MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Gratuluję udanych wizyt!
Jeśli chodzi o żelazo, to muszę poza witaminami brać dodatkową dawkę 100 mg. Wyszło mi za niskie od razu w 12 tc.
Jeju te rzeczy dla dzieci są takie słodkieMy właśnie pierzemy nasze rzeczy, które kupiliśmy w poprzednim tygodniu.
Nasza Malutka, tak fajosko kopie, wczoraj po raz pierwszy czułam Jej czkawkęjeju jakie to jest mega
Brzuszek mi tak podskakiwał rytmicznie
hahahaha
Katia89, Ksiazka1, lkc lubią tę wiadomość
. -
Dzień dobry
Wczoraj taka piękna ciepła jesień u nas była, a dzisiaj już tak... nijak, szaro. Dobrze, że się chociaż z córką wyspałyśmyidę szykować śniadanie, nie mam na dziś żadnych planów.
Wczoraj dostałam segregator ciążowy od mamyginekolog, nareszcie mam porządek w tych papierachzamówiłam też tą szminkę i powiem Wam że nie wiem o co tyle krzyku, jak dla mnie to bez szału
Miłego weekendu
Julia07.2015
-
Butterfly 83 wrote:Tak tak , dzisiaj idę na wizytę. Nie mój lekarz, ale mój jest tylko raz w miesiącu, więc nie mam zamiaru czekać. Ten ostatnio nie okazal się najgorszy mimo, że młody bardzo.mam nadzieję, że nas ogarnie z tą anemia.
Martwi mnie to przyznam.
Salsefia A ten Tardyferon to żelazo w tabl rozumiem? Jak to musiałaś brać i jak długo?
Tak to żelazo, w PL zazwyczaj przepisują tardyferon fol z kwasem foliowym. Najlepiej brać przed jedzeniem żeby się mógł lepiej wchłonąć i popić np sokiem pomarańczowym, witamina C ułatwia wchłanianie. Ale ja ja tak brałam przed śniadaniem to bolał mnie żołądek, teraz biorę miedzy śniadaniem a obiadem.
Staram się jeść produkty bogate w żelazo ale jak widać to za mało, zwłaszcza jak dwa alieny buszują w brzuchu
Butterfly a robiłaś kiedyś badanie na helicobakter pyroli? Bo ja miałam swojego czasu problemy z anemia i konkretnie z żelazem wlasnie i dr zasugerowała gastroskopię i to był strzał w 10 bo bateria była i ona zaburzała wchłanianie żelaza. Gastroskopię nie trzeba robić ale badanie bodajże z kału jest miarodajneButterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Ja też biorę ten Tardyferon-Fol już chyba od 3-4 miesięcy
po śniadaniu łykam
Miłego dnia dziewczyny, ja wybiorę się do kina bo Mąż w pracy -
Mada_85 wrote:Jasne. U Michałka w 24tc w usg pojawił się obrzęk w okolicy wątroby. Jak się później okazało, jego przyczyną była parwowiroza, którą pewnie najpierw zaraziłam się ja, a później przeszło na płód (parwowiroza to choroba, którą można przejść bezobjawowo lub pomylić z przeziębieniem). Obrzęk narastał i zaczęły wariować przepływy krwi w głowie, gdyż ta choroba u płodu powoduje anemię. Ratunkiem miała być transfuzja dopłodowa krwi, którą przeszłam w Szpitalu Bielańskim w Warszawie pod okiem dr Dębskiej. Niestety, w naszym przypadku nie pomogła
Stan Michałka się nie poprawiał i dziecko zmarło przed porodem. Gdyby nie był chory, to nawet urodzony na tym etapie, przeżyłby - był dość duży - niecałe 2kg i 54cm.
Ojej straszne, bardzo Ci współczuję.
Byłaś w tamtej ciąży tu na forum?
Bo ja mam synka z 31.08.2015
Olaf 08.07.2011
Leon 31.08.2015
Tola 02.02.2017
...I Nasza niespodzianka Lidia 06.03.2019 -
mayka wrote:Ojej straszne, bardzo Ci współczuję.
Byłaś w tamtej ciąży tu na forum?
