X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne MARCOWE DZIECIACZKI 2019
Odpowiedz

MARCOWE DZIECIACZKI 2019

Oceń ten wątek:
  • mka87 Debiutantka
    Postów: 12 87

    Wysłany: 4 października 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,

    Nieśmiało, ale chciałabym do Was dołączyć. Przyznam się szczerze, że podczytuję Was od samego początku (!), ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć, żeby nic nie zapeszyć. Teraz już chyba nie ma co dłużej czekać ;)

    To moja pierwsza ciąża, planowana, ale przyznam się szczerze czuję się z tym abstrakcyjnie, zwłaszcza, że do tej pory niespecjalnie urusł mi brzuch.

    Dzięki za wszystkie porady - @LwieSerce - mogłabyś mi też podesłać listę wyprawkową (podeślę priv)?

    Jeśli chodzi o najbliższe wizyty to w najbliższą sobotę 6/10 mam zwykłą, ale z Usg, a 17/10 już połówkowe. TP: 1/03/2019 wg OM, a 3/03/2019 wg USG. Trochę się stresuję wizytą, bo raz (chyba) nie czuję jeszcze ruchów a brzuszka jak pisałam nie mam, a dwa moje świeże wyniki moczu wskazują na bezobjawową infekcję. Dziś oddałam kolejną próbkę do badania i od razu na posiew, żeby może do soboty były wyniki.

    Pozdrowienia - dzięki, że jesteście!

    Butterfly 83, klamka, Zimowaa, Katia89, Sana, iNso87, patuniek86, Kleopatra, kehlana_miyu, bbeczka91, Reniferra, Makowe Szczęście, lkc lubią tę wiadomość

    3jgxdqk34cst9g94.png
  • Zimowaa Ekspertka
    Postów: 148 175

    Wysłany: 4 października 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć i czołem witam się już z domku.
    Wczoraj popołudniu wyszliśmy do domu po kontrolnym usg wszystko w porządku. Najbardziej martwiłam się o odklejenie łożyska tyle się naczytałam. Lekarz potwierdził że puki co jest w porządku bez cech oddzielenia na tylnej ścianie. Dzidzia waży 155 gram. Dostałam Luteinę 2x2 pod język. + no-spa i magnez Kontrola 12 u gina i ponowne usg.



    Ja z wyprawka czekam do stycznia. Nawet nie zastanawiam się jeszcze co powinno w niej być bo jak widać to wszystko takie kruche że nie chce się już na nic nastawiać. Tylko pozytywne myślenie i odliczanie tygodni :)

    Jak mi w tym forum brakuje apki mobilnej. Niestety przy dodawaniu postów z telefonu mnie wywalało więc tylko podczytywałam.
    Dobrze że u was dużo dobrych wieści się pojawiało zawsze to dobrze nastraja.

    Nas teraz czeka walka z ubezpieczycielem ale mam nadzieję że wszystko się dobrze poukłada.

    Jeszcze mam kilka stron do nadrobienia więc pod kołderką będę nadrabiać.

    klamka, Makowe Szczęście, lkc lubią tę wiadomość

    ae4e5811f7.png

    2.10.2018 - 155g serduszko 165
    26.10.2018 -250g serduszko 135
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:34

    kehlana_miyu lubi tę wiadomość

  • enka90 Autorytet
    Postów: 613 405

    Wysłany: 4 października 2018, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super, że piszecie np. o tych kaftanikach. Coś mnie podkusiło i jak robiłam zakupy w weekend to wyrzuciłam z koszyka kaftaniki, całe szczęście :) Nieśmiało zaczynam powoli kupować ubranka, wybieram te uniwersalne kolorystycznie więc nieważne czy będzie chłopak czy dziewczynka.

