X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 2 października 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo, ja mam wizytkę jutro ok. 14.
    Mam dziś zły dzień. Popłakałam trochę. Mąż upiera się, żeby nie kupować dla dziecka komody do sypialni tylko zrobić miejsce w szafie naszej (jest w przedpokoju), bo "zagracimy" pokój. I to mnie doprowadziło do wku*wicy. Cholernik.

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 2 października 2018, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, w końcu będziesz w razie potrzeby latać z dzieckiem do przedpokoju? Bo "czemu nie"?
    Kto zostaje z dzieckiem przez większość czasu? Dla kogo rozwiązania mają być wygodne?

    Mój też już miał "plan". Nie chciało mu się przestawić szaf i wywiercić 5 nowych dziur na półkę i zegar (bo szafy będą tam przestawione).
    Więc wg niego miałabym biegać po pokoju do komody dziecka, gdzie byłyby też kosmetyki i pieluchy- bo czemu nie?

    Jak mu łopatologicznie wyjaśniłam, że to ja muszę mieć wygodnie, bo to ja będę się zajmować dzieckiem 20 godzin dziennie - uznał moje racje ;-)

    Może też to wyjaśnij swojemu?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2018, 21:16

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 2 października 2018, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Próbowałam, ale jest na etapie, że musi postawić na swoim BO TAK. Będę mu truć o tą komodę do upadłego. W końcu ulegnie... tylko po co psuć tyle nerwów

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 2 października 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    Próbowałam, ale jest na etapie, że musi postawić na swoim BO TAK. Będę mu truć o tą komodę do upadłego. W końcu ulegnie... tylko po co psuć tyle nerwów

    No to już przesada, aż mi się cieplej zrobiło z lekkich nerwów.
    Musi postawić na swoim. Reniferra, choćbym miała przyjechać i sama mu tłumaczyć, musisz mieć komodę tam, gdzie tego potrzebujesz! I basta!

    U mojego typ była kwestia "niechcemisie", ale jakby się upierał, ja bym się upierała bardziej ;-)

    Reniferra lubi tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 2 października 2018, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Faceci tacy są, mój też powiedział, że mamy dużo miejsca w szafie :)
    Jak mówi Patuniek86 to my będziemy z dzieciaczkami non stop i musi być wygodnie. Z resztą jak wpakuję pampersy do szafy? Później jak zostanie z Małą to się w życiu nie ogarnie gdzie co jest, więc to też jest przysługa dla niego. Ty zorganizujesz wszystko w komodzie - przemyślisz, poukładasz i jak zostanie z Dzieckiem będzie miał wszystko w jednym miejscu :) Myślę, że ten argument trafia najlepiej to ich męskiej logiki :)

    patuniek86, Reniferra lubią tę wiadomość

    .
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 2 października 2018, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I będziesz latać z ulanym dzieckiem do przedpokoju, czy zostawisz je w łóżeczku? O przecież, nie na przewijaku, gotowego do przebrania...
    A jak już weźmiesz z szafy, co potrzeba, dziecko niby-przebrane- ale o czymś zapomniałaś? Znowu lecisz do szafy?

    Ja się uparłam-przewijak będzie na łóżku zdejmowany, nie mam miejsca na osobny mebel. Komoda musi być pojemna i stać obok łóżeczka- bo w niej i na niej będzie wszystko dla dziecka!

    Ksiazka1, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej naprawde musicie walczyc o to z facetami? Bardzo dziwne, bo przeciez to dla Was wszystkich. Reniferra kupuj i sama postaw, nie pros sie :) to bardzo ulatwia zycie jak masz wszystko blisko dziecka, nie widze innej opcji, jezeli ktos ma taka możliwość, miejsce i kase na komode czy tam szafe to powinna byc.

    patuniek86, iNso87, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

  • Alisssa Ekspertka
    Postów: 151 223

    Wysłany: 2 października 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezeli o zwiazkach mowa to ile nas tyle historii. Zawsze podziwiam ludzi, ktorzy krotko po poznaniu podejmuja takie powazne decyzje. Moze dlatego, ze u nas zawsze wszystko dluuuugo i powoli. Jestesmy ze soba 19 lat, syn ma 9 lat i jestesmy mlodym malzenstwem z dwuletnim stazem ;)

    l22ne6ydwpsordge.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 2 października 2018, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meble też dowożą z wniesieniem ;-) Jakby co ;-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2018, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:34

  • lkc Autorytet
    Postów: 1576 2260

    Wysłany: 3 października 2018, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje sie z rana, dziecko w przedszkolu, jem śniadanie, koncze czytać książkę, o 3 sie obudzilam i czytałam do 5 zostala mi koncowka, potem mam pranie do poskladania - taki plan na dzisiaj poki co.
    Milego dnia
    Na dworze wieje tak,ze malo lba nie urwie. Rozpalilam w kominku :)

    Makowe Szczęście, Butterfly 83 lubią tę wiadomość

    Aleksandra Joanna 17.11.2014
    Joanna Małgorzata 12.03.2019
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 3 października 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!
    No to moj nie ma ze mna latwo w kwestii przemeblowania,ba! Remontow!:D mieszkamy dopiero w tym mieszkaniu ok.3,5 roku a ja juz zdazylam zrobic 100tys remontow i przemeblowan:D w jak sie wprowadzalismy to mieszkanie bylo w stanie deweloperskim wiec sila rzeczy wszystko bylo nowe:D Ostatni remont wymyslilam jakis w marcu. Zamiana pokoi, dla nas maly a dziewczyny razem i oczywiscie cegla na sciane u dziewczyn to sila rzeczy przemalowac na inny kolor reszte. Nowe lozke i regaly dla Leny na zabawki itp. W sypialni tylko przemalowalismy roz Laury :) bo nie wiedzialam wtedy co tu bedzie. Byla mysl o 3 dziecku ale i tez jakas super sypialnia dla mnie i Malza. No i w listopadzie bedziemy pewnie robic pokoj dla dziecka. :D hahaha Przy okazji na przedpokoju jakos w maju odmalowalam sciany, na jednej zrobilam farbami pasy:D takze ja moge miec remont co miesiac:D

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • LwieSerce Autorytet
    Postów: 817 1035

    Wysłany: 3 października 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Reniferra czekamy na wieści z wizyty:)

    Wysłałam @ na te co mi napisałyście. Zaznaczam że robiłam to 3,5 roku temu, więc pewnie potrzebna jakaś aktualizacja:)

    Cieszę się, że coraz więcej z nas czuje maluszki:)

    Mam nadzieję, że dziś będzie lepszy dzień - przynajmniej się wyspałam. I sny miałam fajne ;] Ja zaraz ogarnę mieszkanie, a później jakieś zabawy z córka pewnie. U nas akurat mały remont u niej w pokoju - mąż poprawia ściany i pojawi się na nich wymarzony róż. Ale przełamię to szarością, bo pokój malutki i byłoby za słodko. I panele wyminiemy, ale to jeszcze nie kupione. Przed porodem jeszcze duży remont kuchni robimy. Aż się boję, z Nelą w ciąży remontowaliśmy łazienkę i wc. To był koszmar, jeszcze nam fachowiec zwiał.

    A no i do lekarza z małą jadę. Już nie wiem co z nią - forma okej, powiększone węzły i coś w buzi się dzieje, ciekawa jestem diagnozy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 08:17

    Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
    niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.

    dqpri09kzip4orgt.png

  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 3 października 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry! :)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/03866047f0e9.jpg

    Przedstawiam naszą drugą córeczkę :)

    Salsefia, patkaaxx90, patuniek86, lkc, Ksiazka1, Malutka_27, mamakropka., Katia89, enka90, Parsleyek, bbeczka91, Kleopatra, Makowe Szczęście, Ankakaranka87, iNso87, kehlana_miyu, Reniferra, Butterfly 83, mimoza, Alisssa, Izziee, Marza89 lubią tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • patkaaxx90 Autorytet
    Postów: 834 668

    Wysłany: 3 października 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim u nas w planach po świętach zrobić dokładny remont dla córeczki w jej pokoju. Na razie szukam inspiracji co do ścian itd ale jakoś kiepsko mi idzie.

    Miłosz
    bl9cpiqvy4ezsagr.png
    Honoratka
    gyxw8u695zbv7tdy.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 3 października 2018, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja, jak pisałam wcześniej-w styczniu wolę mieć wszystko przygotowane, w końcu to 7 miesiąc. Wolę, żeby zostały ubranka do prania i prasowania, pieluchy tetrowe itp. Czyli już naprawdę ostatnie rzeczy do dokończenia. Nie chciałabym dopiero wtedy ogarniać przemeblowania, zakupów itp. Byłabym zbyt niespokojna ;-)

    Wizyta u gina za 2 tygodnie, połówkowe za 4... Ale czas się niemiłosiernie dłuży :-(

    Dzisiaj idę ze starszą do ortopedy. W piątek uderzyła się w dłoń. Boli. Opuchlizny i siniaka brak, małym palcem ledwo rusza - ale rusza. Czyli stłuczenie.
    Sobota-jak piątek.
    Niedziela-dłoń spuchła, boli, nadal można ruszać palcami.
    Poniedziałek-opuchlizny brak, boli nadal.
    Wtorek-zwolniona z wf na wszelki wypadek, jednak siedziała na ławce i oberwała piłką do siatki-oczywiście idealnie w bolącą dłoń. Trochę spuchła, siniaka brak, palcami nadal rusza (małym też, ale z bólem).

    Zbyt wiele przeżyłam identycznych historii, żeby nie wiedzieć, że to stłuczenie. I nic więcej.
    Ale kiedy miałam 16 lat źle stanęłam. Kostka mi spuchła i zrobiła się fioletowo-zielona. Mama kazała mi przykładać sodę, bo to najwyżej skręcenie.
    6 tygodni kulałam, kostka miała różne kolory-ale to tylko skręcenie.
    Sama poszłam na sor. Noga była w kostce złamana, wprawdzie już się zrosła, ale chodząc ciągle ją dodatkowo urażałam. I dostałam gips na 3 tygodnie i zastrzyki.

    Dlatego kiedy moje dziecko kolejny dzień mówi, że boli ja ręka, idę do lekarza. Chociaż wystarczy dać czas, stłuczenia bolą (np. guz na głowie to stłuczenie-może boleć 3-4 tygodnie)...

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 3 października 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj też lubię remontować :) Dekorować :) Mój Mąż bardzo lubi jak zmieniam dekorację w domu :) można dodatkami zmienić klimat wnętrza :)
    Nie mam tyle nerwów, żeby na styczeń wszystko zostawiać :) Jeszcze jak te moje łożysko się nie przesunie. Jeśli Mała by musiała się urodzić w lutym? co ja bym w miesiąc zrobiła?
    Komodę kupimy myślę, że po połówkowym. Wtedy zacznę już kupować rzeczy, które znalazłam. I dobierać resztę :)
    Łóżeczko, wózek i takie duże rzeczy to nie wiem serio, bo zajmują sporo miejsca. Łóżeczko pewnie kupimy i będzie stało w kartonie? Chociaż wolałabym żeby przeszło naszym domowym zapachem. Nie wiem czy to ma znaczenie? A wózek,wanienkę, i resztę zostawimy w piwnicy :)
    A poza tym wybieranie, szukanie inspiracji to sama przyjemność :) u nas to tylko kącik ale chcę żeby miała jak najpiękniej :) chcę być spokojna :) poszukać ubranek i potrzebnych rzeczy bez pośpiechu, lub kupować pierwsze lepsze w pośpiechu.

    .
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 3 października 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lwieserce dziękuję za listę! :) jest super :D

    .
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 3 października 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i złamanie. Kość śródręcza.

    Dzisiaj zero opuchlizny, nadal bez siniaka, palce zgina normalnie-choć z bólem.
    5 tygodni w szynie.

    Masakra...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 16:06

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Makowe Szczęście Autorytet
    Postów: 1006 1643

    Wysłany: 3 października 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O jejku Patuniek86 :( szkoda mi Twojej córeczki, oby dobrze się zrosło i szybko przestało boleć

    patuniek86 lubi tę wiadomość

    .
‹‹ 294 295 296 297 298 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