Bo ja mam synka z 31.08.2015
Tutaj nie. Wcześniej byłam na forach e-mama i mjakmama, ale one trochę upadły. Z Michałkiem miałam termin na 09.09.2015.Robert - 20.04.2012
Filip - 27.08.2013
Michałek - Aniołek 10.07.2015 [*] (31tc)
Aniołek 26.07.2017 [*] (10tc)
Szymonek - Aniołek 05.12.2018 [*] (26tc) -
Salsefia wrote:Tak to żelazo, w PL zazwyczaj przepisują tardyferon fol z kwasem foliowym. Najlepiej brać przed jedzeniem żeby się mógł lepiej wchłonąć i popić np sokiem pomarańczowym, witamina C ułatwia wchłanianie. Ale ja ja tak brałam przed śniadaniem to bolał mnie żołądek, teraz biorę miedzy śniadaniem a obiadem.
Staram się jeść produkty bogate w żelazo ale jak widać to za mało, zwłaszcza jak dwa alieny buszują w brzuchu
Butterfly a robiłaś kiedyś badanie na helicobakter pyroli? Bo ja miałam swojego czasu problemy z anemia i konkretnie z żelazem wlasnie i dr zasugerowała gastroskopię i to był strzał w 10 bo bateria była i ona zaburzała wchłanianie żelaza. Gastroskopię nie trzeba robić ale badanie bodajże z kału jest miarodajne
Miałam kiedyś robiona gastroskopie , ale wieki temu. Poza tym, nie miałam nigdy nic w kierunku badań żołądka. Wcześniej miałam zawsze super wyniki morfologii. Teraz mi poleciała. Ale myślę, że to może mieć związek z faktem że ponad 3 msc baaaqrdzo wymiotowalam, a po tym przez ok 2 msc nie jadłam mięsa pod żadna postacią, tak mnie odrzuciło.
Dziś dostałam lekką bure od lekarza za to,że jem za mało i nie jem mięsa. Przepisał mi leki. Do kontroli na koniec listopada.
Łożyskiem do 30tc kazał się nie przejmować, jak nie zmieni położenia to wtedy będziemy się martwić.
No i Sophie jak zawsze fikała, że nie można jej było pomierzyć, no i jest duża dziewczynka z terminu OM 21t1d A z usg 22t.
Moje szczęście ma już 503 gr.Kleopatra, Makowe Szczęście, Ksiazka1, Sana, Salsefia lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Butterfly 83 wrote:Miałam kiedyś robiona gastroskopie , ale wieki temu. Poza tym, nie miałam nigdy nic w kierunku badań żołądka. Wcześniej miałam zawsze super wyniki morfologii. Teraz mi poleciała. Ale myślę, że to może mieć związek z faktem że ponad 3 msc baaaqrdzo wymiotowalam, a po tym przez ok 2 msc nie jadłam mięsa pod żadna postacią, tak mnie odrzuciło.
Dziś dostałam lekką bure od lekarza za to,że jem za mało i nie jem mięsa. Przepisał mi leki. Do kontroli na koniec listopada.
Łożyskiem do 30tc kazał się nie przejmować, jak nie zmieni położenia to wtedy będziemy się martwić.
No i Sophie jak zawsze fikała, że nie można jej było pomierzyć, no i jest duża dziewczynka z terminu OM 21t1d A z usg 22t.
Moje szczęście ma już 503 gr.ale czasem cieżko jeść pomimo, że się powinno a lekarz nie zrozumie niestety. Najważniejsze, że Sophie rośnie a teraz tylko czekać na poprawę
Butterfly 83 lubi tę wiadomość
-
Salsefia, dokładnie, nie ma zmiłuj się. Jak to mi koleżanka powiedziała- I widzisz jaka duża dziewczyna na tej trawie co jesz. Na takim jedzeniu jak dla kozy A tak rośnie! To Ty czekaj mama co to będzie jak Zośka mięsa dostanie, to zaraz w drzwi się nie zmieścisz
A lekarz niestety nie słucha, trzeba jeść dla dobra dziecka, koniec kropka.
Ale trzymam kciuki żeby te nasze wyniki się poprawiły kochana! :-*
A mój mąż się śmiał ze mnie i mówił że jestem niereformowalnadlaczego? Bo bo w drodze powrotnej od lekarza rozmawialiśmy, no i miałam silne postanowienie, że jadę kupić kawał wołowiny i upiekę sobie żeby mieć na kanapki! Pojechałam! Wróciłam z buraczkami i różnymi fasolami, szpinakiem i natką pietruszki- niby sporo w nich żelaza. Ponadto kiwi, grapefruity, truskawki i pomarańcze. No i 0.5 kg mięsa;-D no i łosoś wędzony. Zobaczył mąż zakupy i mówi, jedz kochanie co chcesz.