    Nie chcę zbytnio zwlekać z wyprawką bo czuję, że stoję w miejscu. Czuję się nieprzygotowana i nieoswojona z tematem. Dla swojego spokoju co miesiąc będę coś dokupywać tak by na początku roku mieć już większość rzeczy. Jak tylko dotarła do mnie pierwsza paczka od razu wszystko zrobiło się takie bardziej realne :)


    Zimowaa cieszę się, że już jesteście z maleństwem w domu. Trzymam kciuki by wszystko skończyło się jedynie na strachu :)

    Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!

    Zimowaa, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    l22npx9iqktnebij.png
    Hashimoto, Letrox
  • Bribrami Ekspertka
    Postów: 132 193

    Wysłany: 4 października 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny!
    Ja znowu po długiej przerwie się odzywam. Jakoś niewygodnie czyta mi się posty w telefonie, a do komputera nie siadam.
    Nadal nie znamy płci bo lekarz ostatnio miał focha i niczego się nie dowiedziałam. Teraz mam wizytę 16.10.
    Kupiłam już wozek!!!! Miałam w planie kupić go później, ale trafiła się dobra okazja na używany 4w1 wiec mąż stwierdził ze kupujemy;) chciałam Cybex priam, ale po wizycie w sklepie i obejrzeniu miliona wózków zdecydowaliśmy się na stokke trailz. Jestem nim zachwycona i już jeżdżę nim po domu;) normalnie zachowuje się jak wariatka:D brzuszek już spory, ale w sumie jak na 3 ciąże nie tak zle. Czuje się super, dolegliwości nie mam żadnych, nadal biegam między żłobkiem, przedszkolem i domem i tylko się cieszę ze nie pracuje bo chyba z praca już nie dałabym rady.

    Pisalyscie o łóżeczkach, u nas będzie to co sprawdziło się przy chłopcach czyli łóżeczko w naszej sypialni plus kosz Mojżesza obok łóżka. W nocy spali w koszu a w dzień na drzemki w łóżeczku. Kosz jest super bo miałam ich blisko do karmienia a tez dało się nim pobujać. Potem jak wyrośli z kosza spali już tylko w łóżeczku. Ja nie umiem spać z dziećmi w jednym łóżku, zaraz się budzę.

    klamka, Makowe Szczęście, lkc lubią tę wiadomość

    w57vrjjg31odl8pz.png
    mhsv4z17rdmo50zd.png
    f2wl3e5eqnmv89e8.png
    Aniołek 03.2013 (6tc)
    Aniołek 02.2015 (6tc)
    Aniołek 01.2017 (10tc)
  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 4 października 2018, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mka87, witaj w naszym gronie, rozgość się :D

    Ja również mam minimalny brzuszek i czekam aż mi troche urośnie bo czasami czuje się jakbym w ciąży nie była :)

    Dzisiaj poszłam oglądać ciuszki... Nawet miałam w planie coś kupić... Już trzymałam śliczne body w ręce... Ale... Jakoś strach mnie oblecial i odlozylam na półkę... Strasznie się boję zapeszac... Musze trochę poczekać i się przełamać :)

    age.png
  • Bribrami Ekspertka
    Postów: 132 193

    Wysłany: 4 października 2018, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam stracha z tym wózkiem no bo nawet nie jestem w połowie ciąży, ale z drugiej strony najwyżej go sprzedam. Na pewne rzeczy nie mam wpływu. Z ubranek kupiłam ostatnio czapeczkę w sówki;) na strychu u rodziców mam mnóstwo rzeczy po chłopcach i planuje przejrzeć je na święta w grudniu. Najwyżej dziewczynka będzie ubrana w niebieskie pajace myśle, ze nie sprawi jej to żadnej roznicy:D

    klamka, kehlana_miyu lubią tę wiadomość

    w57vrjjg31odl8pz.png
    mhsv4z17rdmo50zd.png
    f2wl3e5eqnmv89e8.png
    Aniołek 03.2013 (6tc)
    Aniołek 02.2015 (6tc)
    Aniołek 01.2017 (10tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2019, 09:34

    enka90, Bribrami, lkc lubią tę wiadomość

  • Katia89 Autorytet
    Postów: 628 1085

    Wysłany: 4 października 2018, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bribrami, Klamka, muszę wziąć z Was przykład :D do odważnych świat należy :D

    age.png
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 4 października 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,ja juz po wizycie. Wszystko ok. Cale 250g szczescia:)) Niestety plec dalej nie znana. Ale to bylo do przewidzenia,ze ta ginka nie podejmie sie rozpoznania bo pewnie sie nie zna.. czekam do 19tego w takim razie:)) a to juz za 2 tygodnie takze ten:D

    Kleopatra, Bribrami, kehlana_miyu, klamka, Parsleyek, bbeczka91, enka90, Reniferra, Makowe Szczęście, Butterfly 83, mimoza, lkc, Ankakaranka87 lubią tę wiadomość

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 4 października 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia89 otóż to! Na tym wątku limit złych wiadomości został wyczerpany. Teraz będzie tylko dobrze! :)

    enka90, Katia89, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 4 października 2018, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah zapomnialam. Nadal mam lozysko nisko schodzace to jedyna rzecz,ktora mnie martwi. Ale czekam na te prywatne u dobrego lekarza i wtedy zapytam co sie dzieje z tym lozyskiem.

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 4 października 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zimowaa, super! Teraz leż i odpoczywaj!

    Mka-witaj :-) Jeszcze trochę i zaczniesz wierzyć, jak "Obcy" zacznie wyciskać stópki przez brzuch :-D

    Inso, najważniejsze, że dziecina zdrowa :-)

    Ja bym bardzo chciała pojechać na zakupy, ale przeszłam się właśnie do szkoły córki i nie dość, że już zadyszka, to złapały mnie skurcze. W podbrzuszu, normalnie prawdziwe, nieprzyjemne skurcze. Na szczęście bardziej nieprzyjemne, niż bolesne...
    No spa wzięta i znowu w łóżku. Ale jak córka wróci trzeba będzie jej pomóc. Sama nawet kanapki sobie nie zrobi. A ostatnio to ona mi bardzo pomagała-potrafiła sama pościelić mi łóżko (ciężko się składa), wróciłam do domu-a łóżko złożone. "Bo pomyślałam, że nie miałaś siły, to podzieliłam" <3 Potrafi pomóc mi zdjąć spodnie, kiedy juz naprawdę nie mam siły się ruszyć. Robi herbatę, kanapki itp. Jest przeogromnym wsparciem, czego w sumie się nie spodziewałam ;-)
    Tylko teraz ja muszę jej pomagać. 5 tygodni pomocy przy myciu się. Robienie kanapek i herbaty. Nawet jabłko umyć, bo ona nie może...

    No więc zakupy na razie odpadają :-(

    iNso87, enka90, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Kleopatra Autorytet
    Postów: 4163 5429

    Wysłany: 4 października 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mka witaj.
    Kurcze ciekawe czy ja dziś poznam płeć.
    Ogólnie zakupów nie robię bo większość mam po synach ale uważam że nie ma na co czekać po tym 12 tyg. Niestety dziecko można stracić też w 39 tyg a kiedyś zakupy trzeba zrobić.

    lkc lubi tę wiadomość

    l22nzbmhc97dgg3u.png
    Wiktor 2010, Maksymilian 2013, Mikołaj 2017
  • iNso87 Autorytet
    Postów: 8867 5309

    Wysłany: 4 października 2018, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mka87 wrote:
    Hej Dziewczyny,

    Nieśmiało, ale chciałabym do Was dołączyć. Przyznam się szczerze, że podczytuję Was od samego początku (!), ale jakoś nie miałam odwagi dołączyć, żeby nic nie zapeszyć. Teraz już chyba nie ma co dłużej czekać ;)

    To moja pierwsza ciąża, planowana, ale przyznam się szczerze czuję się z tym abstrakcyjnie, zwłaszcza, że do tej pory niespecjalnie urusł mi brzuch.

    Dzięki za wszystkie porady - @LwieSerce - mogłabyś mi też podesłać listę wyprawkową (podeślę priv)?

    Jeśli chodzi o najbliższe wizyty to w najbliższą sobotę 6/10 mam zwykłą, ale z Usg, a 17/10 już połówkowe. TP: 1/03/2019 wg OM, a 3/03/2019 wg USG. Trochę się stresuję wizytą, bo raz (chyba) nie czuję jeszcze ruchów a brzuszka jak pisałam nie mam, a dwa moje świeże wyniki moczu wskazują na bezobjawową infekcję. Dziś oddałam kolejną próbkę do badania i od razu na posiew, żeby może do soboty były wyniki.

    Pozdrowienia - dzięki, że jesteście!
    Witaj! Zapraszamy,juz wpisalam Ciebie na pierwsza nasza stronke :))

    P62Wp2.png
    5oRIp1.pngXMJMp2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, witaj mka87 :)
    Jak nic nie macie to jasne że zaczynające przygotowania :D ja w pierwszej ciąży też szybko zaczęłam, później siadalam w przygotowanym pokoiku i się cieszylam jak głupek jakiś, czytałam dziecku bajki :) Kleopatra masz rację, nie ma znaczenia kiedy zacznie się robić cała wyprawkę, im szybciej tym lepiej. Człowiek spokojniejszy. A już od 36/37 tyg trzeba mieć torbę gotowa do szpitala w razie co to myślę że do tego tygodnia juz na pewno trzeba wszystko ogarnąć :)

  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 4 października 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Torbę miałam gotową od 30 tygodnia "na wszelki wypadek" ;-)
    Podobno dobrze, żeby partner pomagał ją pakować, to będzie wiedział, co i gdzie jest ;-) Czy w trakcie porodu, czy już na oddziale. I coś w tym jest :-)

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • Sana Autorytet
    Postów: 3149 2799

    Wysłany: 4 października 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patuniek to racja, my razem pakowaliśmy torbę :)

    Makowe Szczęście lubi tę wiadomość

    km5scwa10mzljyjj.png
    Julia <3 07.2015
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 października 2018, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to racja, dobry pomysł. Ja akurat miałam wszystko podpisane, żeby wiedział, która torbę kiedy przynieść. Bo mialam dla siebie, dla siebie na wyjscie i dla dziecka do szpitala i dla dziecka na wyjscie ;) trochę tego było :p od razu bralam dla siebie a później torbę dla dziecka mąż dowoził już po porodzie jak odpoczywalismy. Ale ja mam bardzo blisko szpital to nie mielismy problemów z dowozem rzeczy ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2018, 13:12

  • kehlana_miyu Autorytet
    Postów: 2757 3712

    Wysłany: 4 października 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też spakowałam siebie i dziecko w oddzielne torby, obie były w samochodzie i mąż dopiero po porodzie doniósł mi torbę dziecka. U nas to się sprawdziło, bo byłam w szpitalu dwa dni przed porodem i cieszyłam się, że nie mam więcej rzeczy do ogarnięcia jak przenosiłam się najpierw z OCP na porodowke, a potem z porodowki na poporodowy.

    Wczoraj nie mogłam się powstrzymać i przejrzałam ciuszki 56 i 62 po synku. Jakie to wszystko śliczne i malusie! Tylko wyszło, że nie mam praktycznie nic do kupienia, bo wszystko już mam :D A te zakupy są takie przyjemne!

    patuniek86, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość

    961l9vvj59du8plj.png
    961lk6nlda9uyhvb.png
    5tc [*] 04.2015
    10tc [*] 01.2015
‹‹ 297 298 299 300 301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