MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
My po lekarzu
Polcia waży 4350 Ta moja Kluska przybrała 625g w 11 dni Czyli średnio 57g na dobę Jeszcze 2 dni w tym tempie i przekroczy 1 kg od masy urodzeniowej:-) Bo od masy minimalnej już przekroczyła
Wszystko dobrze, szczepienie 10 maja
Marza89, kehlana_miyu, Izziee, Butterfly 83, Ulv15, Kleopatra, Sana, Reniferra lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
My też używamy smoczka z Lovi, tego dynamicznego ale wczoraj zamówiłam z Bibs kauczukowy bo ma fajny okrągły, odstajacy plastik 😉 bo moja Laura ma tak pulchne policzki, że smoczek z lovi zostawi jej odbicia całego smoczka 😂 komiczne to wygląda a przede wszystkim pewnie jest jej niewygodnie 😉
Zdrówka dla maluszków!
Edit
Patuniek moja kluseczka w poniedziałek ważyła dokładnie tyle samo 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 12:39
Aniołek [*] - 6 tydz./ PCOS, Bhcg 29. 06 / 10 dpo - 19, 13 dpo-120, 15 dpo-420, 20 dpo-4228
Laura 💕 03.03.2019 😍 3410g 😍 53cm😍
-
Marza, nasze Kluski ważyły tyle samo przy porodzie, tylko moja była 1 centymetr krótsza I jest 6 dni młodsza, więc wagowo idą łeb w łeb 😀
A u mojej Lovi też zostawia ten ślad wokół ust
Szczególnie, kiedy zaśnie na brzuszku ze smoczkiem
Marza89 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
kehlana_miyu wrote:Według dzisiejszego USG moja kluska już waży 4170 😱 Niech on wyłazi!!!
Kehlana, jemu jest u Ciebie naprawdę dobrze Po cholerę ma wyłazić, jeśli tak o niego dbasz w brzuchu?
A tak poważnie-ciotki czekają, więc lepiej niech się pakuje i wychodzi
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Iziee, przystawiam małą przy każdym karmieniu, ale jak jest głodna to się tak drze,że nie chce nawet chwycić piersi. Robi się aż purpurowa jak krzyczy.a mi serce pęka. Ale tak robię najpierw cycki,oproznia dwa ,i wtedy jak jest potrzeba dokarmiam ja mm.
Umówiłam się do doradcy laktacyjnego na wtorek na 8.30 rano. U mnie w mieście niestety nie ma takich "specjalistów " ,więc jedziemy 100 km w jedną stronę.
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Nie mam niestety. Wiem ze w Warszawie mozna wypożyczyć. U mnie w miescie niestety nie. Ja pije femaltiker i herbatkę od powrotu ze szpitala. Przystawiam mala kiedy chce i staram sie sciagac laktatorem. Na początku to byly krople teraz jest lepiej ale szalu nie ma. Wczoraj sciagnelam 40 ml z 4 razy. Powinno sie pewnie sciagac z 8 razy ale na wiecej nie mam czasu bo mala nie pozwala a w nocy nie dalabym rady. Biegamy sie wazyc do przychodni. Najpierw po powrocie ze szpitala mala jeszcze stracila. Bylam podlamana. Potem dokarmianie mm i kolejne wazenie to troche zyskala. Odstawilam mm i po samej piersi zbow zyskala ale tylko 30 g od wazenia w piatek do poniedziałku wiec malutko. Teraz tydzień dokarmiania mm 2x po 60 ml i mala przybrala super. Mam nadzieję ze to nie tylko zasluga mm bo wczoraj no dalam mniej bo udalo mi sie sciagnac 40 ml. Teraz tydzień na samej piersi i zobaczymy. Jak sie nie uda to sie poddaje i bede dokarmiac. Nawalu niestety czy stety nie mialam. Wiec jak bym chciala odciagnac i zamrozić to bez szans i tak jestem skazana w takich sytuacjach na mm. Jak czytam ze dziewczyny po tygodniu sciagaja cala butle to mi sie płakać chce. No ale co zrobic. Sukcesem bedzie i tak samo karmienie...Parsleyek wrote:Beatrix masz w domu wagę dla małej? Co do nawału pokarmu tak na niego czekałam, każdy mówił że będzie a tu nic się nie zapowiada.