Wie, że nie ma sensu mi gadać. No ale przy obiedzie pilnuje żebym porcję mięsa zjadła.
klamka, Salsefia lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Hej!
Ja siedze w aucie i czekam na Mame i Siostre. Sa w szpitalu i czekaja na wypis siostry. Wczoraj mialam impreze w domu taka bez okazji. Ledwo siedzialam przy stole..ja nie wiem jak ja wytrzymam z brzuchem przy stole pozniej..a przede mna jeszcze tyle imprez do marca:/ -
Kleopatra wrote:Co tu tak cicho dziewczyny? Ja spać nie mogę a poszłam późno spać i oczy mnie bolą.
Ciągle słabo czuję ruchy i cieszę się że w czwartek wizyta.
No nie? Ja też zaglądam i zaglądam, a tu cisza jak makiem zasial!
Aż dziwnie ;-P
Mnie brzuch boli, więc poleguje i biorę nospe jak już mocno kluje.
Jak Wam mija niedziela ? Jakieś plany na dziś?
I jak pogoda ?
Ja do PL przylece w styczniu ,jeśli będzie wszystko ok. Czyli pewnie przyjadę na największy mróz, brrr...
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Mój dwulatek obudził się o 4 rano i mieliśmy imprezę do 6
Ledwo patrzę na oczy.
Ja mam wizytę teściów od czwartku do wtorku. Z jednej strony super zajmują się małym, z drugiej marzy mi się parę godzin tylko dla siebie, bez gości w domu. Ale nie powinnam narzekać, przynajmniej mieliśmy wczoraj z mężem prawdziwą randkęButterfly 83 lubi tę wiadomość
5tc [*] 04.2015
10tc [*] 01.2015 -
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj z mężem idę do parku na sesje zdjęciową. Zrobimy sobie sami. Szkoda, że nie ma słońca... Może w następny weekend uda nam się zrobić kilka fotek w słońcu. Dzisiaj będą bardziej klimatyczne zdjęcia
Miłego dniaButterfly 83, bbeczka91 lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny
Siedzę w pociągu do Warszawy po kilku dniach nad morzemByło czadowo, ale przez najbliższy tydzień będę musiała chyba odpoczywać
We czwartek przeszłyśmy prawie 14 kilometrów, w piątek już spokojnie, po prostu łaziłyśmy po Gdańsku. A wczoraj zoo i bardzo długi spacer, w sumie około 10 kilometrów
Do tego 4 dzieciaków... Także wiecie, było męcząco
Od jutra wracam na forum w pełni siłNa razie po powrocie do domu muszę się nacieszyć ciszą i spokojem
Trochę jednak przesadziłam ze spacerami i bolą mnie plecy, czasami mocno kłuje w pochwie brzuch pobolewa na szczęście standardowo, więzadła
Skurczy nie mam
Podczytywałam Was na bieżąco, ale nie pamiętam, komu konkretnie gratulować udanych wizytWięc ogólnie gratuluję
Ja we środę o 20.20. To dopiero masakra... Zwariuję do tej godzinyButterfly 83 lubi tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Klamka pytałam w sklepie o dostawkę chicco next 2 me dream i Ekspedientka powiedziała, że do pół roku
My dziś byliśmy na zakupach w Primark, kupiłam kilka bodziaków i jedną sukieneczkęSobie kurtkę, bo moje s jest już opięte.
A teraz robię ciasto dynioweMam nadzieję, że będzie smaczne, bo robię je pierwszy raz
Czuję już często i mocno Kornelkęniesamowite uczucie
i każdy kopniak jest czymś niesamowitym
klamka lubi tę wiadomość
. -
A ja trochę się pokrecilam w domu, przy obiedzie i pranie i już zaczynam czuć prawa stronę brzucha.
Jeszcze nie jest to mocny klujacy ból jak wczoraj ale to samo miejsce i taki sam rodzaj bólu. Zawsze się coś mi dzieje i czepia się mnie. Jakbym nie mogla bardziej bezstresowo donosic te ciążę i się w końcu nią cieszyć
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 *