MARCOWE DZIECIACZKI 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Butterfly 83 co do anemii to ja. Biorę normalny zestaw witamin, dodatkowe żelazo. Staram się jeść dużo produktów zawierających żelazo. A dziś dostałam kroplówkę z żelazem. Teraz już podobno powinno być dobrze.
Katia89 piękny ten otulacz.
Tylko tak myślę, że jest bardzo drogi zwykły rożek kosztuje 30 zł. Zainspirowałaś mnie, bo mam 3 rożki. Jeden od Mamy Ginekolog, drugi kupiłam sama, a trzeci dostałam i chyba ten ostatni przerobię na taki do fotelika. Zrobię nacięcia i obszyję. Nie będzie tylko kapturka ale trudno, będę zakładać czapeczkę. Co o tym myślicie?Butterfly 83, Katia89, patuniek86 lubią tę wiadomość
. -
Makowe Szczęście wrote:Butterfly 83 dostałam ślinotoku
Patuniek ty to się umiesz ustawić, pomarańcze z Sycylii. Truskaweczki prosto z Egiptu
Makowe i dla Ciebie dowioze :-*
Ale właśnie taki koktajl ze śmietaną to może być to na dziś wieczór heheMakowe Szczęście lubi tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Hej! Melduję się po wizycie. Maleńkiej nie podejrzałam bo mam w przyszłym tygodniu prenatalne, ale wyniki mam dobre. TSH mi spadło do 1,150, jeszcze nigdy tak niskiego nie miałam Jedyne co to lekarz mi kazał zwiększyć dawkę magnezu bo jestem spięta i akurat przy badaniu stwardniał mi brzuch.
Butterfly zazdroszczę truskawek! Zjadłabym
aaa no i ja też się zmierzyłam, u mnie jest 92. No nie wyglądam na 29t, ale już 7kg na plusieButterfly 83, Ksiazka1, Kleopatra, patuniek86, bbeczka91, Marza89 lubią tę wiadomość
Laura
-
Centymetrowa jestem na 102, tylko mam stracha czy nie za mało i czy Maluchy rosną jak trzeba, dobrze, że jutro wizyta
Ale w sobotę odwiedziłam izbę, pielęgniarz prowadzący nas nas na położnictwo do gina myślał, że poród i proponował wózek to jedzie szybciej. Na oddziale położne/pielęgniarki na wieść ze to 25 tydzień zareagowały przerażeniem i uspokoiły się jak powiedziałam ze bliźniaki. Chyba jednak jestem wielka
I mam grzybka, od trzech dni potop po globulkach i też już czasem panikuje ale szyjka 45mm miała.
Dziewczynom tak sie nudziło, że nawet podliczyli mnie do ktg Haha
Dwa dni teściowa przebywała w naszych progach i okna i firanki czyste tyle dobregoKsiazka1, patuniek86, bbeczka91 lubią tę wiadomość
-
Butterfly... Ileż ja bym dała za te truskawki swiezutkie... Omnomnom
Makowe, pomysł masz bardzo dobry z tym rozkiem, jak masz zdolności takie w szyciu itp to jak najbardziej pomysł jest super ja to moge ewentualnie skarpetke zaszyc hahaha
Nooo okno w pokoju czysciutkie, firanka wyprania, wyprasowana i sobie już wisi i tak pięknie pachnie :p jutro ciąg dalszy a dzisiaj już odpoczywamButterfly 83, Makowe Szczęście lubią tę wiadomość
-
Katia89 wrote:Butterfly... Ileż ja bym dała za te truskawki swiezutkie... Omnomnom
Makowe, pomysł masz bardzo dobry z tym rozkiem, jak masz zdolności takie w szyciu itp to jak najbardziej pomysł jest super ja to moge ewentualnie skarpetke zaszyc hahaha
Nooo okno w pokoju czysciutkie, firanka wyprania, wyprasowana i sobie już wisi i tak pięknie pachnie :p jutro ciąg dalszy a dzisiaj już odpoczywam
Oj chętnie bym się z Wami wszystkimi podzieliła. Bo owoce i warzywa są tu pyszne ,n8e są na pewno tal pędzone jak u nas czy pryskane, żeby mogła leżeć jak najdłużej na sklepowych półkach.
patuniek86, Marza89 lubią tę wiadomość
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
Jak tak piszecie o wadze to zaczynam się odrobinę martwić. Brzuch rośnie - 95 cm (a co, też się zmierzyłam ;p).
W sumie nie wiem jak liczyć. Tuż przed tą ciążą ważyłam 63 kg, a teraz mam 62 kg. W trakcie ciąży pomimo braku wymiotów spadłam do 59,5 i teraz się powoli podnosi.
Jednakże te 63 zostało mi po pierwszej ciąży (poronionej), przed tą pierwszą ciążą miałam 56 kg. A więc nie wiem jak liczyć, czy jestem -1 kg, czy może wziąć pod uwagę wagę sprzed obu ciąż, a więc +6kg.