Mam femaltiker w domu więc jak tylko nas wypuszcza to zaczynam pić. Nie wiem czy spadek może być związany z infekcja która ma czy to po prostu mało pokarmu. Z jednej piersi jest ok, a druga niestety nie chce współpracować
-
Dziekuje dziewczyny za odpchwile. Prosze napiszcie jeszcze jak czesto Wasze maluchy robia kupe? Karmie piersią ale jak potrzeba dam butelkę i juz drugi dzien mija a kupy brak. Espumisan troche pomogl bo juz sie tak nie prezy ale mam wrazenie ze coagle go ta kupa meczy.Ma 2 tyg i 4dniPelna nadziei
-
U nas 5 kup na dobe i srednio 8 siku. Dzien w dzien, az troche to dziwne dla mnie :p My tylko kp.
Mamy z bolacymi brzuszkami, a probowalyscie odstawic nabial? Wiem wiem ze dieta matki karmiacej nie istnieje ale alergeny istnieha swoja droga. Moze warto sprobowac?
03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy
15 marca - urodziny naszego skarba 💖 -
O tak, karmienie jest cholernie trudne.
Moja obserwacja teraz z oddziału: na 6 dzieci w mojej „loży” tylko Antek jest na piersi, reszta mm, gdzie najstarsze ma tak 8 miesięcy. A pielęgniarki jak słyszą, że jest tylko na piersi to mówią „o jak super! Brawo”. To pokazuje skalę problemu
Opieka doradców laktacyjnych powinna być obowiązkowa w szpitalach po urodzeniu, takie wsparcie w pierwszych dniach zamiast „nie najada się! Proszę dać mm!”. Dla mnie karmienie to ogromna trauma z pierwszego macierzyństwa, gorsza od operacji małego. Teraz ciągle jeszcze nie mogę uwierzyć, że się udaje.
teverde, Izziee lubią tę wiadomość
-
Ja z kolei myslalan ze juz przestaje krwawic, to po dzisiejszym zwawym spacerze tak ze mnie polecialo ze az sie wystraszylam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 marca 2019, 14:45
03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy
15 marca - urodziny naszego skarba 💖 -
Beatrix_ wrote:Nie mam niestety. Wiem ze w Warszawie mozna wypożyczyć. U mnie w miescie niestety nie. Ja pije femaltiker i herbatkę od powrotu ze szpitala. Przystawiam mala kiedy chce i staram sie sciagac laktatorem. Na początku to byly krople teraz jest lepiej ale szalu nie ma. Wczoraj sciagnelam 40 ml z 4 razy. Powinno sie pewnie sciagac z 8 razy ale na wiecej nie mam czasu bo mala nie pozwala a w nocy nie dalabym rady. Biegamy sie wazyc do przychodni. Najpierw po powrocie ze szpitala mala jeszcze stracila. Bylam podlamana. Potem dokarmianie mm i kolejne wazenie to troche zyskala. Odstawilam mm i po samej piersi zbow zyskala ale tylko 30 g od wazenia w piatek do poniedziałku wiec malutko. Teraz tydzień dokarmiania mm 2x po 60 ml i mala przybrala super. Mam nadzieję ze to nie tylko zasluga mm bo wczoraj no dalam mniej bo udalo mi sie sciagnac 40 ml. Teraz tydzień na samej piersi i zobaczymy. Jak sie nie uda to sie poddaje i bede dokarmiac. Nawalu niestety czy stety nie mialam. Wiec jak bym chciala odciagnac i zamrozić to bez szans i tak jestem skazana w takich sytuacjach na mm. Jak czytam ze dziewczyny po tygodniu sciagaja cala butle to mi sie płakać chce. No ale co zrobic. Sukcesem bedzie i tak samo karmienie...
