MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, dugo nie pisalam. Bylam na urlopie w Polsce, w ogole nie odpoczelam, sporo spraw bylo do zalatwienia. Potem mama przyjechala do mnie, wiec tez mialam zajecie. Nauczyla mnie szydelkowac i wkrecilam sie w to troche, robie kocyk dla dzidziusia. Jak skoncze to sie pochwale.Meczy mnie chodzenie do pracy, daleko dojezdzam (powrot 2 godz). A po urlopie takie zaleglosci w pracy mialam.W koncu weekend, mam chwile zeby napisac. W sumie juz przed urlopem dostalam wyniki badan genetycznych, wyszedl mi niski wynik papa 0,3, a norma to powyzej 0,4. Na poczatku bylam zdolowana ale jakos sobie przetlumaczylam, w Polsce dodatkowo poszlam na USG, pani doktor mi wytlumaczyla o co chodzi i mnie uspokoila, bo tu wyniki dostalam poczta i tylko tyle ze bede miala dodatkowe USG w 31 tyg. Niskie papa wiaze sie z ryzykiem przedwczesnego porodu i zatrzymaniem wzrostu plodu. Ale to dopiero mam kontrolowac pozniej. Przy okazji dowiedzialam sie ze czekamy na dziewczynke, wszyscy mi to mowili bo mam straszne problemy z cera i ze mi odbiera urode. Najprawdopodobniej bedzie Laura:)
Dzisiaj zaczynam 5ty miesiac, jak to leci. Dopiero zaczynam sie lepiej czuc i mdlosci powoli przechodza tylko zgaga teraz meczy. W Polsce ogladalismy wozki, spodobal nam sie Cybex Balios S, ze wzgledu na to ze jest maly i ma fajna spacerowke ktora czesto jest kupowana oddzielnie i cena tez ok, czy moze ktoras z Was miala do czynienia? Mam polowkowe w szpitalu 25.10, a wczesniej chyba jeszcze pojde prywatnie ale jeszcze nie mam wizyty.
Sorki za dlugi post, czytam regularnie forum ale zadko siadam do komputera a z komorki to ciezko pisać.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/80092cb3c56e.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/72dc4090086b.jpg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 17:33
Makowe Szczęście, iNso87, Butterfly 83, Salsefia, kehlana_miyu, msmarmify, patuniek86, Izziee, Kleopatra, Reniferra, Ankakaranka87, Ankakaranka87, Sana, Malutka_27 lubią tę wiadomość
-
Makowe Szczęście wrote:Aaaaaaaaaaaaaaaaaa Dziewczyny zapomniałam o najważniejszym! Dziś zaczynam 5 miesiąc! Jeeeeeeeeee ale to brzmi
Jesteśmy bliziutko siebie Makowe , bo ja weszłam w 5msc wczoraj, a Ty dziś.
Brałam nospe I było niby ok, teraz znowu to samoMakowe Szczęście lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Wlasnie ustalilam ze swoim Malzem plan dzialania. Tzn ja ustalilam On przytaknal
Listopad-robimy pokoj dla Malucha, malowanie, moze tapeta na jedna sciane? Napewno szafa suwana i komoda. No i stoliczek z ikei z dwoma krzeselkami bo Lena mi zyc nie daje..
Grudzien - wozek. Styczen-lozeczko. Ewentualnie odwrotnie. Poczekam bo zastanawiam sie czy wejdzie "nowy" greentom i wtedy moze jakas wyprzedaz? Luty-fotelik. Reszta rzeczy w miedzyczasie oczywiscie. To takie "grubsze" sprawy takze trzeba to rozlozyc w czasie Lezaczek juz po urodzeniu kupie,bo chce "zwykly" z fisher pricea pewnie a on i tak od ok. Miesiac/dwoch po urodzeniu bedzie potrzebny.enka90, Macy, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny za opinie odnośnie leżaczków. Chyba faktycznie zainteresuję się mocniej łóżeczkiem turystycznym. Znalazłam nawet takie mniejsze, szare całkiem zgrabne. Takie łóżeczko będzie praktyczniejsze niż kosz czy kołyska
Makowe Szczęście lubi tę wiadomość
Hashimoto, Letrox -
nick nieaktualny
-
enka90 wrote:Dzięki dziewczyny za opinie odnośnie leżaczków. Chyba faktycznie zainteresuję się mocniej łóżeczkiem turystycznym. Znalazłam nawet takie mniejsze, szare całkiem zgrabne. Takie łóżeczko będzie praktyczniejsze niż kosz czy kołyska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 19:38
enka90 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Kattii wrote:Haha .. tak ja... nick nieustannie bez zmian z dodatkiem liter
A no jakos tak poszło ;p
Ciaza z zaskoczenia? czy jednak zdecydowaliscie sie wczesniej zaczac niz po Nowym Roku?Kattii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyiNso87 wrote:No wlasnie widze,ze cos mi sie tu w nicku nie zgadza
Ciaza z zaskoczenia? czy jednak zdecydowaliscie sie wczesniej zaczac niz po Nowym Roku?
Póki co wszystko dobrze, byłam prywatnie w polskiej klinice na usg w 8 tyg i serduszko biło... obecnie kontroluje w domu dedektorem i bije ładnie a znajduje bez problemu także daje mi to jakiś spokój. W szpitalu pierwsze usg mam 17stego to wypadnie mi 12 tydz +1d...
Ja cały czas na ovu siedze ale na innym watku gdzie laski nie sa spięte i nie histeryzują tak jak na tym ktorym siedziałysmy na różowej Na fiolet weszłam tak sobie zerknąc i patrze że kogos tu znamiNso87, kehlana_miyu, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Kattii wrote:Planowana.. miesiac przerwy po zabiegu i jazda zaskoczyło od razu.
Póki co wszystko dobrze, byłam prywatnie w polskiej klinice na usg w 8 tyg i serduszko biło... obecnie kontroluje w domu dedektorem i bije ładnie a znajduje bez problemu także daje mi to jakiś spokój. W szpitalu pierwsze usg mam 17stego to wypadnie mi 12 tydz +1d...
Ja cały czas na ovu siedze ale na innym watku gdzie laski nie sa spięte i nie histeryzują tak jak na tym ktorym siedziałysmy na różowej Na fiolet weszłam tak sobie zerknąc i patrze że kogos tu znam
Juz zajrzalam przy okazji na jakim watku jestes Wyslalam zaproszenie zeby tu Dziewczynom nie zasmiecac;) takze melduj koniecznie co i jak po wizytach!Kattii lubi tę wiadomość
-
Jejku a ja nadal nie wiem czy to Cornelka czy nie czasem jak mój Mąż się przytula do brzucha głową a ja leżę mam wrażenie jakby coś mnie tak piórkiem smyrało od środka. Nie wiem czy to moja wyobraźnia czy to Ona
Dziś dzień 3ci migreny, jak mnie złapią to takie 3-4 dni z głowy.. -
Msmarmify super
Makowe_Szczęście, ja też nie jestem pewna czy to mój maluszek czy nie, wczoraj chyba poczułam kopniaki, ale nie mam 100% pewności.
Współczuję migreny ja dziś wróciłam z zakupów i padłam, już mnie zaczęła boleć głowa, ale zjadłam, położyłam się i odeszło.Laura
-
Dziewczyny, u mnie lepiej Być może to psychika (to zdecydowanie), być może luteina- nie łapią mnie te skurcze, a wieczorami było najgorzej. Rany, jaką ulga...
Makowe, jeśli znasz swój organizm, wiesz, jak pracują Twoje jelita- to łatwo odróżnić TO smyranie od bąbli w jelitach Ale już niedługo będziesz pewna, bo z każdym dniem i tygodniem te ruchy będą coraz mocniejsze
Msmarmify-cudowne uczucie, prawda? Gratuluję
Macy-jaki śliczny maluszek
Ja jakieś 40 minut temu skończyłam jeść michę kaszki manny (pycha) I też czuję delikatne smyrnięcia I wiem, że to nie jelita
Mąż śmieje się, że maluch poszedł w niego Nigdy nie znosiłam zup mlecznych, kaszek itp A tu mogę pić mleko nawet ciepłe, a kaszka manna to jest to
A do tego dzisiaj na usg dzieciaczek był obrócony głowa dół-więc mój (trenujący jogę) stwierdził, że młode już lubi pozycje odwrócone-te przynoszą spokój
Do tego na dzisiejszym usg było widać (moim zdaniem) brak pewnego narządu I mówię mojemu, że chyba się domyślam, jaką będzie płeć
Pyta mnie bez przerwy Co widziałam lub czego nie widziałam
Nie powiedziałam mu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2018, 22:25
lkc, iNso87, enka90, Makowe Szczęście, msmarmify lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm