X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Macy Ekspertka
    Postów: 178 491

    Wysłany: 9 sierpnia 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulv15 wrote:
    Ja niedlugo przeprowadzam sie do hrabstwa obok-Hampshire :)
    Witaj przyszla sasiadko:) ja wlasnie mieszkam w Hempshire.

    Ulv15 lubi tę wiadomość

    s9cmnt1.png
  • Butterfly 83 Autorytet
    Postów: 1140 1329

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macy wrote:
    Witaj przyszla sasiadko:) ja wlasnie mieszkam w Hempshire.

    A ja mieszkałam w Hampshire. Bardzo ładne i bogate hrabstwo. :-)

    Ulv15, Alisssa lubią tę wiadomość


    ug37krhmmqb9sb9u.png
    Norbi- 16.08.2003
    Aniołek(7tc)- luty 2016 *
    Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *
  • Elcia89 Autorytet
    Postów: 474 487

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi tlumaczyl ze toodwarstwienie kosmowki to przestrzen plynowa, gdy zarodek wzera sie w sluzowke macicy dochodzi do jakichs nieprawidlowosci oi moze byc takie odwarstwiemie ale mi sie wydaje ze to wlasnie to samo co krwiak. Czytalam ze jesli cos takiego wystepuje to w tych ciazach jezeli sie donosi to sa to czesciej plody zenskie i wtstepuje czesciej nadcisnienie indukowane ciaza. W ogole nastepna wuzyte mam na koniec sierpnia a 11 lub 13 wrzesnia prenatalne razem z badaniem krwi. Nie wiem jakos mi na nich nie zalezy bo nie wyovrazam sobie usunac ciazy.

    34bw3e3k9p7xsrt2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elcia 89 nie po to są badania prenatalne, żeby usuwać ciążę, ale głównie po to, żeby wykryć choroby czy wady, które można leczyć jeszcze w brzuszku albo zaraz po porodzie ;) poza tym jeśli dziecko miałoby się urodzić chore to lepiej się na to przygotować, może być np.potrzebny poród w bardziej wyspecjalizowanym szpitalu

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

  • Hetmanka Przyjaciółka
    Postów: 61 99

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak się czujecie? :)
    słuchajcie ja się ostatnio budzę w środku nocy z takim mega wilczym głodem :|

    U mnie prenatalne dopiero 11 września - będzie wtedy 12+2 :)

    oar83e3krueg9a4a.png
  • Ulv15 Autorytet
    Postów: 469 480

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zmeczenie i czasem trudnosci ze zlapaniem oddechu no i brzuch boli mnie o wiele czesciej, strasznie wrazliwy zoladek mi sie zrobil. +tradzik :( Tyle dobrego ze mdlosci o wiele rzadsze.

    mhsvqps6gsnsidfx.png

    03/07/2018 - 12dpo - dwie różowe krechy :)
    15 marca - urodziny naszego skarba 💖
  • Rub45 Autorytet
    Postów: 932 539

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hetmanka wrote:
    Dziewczyny jak się czujecie? :)
    słuchajcie ja się ostatnio budzę w środku nocy z takim mega wilczym głodem :|

    U mnie prenatalne dopiero 11 września - będzie wtedy 12+2 :)

    Żadnych objawów nie mam Dobrze się czuję i mam energię. Zupełnie inaczej niż w poprzedniej która poronilam szłam wcześnie spać chodziłam zmęczona

  • teverde Autorytet
    Postów: 642 818

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hetmanka wrote:
    Dziewczyny jak się czujecie? :)
    Ja mam bardzo często mdłości ale troszkę słabsze. Też mam mały problem z trawieniem. No i dalej słaba jestem jak mały pisklak. Do tego takie wzdęcie, że aż mi wstyd z takim brzuchem się ludziom pokazywać ;)

  • teverde Autorytet
    Postów: 642 818

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hetmanka wrote:
    U mnie prenatalne dopiero 11 września - będzie wtedy 12+2 :)
    Ja mam prenatalne 14 września i też będę wtedy w ok. 12+2 tc. Nie wiem czy już mówiłam to tutaj na forum, ale w cyklu na stymulacji (ja byłam tylko na Clo) pierwsze prenatalne są darmowe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 18:43

  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :-)
    Ja dzisiaj śpię ;-) Bez przerwy ;-)

    Ja mam prenatalne 10 września, usg i pappa :-) 12t4d :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 18:53

