się że nie ma pokarmu...pierwszy przypada właśnie na 2-3 tydz życia. Poczytaj tutaj http://cnol.kobiety.med.pl/pl/pozorny-niedobor-pokarmu/ a tak czy inaczej koniecznie doradca! Trzymam za was kciuki żeby się udało :*
Kehlana współczuję szpitala, oby synek szybko się zdecydował wychodzić będą ci już indukowac?
Pozdrawiam z porannego karmienia mam nadzieję że mała jeszcze zaśnieButterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Na razie mówią, że jak samo nie ruszy indukcja w poniedziałek, ale dzisiaj mam mieć uSG żeby sprawdzić wagę mojego klocuszka i zobaczymy, czy to nie wpłynie na jakieś zmiany decyzji.
Tak bym już chciała rozmawiać o kupkach i karmieniu!
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
Butterfly ale Ty nie masz jej głodzić. Zasada jest taka, że zawsze najpierw pierś, niech dobie np po 20 min possie obie i wtedy dajesz mm. I tak w kółko, inaczej na pewno nie będziesz miała mleka. Mało której kobiecie karmienie przychodzi łatwo, większość musi walczyć.
bbeczka91, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Butterfly 83 wrote:Ale zrozum że dziecko płacze po prostu płaczepłacze robiłam do tej pory i nie mam żadnej przespanej nocy, ani ja, ani moje dziecko .
I ja akurat mam świadomość tego, że potrzebuje profesjonalnej pomocy, bo nie każdej matce od tak prosto przychodzi kp. I myślenie że samym przystawianiem dziecka do piersi rozbuja się laktacje, jest bardzo błędne!
Ten sam problem miałam z synem ale wtedy miałam jakoś inne spojrzenie na to i się wcale nie przejmowałam, że nie będę kp. A teraz wygląda to inaczej,.. mój punkt widzenia .
Sama mam problemy i mam dziecko traci na wadze a to moje pierwsze wiem nie do konca wiem co i jak. Trzymam kciuki. Daj znac co poradzil doradca laktacyjny.Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Hej
Ile dobrego robi przespana noc
Polcia zasnęła około 22.30, pobudka o 1.30 i 20 minut karmienia, zmiana pełnej pieluchy i znowu 10 minut przy cycku W każdym razie od 2.30 do 5.50 spała I śpi dalej W ciągu dnia kładę ją spać na brzuszku, wtedy w ogóle mogłaby się nie nudzić, tak jej dobrze Na noc jednak się boję, że coś się stanie.
India, pewnie nie jesteś z Warszawy Bo też chcę sobie ogarnąć domową konsultację, tylko tyle jest tych konsultantów Wolałabym takiego z polecenia
Kehlana, to trzymam kciuki za usg Ale leżeć bez powodu przez weekend-masakra
Butterfly-tutaj się zgodzę z dziewczynami-pomijanie przystawień wyciszy Ci laktację. Teraz czekasz te 2 karmienia, aż piersi Ci się napełnią. Za chwilę piersi będą miękkie i za te 2 karmienia, a napełnią się co 4...
Dobrze, że szukasz doradcy, obyś szybko dostała pomoc :-*Butterfly 83 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Od wczoraj nie mogłam się zalogować. Mnie też niestety wczoraj zostawili na oddziale Lekarz stwierdził, że od dzisiaj działamy... i tylko dlatego zostałam. Ciekawe jaka będzie wersja po obchodzie. Leżę na sali przedporodowej także bywa ciężko. Dzisiaj w ogóle nie mogłam zasnąć
Hashimoto, Letrox -
Butterfly, dokładnie jak dziewczyny piszą, niestety czasem kp nie jest łatwe, stąd wiele mam przechodzi na mm, bo nie dają rady. Ja bym dodała, że dla mnie to ostatnio droga przez mękę, bo w dzień (czyli godziny między 7:00, a 20:40) spędzam min. 8h na karmieniu- tak wynika z mojej aplikacji. Powoli włączam już mm, bo mam dość ciągłego płaczu i chęci wiszenia na piersi. Dlatego trzymam za Ciebie kciuki, żeby Ci się udało ✊
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyButterfly jak ja Cie rozumiem. Miałam podobnie z synem. Dziewczyny dobrze doradzają, że najpierw przystawic a później odciągnąć ALE jak dziecko głodne to czasem nie da się przystawic do piersi, a zwłaszcza wtedy kiedy mało leci z piersi. Niektóre dzieci nie mają tyle cierpliwości. Mam nadzieję że w porę ktos Ci pomoże i u Ciebie skończy się inaczej niż u mnie. Ale nie kp jest najważniejsze, najważniejsze to najedzone dziecko i szczęśliwa mama i dziecko. Ja jak zrezygnowałam z kp na rzecz laktatora i mm to dopiero cieszylam się że mam dziecko i jestem mamą. Wierzę że wiesz co robisz
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny