MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
iNso87 wrote:Patuniek ja strzelam, że u mnie kontrola to pewnie conajmniej w grudniu bedzie:p i jak będą dobre wyniki i jak zle;) Potem pewnie już po porodzie pójdę :p
Ciekawe. Mi endokrynolog każe się badać co miesiąc (tsh i ft4, co druga wizyta również ft3). W ciąży tsh potrafi przyszaleć, więc stąd częste kontrole. Wystarczy zobaczyć-w sierpniu z nieznanych przyczyn skoczyło do ponad 4.5. Delikatnie zwiększona dawka co 2 dzień i jest 1.66...
Żeby nie było. Jeśli po ciąży tsh będę mieć w normie, kończę z euthyrox. Leki brane na czczo są strasznie męczącePola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
nick nieaktualnySalsefia wrote:Co do wózka to ja chciałabym się obejść bez gondoli, będę szukać bugaboo donkey twin ze spacerowkami i wpinać foteliki. Na spacery i tak będę jeździć nad morze autem bo i mnie w mieścinie niebardzo jest gdzie pójść i nienawidzę sensu przekładać z fotelika do gondoli
Dziecko w foteliku zamiast gondoli to nie jest dobry pomysl. Doczytaj tak jak poradziła Mamakropka:)
Sana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA mi tak szybko leci czas ostatnio. Już mam zaczęty 18tydzie wróciła też energia i chęć na przytulanki z mężem
Co do wózka to cieszę się że mam z głowy, bo mam po synku w świetnym stanie. U nas pieluchy to jednorazowe, nie mam aż tyle chęci żeby prac wielorazowki. A jak sobie przypomnę jak wyglądają pierwsze dwa tygodnie po porodzie to zdecydowanie nie będzie na to czasu.
Ja to już nie mogę się doczekać maleństwa! Jeszcze połowa ciąży nie minela a już ją chce tutaj myślałam że drugą ciążę mniej się przeżywa ale u mnie jest bardzo podobnie -
Ja prostuje- nie wiem czy odparzaja i czy to ma jakis związek ze skladami, kazda skora jest inna, mi chodzilo o alergie, poza tym wydaje mi sie ze takie rozne substancje przenikaja do skory mimo ze sa w sladowych ilosciach a chemii dzisiaj wszedzie tak duzo wiec ile moge to ograniczam
Mnie też czeka kontrola tsh za tydzien i w koncu wizyta.. potem polowkowe pewnie do 2 tygodni wiec bede chwile spokojna -
patuniek86 wrote:Ciekawe. Mi endokrynolog każe się badać co miesiąc (tsh i ft4, co druga wizyta również ft3). W ciąży tsh potrafi przyszaleć, więc stąd częste kontrole. Wystarczy zobaczyć-w sierpniu z nieznanych przyczyn skoczyło do ponad 4.5. Delikatnie zwiększona dawka co 2 dzień i jest 1.66...
Żeby nie było. Jeśli po ciąży tsh będę mieć w normie, kończę z euthyrox. Leki brane na czczo są strasznie męczące -
patuniek86 wrote:Ciekawe. Mi endokrynolog każe się badać co miesiąc (tsh i ft4, co druga wizyta również ft3). W ciąży tsh potrafi przyszaleć, więc stąd częste kontrole. Wystarczy zobaczyć-w sierpniu z nieznanych przyczyn skoczyło do ponad 4.5. Delikatnie zwiększona dawka co 2 dzień i jest 1.66...
Ja dla własnego spokoju kontroluję hormony co miesiąc. Dzięki temu szybko wychwyciłam spory wzrost po 2 miesiącach od zwiększenia dawki. Wczoraj byłam na wizycie i tak jak przypuszczałam dostałam większą dawkę, tylko tym razem naprzemienną bo przy letrox nie ma takiej swobody w doborze dawki jak w euthyrox. Za miesiąc znów sprawdzę TSH i mam nadzieję, że dawka będzie już wystarczająca do końca ciąży A i oczywiście robię też ft3 i ft4. Ft4 w ciąży jest dość ważne ale chyba nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę, np. jak poprosiłam o skierowanie na hormony moją ginekolog to dała mi jedynie na TSH bo po co ...