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Chasia Autorytet
    Postów: 659 856

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hetmanka wrote:
    Dziewczyny jak się czujecie? :)
    słuchajcie ja się ostatnio budzę w środku nocy z takim mega wilczym głodem :|

    U mnie prenatalne dopiero 11 września - będzie wtedy 12+2 :)
    ja tez mam dopiero 11 września :D

    mhsv3e5e743bc1b6.png
    mhsv3e5ewwdsajqn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam prenatalne 7 września :) będzie to 12t5d :)
    Co do samopoczucia, to spać mi się chce ciągle i mdłości niestety właśnie w tym tygodniu są jakieś większe :/ mam odruch wymiotny za każdym razem, jak myję zęby :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 19:57

  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi mdłości trochę przeszły, ale nadal jestem mega zmęczona i padam wieczorami. Mam wrażliwy żołądek nie wiem czy to nie po mleku, wczoraj wypiłam 2 szklanki i dziś i mnie boli. Od jutra go nie pije.

    .
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam problemy z żołądkiem. Wystarczy że zjem coś, co jest mocniej doprawione i normalnie czuje jak mnie boli. Poza tym brzuch mi coraz częściej dokucza, ale tłumacze to sobie powiększająca się macicą. No i jestem ciągle głodna. Muszę jeść często,ale malutkie porcje, bo po przejedzeniu też boli mnie zoladek.

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • Elcia89 Autorytet
    Postów: 474 487

    Wysłany: 10 sierpnia 2018, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co dziewczyny myslicie o tym zeby chodzic do dwoch lekarzy jednego na nfz drugiego prywatnie? To ma jakis sens? Bylam prywatnie u dobrego lekarza i zamierzam chodzic cala ciaze tam bo on tez pracuje w szpitalu ale jestem tez zaisana do gina na nfz ktorego uwazam tez za dobrego bo w pierwszej ciazy jako jedyny z niewielu trafil mi od razu z diagnoza. Tylko ze moj maz mowi ze jesli tamten mi odpowoada prywatnie to po co mam chodzic do drugiego ze beda zalecac inne sposoby leczenia i co ja wtedy zrobie? Ktoras z Was tak chodzi? I tez glupio mi bedzoe przed tym lekarzem prywatnym jesli sie dowie ze chodze do drugiego gin bo ten prywatny mnie zna osobiscie i nie przyjmuje ode mnie pieniedzy. Ale jestem wystraszona troche po pierwszej ciazy bo mialam na koncowce spore problemy i chce byc pod dobra opieka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2018, 23:19

    34bw3e3k9p7xsrt2.png
  • enka90 Autorytet
    Postów: 613 405

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Według mnie może przysporzyć Ci to tylko niepotrzebnego stresu :) Jeden lekarz coś Ci zaleci, drugi zupełnie coś innego i już panika co tu robić. Jeśli chodzisz prywatnie do lekarza, który Ci odpowiada i ba, nie płacisz za to to ja bym się nie zastanawiała :) Ja chodzę na NFZ. W zasadzie dobrze nie znam swojej lekarki bo się przeprowadziłam i wcześniej chodziłam prywatnie ale mam nadzieję, że będzie ok.

    Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z wypadaniem włosów? Moje zaczęły się sypać jeszcze przed dodatnim testem ciążowym. Zwaliłam wszystko na suchy szampon bo co jakiś czas, jak z nim przesadziłam, miałam podobnie. Wszystko odstawiłam, dowiedziałam się, że zafasolkowałam i do tej pory włosy lecą jak głupie. Macie jakieś bezpieczne sposoby jak sobie z tym radzić? Wolałabym nie zmieniać suplementów bo wybrałam takie, które mają bardzo podstawowy skład.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 06:54

    l22npx9iqktnebij.png
    Hashimoto, Letrox
  • Alisssa Ekspertka
    Postów: 151 223

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, moj pierwszy poranek w Pl :)
    Podroz 24 godz,bo juz tutaj duzo prac drogowych i korki. Poza tym bez problemow. Milego dnia Wam zycze.

    teverde, Panna_Justyna, bbeczka91, Rub45, iNso87 lubią tę wiadomość

    l22ne6ydwpsordge.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enka90 wrote:
    Według mnie może przysporzyć Ci to tylko niepotrzebnego stresu :) Jeden lekarz coś Ci zaleci, drugi zupełnie coś innego i już panika co tu robić. Jeśli chodzisz prywatnie do lekarza, który Ci odpowiada i ba, nie płacisz za to to ja bym się nie zastanawiała :) Ja chodzę na NFZ. W zasadzie dobrze nie znam swojej lekarki bo się przeprowadziłam i wcześniej chodziłam prywatnie ale mam nadzieję, że będzie ok.

    Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z wypadaniem włosów? Moje zaczęły się sypać jeszcze przed dodatnim testem ciążowym. Zwaliłam wszystko na suchy szampon bo co jakiś czas, jak z nim przesadziłam, miałam podobnie. Wszystko odstawiłam, dowiedziałam się, że zafasolkowałam i do tej pory włosy lecą jak głupie. Macie jakieś bezpieczne sposoby jak sobie z tym radzić? Wolałabym nie zmieniać suplementów bo wybrałam takie, które mają bardzo podstawowy skład.
    Jejku pierwszy raz słyszę. U mnie włosy wypadają standardowo może nawet ciut mniej. Pytałaś o to lekarza?

    .
  • Alisssa Ekspertka
    Postów: 151 223

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enka90 wrote:
    I jak Alisssa? Ja pracuje w labie z materiałem zakaźnym i chcąc nie chcąc musiałam poinformować o ciąży. Niektórych wcześniej, jeszcze przed pierwszą wizytą u lekarza, bo zmusiła mnie do tego sytuacja. W środę dowiedzieli się już wszyscy. Nie będę ryzykować i po urlopie idę na zwolnienie. Boję się tylko przyszłego tygodnia bo zostaję sama ale liczę, że ktoś mnie wyręczy w części zadań.
    Enka90 no i musialam powiedziec, szef przyjal to bardzo dobrze, ale wydaje mi sie, ze ta osoba, ktorej powiedzialam wczesniej juz go wczesniej do tego przygotowala... przykre to, bo to byla osobista sprawa, o ktorej chcialam powiedziec w swoim czasie. Ogolnie to ja nke pracuje na codzien z niebezpiecznymi substancjami, ale wtedy wlasnie zostalam poproszona o to.
    Nawet maja najblizsza rodzina jeszcze nie wie. Tylko ja i maz i w pracy. Strasznie sie bije ze cos moze byc nie tak, choc pewnie panikuje bo nie mam do tego zadnych podstaw :)
    Poxa tym mam jakies dziwne mysli, ze okaze sie ze to blizniaki... serio, niewiem skad takie cos, ale tak mam. Mam nadzieje, ze to przeczucie sie nie sprawdzi.

    l22ne6ydwpsordge.png
  • teverde Autorytet
    Postów: 642 818

    Wysłany: 11 sierpnia 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    enka90 wrote:
    Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z wypadaniem włosów? Moje zaczęły się sypać jeszcze przed dodatnim testem ciążowym. Zwaliłam wszystko na suchy szampon bo co jakiś czas, jak z nim przesadziłam, miałam podobnie. Wszystko odstawiłam, dowiedziałam się, że zafasolkowałam i do tej pory włosy lecą jak głupie. Macie jakieś bezpieczne sposoby jak sobie z tym radzić? Wolałabym nie zmieniać suplementów bo wybrałam takie, które mają bardzo podstawowy skład.
    Bardzo dobra jest wcierka z Jantara ale nie wiem czy skład jest ok w ciąży. Głównie to wyciąg z bursztynu. W ogóle ma większość składników naturalnych, ale trzebaby było poczytać.

    Elcia89 wrote:
    Co dziewczyny myslicie o tym zeby chodzic do dwoch lekarzy jednego na nfz drugiego prywatnie?
    Jak znacie się osobiście i nie kosztuje Cię to majątek to też bym została tylko u niego. Ja przeszłam od mojej prywatnej do takiej na NFZ, bo ta pierwsza nie prowadzi ciąż i zapisała mnie do jakiejś młodziutkiej, która jest dopiero na rezydenturze. Tej na NFZ bardzo ufam, więc będę chodzić tylko do niej. Przyjmuje tylko raz w tygodniu, więc jeśli będę miała nagłą potrzebę, to pójdę do jakiegoś innego dodatkowo ale póki co zostaję przy jednym, właśnie po to też, żeby rozdwojenia jaźni nie dostać ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2018, 07:50

‹‹ 150 151 152 153 154 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