Lekarz nic o mojej wadze nie wspomina, ale nawet mój mąż ostatnio coś przebąkiwał, że chyba powinnam zacząć w końcu przybierać, bo gabarytowo się powiększam, ale waga stoi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 19:09
Magdalena Wiktoria 07.03.2019r.
Aniołek Marta [*] 06.01.2018 r. -
Butterfly piękne wyroby świąteczne;-) Podziwiam zdolności i chęci, ja to kiepsko stoję w pracach manualnych Chociaż nie powiem, odkąd córka poszła do żłobka/przedszkola to czasami muszę się wykazać robiąc jakiś strój czy maskę, ale specjalnie mi to przyjemności nie sprawia
Cały czas mam z tyłu głowy zakup kombinezonu, jak urodzę rzeczywiście 19 lutego, to może być ostra zima jeszcze. Rok temu kuzynka w lutym rodziła i gdy ją spytałam o kombinezon, to mówi że obowiązkowo, rok temu było minus 15 stopni. Ale zakup zostawię na ostatnią chwilę, pod koniec zimy powinni mocno przecenić kombinezony. Myślę, że już w styczniu będą co najmniej połowę tańsze, a może jakąś używaną okazję lokalnie trafię.
Katia89, super otulacz, nie wiedziałam że są takie cuda. ALe cena też cudna
Macy - śliczny wzór wybrałaś na rożek:)
Salsefia, jak miło ze strony teściowej Na izbie byłaś ze względu na infekcję właśnie? Oby szybko przeszło. Ja już dwa razy miałam;/
Delvila - ja bym się nie marwtiła nie przybieraniem na wadze, skoro wyniki masz dobre, a dziecko ma się dobrze. Moja ginka ostatnio mi powiedziała, że w ciąży wcale nie trzeba przytyć, więc pewnie mieści się to w normach.
Ja z kolei aż się boję wziąć ten centymetr i zmierzyć, bo serio wyglądam jak do porodu. A przecież mam jedno dziecko. No ale cóż, z córką też tak tyłam i szybko poleciało. Zresztą dziecko chyba też mam duże, jak się teraz wypycha to czuję go w całym brzuchu. Podejrzewam, że może dobić do 2kg na wizycie za tydzień.
Izziee, super że wyniki okej. A jak reszta wizytujących? Książka, Wróbel, Chasia?
Makowe jak po kroplówce?Butterfly 83, Izziee, Macy lubią tę wiadomość
Listopad 2013 - Aniołek 7 tc; Październik 2014 - ziemski cud - córka; Marzec 2017 - Aniołek 10 tc
niedoczynność, homocysteina 13,5, ANA1 1:320, mutacje: MTHFR 1298A-C homozygota, PAI-1 - heterozygota.
-
Delvila wrote:Jak tak piszecie o wadze to zaczynam się odrobinę martwić. Brzuch rośnie - 95 cm (a co, też się zmierzyłam ;p).
W sumie nie wiem jak liczyć. Tuż przed tą ciążą ważyłam 63 kg, a teraz mam 62 kg. W trakcie ciąży pomimo braku wymiotów spadłam do 59,5 i teraz się powoli podnosi.
Jednakże te 63 zostało mi po pierwszej ciąży (poronionej), przed tą pierwszą ciążą miałam 56 kg. A więc nie wiem jak liczyć, czy jestem -1 kg, czy może wziąć pod uwagę wagę sprzed obu ciąż, a więc +6kg.
Lekarz nic o mojej wadze nie wspomina, ale nawet mój mąż ostatnio coś przebąkiwał, że chyba powinnam zacząć w końcu przybierać, bo gabarytowo się powiększam, ale waga stoi.
Aleksandra Joanna 17.11.2014
Joanna Małgorzata 12.03.2019 -
LwieSerce wrote:Butterfly piękne wyroby świąteczne;-) Podziwiam zdolności i chęci, ja to kiepsko stoję w pracach manualnych Chociaż nie powiem, odkąd córka poszła do żłobka/przedszkola to czasami muszę się wykazać robiąc jakiś strój czy maskę, ale specjalnie mi to przyjemności nie sprawia
Cały czas mam z tyłu głowy zakup kombinezonu, jak urodzę rzeczywiście 19 lutego, to może być ostra zima jeszcze. Rok temu kuzynka w lutym rodziła i gdy ją spytałam o kombinezon, to mówi że obowiązkowo, rok temu było minus 15 stopni. Ale zakup zostawię na ostatnią chwilę, pod koniec zimy powinni mocno przecenić kombinezony. Myślę, że już w styczniu będą co najmniej połowę tańsze, a może jakąś używaną okazję lokalnie trafię.
Katia89, super otulacz, nie wiedziałam że są takie cuda. ALe cena też cudna
Macy - śliczny wzór wybrałaś na rożek:)
Salsefia, jak miło ze strony teściowej Na izbie byłaś ze względu na infekcję właśnie? Oby szybko przeszło. Ja już dwa razy miałam;/
Delvila - ja bym się nie marwtiła nie przybieraniem na wadze, skoro wyniki masz dobre, a dziecko ma się dobrze. Moja ginka ostatnio mi powiedziała, że w ciąży wcale nie trzeba przytyć, więc pewnie mieści się to w normach.
Ja z kolei aż się boję wziąć ten centymetr i zmierzyć, bo serio wyglądam jak do porodu. A przecież mam jedno dziecko. No ale cóż, z córką też tak tyłam i szybko poleciało. Zresztą dziecko chyba też mam duże, jak się teraz wypycha to czuję go w całym brzuchu. Podejrzewam, że może dobić do 2kg na wizycie za tydzień.
Izziee, super że wyniki okej. A jak reszta wizytujących? Książka, Wróbel, Chasia?
Makowe jak po kroplówce?
Lwie, bierz centymetr w rękę i mierz się, zobacz jaka ja bomba! W sensie duża he he ( pewnie po porodzie będę przez to płakać A nie śmiać się)! Ja jestem wielkości dziewczyn w ciąży z bliźniakami, a nawet ciut więcej
Także nie martw się swoim wymiarem jak się już odwazysz
Plecy mi nadal dokuczaja, masakra!
Norbi- 16.08.2003
Aniołek(7tc)- luty 2016 *
Lilianka(19tc)- 10.01.2018 * -
A ja wróciłam właśnie ze szkoły rodzenia Ćwiczyć mi nie wolno, więc wyszłam po godzinie A dzisiaj wykład o samym porodzie Polozna opowiadała, wprawdzie dużo już wiedziałam Ale.mi ulżyło, że już nie stosuje się masażu szyjki Jeeeeej Wy też powinnyście się z tego cieszyć
Na fantomie pokazała, jak to wygląda-mąż wpatrzony
Dobrze, niech się uczyButterfly 83, Marza89 lubią tę wiadomość
Pola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Butterfly 83 wrote:Lwie, bierz centymetr w rękę i mierz się, zobacz jaka ja bomba! W sensie duża he he ( pewnie po porodzie będę przez to płakać A nie śmiać się)! Ja jestem wielkości dziewczyn w ciąży z bliźniakami, a nawet ciut więcej
Także nie martw się swoim wymiarem jak się już odwazysz
Plecy mi nadal dokuczaja, masakra!
Butterfly, gdzieś przeczytałam, że każdy kg w ciąży to jak 7 kg dla kręgosłupa Tak jakoś te obciążenia wpływają na nasPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Pewnie,ze z ta waga to roznie tak samo jak z wielkoscia brzucha takze no stress Dziewczyny ja w I trymestrze chyba mialam na koniec +5kg? A przeciez powinnam wrecz schudnac ;p badz miec tylko ok. 1,5kg.. takze ten
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 19:53
-
nick nieaktualnyTeż już melduję się po wizycie mała waży już 1250gram i jest ułożona główka w dół, co bardzo mnie ucieszyło, mimo że wiem że jeszcze ma miejsce na wygibasy, ale syn jak już się ułożył glowkowo to już tak został, więc mam nadzieję że tak zostanie.
Pytałam o zwiększona ilość śluzu to sprawdził mi akurat paseczkiem pH i było ok, na badanie czystości jeszcze za szybko bo jestem w trakcie przyjmowania globulki. Szyjka ok. Przytyłam 4.4 kg. To tyle po wizycie. Kolejna 4.01 i to będzie usg III trymestr ( jakbyś mogła Inso zapisać, dziękuję :*)
Delvili tak jak dziewczyny piszą, nic tylko się cieszyć skoro wyniki masz dobre
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2018, 19:56
iNso87, patuniek86, Salsefia, Izziee, Makowe Szczęście, bbeczka91, lkc, india, Kleopatra, Sana, Butterfly 83, Anet85, Marza89 lubią tę wiadomość
-
LwieSerce pojechałam bo brzuch mi strasznie dokuczał i jakby ruchów mniej m, ale ból to chyba po czwartkowym malowaniu pokoju, tylko pomagałam ale jednak za dużo. A, że wizyty mam co 7 tygodni to stwierdziłam, że będę jeździć na izbę jak cos mnie bedzie martwiło.
Devilla jak piszą dziewczyny, grunt, że Mała rośnie i dobre masz wyniki.
U mnie bedzie juz pewnie z 10 na plusie, tydzień temu było 9 i juz sie boje stawać na wagę. Niby dużo nie jem i słodyczy tez ale teraz ze względu na infekcje ograniczyć słodkie muszę ( chociaż trudno)