Ja chyba zdecyduję się jednak na początku używać "zdrowszych" pieluszek, a od 2-3 m-ca przerzucę się na wielorazowe. Jak coś będzie nie tak to myślę, że łatwo będzie sprzedać prawie nowe otulacze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 10:46
Hashimoto, Letrox -
Książka ja w tej ciazy to chyba od początku mówię, ze chce już urodzić.. Jakoś nie mam ochoty chodzić w ciazy:/ chyba dlatego, że od może tygodnia naprawdę lepiej się czuje, choć czasem mnie delikatnie zmuli albo cus. Za to w drugiej to taka chęć miałam chodzenia w ciazy! No chciałam w Niej być jak najdłużej. Nie wiem czemu mam taką zmianę teraz? Zapewne przez zle samopoczucie bo przez co innego?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 12:15
-
Matko, ja na połówkowe muszę poczekać do 7 listopada...
Pocieszeniem jest wizyta zwykła 19 października Już "tylko prawie" 3 tygodnie
A ja sama zaczęłam 16 tydzień Jakaś taka dojrzała ta ciąża mi się zrobiłaPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Ja z jednej strony chciałabym już mieć maleństwo ze sobą-Ale zdecydowanie bardziej jednak wolę jeszcze być w ciąży ;
Po pierwsze - nie mam żadnych dolegliwości, poza kołataniem serca - idzie wytrzymać
Po drugie, w ogóle nie jestem przygotowana na przyjście na świat dziecka. Nic nie jest gotowe, prócz jednego zestawu ubrań Więc chyba z automatu mój mózg i serce mówią mi - to nie ten moment
Jakbym miała miejsce, osobny pokoik itp, pewnie już teraz wszystko stałoby tam gotowePola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Cześć dziewczyny ! Melduję się po weselu;-) nie było źle, pomimo tego że w ciąży jestem jakaś roztrzepana i oblałam się lakierem do paznokci w drodze do kościoła tylko ja mam takie pomysły by malować paznokcie w samochodzie
Co do pieluszek to i ja chciałabym korzystać z jednorazowych po przeczytaniu waszych postów też już zacznę powolutku kupować z ubraniami jeszcze się wstrzymuje bo lekarz nie był do końca pewny czy chłopak i czekam do kolejnej wizyty lub polowkowych
Ruchów maleństwa też nie czuje, czasem tylko jak zjem słodkie to czuje takie bulgotanie może to dziecko, sama nie wiem...
Kolejna wizytę mam w czwartek 4 października na 1715 już nie mogę się doczekać
Nasze szczęście Oliwier 💗 04.03.2019 💗 -
Ja oglądałam trochę filmików i testów na temat wyboru pampersów, czytałam też trochę i oczywiście nie wiem na ile są obiektywne jednak większość przemawia za pampersami pampersa najlepiej wypadają pod względem chłonności. - Być może to sponsorowane.
Te eco są niby najlepsze pod względem składu i braku chemii jednak ponoć jakościowo wypadają bardzo słabo. Niska chłonność.
To pierwsze dziecko więc pewnie będziemy testować aby wybrać takie które najlepsze będą dla naszego maluszka
Wśród znajomych u nas królują Dady z Biedrony
My zaczynamy 15 tydz. Długa droga do 40Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 11:00
-
Cześć!
Ja też polecam pieluchy z Rossmana. Mam rabat 10% więc cena ich bywa naprawdę spoko. Dziewczyny jak nie macie to załóżcie sobie karty w rossmanie - Rossnę. Z wiekiem dziecka i ilością zakupów rabat sięga 10% na produkty dziecięce i ciążowe zdaje się też. Już w ciąży można założyć.
Na początku używaliśmy pampersów, później dady na końcu te z rossmanna. I żadnej różnicy nie było u nas. Teraz chyba od początku będzie babydream. Córka nie miała wymagającej pupki. I mogę też poradzić (choć pewnie nie u każdego się sprawdzi) żeby nie smarować od urodzenia bez potrzeby bepanthnem, sudocremem i innymi cudami. U nas w ogóle nie było potrzeby. Od wielkiej kupy posmarowałam sporadycznie. Wszelkie takie kremy w pewnym sensie uzależniają skórę od siebie. Niepotrzebna chemia. W ogóle polecam Wam stronę http://www.srokao.pl/p/blog-page.html Babeczka analizuje składy kosmetyków m.in. dla dzieci. Zawsze na tej podstawie wybieram chusteczki, płyny do kąpieli itd.msmarmify lubi tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
patuniek86 a ja to bym przewinęła czas do lutego i choćby w jednen dzień kupiła wszystko a już bym chciała tulić dziecko. Teraz jeszcze te wody mnie niepokoją, wczoraj poczytałam o małowodziu i znów tysiąc myśli i strachów:(
Ja zaczynam dziś 19 tydzień
Malutka, ja chodziłam do szkoły rodzenia. Ogólnie fajnie, ale trzeba znaleźć naprawdę dobrą położną, która ma aktualną wiedzę do przekazania. Teraz będę miała cc, więc nauka oddechu mi się nie przyda. Zastanawiam się czy nie zapisać się do jednej u nas w mieście, ale właściwie tylko po to by później mieć swobodny dostęp do ktg w razie potrzeby ;] Ogólnie jak do pierwszego dziecka to polecam, można się wyrwać z partnerem z domu, poznać innych rodziców, tylko mówię, żeby to była szkoła z prawdziwego zdarzenia a nie pierwsza lepsza. Niektóre szkoły 'oprowadzają" po szpitalu, co może ułatwić sprawę w momencie porodu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 11:07
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
patuniek86 wrote:Ja z jednej strony chciałabym już mieć maleństwo ze sobą-Ale zdecydowanie bardziej jednak wolę jeszcze być w ciąży ;
Po pierwsze - nie mam żadnych dolegliwości, poza kołataniem serca - idzie wytrzymać
Po drugie, w ogóle nie jestem przygotowana na przyjście na świat dziecka. Nic nie jest gotowe, prócz jednego zestawu ubrań Więc chyba z automatu mój mózg i serce mówią mi - to nie ten moment
Jakbym miała miejsce, osobny pokoik itp, pewnie już teraz wszystko stałoby tam gotowe
U nas pokoik stoi pusty. Razem z mężem chcemy się wstrzymać do nowego roku. Mimo szczęścia i radości jakie obecnie panują w naszym domu dalej gdzieś czai się niepewność. Boimy się rozczarowania i cieszymy się chwilą obecna.
Co do szkoły rodzenia to u nas jest do końca roku darmowa i ICZMP jak się załapiemy to pójdziemy. Jak się nie uda to pewnie ze względu na lokalizację tez padnie ten wybór 5 minut od domu. Ale to też po nowym roku. Poza tym tam planujemy poród.
Zapisałam się również na warsztaty Planeta Dziecko. Moje pierwsze idę z siostrą więc zobaczymy co tam ciekawego
Ponieważ w weekend wypada nam 4 rocznica ślubu to zaplanowaliśmy weekend w Wiśle.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 11:09
-
nick nieaktualnyTak Inso, przez zle samopoczucie pewnie inaczej odczuwasz te ciążę.
U mnie teraz jest ok, ale z wielkim brzuchem jest mi źle. Denerwuje mnie ze wszystkich czynności nie mogę zrobić jak przed ciąża.
Hehe Patuniek ja też nie mogę się doczekać tego ostatecznego przygotowania pokoiku i całej wyprawki, ale spokojnie mamy czas, chociaż myślami możemy sobie wybiegac
Enka dobry pomysł z tym żeby wielorazowek używać po 2-3 miesiącu. Wtedy dużo rzeczy jest już poukladanych, więc na pewno będzie łatwiej. Ale to też wszystko wyjdzie w trakcie nie ma też co się nastawić, bo różnie bywa i z nami i z dzieckiem, trzeba pamiętać, żeby czasem nie mieć do siebie pretensji że coś nie wyszłoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 września 2018, 11:15
-
nick nieaktualnyJa bardzo polecam szkole rodzenia. Dużo rzeczy przydało mi się przy porodzie. Ale specjalnie wybrałam przy szpitalu, w którym rodziłam. Dokładnie wiedziałam jak w tym szpitalu postępują i miałam wycieczkę po oddziale. Naprawdę polecam. Trafiłam na dobrą położna i byłam bardzo zadowolona. Z zapisami też nie czekajcie długo, bo może nie być miejsc. A jak się powie w którym tygodniu się jest to szkoła już zapisze na odpowiedni kurs. Oczywiście co szkoła to swoje zasady, lepiej zadzwonić i dowiedzieć się wcześniej.
Ja teraz nie będę chodzić, bo poród był 1, 5 roku temu więc wszystko pamiętam a w dodatku mam wszystkie notatki.Zimowaa lubi tę wiadomość