U mnie najwięcej co się udało odciągnąć tutaj w szpitalu to 20ml ! Wychodzimy do domu ❤️ ale zalecenie mamy że dokarmiam 60ml 3 razy dziennie, przystawiam do piersi i odciągam. W poniedziałek przychodzimy na kontrolę. Też mi powiedziano że mam pić femaltiker ale zakupić również słód jęczmienny jasny i potem to pić 3 razy dziennie.
Obok pani dziecko dzień po porodzie ciągnęło jak smok, słychać było jak głośno przełyka i odbija, aż mi się przykro robi że nam nie idzie.
Ale chyba nie pozostaje nic innego jak wierzyć w siebie i robić wszystko co się da. I oczywiście z dobrem dla maleństwa przede wszystkim!
Beatrix_ lubi tę wiadomość
29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
"Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki" -
Ulv15 wrote:U nas 5 kup na dobe i srednio 8 siku. Dzien w dzien, az troche to dziwne dla mnie :p My tylko kp.
Mamy z bolacymi brzuszkami, a probowalyscie odstawic nabial? Wiem wiem ze dieta matki karmiacej nie istnieje ale alergeny istnieha swoja droga. Moze warto sprobowac?
Ulv, w przypadku alergii na białko mleka krowiego nie wystarczy odstawić nabiału. Wtedy nawet pieczywo jest podejrzane. W wielu kupionych produktach masz serwatkę w proszku (tak na przykład, a tego jest znacznie więcej). Przy czym w przypadku takiej alergii sam brzuszek nie jest objawem. Z reguły są też inne wskazówki do stwierdzenia alergii-np. skóra. Np. egzema, wysypka itp. Odstawić bmk na wszelki wypadek jak dla mnie jest bez sensu.
Dzieciaki w tym wieku mają całkowicie niedojrzały układ trawienny i wzdęcia, czy kolki są normą - niestety
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Teraz po espumisanie jak sie uregulowalo to 3-4 do 5 - 6. Jak byl problem to byly i 2Pelna nadziei wrote:Dziekuje dziewczyny za odpchwile. Prosze napiszcie jeszcze jak czesto Wasze maluchy robia kupe? Karmie piersią ale jak potrzeba dam butelkę i juz drugi dzien mija a kupy brak. Espumisan troche pomogl bo juz sie tak nie prezy ale mam wrazenie ze coagle go ta kupa meczy.Ma 2 tyg i 4dni
-
My póki co mamy 7-8 sików i tak samo z kupami.
Dziś już nie płaczę ale mnie na sentymenty i wyznania bierze i chciałabym powiedzieć, że bardzo się cieszę, że jesteście i że jesteście dla mnie takim wspomnieniem ciąży i jej kontynuacją 😌😘 Wiem, fuj, za dużo słodyczy. Ale tak jest.
Butterfly 83, Kleopatra, Reniferra lubią tę wiadomość
-
A propos jeszcze dzielenia się wiedzą. Nie wiem czy gdzieś się tu przewinęła ta metoda ale jeśli macie strupki na sutkach to można je poprzecierać solą fizjologiczną, żeby namokły i tmwtedy pościągać, żeby maluszki nie zjadały paskudztwa.
I pytanie - czy kontrolujecie już czy bąble układają głowę w obie strony równie chętnie? Nie wiem od kiedy to korygować bo na początku to jeszcze ponoć przyzwyczajenie z brzuszka.. -
nick nieaktualny
-
Patuniek No tak tak, wiem ze nabial ukryty jest wszedzie, bylam weganka przez ponad 3 lata takze mialam troche schize na tym punkcie ale od 2 trym zaczelam troche sera bialego itd az w koncu w 3 trym zaczelam jesc wszystko ponownie.
Tak tylko zasugerowalam ze moze to nabial jest problemem ale sie przy tym nie upieram Za to ciasteczka na laktacje sa pyszne wiec nawet jesli to placebo to warto sprobowac 
03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy
15 marca - urodziny naszego skarba 💖
